Miejsce gali:
Las Vegas, NV

Data i godzina:
30.05.2015
WES TV - 20:00 ; Gala - 20:15

1#Segment
Backstage
Kick off WES TV

2#Segment
W rignu
Triple H


1#Match
Normal Match
The Rado vs. Ryback
 

2#Match
Normal Match
Jeff Hardy vs. Shawn Michaels
 

3#Match
Normal Match
#Te-Lie-Vision Championship
Sami Zayn vs. Dean Ambrose
 

4#Match
Hardcore Match
Spazmbite vs. Seth Rollins
 

5#Match
Normal Match
#WES World Championship
Randy Orton vs. Suicide
 

Main Event
Bank Assault Match*
#Assault Briefcase
Bray Wyatt vs. CM Punk vs. Edge vs. Chris Jericho
 


(Karta tymczasowa - może ulec zmianie)

* - 4-Way Ladder Match z walizką nad ringiem.

Witamy serdecznie na panelu Kick-Off WES. Jesteśmy na zapleczu i otwieramy mikrofon dla każdego kto przed swoją dzisiejszą walką pojawi się i postanowi powiedzieć kilka słów na ten temat. Mamy tutaj sporo mikrofonów, wygodne fotele, nawet dostaliśmy sponsoring i mamy świeże napoje! Także, jeżeli ktoś chce się wypowiedzieć, zapraszamy!

1#Segment
Backstage
Kick off WES TV
(czas do 20:15)

Kamera pokazuje Jeffa Hardy'ego siedzącego na fotelu, po chwili Hardy mówi:
''Po dzisiejszej gali, nastąpi zmiana. Jeff Hardy umrze, a narodzi się ciemność, mrok i koszmar..''.
Po chwili na ekranie pojawia się film:

Na Ekranie pojawia się Randy Orton, gdzieś na zapleczu! W tle widać dużo skrzynek z logiem WES, widać też kilku pracowników rozmawiających w tle, po głębokim wdechu Viper zaczyna mówić...
"Zostało nam około 15 minut, do rozpoczęcia BA$! Coś niesamowitego, czujecie tą energie? Bo ja nie... Czuję tylko to, że dziś wyjdę z mojej walki z pasem, czy wam się to podoba czy nie... Jestem zabójcą! Jestem niszczycielem, Jestem sobą! I zniszczę tego zamaskowanego idiotę! Nie ma ze mną najmniejszych szans! Nikt nie jest w danie wygrać ze mną! Nikt nie jest w stanie równać się mi! A każdy kto próbuje mi przeszkodzić w osiągnięciu tego co chce zostaję zniszczony...*Macha to kamery* Cześć Desert Eagles, po czym puszcza do nich oczko. Więc, "zbawicielu" (Ostatnie słowo z lekką nutką sarkazmu) zobaczymy, czy kogokolwiek zbawisz, co najwyżej zabawisz..."
Orton wychodzi poza kadr kamery...

Witamy wszystkich na pierwszej gali Pay-Per-View nowej Ery WES! Jesteśmy dziś w Las Vegas, w stanie Nevada! Miejsce to charakteryzuje się pięknymi kobietami, dużymi imprezami, ale przede wszystkim Kasynami! Jeżeli ktoś powie kiedykolwiek o Las Vegas to pierwsze co pomyślicie to pieniądze! I właśnie dziś, tak jak w kasynie, ktoś wyjdzie z grubą wygraną! Bowiem, Bray Wyatt, Edge, CM Punk i Chris Jericho będą mieli szanse sięgnąć po coś co dam im niepowtarzalną szanse na sukces! Jest to walizka Bank Assault! Osoba, która zgarnie pule w tym starciu, zmierzy się z dowolnym mistrzem w WES, ale wszyscy dobrze wiedzą, że każdy czai się na WES World Title. A kto będzie jego posiadaczem? Dziś z pewnością poznamy odpowiedź na to pytanie, gdyż tuż przed Bank Assault Matchem, w ringu pojawi się Randy Orton i Suicide. Stoczą wielki bój o najważniejszy pas w federacji i być może to właśnie zwycięzca tej walki, będzie musiał być gotowy na kontrakt Bank Assault. Na dzisiejszej gali nie zabraknie wrażeń, bo zobaczymy także The Rado, nowego zawodnika, który na Destruction pokazał klasę i zmierzy on się z wygłodniałym Rybackiem! Poza tym powracający Jeff Hardy, oraz Shawn Michaels na standardowych zasadach! Następnie pojawi się swoista burza w drużynie Desert Eagles, gdyż o pas TLV zmierzy się Sami Zayn, oraz Dean Ambrose. Czy to wpłynie na ich stosunki? A tuż przed walką o WES World Championship, w Hardcore Matchu, na przeciw siebie staną Przedstawiciel Desert Eagles, aktualny Tag Team Champion Seth Rollins, oraz Przedstawiciel The WESthority, Generalny Manager Ultrazine Spazmbite. To może być niesamowicie emocjonująca gala, która z pewnością zmieni wszystko, co dzieje się w WES! A więc na co czekamy? Rozpoczynamy WES Bank Assault!

1#Match
Normal Match
The Rado vs. Ryback
 
(czas na posty - 10 minut)

(post Rado)

Światła na hali gasną, jedno za drugim, po czym nagle zapada całkowity zmrok, który utrzymuje się na hali przez około 6 sekund. Po tym czasie na rampie wybuchają czerwono-srebrne fajerwerki i rozbrzmiewa w/w theme. Tak jest, na hali pojawia się wczorajszy debiutant, angielska bestia, The Rado! Zamaskowany wojownik powolnym, ale pewnym krokiem zmierza ku kwadratowemu pierścieniowi, rozgrzewając swój kark i nadgarstki po drodze. Wskakuje pod linami do ringu, gdzie unosi jedną rękę, w geście tryumfu. Po swoim entrance, ustawia się w narożniku nieopodal stołu komentatorskiego i czeka na wejście swego oponenta, którym jest wiecznie głodny Ryback.


Wejście Rybacka i GONG!

Nadeszła wiekopomna chwila, pierwsza w historii, pełnoprawna gala PPV na WES, a w meczu otwierającym dwie bestie, The Rado i Ryback. Widać w oczach drugiego z nich pełną chęć odniesienia zwycięstwa. Gdy tylko na hali rozbrzmiał potrójny sygnał uderzenia w gong, rozpoczęła się walka. Widać, że English Beast ma nieco inny plan na rozpoczęcie tego pojedynku. Wychodzi po prostu poza ring i rozgląda się po publice oczekując popu. Zaczyna krążyć wokół kwadratowego pierścienia chcąc zdeprymować swego rywala, bądź co bądź, udaje mu się to. Łysy oponent wychodzi także poza liny ringu, a Rado wykorzystując sytuację, że jego rywal musi pokonać do niego kawałek trasy, szybko wchodzi do kwadratowego pierścienia, a gdy ujrzał, że Ryback wykonał tą samą czynność, lecz z lekkim opóźnieniem, szybkim Big Bootem powala go na matę! Błyskawicznie przejęta inicjatywę przez The Rado! Widać, że zawodnik ten, rodem z Anglii, nigdy nie będzie patyczkował się ze swoimi rywalami i będzie chciał jak najszybciej zakończyć każdy pojedynek, poprzez dominację w nim pod każdym aspektem. Tak więc wracając do rzeczywistości, Big Boot zaliczony, więc co dalej pokaże nam angielska Maszyna? Na odpowiedź nie musieliśmy długo czekać. Jako iż, to dopiero początek pojedynku, to Ryback szybko pozbierał swoje zabawki z ziemi i podniósł się ku górze. Rado zauważając ten fakt, posyła mu kopniaka w brzuch, po czym odbija się od lin i mamy One-handed Bulldog! Twarz łysego oponenta bestii spotyka się ze śnieżnobiałą matą, która wita go niezbyt przyjemnie. Rado, rozmyślając kolejny plan, rozgląda się po arenie, na której odbywa się pierwsze PPV w historii WES. Widać, iż mimo swoich nieszczególnie miłych intencji w stosunku do rywali, zamierza żyć jak najlepiej z publiką, chce też wprowadzić jakiś popisowy okrzyk, po czym krzyczy : Las Vegas, everybody! BUM! Po czym można było usłyszeć okrzyki z hali „Bum!”. Best Beast po zawołaniu, odbija się od lin kwadratowego pierścienia po czym ląduje na oponencie poprzez potężnie wykonany Splash! To na pewno nie jest koniec tej walki, widać że Rado dopiero się rozkręca i będzie chciał mimo wszystko, zakończyć ten pojedynek w ekspresowy, ale i równie bolesny sposób. Zamaskowany wojownik z Londynu, nie tracąc czasu wychodzi na 3 linę, po czym wyczekuje aż przeciwnik się podniesie, do lekko skulonej pozycji, gdy tak się dzieje mamy Diving Leg Drop! Upadek Rybacka powoduje, że Rado wstaje bardzo szybko z maty ringu i chce iść za ciosem, chce pokazać, że ta federacja będzie jak najbardziej zdominowana przez jego osobę. Chcąc złapać chwilę oddechu, popularny „English Machine” okłada stompami całe ciało swego oponenta. Widać, niesamowitą złość w zadawanych obrażeniach. Sędzia odciąga zamaskowanego wojownika, po czym ten wolnym krokiem zmierza ku linom, po czym bezwładnie kładzie się na nie, odbijając się wykonuje Baseball Slide prosto w korpus łysego zawodnika. The Rado szybko jednak podnosi się, widać że rządza zwycięstwa przemawia za nim, co możemy zaobserwować po jego poczynaniach. Gdy znajduje się w pozycji stojącej wykonuje Rybackowi Running Knee Drop kierując ten cios wprost na jego łysą głowę! English Machine nie zwalnia tempa, wręcz przeciwnie! Pewnie zmierza po swoje, czyli zwycięstwo na pierwszej w historii gali PPV jaką jest Bank Assault. Widzowie nie wiedząc co Rado kombinuje, ten kładzie się obok swojej ofiary, po czym chwyta ją i wykonuje piękną Catapultę, bezpośrednio w narożnik. Oponent angielskiej bestii odbija się od niego bezwładnie, po czym krąży po całym ringu jak naćpany, nogi same go prowadzą. Zamaskowany wrestler, rodem z Anglii wykorzystuje boleśnie ten fakt. Szybko chwyta za kostium swą kolejną ofiarę po czym inkasuje mu piękny Suplex! Widać, że powoli zbliżamy się ku końcowi w tym pojedynku, nie wierzę by Rado mógł pozwolić na swoją porażkę w dzisiejszym starciu, z bądź co bądź dobrze zbudowanym zawodnikiem, jednak kompletnie nie mającym nic wspólnego z wrestlingiem. Wszakże, na pewno to nie był cały repertuar na tą walkę. Rado wciąż będzie kontynuował falę bólu dla swego oponenta. Podnosi obity korpus Rybacka, po czym z impetem wbija go w jeden z narożników, gdy ten kieruje się ku osobie Best Beast, ów rywal inkasuje od angielskiej maszyny potężne Back Body Drop! Nie może być, nie skłamię jeśli powiem, że oponent, z którym mierzy się dzisiaj The Rado nie ma w dzisiejszym pojedynku nic do powiedzenia! Myślę, że jest to dopiero początek pięknej przygody z tą federacją zamaskowanego wojownika. Wcześniej opisany w kuluarach zawodnik, podskakuje z nogi na nogę, rozgrzewając swoją silniejszą rękę, czyli prawą. Wyczekuje na moment, w którym jego druga ofiara w WES podniesie swe obolałe ciało, gdy ta chwila nadchodzi mamy Shut Up! OH MY GOD! Cudowny cios ze strony Maszyny, która rzuca się do pinu, chcąc doprowadzić do zakończenia tego pojedynku! 1…..2.. jednak nie! Ryback odbija! Wciąż jest w grze, nie można go jeszcze skreślać! Rado łapie się za głowę, nie mogąc uwierzyć w to, że jego rywal jeszcze nie przegrał, to jednak napawa w nim jeszcze większą rządzę odniesienia sukcesu. Bestia podnosi swoją łysą ofiarę, a zaraz po tym wynosi ją na barki po czym wykonuje jej I’m better than you! Ten pojedynek musi się zakończyć już w niedalekiej przyszłości! Oglądając poprzednią walkę tego zawodnika, mogę być pewny, że to nie było jego ostatnie słowo. Tak też się dzieje! Rado ustawia się w narożniku, gdzie nastawia się na wystrzelenie niczym z katapulty. Gdy możemy zaobserwować powstanie z desek kwadratowego pierścienia, resztkami sił Rybacka, wówczas Maszyna rusza prosto w niego wykonując mu piękne Awesome Journey! This is the end. Rado kładzie się na rywalu wykonując pinfall! 1…..2…..3! Tak jest, Zamaskowany Wojownik znów tryumfuje. Tym razem na gali PPV! Jednak co się dzieje?! Bestia wychodzi poza ring, wyciągając 3 krzesła, a gdy to zrobi wrzuca je do wnętrza kwadratowego pierścienia. Rozkłada je, jedno obok drugiego. Wiedząc iż jest już po walce, wiemy że Rado zrobi teraz coś złego w stosunku do swej drugiej ofiary. Podnosi Rybacka, wynosi go na swe barki, a za chwilę możemy zaobserwować I’m better than you! bezpośrednio na wcześniej rozłożone stołki. Widzimy, jak Łysy zawodnik, resztkami się wyczołguje się z ringu i upada za nim jak rażony prądem, bez sił. Zwycięzca pojedynku prosi o mikrofon i zaczyna krótki monolog :

- Who’s next? WHO’S NEXT?!

Po tych krótkich, ale treściwych słowach rzuca z impetem w deski ringu, po czym przy swoim theme opuszcza arenę.

Światła na hali gasną, jedno za drugim, po czym nagle zapada całkowity zmrok, który utrzymuje się na hali przez około 6 sekund. Po tym czasie na rampie wybuchają czerwono-srebrne fajerwerki i rozbrzmiewa w/w theme. Tak jest, na hali pojawia się wczorajszy debiutant, angielska bestia, The Rado! Zamaskowany wojownik powolnym, ale pewnym krokiem zmierza ku kwadratowemu pierścieniowi, rozgrzewając swój kark i nadgarstki po drodze. Wskakuje pod linami do ringu, gdzie unosi jedną rękę, w geście tryumfu. Po swoim entrance, ustawia się w narożniku nieopodal stołu komentatorskiego i czeka na wejście swego oponenta, którym jest wiecznie głodny Ryback.


Wejście Rybacka i GONG!

Nadeszła wiekopomna chwila, pierwsza w historii, pełnoprawna gala PPV na WES, a w meczu otwierającym dwie bestie, The Rado i Ryback. Widać w oczach drugiego z nich pełną chęć odniesienia zwycięstwa. Gdy tylko na hali rozbrzmiał potrójny sygnał uderzenia w gong, rozpoczęła się walka. Widać, że English Beast ma nieco inny plan na rozpoczęcie tego pojedynku. Wychodzi po prostu poza ring i rozgląda się po publice oczekując popu. Zaczyna krążyć wokół kwadratowego pierścienia chcąc zdeprymować swego rywala, bądź co bądź, udaje mu się to. Łysy oponent wychodzi także poza liny ringu, a Rado wykorzystując sytuację, że jego rywal musi pokonać do niego kawałek trasy, szybko wchodzi do kwadratowego pierścienia, a gdy ujrzał, że Ryback wykonał tą samą czynność, lecz z lekkim opóźnieniem, szybkim Big Bootem powala go na matę! Błyskawicznie przejęta inicjatywę przez The Rado! Widać, że zawodnik ten, rodem z Anglii, nigdy nie będzie patyczkował się ze swoimi rywalami i będzie chciał jak najszybciej zakończyć każdy pojedynek, poprzez dominację w nim pod każdym aspektem. Tak więc wracając do rzeczywistości, Big Boot zaliczony, więc co dalej pokaże nam angielska Maszyna? Na odpowiedź nie musieliśmy długo czekać. Jako iż, to dopiero początek pojedynku, to Ryback szybko pozbierał swoje zabawki z ziemi i podniósł się ku górze. Rado zauważając ten fakt, posyła mu kopniaka w brzuch, po czym odbija się od lin i mamy One-handed Bulldog! Twarz łysego oponenta bestii spotyka się ze śnieżnobiałą matą, która wita go niezbyt przyjemnie. Rado, rozmyślając kolejny plan, rozgląda się po arenie, na której odbywa się pierwsze PPV w historii WES. Widać, iż mimo swoich nieszczególnie miłych intencji w stosunku do rywali, zamierza żyć jak najlepiej z publiką, chce też wprowadzić jakiś popisowy okrzyk, po czym krzyczy : Las Vegas, everybody! BUM! Po czym można było usłyszeć okrzyki z hali „Bum!”. Best Beast po zawołaniu, odbija się od lin kwadratowego pierścienia po czym ląduje na oponencie poprzez potężnie wykonany Splash! To na pewno nie jest koniec tej walki, widać że Rado dopiero się rozkręca i będzie chciał mimo wszystko, zakończyć ten pojedynek w ekspresowy, ale i równie bolesny sposób. Zamaskowany wojownik z Londynu, nie tracąc czasu wychodzi na 3 linę, po czym wyczekuje aż przeciwnik się podniesie, do lekko skulonej pozycji, gdy tak się dzieje mamy Diving Leg Drop! Upadek Rybacka powoduje, że Rado wstaje bardzo szybko z maty ringu i chce iść za ciosem, chce pokazać, że ta federacja będzie jak najbardziej zdominowana przez jego osobę. Chcąc złapać chwilę oddechu, popularny „English Machine” okłada stompami całe ciało swego oponenta. Widać, niesamowitą złość w zadawanych obrażeniach. Sędzia odciąga zamaskowanego wojownika, po czym ten wolnym krokiem zmierza ku linom, po czym bezwładnie kładzie się na nie, odbijając się wykonuje Baseball Slide prosto w korpus łysego zawodnika. The Rado szybko jednak podnosi się, widać że rządza zwycięstwa przemawia za nim, co możemy zaobserwować po jego poczynaniach. Gdy znajduje się w pozycji stojącej wykonuje Rybackowi Running Knee Drop kierując ten cios wprost na jego łysą głowę! English Machine nie zwalnia tempa, wręcz przeciwnie! Pewnie zmierza po swoje, czyli zwycięstwo na pierwszej w historii gali PPV jaką jest Bank Assault. Widzowie nie wiedząc co Rado kombinuje, ten kładzie się obok swojej ofiary, po czym chwyta ją i wykonuje piękną Catapultę, bezpośrednio w narożnik. Oponent angielskiej bestii odbija się od niego bezwładnie, po czym krąży po całym ringu jak naćpany, nogi same go prowadzą. Zamaskowany wrestler, rodem z Anglii wykorzystuje boleśnie ten fakt. Szybko chwyta za kostium swą kolejną ofiarę po czym inkasuje mu piękny Suplex! Widać, że powoli zbliżamy się ku końcowi w tym pojedynku, nie wierzę by Rado mógł pozwolić na swoją porażkę w dzisiejszym starciu, z bądź co bądź dobrze zbudowanym zawodnikiem, jednak kompletnie nie mającym nic wspólnego z wrestlingiem. Wszakże, na pewno to nie był cały repertuar na tą walkę. Rado wciąż będzie kontynuował falę bólu dla swego oponenta. Podnosi obity korpus Rybacka, po czym z impetem wbija go w jeden z narożników, gdy ten kieruje się ku osobie Best Beast, ów rywal inkasuje od angielskiej maszyny potężne Back Body Drop! Nie może być, nie skłamię jeśli powiem, że oponent, z którym mierzy się dzisiaj The Rado nie ma w dzisiejszym pojedynku nic do powiedzenia! Myślę, że jest to dopiero początek pięknej przygody z tą federacją zamaskowanego wojownika. Wcześniej opisany w kuluarach zawodnik, podskakuje z nogi na nogę, rozgrzewając swoją silniejszą rękę, czyli prawą. Wyczekuje na moment, w którym jego druga ofiara w WES podniesie swe obolałe ciało, gdy ta chwila nadchodzi mamy Shut Up! OH MY GOD! Cudowny cios ze strony Maszyny, która rzuca się do pinu, chcąc doprowadzić do zakończenia tego pojedynku! 1…..2.. jednak nie! Ryback odbija! Wciąż jest w grze, nie można go jeszcze skreślać! Rado łapie się za głowę, nie mogąc uwierzyć w to, że jego rywal jeszcze nie przegrał, to jednak napawa w nim jeszcze większą rządzę odniesienia sukcesu. Bestia podnosi swoją łysą ofiarę, a zaraz po tym wynosi ją na barki po czym wykonuje jej I’m better than you! Ten pojedynek musi się zakończyć już w niedalekiej przyszłości! Oglądając poprzednią walkę tego zawodnika, mogę być pewny, że to nie było jego ostatnie słowo. Tak też się dzieje! Rado ustawia się w narożniku, gdzie nastawia się na wystrzelenie niczym z katapulty. Gdy możemy zaobserwować powstanie z desek kwadratowego pierścienia, resztkami sił Rybacka, wówczas Maszyna rusza prosto w niego wykonując mu piękne Awesome Journey! This is the end. Rado kładzie się na rywalu wykonując pinfall! 1…..2…..3! Tak jest, Zamaskowany Wojownik znów tryumfuje. Tym razem na gali PPV! Jednak co się dzieje?! Bestia wychodzi poza ring, wyciągając 3 krzesła, a gdy to zrobi wrzuca je do wnętrza kwadratowego pierścienia. Rozkłada je, jedno obok drugiego. Wiedząc iż jest już po walce, wiemy że Rado zrobi teraz coś złego w stosunku do swej drugiej ofiary. Podnosi Rybacka, wynosi go na swe barki, a za chwilę możemy zaobserwować I’m better than you! bezpośrednio na wcześniej rozłożone stołki. Widzimy, jak Łysy zawodnik, resztkami się wyczołguje się z ringu i upada za nim jak rażony prądem, bez sił. Zwycięzca pojedynku prosi o mikrofon i zaczyna krótki monolog :

- Who’s next? WHO’S NEXT?!

Po tych krótkich, ale treściwych słowach rzuca z impetem w deski ringu, po czym przy swoim theme opuszcza arenę.

Jesteśmy na backstage'u, gdzie jest przeprowadzany wywiad z Kevinem Owensem, który specjalnie przyjechał na tą galę.
- Kevin, na Ultrazine dałeś do zrozumienia, że to koniec twojej przygody z WES. Więc dlaczego pojawiłeś się za kulisami dzisiejszej gali ?
-
-
-
-
- Tak, to prawda. Nie ukrywam, że z moich ust padły takie słowa. Jednak przyjechałem tu aby zobaczyć jak moi przyjaciele pokonują swoje słabości zdobywając największe wyróżnienia w tej organizacji. Wiem, że może t zabrzmieć dziwnie, ale cieszę się, że w dniu dzisiejszym nie stoczę żadnej walki.
-
-
-
-
- Kevinie, dzisiaj odbędzie się wiele ważnych pojedynków takich jak: Sami Zayn vs Dean Ambrose, Spazmbite vs Seth Rollins, walka o zawieszony pas WES Suicide vs Randy Orton i oczywiście block buster dzisiejszego wieczoru, chodzi mi oczywiście o walkę o walizkę Bank Assault. Jakie są twoje typy i odczucia na ten moment ?
-
-
-
-
- Nie ukrywam, że najbardziej czekam na walkę o mistrzostwo WES. Uważam, że to starcie skradnie show. Z jednej strony szansę na wygraną ma Randall a z kolei drugiej powracający Suicide. Jako  prorok musi zdobyć do najważniejsze trofeum. I to na niego stawiam. Jeśli chodzi o Ladder Match sądzę, że będzie to najlepsza walka z użyciem drabin w tej organizacji. W tej potyczce znajdzie się członek WESthority Edge i to on ma największe szansę na zwycięstwo. Mimo tego moim wyborem jest Bray Wyatt. To on wesprze się na szczyt tej drabiny i ściągnie walizkę.
-
-
-
-
- Dziękuję tobie za wywiad, a my kontynuujemy galę .

The Rado ponownie zwycięża i to chyba znak, że ten zawodnik ma wielką przyszłość! Przed nami zaś kolejne starcie - HBK kontra Jeff Hardy!

2#Match
Normal Match
Jeff Hardy vs. Shawn Michaels
 
(czas na posty - 10 minut)

Na arenie rozbrzmiewa Theme Song Shawna Michaelsa który kieruje się do ringu.

Michaels czeka w ringu na rywala.. po chwili słyszymy Theme Song Jeffa Hardy'ego który wczoraj na Destruction pokonał Deana Ambrose'a w Tables Match'u! Enigma wbiega na stage i wykonuje tradycyjny taniec.

Zaczynamy walkę! Mamy klasyczny klincz, po chwili Hardy zapina Headlock, jednak HBK ma zamiar skontrować Back Suplexem, gdy Jeff ląduję na nogach, i Extreme Enigma wykonuje Dropkick na swoim przeciwniku!
Każdy z nich szybko wstaje, Michaels wykonuje Irish Whip w narożnik, Hardy kontra, Whisper in the Wind!
Pin, 1..2.. Kickout! The Charismatic One podnosi przeciwnika, Irish Whip w narożnik, Enigma się rozpędza, i mamy Poerty in Motion!
Jeffrey jeszcze raz podnosi rywala i mamy Alley Oop Facebuster! Obaj wstają, Hardy kopie Michaelsa w brzuch, próba Twist of Fate, jednak Michaels kontruje i Jawbreaker! HBK dorzuca jeszcze punch i dwa potężne chopy.
Irish Whip od Michaelsa, Hardy kontruje i to Jeff wyprowadza Clothesline, Flying forearm smash od Shawna Michaelsa! Obaj leżą, po chwili Michaels wykonuje Kip-Up!
Atomic Drop od Shawna, punch i Scoop Slam dla Hardy'ego! HBK powoli wchodzi na narożnik i wykonuje Diving Elbow Drop!
Michaels idzie do narożnika ponieważ wiemy co on planuje, uderza 5 razy nogą o matę a fani skandują ''ONE..TWO..THREE..FOUR..FIVE..'' Hardy wstaje, próba Sweet Chin Music od Michaelsa, chwila!
Jeff Hardy się schyla, kopie przeciwnika w brzuch, kolejna próba Twist of Fate, ale Michaels kontruje i zapina Figure Four Leg Lock!
Jeff krzyczy z bólu! Po chwili jednak czołga się do lin, czy uda mu się ich dotknąć?! TAK! Rope Break! HBK puszcza!
Michaels ma zamiar odciągnąć Hardy'ego za nogi ale Jeff kopie go w twarz i Heartbreak Kid odskakuje na matę! Shawn próbuje jeszcze raz, dzieje się to samo co za pierwszym razem!
Obaj wstają, próba Sweet Chin Music od Michaelsa, kontra, TWIST OF FATE!

Hardy szybko na narożnik, SWANTON BOMB!

Mamy pin, 1..2..3! Jeff Hardy zwycięża na swoim pierwszym PPV! Enigma celebruje z fanami zwycięstwo i udaje się na backstage!

Na arenie rozbrzmiewa Theme Song Shawna Michaelsa który kieruje się do ringu.

Michaels czeka w ringu na rywala.. po chwili słyszymy Theme Song Jeffa Hardy'ego który wczoraj na Destruction pokonał Deana Ambrose'a w Tables Match'u! Enigma wbiega na stage i wykonuje tradycyjny taniec.

Zaczynamy walkę! Mamy klasyczny klincz, po chwili Hardy zapina Headlock, jednak HBK ma zamiar skontrować Back Suplexem, gdy Jeff ląduję na nogach, i Extreme Enigma wykonuje Dropkick na swoim przeciwniku!
Każdy z nich szybko wstaje, Michaels wykonuje Irish Whip w narożnik, Hardy kontra, Whisper in the Wind!
Pin, 1..2.. Kickout! The Charismatic One podnosi przeciwnika, Irish Whip w narożnik, Enigma się rozpędza, i mamy Poerty in Motion!
Jeffrey jeszcze raz podnosi rywala i mamy Alley Oop Facebuster! Obaj wstają, Hardy kopie Michaelsa w brzuch, próba Twist of Fate, jednak Michaels kontruje i Jawbreaker! HBK dorzuca jeszcze punch i dwa potężne chopy.
Irish Whip od Michaelsa, Hardy kontruje i to Jeff wyprowadza Clothesline, Flying forearm smash od Shawna Michaelsa! Obaj leżą, po chwili Michaels wykonuje Kip-Up!
Atomic Drop od Shawna, punch i Scoop Slam dla Hardy'ego! HBK powoli wchodzi na narożnik i wykonuje Diving Elbow Drop!
Michaels idzie do narożnika ponieważ wiemy co on planuje, uderza 5 razy nogą o matę a fani skandują ''ONE..TWO..THREE..FOUR..FIVE..'' Hardy wstaje, próba Sweet Chin Music od Michaelsa, chwila!
Jeff Hardy się schyla, kopie przeciwnika w brzuch, kolejna próba Twist of Fate, ale Michaels kontruje i zapina Figure Four Leg Lock!
Jeff krzyczy z bólu! Po chwili jednak czołga się do lin, czy uda mu się ich dotknąć?! TAK! Rope Break! HBK puszcza!
Michaels ma zamiar odciągnąć Hardy'ego za nogi ale Jeff kopie go w twarz i Heartbreak Kid odskakuje na matę! Shawn próbuje jeszcze raz, dzieje się to samo co za pierwszym razem!
Obaj wstają, próba Sweet Chin Music od Michaelsa, kontra, TWIST OF FATE!

Hardy szybko na narożnik, SWANTON BOMB!

Mamy pin, 1..2..3! Jeff Hardy zwycięża na swoim pierwszym PPV! Enigma celebruje z fanami zwycięstwo i udaje się na backstage!

Jeff Hardy, tak samo jak wcześniej The Rado, dominuje, być może dając do zrozumienia, że będzie przyszłością tej federacji! A teraz przed nami walka, w której na szali znajdzie się pas Te-Lie-Vision!

3#Match
Normal Match
#Te-Lie-Vision Championship
Sami Zayn vs. Dean Ambrose
 
(czas na posty - 10 minut)

Witamy państwa po krótkiej przerwie na PPV Bank A$$ault! Już za chwile czeka nas walka pomiędzy Samim Zaynem, a jego kolegą z zespołu Deanem Ambrosem, a będzie to walka o pas TLV. Lunatyka widzimy już w ringu, a my słyszymy Worlds Apart czyli theme Samiego! Kanadyjczyk wbiega do ringu, a widownia skanduje na zmiane imię Lunatyka i imię Samiego.
Gong!
Walka rozpoczyna się od zwarcia, Sami natychmiast przechodzi do Side Headlocku, ale zostaje przepchnięty do narożnika. Dean słysząc, jednak ostrzeżenie sędziego w postaci liczenia odchodzi na kilka kroków do tyłu, po czym bierze rozbieg. Próba Splashu w narożniku, ale Zayn w ostatniej chwili odsuwa się z pola rażenia, a Dean wpada na osłony narożnika, po czym Sami wykonuje Enzuigiri w tył jego głowy. Lunatyk padł na ziemie jak rażony gromem, a Kanadyjczyk od razu przeszedł do pinu, nawet nie dwa. Obaj wstają w tej samej chwili, znów mamy klincz. Sami próbuje sprowadzić przeciwnika na ziemie, jednak nie ma tak łatwo i Ambrose przechodzi do Headlocku. Zayn szybko przechodzi do Wrist Locku, ale Deanowi udaje się wyrwać i teraz sam przechodzi do Wrist Locku, ale Sami przeturlał się do przodu, zrobił salto w tył i gwiazde bez dotykania ziemi, po czym oplótł prawą ręke wokół szyi przeciwnika, obalił go na ziemie i zapiął Chinlock. Ambrose uderzył go prosto w czoło i zaczął ściskać jego głowe pomiędzy swymi udami, ale Samiemu udało odepchnąć się rękami od ziemi i stanąć na równe nogi. Powracamy do walki w stójce, mamy Punch za Punch. Sami natychmiast przechodzi do Punchy i Chopów. Punch, Chop, Punch, Chop, Punch, Chop. Tym sposobem Lunatyk zostaje sprowadzony do narożnika, po czym Sami odbija się od przeciwległego i wbija Deana Splashem w narożnik, wyprowadził go z niego i dobił Neckbreakerem. Szybko przechodzi do pinu... tylko 2. Sami robi wszystko, by obronić swoje mistrzostwo. Teraz wyrzuca Deana poza ring, odbija się od lin... Somersault Plancha!

Fani skandują ,,This is Awesome”, a sędzia rozpoczyna liczenie. Widzimy, że Sami chce wygrać tę walke uczciwie i załatwia transport dla Deana wrzucając go do ringu, ale gdy sam próbuje wejść, Dean to wykorzystuje, oplata ręke wokół jego głowy i potężnym DDT wbija jego głowe w mate. Lunatyk poklepał go po klatce piersiowej, po czym wstał, skierował się do narożnika. Złożył ręke w pistolet, wymierzył nim w głowe Samiego i mamy Knee Lift! Lunatyk nie ma zamiaru kończyć, jest dziś bardzo zdeterminowany. Wspina się na najwyższą line, skacze, ale trafia w pustke! Obaj wstają w tym samym czasie, a Zayn częstuje kolege Super Kickiem, po czym dołożył jeszcze Hurricanrane po której od razu pinuje. 1...2... Kick Out. Lunatyk lekko zdezorientowany staje na równe nogi, Sami wymierza mu potężny podbródkowy, a Ambrose wpada pomiędzy liny. Rebound Clothesline! Rebound Clothesline! Teraz do Dean przechodzi do pinu, pierwszy raz w tym meczu. 1...2.. Kickout! Sami nadal Mistrzem, ale to jeszcze nie koniec! Sami najszybciej jak może przechodzi do ofensywy. Serią kopnięć osłabia przeciwnika, po czym wyskakuje w góre wymierzając kolano wprost w twarz przeciwnika. Mamy Spinning Back Heel Kick, po którym Dean ma zamiar paść na ziemie, ale Sami dokłada jeszcze Pele Kick. Dean na ziemi, Zayn doskakuje do niego i zaczyna obijać go po twarzy sprzedając mu  potężne, silne ,,bomby”. Głowa na pewno będzie go dzisiaj boleć! Sami podnosi oponenta na równe nogi, po czym aplikuje Blue Thunder Bomb! Dean ledwo żyje, ale Sami nie ma zamiaru poprzestawać na tym ataku. Szybko wymierza Standing Moonsault prosto w brzuch przeciwnika. Nie przechodzi, jednak do pinu tylko wymierza kilka dość mocnych kolan w nerki Deana. Znów pomaga mu wstać na równe nogi, wpycha go do narożnika. Helluva Kick! 1..2..3! Sami obrania swój pas! Po walce, obaj zawodnicy okazują sobie respect w uścisku przyjaźni, a Sami dodatkowo unosi ręke Deana w góre, po czym obaj wracają na backstage.

Jesteśmy już na Bank Assault . Już za chwile czeka nas walka pomiędzy pretendentem do pasa TLV Deanem Ambrosem, mistrzem   Samim Zayn'em. Sami jest  już w ringu. Czas na theme song Dean'a Ambrose'a a światła gasną. Światła są skierowane na niego a Dean wbiega do ringu.

Gong.

Walka rozpoczyna się od zwarcia które z lekkimi trudnościami wygrywa zawodnik z Ohio lecz natychmiast Sami doprowadza do drugiego po czym przepycha swojego przeciwnika do narożnika lecz obrywa od Deana Gut Kickiem. Ambrose wskakuje na drugą line i skacze jednak trafia w mate. Wstaje szybko i inkasuje Clothesline. Lunatyk leży na macie lekko zamroczony jednak natychmiast zostaje podniesiony przez Samiego za włosy. Udaje mu się wyprowadzić kilka kolan w brzuch przeciwnika. Zayn opiera się na linach i inkasuje Drop Kick po którym wypada z kwadratowego pierścienia. Dean odbija się od lin i próba Suicide Dive’u jednak zostaje skoszony przez Samiego  potężnym Uppercutem. Dean zsunął się po linie i wylądował na podłodze . Zayn  natychmiast podniósł przeciwnika i cisnął nim w stalowe schodki. Po chwili Dean ląduje w ringu, a Sami wchodzi za nim i natychmiast doskakuje do przeciwnika po czy wpycha go do narożnika i tam obija. Jednak Deanowi udaje się wsadzić głowe Samiego pod pache następnie siada na narożniku i mamy potężne Tornado DDT. Ambrose zyskuje sobie troche czasu żeby odpocząć. Obaj wstają w tej samej chwili za pomocą lin. Dean odbija się od lin i potężny Big Boot po czym odbija się od liny obok i mamy Leg Drop. Szybki pin ale równie szybki Kick Out. Sami natychmiast się podnosi i aplikuje Drop Kick jednak Dean ,,zatrzymuje” się między drugą, a trzecią liną i wykonuje Rebound Clothesline!

Dean pinuje. 1...2.. Kick Out! Dean zaczyna obijać obiema rękami Zayn'a po twarzy po czym dodaje kilka kolan w bok. Lunatyk podnosi  Zayn'a a Dean  zatrzymuje się na linach po czym wyskakuje nad trzecią liną i potężne Crossbody zwalające Zayn'a z nóg. Dean szybko podnosi przeciwnika i ciska nim w barykade w którą Zayn wbija się barkiem. Natychmiast zostaje podniesiony i ciśnięty w krawędź ringu. Dean szarżuje jednak nabija się na wystawione nogi i obrywa serią kolan w brzuch i klatke piersiową. Sędzia zdążył doliczyć do siedmiu jednak obaj zawodnicy już w ringu. Dean leży na ziemi natomiast Zayn  siedzi spokojnie w narożniku czekając aż przeciwnik się podniesie. Dean po chwili spełnia życzenie Samiego  i inkasuje Clothesline który jednak jest za lekki żeby zwalić go z nóg. Sam próbuje tego samego ruchu jednak Zayn wykonuje SuperKick próba przypięcia jednak sędzia zdołał doliczyć tylko do 2!! Dean wstaje a Sami inkasuje kick'a . Dean odbija się od lin jednak Michonoku Driver i przypięcie 1...2!!!kickout


. Sami bierze i wykonuje Exploder Corner Suplex dla Dean'a. Sami idzie do przeciwległego narożnika i czas na Hulleva Kick ale Dean'a się w pore odsunął. Dean przechodzi do roll up'u 1..2!!! Jednak się nie udało a Dean wykonuje PowerBomb Samiemu . The Lunatic Fringe bierze Zayn'a pod Dirty Deeds i mamy tą akcje pin 1..2..3!!!Walke wygrywa Dean Ambrose !!! Sami wstaje a Dean podaje mu reke i unosi ja i razem wychodza z ringu !!!!

Witamy państwa po krótkiej przerwie na PPV Bank A$$ault! Już za chwile czeka nas walka pomiędzy Samim Zaynem, a jego kolegą z zespołu Deanem Ambrosem, a będzie to walka o pas TLV. Słyszymy Worlds Apart czyli theme Samiego! Kanadyjczyk wbiega do ringu, a widownia skanduje na zmiane imię Lunatyka i imię Samiego. Czas na theme song Dean'a Ambrose'a a światła gasną. Światła są skierowane na niego a Dean wbiega do ringu.

GONG

Walka rozpoczyna się od zwarcia które z lekkimi trudnościami wygrywa zawodnik z Ohio lecz natychmiast Sami doprowadza do drugiego po czym przepycha swojego przeciwnika do narożnika lecz obrywa od Deana Gut Kickiem. Ambrose wskakuje na drugą line i skacze jednak trafia w mate. Wstaje szybko i inkasuje Clothesline
.
.
.
Ambrose uderzył go prosto w czoło i zaczął ściskać jego głowe pomiędzy swymi udami, ale Samiemu udało odepchnąć się rękami od ziemi i stanąć na równe nogi. Powracamy do walki w stójce, mamy Punch za Punch. Sami natychmiast przechodzi do Punchy i Chopów. Punch, Chop, Punch, Chop, Punch, Chop. Tym sposobem Lunatyk zostaje sprowadzony do narożnika, po czym Sami odbija się od przeciwległego i wbija Deana Splashem w narożnik, wyprowadził go z niego i dobił Neckbreakerem. Szybko przechodzi do pinu... tylko 2. Sami robi wszystko, by obronić swoje mistrzostwo. Teraz wyrzuca Deana poza ring, odbija się od lin... Somersault Plancha!
.
.
.
Dean zaczyna obijać obiema rękami Zayn'a po twarzy po czym dodaje kilka kolan w bok. Lunatyk podnosi  Zayn'a a Dean  zatrzymuje się na linach po czym wyskakuje nad trzecią liną i potężne Crossbody zwalające Zayn'a z nóg. Dean szybko podnosi przeciwnika i ciska nim w barykade w którą Zayn wbija się barkiem. Natychmiast zostaje podniesiony i ciśnięty w krawędź ringu.
.
.
.
Dean na ziemi, Zayn doskakuje do niego i zaczyna obijać go po twarzy sprzedając mu  potężne, silne ,,bomby”. Głowa na pewno będzie go dzisiaj boleć! Sami podnosi oponenta na równe nogi, po czym aplikuje Blue Thunder Bomb! Dean ledwo żyje, ale Sami nie ma zamiaru poprzestawać na tym ataku. Szybko wymierza Standing Moonsault prosto w brzuch przeciwnika. Nie przechodzi, jednak do pinu tylko wymierza kilka dość mocnych kolan w nerki Deana. Znów pomaga mu wstać na równe nogi, wpycha go do narożnika. Helluva Kick! 1..2..3! Sami obrania swój pas! Po walce, obaj zawodnicy okazują sobie respect w uścisku przyjaźni, a Sami dodatkowo unosi ręke Deana w góre, po czym obaj wracają na backstage.

Sami Zayn dumnie może wznieść swój pas mistrzowski, gdyż właśnie dziś, na Bank Assualt po raz kolejny go obronił! Świetna walka, a przed nami Hardcore Match - Spazmbite kontra Seth Rollins!

4#Match
Hardcore Match
Spazmbite vs. Seth Rollins
 
(czas na posty - 10 minut)

Na arenie gasną światła. Wyraźnie słychać reakcje fanów, jak jakby nie wiedzieli co się zaraz wydarzy. Pomimo błysków flashy na arenie nie widać nic szczególnego. Po chwili jednak w ciągu sekundy ponownie pojawiają się światła, a wraz z nim pokaz pirotechniczny oraz muzyka Telepromter.

Spazmbite wychodzi na stage, wznosi ręce i ponownie naszym oczom ukazuje się świetny pokaz fajerwerek! Spazm nie zamierza czekać, natychmiast rusza w stronę ringu. Stojąc przy samym kwadratowym pierścieniu, Spazmbite wchodzi po stalowych schodach. Słysząc słynne "Telepropteeeeer" The Hardcore Fantastic znajduje się na narożniku i wznosie pięści do góry, tak jakby chciał pokazać, kto będzie zdecydowanie dominować w tym starciu. Po niewielkim odstępie czasowym Spazm schodzi z narożnika pomiędzy liny, zdejmuje bluze i pozostawia ją koło jednego z rogów kwadratowego pierścienia. Rozgrzewa jeszcze nadgarstki i czeka na swojego dzisiejszego rywala.

GONG

Walka właśnie się rozpoczeła! Zawodnicy nie czekają, od razu rzucają się w swoją stronę! Zaczeła się istna bijatyki między Spazmbitem oraz Sethem Rollinsem! W końcu wchodzą w klamrę i zaczyna się siłowanie. Z tego co widać, to przewaga jest po stronie członka Desert Eagles, ale to Spazm wykorzystuje sytuacje i atakuje kopnięciem w stopę. Chyba zabolało to Rollinsa, gdyż ten się aż pochylił, a to idealna chwila dla Fioletowego zawodnika, który uderza go w plecy Double Axe Handle! Seth upada na kolana, lecz szybko wstaje, dzięki pomocy rywala. Irish Whip, Rollins wpada w narożnik. GM Ultrazine truchtem podbiega do oponenta i częstuje go serią kopnięć w brzuch. Mistrz Tag Team staje się coraz słabszy. Spazm wynosi go chytem na trzecią linę. The Hardcore Fantastic nie wchodzi za nim, zaś wynosi go na ramiona. Co on planuje? To Fireman's Carry Slam! Proszę Państwa, co za akcja! Fanatyk pada koło Rollinsa i zaczyna go dusić Headlockiem. Partner Zayna widać zaczyna odpadać od zmysłów. Ale cóż to? Seth znikąd otrzymuje nowe siły! Obydwoje zaczynają wstawać, Spazm nadal ma rywala w uchwycie. Rollins się nie daje, odwdzięcza się  punchem! Następnie kolejnym! I kolejnym! Człowiek WESthority puszcza rywala, a sam Seth biegnie na liny, odbija się i zamierza zaatakować Spazmbite'a, ten jednak jest pierwszy i sam powala rywala Clotheslinem! The Violencer odbija się jeszcze od lin i wykonuje Shooting Star Splash!



Przypięcie, sędzia liczy: 1...2... Kick out! Spazmbite jest lekko zaskoczony, lecz nie zamierza się nad tym zastanawiać. Dlatego też wychodzi z ringu, podnosi Apron i zaczyna szukać sprzętu, który może mu pomóc. Wpierw wyciąga stół, lecz zostawia go w spokoju, po czym szuka dalej. Tym razem wyjmuje stalowe krzesło i chyba teraz nie zamierza pozostawić tak dobry oręż. W czasie gdy Fanatyk zajęty był poszukiwaniami broni, Rollins zaczął powoli wstawać. Spazmbite wraca do ringu i widząc stojącego już rywala, atakuje go kantem krzesła w brzuch! Seth znów na kolanach! I kolejny atak krzesłem, tym razem w plecy! Jeszcze jeden zamach, a następnie kolejny cios na plecy! Rollins na macie! Generalny Manager Fioletowej gali wyrzuca lekko skrzywione krzesło zdala od siebie i przypina oponenta. Sędzia liczy: 1...3... Kick out! Odziwo Tag Team Champion wciąż niekapituluje! Spazm zdenerwowany wstaje i czeka, aż jego przeciwnik wstanie. Seth staje wpierw na jednej nodze, następnie na drugiej. Hardcore'owy Fantastyk widzi oszołomionego rywala i postanawia wykonać Clothesline, lecz teraz to Rollins wykazuje się sprytem i wykonuje szybki unik w bok! Gdy tylko Spazm odwraca się, Seth częstuje go kopnięciem w brzuch, po czym wykonał na nim DDT! Spazm po jednej akcji leży na deskach! Członek Desert Eagles, wychodzi z kwadratowego pierścienia i pierwsze co rzuca mu się w oczy, to drewniany stół. Spogląda jeszcze na Spazmbite'a, po czym podnosi owy stół i wsuwa go do ringu, następnie sam do niego wchodzi. Seth jeszcze raz podnosi stół, tym razem rozkłada go i stawia w pobliżu narożnika. Spazm zaczyna stawać na nogi, dlatego Rollins już chce go podnieść, ale GM Ultrazine zaskakuje go! Cios podbródkowy! To nie koniec! The Fanatic jeszcze zachodzi od tyłu swojego dzisiejszego rywala i wykonuje jeszcze German Suplex!! Rollins wraz z Spazmbite'em wstają w tym samym momencie i patrzą prosto w swoją strone. Fioletowy zawodnik wydaje się być zaskoczony, zaś  jego rywal zmęczony. To zmęczenie wykorzystuje Generalny Manager, który wprost wbiega w rywala z pięściami i zaczyna go zasypywać serią ciosów! Seth po chwili jednak odpycha przeciwnika. Spazm nie odleciał na nawet pół metra, a wykonuje High Dropkick, którym wręcz wyrzuca oponenta ponad górną liną! Co za akcja!! Fanatyk nie czeka, wychodzi zaraz za nim pomiędzy drugą, a trzecią liną. Teraz to oboje znajdują się na terenie około ringowym. Seth wstaje dzięki "pomocy" swojego rywala. Poza ringiem Spazmbite ma większe możliwości, ale pomimo takich szans, zaczyna częstowac przeciwnika kilkoma uderzeniami z pięści. Rollins chyli się ku upadkowi, dlatego Fioletowy Zawodnik nie zamierza męczyć już zmęczonego wrestlera i wręcz ciska nim o barierkę! Co za brutalna akcja. Ale co teraz ma zamiar zrobić Spazmiak? Co on robi?! Zabiera operatorowi kamery jego sprzęt! Co on chce zrobić?! Bierze kamerę  do ręki, zaczyna kręcić siebie i mówi:

Spazmbite:
"Co wy na to Las Veeegaaaaas?!"

Spazmbite bierze rozbieg i niszczy kamerę na głowie Setha Rollinsa! Oh My God! Widać krew na twarzy członka Desert Eagles! Generalny Manager Ultrazine nakręcony idzie wzdłuż barierek, wtem zauważa plakat fana stojącego w pierwszy rzędzie. Na plakacie widnieje napis "The WESthority Sucks!". Spazmbite w niesamowitym gniewie zabiera szyld i rozrywa go na oczach fana. Dochodzi do słownej sprzeczki między nimi. W końcu Fanatyk odchodzi od niego pokazując mu środkowy palec. W tym samym momencie Tag Team Champion zaczął wstawać zmęczony, ale z pewnością gotowy do dalszej walki. Spazm wręcz wściekły łapie za jego głowe i wbija w narożnik! Mało tego, odsuwa Setha i ponownie wbija w narożnik! Ten ledwo już trzyma się na nogach, a The Violencer przechwytuje go i atakuje kolanem w brzuch i kończy Snap Suplexem!! Rollins nieprzytomny leży na podłodze koło ringu. Zaś Spazmbite podnosi ringskirt i ponownie szuka jakiejś broni. Ku swojemu zaskoczeniu znajduje kosz ze śmieciami. Podchodzi do swojego oponenta i wysypuje na niego całą zawartość tego zbiornika! Pozostawia kosz z boku, po czym ponownie zaczyna poszukiwanie broni. Tym razem już zaczął wyjmować sprzęt, gdy nagle wybuchł śmiechem. Co on tam znalazł? Spazm spojrzał w publiczność i wyjął miotłe! Podszedł do rywala i zaczął udawać, że zamiata śmieci z Setha, ciągle się śmiejąc. Gdy tylko "sprzątnie", podnosi swojego przeciwnika, zakłada na niego kosz, który stał tuż obok, po czym wzniósł miotłe do góry i mocno przywalił w kosz! Spazmiak zrobił zdziwnioną minę, gdy zobaczył, że miotła się nie złamała, dlatego ponownie go zaatakował! Teraz raczej nie uda się już użyć tej zmiotki! Rollins z lekko zgniecionym koszu już padł na ziemie i nie wygląda jakby miał szybko wstać. To jest jak płachta na byka dla Spazmbite'a, gdyż ten wchodzi na krawędź ringu, staje tyłem do nieprzytomnego przeciwnika, wyskakuje na liny i wykonuje Springboard Moonsault!!


(przeciwnik w tym przypadku leżał)

Co za akcja! Widać, że oboje na tym ucierpieli, lecz pomimo bólu, pierwszy wstał Spazmbite. Zdejmuje kosz ze swojego przeciwnika, podnosi go i wrzuca do ringu, po czym sam do niego wchodzi. Pierwsze co robi pomiędzy linami, to podchodzi do stołu i lekko go poprawia. Stół wydaje się stać dobrze, dlatego odwraca się i wraca do swojego rywala. Zamierza go podnieść, ale Rollins kontruje Low Blowem! Normalnie za ten cios poniżej pasa powinna być bezsprzeczna dyskwalifikacja, ale to walka bez jakichkolwiek zasad! Rollins wykonuje School Boy, sędzia liczy: 1...2... Kick Out! Spazm pomimo.. silnego bólu, nie kapituluje, ale niestety chyba nie zbyt szybko stanie na nogi. To wykorzystuje Seth, który podnosi Generalnego Managera na kolana, odbija się od lin i chyba zamierza wykonać Curb Stomp, ale nagle Spazmbite robi przewrót w bok, przesuwa krzesło wcześniej pozostawione, przechwytuje głowe rywala i wykonuje Most Painful Driver na stalowe krzesełko!! To z pewnością był "Najbardziej bolesny" Piledriver!! Sędzia sprawdza, czy Mistrz Tag Team jest w stanie kontynuować walkę, w tym czasie Fioletowy Zawodnik wychodzi z kwadratowego pierścienia, podnosi apron i patrzy pod ringiem co jeszcze jest zdatne do użytku. Co on tam znalazł? Oh, skąd pod ringiem zwinięty drut kolczasty? Jakie programy WES kręci w tym ringu, poza wrestlingiem? Nie mniej jednak, Spazmbite wraz z drutem w ręku wchodzi do ringu. Drut zostawia na stole, zaś podchodzi do rywala i pomimo sędziego, ten zaczął go atakować stompami! W końcu podnosi go, wynosi na ramiona i wykonuje Spin Out Facebuster!!



Podręcznikowa akcja! Nakręcony Spazmbite staje w narożniku i czeka, aż Rollins wstanie na nogi. Czeka i czeka, Seth powoli wstaje i nagle Fanatyk startuje. Czy to będzie...? TAK! To The Bite! To chyba koniec walki. Jednak nie! Spazmbite wstaje i wraz ze sobą ciągnie też Setha. Trzyma go za włosy i wpycha na stół. Rollins jest całkowicie nieprzytomny, co jest idealną sytuacją dla GM Ultrazine. Bierze drut kolczasty i zaczyna przywiązywać swojego rywala. Kaleczy jednocześnie Setha, ale też i siebie. Widać krew na rękach Spazmbite'a. Związuje dobrze drut, po czym odchodzi od niego, przechodzi pomiędzy linami, idzie po krawędzi i wchodzi na narożnik. Wznosi ręce do góry, wybija się  i wykonuje Magic Missile!!


(przeciwnik znajdował się na stole)

Nieprawdopodobna akcja!! Spazmiak cierpi, ale przypina nieprzytomnego przeciwnika! Sędzia liczy: 1...2...3!! GONG! Spazmbite pokonuje Setha Rollinsa, który leży w szczątkach stołu! Polak z zakrwawionymi rękoma i plecami wchodzi na narożnik i z rękoma w górze cieszy się ze swojego kolejnego zwycięstwa! Po chwili wychodzi z ringu i zmierza w strone backstage.

Czas na walkę na zasadach Hardcorowych!! Oby nie zabrakło ekstremalnych akcji!  W kwadratowym pierścieniu zmierzą się Generalny Manager WES Spazmbite oraz Seth Rollins!  Jak wiemy na środowym Ultrazine fanatyk zaatakował Rollinsa po wygranej walce z Undertakerem! Wtedy ogłosił że spotkają się na Bank Assault! Dlaczego?  Bo on tak chce!
*Na telebimie pojawiają się te wydarzenia, a zaraz po nich widzimy video z WES TV! W furii Rollins obrócił biuro Spazmbite’a  o 180 stopni! *

*Teraz titantron wyświetla promo ich walki!*

Fani skandują YES!, ponieważ bardzo podoba im się ta rywalizacja!  Konferasjer zapowiada pierwszego z zawodników a jest nim nikt inny jak fanatyk Spazmbite!
*WEJŚCIE SPAZMBITE’A!*

Gdy rywal czeka w ringu rozbrzmiewa Theme Song  Setha Rollinsa!



Widzowie pozytywnie witają tego zawodnika! Zatrzymuje się na Stage’u wykonuje swój Taunt i zaczyna drogę do ringu! Przybija kilka ,,piątek z fanami”.  Zatrzymuje się przed ringiem i wymienia spojrzenie z swoim rywalem. Po chwili oczekiwania wchodzi do kwadratowego pierścienia!  Jednak… za jego spodni wystaje… metalowa belka!! Jednak przeciwnik tego nie zauważa!

Mamy gong! Zawodnicy okrążają się nawzajem i dochodzi do zwarcia siłowego i wygrywa je Spazmbite. Uderza Setha pięściami i próbuje Drop Kicku który udaje mu się wykonać! Teraz zasypuje Lopeza uderzeniami, a po chwili podnosi go i chce posłać go w narożnik Irish Wipem ale ten kontruje tą samą akcją! Zrobił to na tyle mocno że fanatyk odbił się od narożnika i wpadł wprost w jego ręcę i Seth wykonał mu Turnbuckle Powerbomb! Próba pinu 1..Kickout! Rollins wyciąga swoją belkę! Spazmbite jest przerażony jak ją zobaczył! Seth szybko zaczyna uderzać nią fanatyka! Ten szybko traci siły a Seth ma czas aby odpocząć odkłada belkę i wykonuje leżącemu rywalowi Standing Moonsault!
Próba natychmiastowego przypięcia! 1..2 Odkopuje! Rollins podnosi rywala i wyrzuca go poza ring! Sam czeka w ringu aż ten zacznie się podnosić i gdy tamten to robi on odbija się od lin i przeskakuje nad trzecią liną wykonując rozpoznawalne ostatnio u niego Sommersault Plancha! Teraz podnosi matę zakrywającą wnętrze ringu i wyciąga stamtąd krzesło ale nie jedno a cztery! Trzy z nich wrzuca do ringu a jednym uderza fanatyka! Kładzie je na podłodze i bierze Spazmbite’a  i wykonuje mu Omega Driver na krzesło!! OMG! Co za brutalność! Teraz szybko wrzuca do ringu!  Rozkłada krzesła kładzie głowe rywala na jednym z nich i wykonuje Curb Stomp!!!!



Czy to już koniec!?! 1..2..Niewiarygodne!  Spazmbite odkopuje! Seth jest zdesperowany i podnosi go zarazem wykonując Suplexa! Czeka aż rywal się podniesie i wykonuje Avada Kedavra! Jednak jest mu jeszcze mało! Wychodzi poza ring i spod niego wyciąga stół oraz kij do kendo! Stół wrzuca do kwadratowego pierścienia i daje go w narożnik! Bierze metalową belkę i uderza nią w głowę przeciwnika! Teraz podnosi go i… Irish wip na stół! Spazmbite zderza się z nim a zaraz potem upadanie ruszając się! Teraz w ręce Rollinsa kij do kendo!   Broń ląduje na plecach opponenta  raz i drugi i trzeci i tak aż 8 razy! Widać że Rollins świetnie czuje się w Hardcorowych stypulacjach!  Kto wie może zwycięży kiedyś w walce o pas American Hardcore!? Ale wróćmy do walki! Spazmbite obolały w ringu a nad nim pastwiący się Lopez!  W rękach Rollinsa krzesło,rozkłada je i kładzie na nim głowę rywala! Odbicie… i Curb Stomp!  Jednak nie przypina a dokłada Leg Drop! Podnosi przeciwnika, uderzago tym razem własnymi rękami a wkońcu Irish Wip w stronę lin, i Buisaku Knee Kick na biegnącym rywalu! Co za impet!Obydowje byli na tyle rozpędzeni że to musiało być skuteczne!  Ale Rollins zamiast przypiąć wstaje i wyśmiewa Spazmbite’a przy cheerze fanów! Nagle rozlegają się skandy: ,,Sethwalker! Sethwalker!” Fani zdecydowanie tego chcą! Więc Rollins podnosi rywala łapie i wykonuje Sethwalker!!



Na tym samym krześle czyli na tym na którym wykonał Curb Stomp! Co za potęga! I Rollins przypina! 1..2..3!! Tak to on zwyciężą w tej walce! Jest górą w pojedynku z Generalnym Menadżerem WES! Co za walka! Takie chcielibyśmy oglądać jak najczęściej!  Widownia skanduje Seth! Seth! Seth! A zaraz Hardcore Seth! Hardcore Seth! Tymczasem Rollins powo

li opuszcza arenę! Dowalił dziś kawał dobrej roboty!

Seth Rollins wykonuje Curb Stomp ! Liczenie; 1.2.3 to koniec ! Rollins pokonuje Spazmbite'a ! Po kilku minutach spędzonych na macie Warrior stoi już na nogach. Jednak chwila zaczął grać theme song Kevina Owensa a on sam wychodzi z publiczności i wślizguje się do ringu. Spazm się odwraca i otrzymuje Pop Up Powerbomb ! Cooo ?! Kevin Owens właśnie zrobił coś niewiarygodnego. Ale chwila. Wyrzuca go z pierścienia. Sam też go opuszcza. Wkłada jego głowę między uda. Powerbomb na apron! Owens po tej akcji wraca za kulisy.

(Po walce)
Tuż po walce, jeden z komentatorów mówi:
- Panie i panowie, cóż to była za walka! Spazmbite kieruje się już do wyjścia z areny. Z pewnością, ta walka będzie nominowana do walki roku! Spazmbite żegna się z fanami, ALE CHWILA, CO JEST, KTO TO?!



- To Roman Reigns! CO ON TU DO JASNEJ CHOLERY ROBI? Myślałem że został zwolniony! Gdzie w takiej sytuacji są ochroniarze?!
Po tych słowach komentatora, na arenie zjawiło się 5 ochroniarzy. Wszyscy razem złapali Romana, jednakże był on dla nich zbyt silny - każdy z nich dostał mocnego puncha w twarz i po nim już nie wstawał.
- Roman najwyraźniej ma bardzo mocny powód, żeby wrócić po takim czasie i zaatakować Spazmbita. Przypomnijmy, niedawno na innej gali PPV, to Spazmbite zaatakował Romana. Czyżby to była chęć zemsty?
Wtedy Roman zasygnalizował swoim tradycyjnym tauntem, że chce skończyć z nim. Podnosi on leżącego Spazmbite i walnął go z liścia - tak mocnego, że Spaz' upadł. Po chwili Roman znowu go podnosi, tym razem pod powerbomb. Wykonuje on powerbomb na krawędź ringu.



- OH MY GOD! Spazm nie żyje! Kto normalny przeżyłby takie coś?! TO NIEMOŻLIWE.
Roman zauważył, że zbliża się jeszcze więcej ochroniarzy, więc wskoczył w publiczność i wybiegł z budynku. Na arenie pojawili się także sędziowie oraz lekarze, którzy zajęli się Spazmbitem. Został on wyprowadzony z areny na noszach. Co dalej z karierą tego zawodnika?

Czas na walkę na zasadach Hardcorowych!! Oby nie zabrakło ekstremalnych akcji!  W kwadratowym pierścieniu zmierzą się Generalny Manager WES Spazmbite oraz Seth Rollins!  Jak wiemy na środowym Ultrazine fanatyk zaatakował Rollinsa po wygranej walce z Undertakerem! Wtedy ogłosił że spotkają się na Bank Assault! Dlaczego?  Bo on tak chce!
*Na telebimie pojawiają się te wydarzenia, a zaraz po nich widzimy video z WES TV! W furii Rollins obrócił biuro Spazmbite’a  o 180 stopni! *

*Teraz titantron wyświetla promo ich walki!*

Fani skandują YES!, ponieważ bardzo podoba im się ta rywalizacja!  Konferasjer zapowiada pierwszego z zawodników a jest nim nikt inny jak fanatyk Spazmbite!
Na arenie gasną światła. Wyraźnie słychać reakcje fanów, jak jakby nie wiedzieli co się zaraz wydarzy. Pomimo błysków flashy na arenie nie widać nic szczególnego. Po chwili jednak w ciągu sekundy ponownie pojawiają się światła, a wraz z nim pokaz pirotechniczny oraz muzyka Telepromter.

Spazmbite wychodzi na stage, wznosi ręce i ponownie naszym oczom ukazuje się świetny pokaz fajerwerek! Spazm nie zamierza czekać, natychmiast rusza w stronę ringu. Stojąc przy samym kwadratowym pierścieniu, Spazmbite wchodzi po stalowych schodach. Słysząc słynne "Telepropteeeeer" The Hardcore Fantastic znajduje się na narożniku i wznosie pięści do góry, tak jakby chciał pokazać, kto będzie zdecydowanie dominować w tym starciu. Po niewielkim odstępie czasowym Spazm schodzi z narożnika pomiędzy liny, zdejmuje bluze i pozostawia ją koło jednego z rogów kwadratowego pierścienia. Rozgrzewa jeszcze nadgarstki i czeka na swojego dzisiejszego rywala. Gdy rywal czeka w ringu rozbrzmiewa Theme Song  Setha Rollinsa!



Widzowie pozytywnie witają tego zawodnika! Zatrzymuje się na Stage’u wykonuje swój Taunt i zaczyna drogę do ringu! Przybija kilka ,,piątek z fanami”.  Zatrzymuje się przed ringiem i wymienia spojrzenie z swoim rywalem. Po chwili oczekiwania wchodzi do kwadratowego pierścienia!  Jednak… za jego spodni wystaje… metalowa belka!! Jednak przeciwnik tego nie zauważa!

*Gong*

Zawodnicy okrążają się nawzajem i dochodzi do zwarcia siłowego i wygrywa je Spazmbite. Uderza Setha pięściami i próbuje Drop Kicku który udaje mu się wykonać! Teraz zasypuje Lopeza uderzeniami, a po chwili podnosi go i chce posłać go w narożnik Irish Wipem ale ten kontruje tą samą akcją! Zrobił to na tyle mocno że fanatyk odbił się od narożnika i wpadł wprost w jego ręcę i Seth wykonał mu Turnbuckle Powerbomb! Próba pinu 1..Kickout! Rollins wyciąga swoją belkę! Spazmbite jest przerażony jak ją zobaczył! Seth szybko zaczyna uderzać nią fanatyka! Ten szybko traci siły a Seth ma czas aby odpocząć odkłada belkę i wykonuje leżącemu rywalowi Standing Moonsault!
.
.
.
Spazm wynosi go chytem na trzecią linę. The Hardcore Fantastic nie wchodzi za nim, zaś wynosi go na ramiona. Co on planuje? To Fireman's Carry Slam! Proszę Państwa, co za akcja! Fanatyk pada koło Rollinsa i zaczyna go dusić Headlockiem. Partner Zayna widać zaczyna odpadać od zmysłów. Ale cóż to? Seth znikąd otrzymuje nowe siły! Obydwoje zaczynają wstawać, Spazm nadal ma rywala w uchwycie. Rollins się nie daje, odwdzięcza się  punchem! Następnie kolejnym! I kolejnym! Człowiek WESthority puszcza rywala, a sam Seth biegnie na liny, odbija się i zamierza zaatakować Spazmbite'a, ten jednak jest pierwszy i sam powala rywala Clotheslinem! The Violencer odbija się jeszcze od lin i wykonuje Shooting Star Splash!


.
.
.
Rollins podnosi rywala i wyrzuca go poza ring! Sam czeka w ringu aż ten zacznie się podnosić i gdy tamten to robi on odbija się od lin i przeskakuje nad trzecią liną wykonując rozpoznawalne ostatnio u niego Sommersault Plancha! Teraz podnosi matę zakrywającą wnętrze ringu i wyciąga stamtąd krzesło ale nie jedno a cztery! Trzy z nich wrzuca do ringu a jednym uderza fanatyka! Kładzie je na podłodze i bierze Spazmbite’a  i wykonuje mu Omega Driver na krzesło!! OMG! Co za brutalność! Teraz szybko wrzuca do ringu!  Rozkłada krzesła kładzie głowe rywala na jednym z nich i wykonuje Curb Stomp!!!!



Czy to już koniec!?! 1..2..Niewiarygodne!
.
.
.

Spazmbite bierze rozbieg i niszczy kamerę na głowie Setha Rollinsa! Oh My God! Widać krew na twarzy członka Desert Eagles! Generalny Manager Ultrazine nakręcony idzie wzdłuż barierek, wtem zauważa plakat fana stojącego w pierwszy rzędzie. Na plakacie widnieje napis "The WESthority Sucks!". Spazmbite w niesamowitym gniewie zabiera szyld i rozrywa go na oczach fana. Dochodzi do słownej sprzeczki między nimi. W końcu Fanatyk odchodzi od niego pokazując mu środkowy palec. W tym samym momencie Tag Team Champion zaczął wstawać zmęczony, ale z pewnością gotowy do dalszej walki. Spazm wręcz wściekły łapie za jego głowe i wbija w narożnik! Mało tego, odsuwa Setha i ponownie wbija w narożnik! Ten ledwo już trzyma się na nogach, a The Violencer przechwytuje go i atakuje kolanem w brzuch i kończy Snap Suplexem!! Rollins nieprzytomny leży na podłodze koło ringu. Zaś Spazmbite podnosi ringskirt i ponownie szuka jakiejś broni. Ku swojemu zaskoczeniu znajduje kosz ze śmieciami. Podchodzi do swojego oponenta i wysypuje na niego całą zawartość tego zbiornika! Pozostawia kosz z boku, po czym ponownie zaczyna poszukiwanie broni. Tym razem już zaczął wyjmować sprzęt, gdy nagle wybuchł śmiechem. Co on tam znalazł? Spazm spojrzał w publiczność i wyjął miotłe! Podszedł do rywala i zaczął udawać, że zamiata śmieci z Setha, ciągle się śmiejąc. Gdy tylko "sprzątnie", podnosi swojego przeciwnika, zakłada na niego kosz, który stał tuż obok, po czym wzniósł miotłe do góry i mocno przywalił w kosz! Spazmiak zrobił zdziwnioną minę, gdy zobaczył, że miotła się nie złamała, dlatego ponownie go zaatakował! Teraz raczej nie uda się już użyć tej zmiotki! Rollins z lekko zgniecionym koszu już padł na ziemie i nie wygląda jakby miał szybko wstać. To jest jak płachta na byka dla Spazmbite'a, gdyż ten wchodzi na krawędź ringu, staje tyłem do nieprzytomnego przeciwnika, wyskakuje na liny i wykonuje Springboard Moonsault!!


(przeciwnik w tym przypadku leżał)
.
.
.
W rękach Rollinsa krzesło,rozkłada je i kładzie na nim głowę rywala! Odbicie… i Curb Stomp!  Jednak nie przypina a dokłada Leg Drop! Podnosi przeciwnika, uderzago tym razem własnymi rękami a wkońcu Irish Wip w stronę lin, i Buisaku Knee Kick na biegnącym rywalu! Co za impet!Obydowje byli na tyle rozpędzeni że to musiało być skuteczne!  Ale Rollins zamiast przypiąć wstaje i wyśmiewa Spazmbite’a przy cheerze fanów! Nagle rozlegają się skandy: ,,Sethwalker! Sethwalker!” Fani zdecydowanie tego chcą! Więc Rollins podnosi rywala łapie i wykonuje Sethwalker!!



Na tym samym krześle czyli na tym na którym wykonał Curb Stomp! Co za potęga. Przypięcie 1..2.. Kickout!
.
.
.
Nakręcony Spazmbite staje w narożniku i czeka, aż Rollins wstanie na nogi. Czeka i czeka, Seth powoli wstaje i nagle Fanatyk startuje. Czy to będzie...? TAK! To The Bite! To chyba koniec walki. Jednak nie! Spazmbite wstaje i wraz ze sobą ciągnie też Setha. Trzyma go za włosy i wpycha na stół. Rollins jest całkowicie nieprzytomny, co jest idealną sytuacją dla GM Ultrazine. Bierze drut kolczasty i zaczyna przywiązywać swojego rywala. Kaleczy jednocześnie Setha, ale też i siebie. Widać krew na rękach Spazmbite'a. Związuje dobrze drut, po czym odchodzi od niego, przechodzi pomiędzy linami, idzie po krawędzi i wchodzi na narożnik. Wznosi ręce do góry, wybija się  i wykonuje Magic Missile!!


(przeciwnik znajdował się na stole)

Nieprawdopodobna akcja!! Spazmiak cierpi, ale przypina nieprzytomnego przeciwnika! Sędzia liczy: 1...2...3!!
.
.
.
Tuż po walce, jeden z komentatorów mówi:
- Panie i panowie, cóż to była za walka! Spazmbite kieruje się już do wyjścia z areny. Z pewnością, ta walka będzie nominowana do walki roku! Spazmbite żegna się z fanami, ALE CHWILA, CO JEST, KTO TO?!



- To Roman Reigns! CO ON TU DO JASNEJ CHOLERY ROBI? Myślałem że został zwolniony! Gdzie w takiej sytuacji są ochroniarze?!
Po tych słowach komentatora, na arenie zjawiło się 5 ochroniarzy. Wszyscy razem złapali Romana, jednakże był on dla nich zbyt silny - każdy z nich dostał mocnego puncha w twarz i po nim już nie wstawał.
- Roman najwyraźniej ma bardzo mocny powód, żeby wrócić po takim czasie i zaatakować Spazmbita. Przypomnijmy, niedawno na innej gali PPV, to Spazmbite zaatakował Romana. Czyżby to była chęć zemsty?
Wtedy Roman zasygnalizował swoim tradycyjnym tauntem, że chce skończyć z nim. Podnosi on leżącego Spazmbite i walnął go z liścia - tak mocnego, że Spaz' upadł. Po chwili Roman znowu go podnosi, tym razem pod powerbomb. Wykonuje on powerbomb na krawędź ringu.



- OH MY GOD! Spazm nie żyje! Kto normalny przeżyłby takie coś?! TO NIEMOŻLIWE.
Roman zauważył, że zbliża się jeszcze więcej ochroniarzy, więc wskoczył w publiczność i wybiegł z budynku. Na arenie pojawili się także sędziowie oraz lekarze, którzy zajęli się Spazmbitem. Został on wyprowadzony z areny na noszach. Co dalej z karierą tego zawodnika?

Cóż za krwawa walka! Spazmbite nadal dominuje, a kto będzie jego następnym rywalem? Kontynuujmy gale! Czas na walkę o pas WES World Championship!!

5#Match
Normal Match
#WES World Championship
Randy Orton vs. Suicide
 
(czas na posty - 10 minut)

Witamy was na Bank Assault, a dokładniej na walce o główny pas Federacji! W którym zmierzą się Randy "Viper" Orton z Samobójcą! To na pewno będzie walka godna naszej uwagi, ale nie przedłużając, czas na pokaz! Na Arenie wszystkie Reflektory zmieniają się na kolor czerwony, a na stage'u zaczyna się strasznie dymić, nagle z pod rampy wysuwa się postać, niestety widzimy tylko "czarną" postać stojącą w dymie, ale ma coś przy sobie, to wygląda na mikrofon, dym po chwili znika, a na rampie stoi Sahaj Ticotin! Czas na wejściówkę Randy'ego Orton'a! Którą usłyszymy na żywo! Posłuchajmy!...

Podczas na żywo wykonywanego theme songu Ortona, na rampie pojawia się kolejna zaciemniona przez dym postać, tym razem widzimy postać stojącą w pozycji typowego Tounta Ortona! Dym po chwili opada na ziemie ujawniając nam Viper'a! Theme song dalej gra, a Randy po woli schodzi z rampy w stronę ringu, pokazując, że jest pewien swojego zwycięstwa! Właśnie rozbrzmiała ostatnia nuta Wejściówki Ortona, a sam wykonawca dostał owacje na stojąco od całej areny! Orton jest już w ringu, a ring announcer go zapowiada "Panie i Panowie, pochodzący z Knoxville, Tennessee, Mierzący 1.96 metra, ważący 111 kilogramów, GM Friday Night Destruction...", w tym momencie Randy zabiera mikrofon announcer'owi i dokańcza za niego "I wasz przyszły mistrz oraz twarz tej federacji Randy Orton!", Randy mimo tego, że na tygodniówkach podczas walki z WESthority, był wręcz uwielbiany przez publikę, został tym razem niemiłosiernie wybuczony, Orton jednak się tym nie przejmuje. Wie, że jego uwaga należy się tylko przeciwnikowi, którym jest Samobójca, za długo jednak nie musimy czekać na to, żeby Randy odpowiedział fanom, stanął w narożniku krzycząc "Dajcie mi tego więcej!", a fani jak na życzenie zaczęli buczeć, jednak Viper i tak wykonał dla siebie typowy tount...

Randy otrzymał chyba w tym momencie heat wieczoru! To jest niebywałe jak fani głośno buczą! Ledwo co słychać komentatorów! Coś niewiarygodnego! Kiedy fani się uspokoili rozbrzmiał theme song Suicide...
(Wejściówka samobójcy)
Obydwoje są już w ringu Orton wygląda na skupionego, niestety nie możemy określić jak wygląda Suicide... Ahh, Ci zamaskowani Wrestlerzy, no cóż! To czas, by rozpocząć walkę o główny pas federacji, czas zobaczyć kto zostanie twarzą federacji! Twarzą WES! Sędzia sprawdza obydwóch zawodników, tak samo patrzy na szczegóły w ringu, następnie otrzymuje pas WES, który wznosi do góry, na znak, że to o niego jest właśnie toczona walka! Obydwoje wpatrują się w ten pas, po chwili sędzia w typowym czarno-białym stroju, oddaje pas, kamerzyście który aktualnie stoi przy ringu, żeby ten zaniósł go odpowiedniej osobie. Zawodnicy są już na swoich miejscach, sędzia stoi pomiędzy nimi, padło pytanie do obydwóch czy są gotowi, usłyszeliśmy dwa razy "Tak!", a więc teraz nie zostało nic, poza znakiem do rozpoczęcia,który właśnie zobaczyliśmy!
*Gong*
Walka o pas właśnie się rozpoczęła, zawodnicy wiedzą, że jest to dla nich przełomowa walka, gdyż zwycięzca zostanie twarzą tej federacji, Randy Orton już pierwszego dnia, wygrał miejsce w tej walcę i tego samego dnia powiadomił nas o tym, że nie ma zamiaru przegrać! A jego cel jest jasny, a dokładnie pas WES! Zawodnicy szarżują w swoją stronę i Klincz, chwila przepychania się na środku ringu, lecz Randy wykorzystał to, że Suicide opiera większą część swojej masy na jego barkach, przez co odsunął jeden z nich, a Samobójca poleciał do przodu, prosto w ręce Vipera, które jak żmija oplątują się w okół głowy oponenta, tym samym widzimy Head Lock, wykonany przez Ortona, długo to niestety nie potrwało, gdyż byli wystarczająco blisko lin, żeby po paru krokach Suicide, mógł odepchnąć przeciwnika za ich pomocą! Randy wystrzelony, odbija się od przeciwległych lin i biegnie w stronę Samobójcy, ten próbuję uniknąć zderzenia ze swoim Oponentem, odskakując na bok, lecz Viper nie daje tak łatwo uciec swojej ofierze i wyciąga rękę w jego stronę, która go powala, cóż za piękny Clothesline! Randy zdobywa przewagę nad swoim oponentem, który aktualnie spoczywa na macie, po tym potężnym spotkaniu z ręką Viper'a! Fani na tą sytuacje odpowiadają buczeniem, lecz nie widać, żeby Orton się tym przejmował... Randy kontynuuje ofensywę wobec swojego oponenta, kiedy ten już się lekko podnosi, łapię go za rękę i przytrzymuje, mamy Arm Bar, lecz Samobójca nie pozostaję długo w tej dźwigi, przy dopingu fanów, który jak widzimy zmotywował go, powoli wstaję on na nogi, a kiedy już powstaje całkowicie, wymierza potężny łokieć w brzuch swojego oponenta, następny i mamy jeszcze jeden! Randy nie wytrzymał i został zmuszony do puszczenia ręki swojego rywala! Samobójca próbuje wykorzystać fakt, że Orton jest aktualnie zajęty bólem, odbija się od lin za Viper'em, a następnie szarżuje prosto w niego, lecz Randy bardzo szybko poradził sobie z bólem i po prostu zmylił rywala, a kiedy ten był wystarczająco blisko, Viper tylko wystawił łokieć do tyłu, na który Suicide się nabił, co najgorsza twarzą, Suicide lekko zamroczony, a Randy ten fakt wykorzystuje, wyskakuje w powietrze, po czym się w nim prostuję, wykonując Dropkick prosto w głowę oponenta, co powala Suicide! Żmija znów panuje w ringu, niewiarygodny pokaz umiejętności tego zawodnika... Viper biegnie w stronę oponenta i rozpędzony wykonuję potężne kopnięcie w plecy leżącego Samobójcy! Orton tak jakby "przebiegł" po przeciwniku, odbija się od lin, wykorzystuję prędkość jaką aktualnie posiada i podczas biegu przerzuca swój ciężar na plecy, tym samym upadając na nie, lecz nogami w tym samym czasie wbił się w oponenta, potężny baseball slide! Czas na ponowne uspokojenie walki, ręką samobójcy zablokowany Orton ma swojego oponenta w Arm Bar! Niestety wykonał tą akcje za blisko lin, wystarczyło tylko wyprostowanie drugiej ręki przez Suicide i Viper był zmuszony puścić przeciwnika! Jednak nie wykonał tego od razu, a poczekał, aż sędzia wyliczy do 4, co dopiero po tym czasie puścił rękę przeciwnika! Suicide podnosi się powoli za pomocą lin, lecz Randy nie ma zamiaru czekać, aż jego oponent nabierze nowych sił i natychmiastowo rusza do ataku! Lecz Samobójca to zauważył! Z całych sił kopnął swojego przeciwnika w brzuch, a następnie wykonał kilka punchy w twarz Ortona! Randy zaskoczony i lekko zamroczony nie spodziewał się takiego przypływu energii w tak krótkim czasie, Suicide wykonał jeszcze jedno kopnięcie w brzuch, a następnie pobiegł w stronę lin, by się od nich odbić, lecz Viper pobiegł od razu za nim, Samobójca to słyszał, więc zamiast odbić się od lin, zatrzymał się na nich i wystawił łokieć do tyłu, z nadzieją, że Orton się na niego nabije! Tak też się dzieje, Orton zamroczony, Suicide odbija się od lin przy których stał, próba Clothesline, lecz unik ze strony Viper'a i natychmiastowy przechwyt głowy, samobójcy! Randy za samobójcą, zaciąga jego głowę do tyłu, a sam klęka na dwóch kolanach i zaciąga jednym ruchem plecy oponenta na swoje plecy, wykonując tym samym Inverted headlock backbreaker!

Samobójca leży na środku ringu, rozłożony widzimy pierwsze przypięcie w tej walce! 1..2..Kickout! Pokaz wytrzymałości przez Suicide! Widać, że ten zawodnik może wiele wytrwać, nawet po tym jak odkopał, gdyż on zrzucił z siebie oponenta! Co to? Samobójca wstał od razu po tym jak odkopał? Jak to jest możliwe! Po tym jak Randy wykonał ten potężny Backbreaker! Coś niewiarygodnego, Randy nie widzi tego, że jego oponent jest już na nogach, on kłóci się właśnie z sędzią, że było jednak 3, Suicide tylko czeka na to, żeby zaatakować niczego niespodziewającego się Ortona! Randy obraca się chcąc kontynuować tortury swojego oponenta, lecz widzi, że nie ma go w miejscu gdzie ostatnio leżał, a ten już rozpędzony biegnie w jego stronę, potężny Double Axe Handle w tył głowy Viper'a! Orton po raz pierwszy w tym pojedynku na macie! Wściekły, wstaję po kilku sekundach, lecz na niego już szarżuje odbity od lin Samobójca, próba ponownego Double Axe Handle, lecz tym razem w twarz Randy'ego! Ten jednak wściekły nie stracił swojego instynktu i wykonał odruchowo unik, Samobójca się odwraca... RKO Outta nowhere!

Przypięcie przez Viper'a 1..2.. Kickout! Orton nie może w to uwierzyć, usiadł w ringu i nie dowierza w to co się stało! Instynktownie rzucił się w stronę sędziego, który zagroził mu dyskwalifikacją, jeżeli ten go uderzy, Randy z wściekłości rzuca się na leżącego Suicide i wykonuje mnóstwo punchy na jego twarz! Widzimy, jak na białych elementach maski Samobójcy pojawiają się czerwone elementy, jest to prawdopodobnie krew! Sędzia odciąga rozwścieczonego Viper'a od Suicide, grożąc mu ponownie dyskwalifikacją, Samobójca chcąc uniknąć ponownego obicia, wydostaję się z ringu, ale nie jest w stanie stanąć na nogi, więc od razu jak się wydostał z ringu upadł, sędzia zaczyna liczyć! Jest już przy pięciu, lecz Orton nie wytrzymuje i wychodzi z ringu za swoim oponentem! Z lekką trudnością podnosi go za głowę, Viper chwycił za rękę swojego oponenta próba Irish Whip w stalowe schodki, lecz kontra i to Viper leci w stalowe schodki, sędzia jest już przy 4, a Samobójca, wślizguje się resztkami swoich sił do ringu! Randy poza ringiem, leży nieprzytomny po starciu ze schodami, sędzia jest przy 7, Viper zaczyna się poruszać! Czy zdąży wstać 9... Tak! Randy w ostatniej sekundzie zdążył dostać się do ringu, lecz jest bardzo podatny na ataki od Suicide, lecz ten tak samo jak on jest wykończony! Obydwoje leżą w ringu, a to oznacza, że sędzia zaczyna ich odliczać! 1.. 2... 3.. 4.. 5.. Widzimy jak Suicide, próbuje podnieść się w narożniku, lecz Randy nawet nie drgnął odkąd dostał się do ringu 6.. 7... Samobójca na nogach! Suicide widzi, że jest to jego moment, powolnym krokiem ze zmęczenia, idzie w stronę Ortona, ale co to? Roll up! 1..2.. Kickout! Nie! To starcie nie mogło tak się zakończyć! Suicide dość szybko wstaję, a Orton co dopiero się podnosi, Samobójca daje znak, że chce to zakończyć, podnosi nogę Randy'ego i kładzie na swojej głowie... ale co to, Viper przechwytuje rękę Samobójcy i wykonuje O-zone, ale nie przypina! Widzimy od razu po tej cudownej akcji Snake's Gate! Czy Suicide będzie wstanie dotrzeć do lin, jest to mało prawdopodobne! Ale spójrzmy, maska Suicide zaczyna krwawić w miejscu ust! Czyżby on pluł krwią, czemu sędzia nie zatrzymuje tego spotkania! Nie! Nie możliwe! Suicide pokazuje, że dalej jest w stanie walczyć! Wykonuje przewrót w przód i przypięcie 1..2.. Kickout! Randy odkopuję! Cóż za fenomenalna kontra ze strony Samobójcy! Dalej się zastanawiam jakim cudem był on w stanie zebrać siły, będąc w tak potężnej dźwigni jak Snake's Gate! Zawodnicy padli na matę, są wyczerpani! Orton ostatnimi siłami próbuje się doczołgać do Samobójcy, co dziwne udaje się to mu! Orton zarzuca rękę na klatkę piersiową oponenta mamy pin... 1..2.. Noga na linie! W ostatnim momencie Suicide położył nogę na linie! Czy ta walka kiedykolwiek się zakończy? Orton oddalił się w stronę lin przy których próbuje się podnieść, Suicide robi dokładnie to samo! Wstają w tym samym momencie i kierują się w swoją stronę, są na środku ringu! Punch ze strony Suicide! Taka sama odpowiedź od Ortona, Suicide ponawia akcje, to samo robi Orton! Wymiana uderzeń pomiędzy Samobójcą, a Randy'm! Viper nie wytrzymuje i wykonuje Irish Whip w stronę lin, Samobójca biegnie rozpędzony w stronę Viper'a, ale co to! Kontra, Suicide zakłada Flying Dragon! Czyżby Orton był zmuszony do poddania? Nie! Randy, traci siły, lecz upada od razu na plecy, przygniatając tym samym Suicide i nieświadomie go pin'uje! 1..2..Kickout! Suicide odkopał! Niewiarygodne! Skąd Ci zawodnicy mają tyle energii? Viper roluje się w stronę narożnika gdzie próbuje wstać! Samobójca jest już na nogach! Podchodzi do Ortona i podnosi go! A podczas podnoszenia, daje znak fanom, że jest to koniec tego pojedynku! Randy się nie daję, walczy z Suicidem! European Uppercut od Viper'a! Orton podniósł się za pomocą lin i natychmiastowo przechwycił głowę oponenta, a następnie przeciągnął ją pomiędzy linami wypychając, Samobójcę na apron! Wiemy co się szykuje! Głowa Suicide przeciągnięta pomiędzy linami, Light Savior wisi tylko na nogach! Elevated DDT! od Viper'a! Randy nie przypina przeciwnika, zmierza on do przeciwległego narożnika i czeka, aż jego oponent się podniesie! Suicide po tej akcji jest zamroczony, widzimy jak klęczy na czworaka przy narożniku! Viper bierze rozbieg... Punt Kick trafiony!

Przypięcie 1..2..3! To koniec! To koniec tego wspaniałego pojedynku! Randy Orton zostaje nową twarzą federacji! Coś niesamowitego! Ta walka, dobiegła końca! Randy Orton siedzi w narożniku uśmiechnięty... ale też wycieńczony! Coś niesamowitego Sędzia wręcza siedzącemu Orton'owi główny pas federacji, ten przez chwilę na niego patrz, po czym mdleje! Zasłużył na odpoczynek, wykończył swoje ciało! Obydwóch zawodników wynoszą na noszach! To było nieprawdopodobne starcie dwóch tytanów! 

Panie i Panowie! Przed nami pojedynek, po zakończeniu, którego dowiemy się kto zostanie najważniejszym mistrzem naszej w organizacji! Będzie to wspaniały pojedynek dwóch zapaśników, którzy spotykali się już kilkukrotnie. Mowa o walce:

SUICIDE VS RANDY ORTON

Po krótkiej zapowiedzi na arenie rozbrzmiewa muzyka Jedynego Proroka!



Wszystkie światła na arenie rozjaśniają się w niemożliwy sposób. To powoduje, że widoczność spada. Lecz po chwili wszystkie reflektory kumulują się w jednym miejscu. Na stage'u. Tam znajduje się już Światły Zbawca, a wraz z nim jego pierwszy uczeń-Adrian Neville. Oboje klęczą, wznosząc jednocześnie ręce w górę, jakby chcieli przywołać do Siebie niesamowitą ilość energii. Po chwili jednak wstają na nogi i zaczynają marsz w stronę ringu. Nie wykonują żadnych specjalnych gestów. Suicide zwyczajnie staje w ringu, a Neville tuż przy jego narożniku. 

(Wejście Orton'a)

Obaj oponencie już w ringu. Adrian bacznie obserwuje oponenta swojego kolegi. Po chwili jednak zrywa się i wchodzi na Apron. Następnie na trzecią linę tuż za swoim Prorokiem i krzyczy na całą halę: CHWAŁA ZBAWCOM! Ciekawy gest. Sędzia nakazuje, aby zszedł z narożnika i tak właśnie postąpił. Samobójca powolnym kiwnięciem głową daje znak, że jest gotowy do walki.

Mamy gong! Krótkie spojrzenie obu rywali i momentalne przejście do siłowania. Samobójca szybko przejął kontrolę nad przeciwnikiem, po serii Low Kick'ów. Nie minęła chwila, a wszyscy zobaczyli jak Light Savior trzyma rywala w Headlock'u. Niezwykła sprawność ze strony Światłego Zbawcy. Widać, że nie próżnował na "urlopie". Ten natychmiast odpycha go na liny. Samobójca odbija się od nich, Randy próbuje Closethline, lecz Light Saivour unika tej akcji i ponownie odbija się od lin i Hurricane Rune! Żmija zaskoczony. Samobójca pozwala wstać przeciwnikowi z niebywałą dokładnością w obserwowaniu jego ruchów. The Viper, jest nieco zdziwiony postępowaniem zamaskowanego zapaśnika. Ruchy maski Światłego Zbawcy sprawiają wrażenia jakby wypowiadał jakieś słowa do siebie. Żmija czym prędzej próbuje przejąć nad nim inicjatywę, lecz Suicide unika Punch'a, nachylając się nad jego ręką. Po powrocie do pozycji Samobójca nadal okłada udo Viper'a Low Kick'ami. Randy'emu jednak udaje się znaleźć mały przestój w nawałnicy Suicide'a, aby odepchnąć go od siebie. Widocznie miał dosyć mocnych kopniaków. Samobójca wykorzystując siłę popchnięcia i swój własny pęd odbił się od lin i wyprowadził Misslie Drop Kick. Orton ląduje tuż pod linami. Szybko się jednak podnosi i desperacko próbuje odpowiedzieć przeciwnikowi. Biegnie w stronę niższego od siebie oponenta, jednak Arm Drag Takedown załatwia wszystko. Samobójca jest tu tylko w jednym celu-tytuł. Randy szybko zostaje zmuszony by opuścić ring i nabrać trochę oddechu. Tam podchodzi do niego Adrian Neville. Randy jest gotowy do potyczki z nim, jednak Brytyjczyk zatrzymał się 2 metry od Żmiji. Orton wyczuwał podstęp. Wściekłym wzrokiem patrzył w stronę Człowiek, o Którym Zapomniała Grawitacja. Jego namysł trwał jednak za długo i Jedyny Prorok skutecznie zaskakuje go Suicide Dive'm! Ta akcja była przemyślana. Suicide szybko powstaje na nogi i patrzy w stronę Adrian'a, który lekko uśmiecha się pod nosem. Następnie chwyta przeciwnika za głowę i ciska nią w kant ringu. Cóż za brutalność. A teraz o barierki. Samobójca jest na dobrej drodze, aby wypełnić proroctwo. Neville patrzył na całą akcję z bardzo bliska. Suicide trzymając oponenta nadal za głowę wrzuca go do na właściwe miejsce ich potyczki. Po chwili, Samobójca sam staje na deskach ringu, Randy próbuje skontrować natarcie rywala, lecz jego wysiłek poszedł na marnę. Jeden Gut Kick go zatrzymał. Orton stał na środku ringu nachylony, odczuwając wcześniejsze kopnięcie, a Suicide stojąc na przeciwko niego nagle padł na kolana. Wzniósł ręce do góry, a następnie chwycił nimi głowę oponenta i wyprowadził mocny Headbutt! Po tym dziwnym zachowaniu Suicide również wstaje na nogi i wynosi Żmiję pod podręcznikowo wykonany Scoop Slam! Samobójca odbija się od lin i Elbow Drop! Po chwili dokłada jeszcze krótki Leg Drop i pin:1......2......Kick out! Suicide wchodzi na obroty i próbuje wyprowadzić na rywalu Irish Whip, lecz zostaje skontrowany i to Samobójca zostaje posłany na liny! Jednak nie odbija się od nich, lecz zawisa na nich niczym pająk!



Orton myślał, że pozbył się rywala z ringu, lecz ten szybko zszedł z lin, szybkim ruchem obrócił Viper'a w swoją stronę i wyprowadził potężny prawy! Teraz lewy. Suicide pokazuje, że ma pojedynek w pełni pod kontrolą. Jego osłabiony przeciwnik stoi przy narożniku. Samobójca do niego podchodzi, po czym trzymając go za głowę, staje na środkowej linie i zaczyna bombardować jego twarz swoimi pięściami. Publiczność wtóruje:1.....2.....3.....4.....5.....6.....7.....w tym momencie Orton wynosi przeciwnika pod Power Bomb! Ten jednak kontruje kontynuując nawałnicę na jego głowę, przez co Randy ląduje na plecach. Suicide wstaje i częstuje jeszcze czaszkę oponenta mocnym Stomp'em. Randy jest przy narożniku, Samobójca ma zamiar to wykorzystać i biegnie w stronę rywala, ten jednak szybko się odsuwa, ale Suicide nie dał się na brać i natychmiast wbiegł na narożnik i Moonsoult! Orton nie odszedł od narożnika na tyle daleko by uniknąć spadającego rywala. Randy się tego nie spodziewał! Suicide kontynuuje natarcie i podnosi rywala i wynosi go pod kolejny Scoop Slam, jednak nie! Żmija nie opada na matę, lecz na nogi. Samobójca to wykorzystał i potężnym łokciem wbił się w klatkę piersiową rywala. Akcja "Final Cut" wyśmienicie wyprowadzona. Samobójca nie ma jeszcze zamiaru kończyć pojedynku. Pastwi się jeszcze nad swoim rywalem stawiając podeszwę swojego buta na jego twarzy. Ta farsa nie trwa długo. Orton wstaje na nogi by uniknąć kolejnego upokorzenia, lecz nadziewa się na Dead On Arrival Pin Combo! Liczenie:1......2.....Kick Out. Samobójca nie ma zamiaru zaprzestawać ataku i podnosi rywala i wyprowadza Irish Whip na liny, jednak ten kontruje i Samobójca biegnie w stronę lin. Legend Killer ma zamiar wyprowadzić Power Slam, jednak Suicide przytrzymał się lin. Suicide wybrał idealny momenta na ofensywę. Podbiegł do rywala, gdy ten bezskutecznie próbował wyprowadzić typową dla siebie akcję i zaatakował go serią ciosów:Lariat, potem Spinning Hill Kick, a na koniec wysoki Drop Kick.



Po tym zabójczym Combo'ie Radny ląduje tuż przy narożniku. Samobójca staje w przeciwległym, po czym przykłada szybko do głowy "pistolet" i rusza w stronę rywala z zamiarem wyprowadzenia End It All Facebreaker'a! Jednak Orton przechwytuje nogi przeciwnika, które miał na klatce piersiowej i wyrzuca go ponad linami. Light Saivor jednak nie wypadł po za ring i sprytnie wszedł na narożnik. Randall nie był niczego świadomy. Suicide był już gotowy do lotu! I wykonuje przepotężne Cross Body pin Combo! Światły Zbawca w najwyższej formie. Liczenie:1.....2.....Kick Out! Żmii udaj się odkopać. Samobójca ciężko oddychając spogląda na swojego ucznia, który całą walkę uważnie przygląda się potyczce. Obaj wymieniają ze sobą, krótkie spojrzenie, po czym w tym samym czasie kiwają głową znacząco. W tym momencie Suicide przywrócił przeciwnika do pionu. Następnie sprzedał potężny Slap prosto w jego twarz. Randy'ego to zezłościło. Sam wyprowadził cios, lecz Suicide go zablokował. I kolejny Slap. Dla Viper'a to było upokarzające i następne uderzenie z jego strony już trafiło do celu. Samobójca odsunął się pod same liny. Randy potężnym Closthline'm uderza w niego z intencją wyrzucenia go z ringu, lecz ten przytrzymał się lin i ląduje tylko na Apron'ie. Żmija nie dostrzegł tego faktu. Suicide przez krótką chwilę odpoczywał po uderzeniu, jednak już po kilku sekundach był gotowy do lotu. Samobójca wzbił się w powietrze. Randy jednak kontem oka zauważył, że Światły Zbawca nadlatuje zza pleców i skontrował go potężnym RKO! Cóż za kontra. Ona może zmienić oblicze tego pojedynku całkowicie. Viper nie zwleka:1.....2.....Kick Out! Randy nie może w to uwierzyć. To miał być moment, w którym spiker nazwie go mistrzem WES. Tak się jednak nie stało. Adrian Nevill, który do tej pory cierpliwie oglądał potyczkę swojego mistrza, odetchnął gdy Suicide poderwał barki. Viper wyglądał na bardzo zdesperowanego. Chciał już jak najszybciej zakończyć pojedynek. Widocznie uznał, że czas sięgnąć po broń ostateczną. Przybliżył się do jednego z narożników. Zaczął wykonywać typowy dla siebie taut. Orton właśnie miał wystartować w stronę przeciwnika, który był już na nogach, ale do jego stopy dopadł Adrian Neville, który powstrzymał go przed wykonaniem Punt Kick'u. Brytyjczyk wytrwale trzyma jego nogę. Randy próbuję się uwolnić, lecz daremnie. Viper spróbował się wychylić między linami, by wymierzyć sprawiedliwość Człowiekowi, o którym zapomniała Grawitacja, lecz ten w porę się odsunął. Sędzia nie zauważył całego zdarzenia, ponieważ był zajęty sprawdzaniem stanu zdrowia Suicide'a. Gdy Światły Zbawca zauważył, że jego człowiek rozproszył jego przeciwnika, podbiegł do Orton'a, który już odwrócił się w stronę przeciwnika i wbił się oboma kolanami w jego klatkę piersiową, następnie zaciągnął jego głowę i wylądował na deskach, nadziewając tym samym Orton na swoje kolana. W ten sposób End It All stało się faktem. Samobójca miał Orton'a tam gdzie chciał-u swych stóp. Już za chwilę miał odpalić z pistoletu. Przyłożył lufę do skroni i już miał odpalić.....ale jednak cofnął rękę. Po chwili wzniósł jednak obie ręce wzniósł ku górze z palcem wskazującym, tak jakby skupiał nieskończoną ilość energii. Co ciekawe Neville również wykonał ten gest. Gdy Randy był już na nogach, po tym jak Suicide podniósł go, już wiedział, że nic go już nie uratuje. Samobójca chwycił za jego głowę, szybkim ruchem sprawił, że Randy uderzył z niesamowitym impetem. Suicide Solution zaaplikowane.



Dawno nie widziana w TV- Koronna akcja Światłego Zbawcy skutecznie wyprowadzona. Suicide przechodzi do pinu:1.....2.....Niewierygodne Kick Out! Samobójcy to jednak nie zmartwiło. Nie potraktował tego jako tragedii. Od razu wstał na nogi, podszedł do narożnika, a następnie przekazał instrukcje swojemu podopiecznemu. Neville tylko przytaknął, a Suicide powrócił do swojego rywala. Obaj byli już bardzo zmęczeni. Światły Zbawca zaczął powolny proces przywracania oponenta do pionu. Ten jednak go zaskoczył! RKO...jednak skontrowane. Samobójca odpycha Żmiję w stronę narożnika. Ten unika zderzenia z ochraniaczami stawiając nogę na linie w odpowiedniej chwili. Światły Zbawca wykorzystuje fakt, że Orton jest do niego zwrócony plecami. Jumping Neckbreaker nadawał się w tej sytuacji idealnie. I właśnie ta akcja po chwili sprowadziła Orton'a do parteru. Cała ta akcja zadziała się w zaledwie kilka sekund. Suicide ciężko dysząc nadal próbuje wstać na nogi i kontynuować pojedynek. Udaje mu się to, lecz nie obyło się bez pomocy lin. Samobójca staje na środku ringu. Orton nadal próbuje wstać na nogi przy pomocy lin. Kolejny dziwny gest ze strony Jedynego Proroka: Wznosi jedynie prawą rękę w górę. Następnie kieruje ją w stronę Orton'a, który już niemal stał na nogach. Uformował z dłoni pistolet i wystrzelił w Randy'ego. Viper zauważył, że Suicide szykuje coś dla niego, więc spróbował mu przeszkodzić ruszając w jego stronę. Jednak prawdopodobnie był jeden z większych błędów w jego karierze. Prawy Punch, którym miał zaskoczyć Światłego Zbawcę został zablokowany przez lewą rękę Samobójcy. Szybkim ruchem zaszedł Orton'a za plecy. Trzymając jego prawą kończynę, złapał jeszcze, za lewą i....Double Underhook Gourdbuster!



Czy to właśnie ta akcja sprawi, że nowym mistrzem zostanie Światły Zbawca? Szybkie przejście do pinu:1.....2.....3! Proroctwo się dopełniło!!! Pierwszym mistrzem WES w nowej erze zostaj Suicide!

Samobójca nie celebruje zwycięstwa tylko odbiera pas. Do ringu wchodzi Neville, który kładzię rękę na ramieniu swojego Proroka. Suicide odwzajemnia to. Krótka rozmowa tych dwóch zawodników, która zostaje stłumiona przez wiwatującą publiczność. Saviors Of New World mają zamiar opuścić ring. Suicide już miał przejść między linami, lecz się zatrzymał i wrócił do ringu. Mając na biodrach zapięty pas wskazał palcem na jeden z narożników, pod którym leżał jeszcze nieprzytomny Legend Killer. Następnie wzniósł kciuk w górę, po to by po chwili pokazać, że wyrok zostaje przesądzony-kciuk w dół. Adrian błyskawicznie zrozumiał o co chodziło Jedynemu Prorokowi i wspiął się właśnie na ten narożnik i wyprowadził Red Arrow! Czyżby Zbawcy właśnie w ten sposób podkreślili swoją dominację? Ilu zawodników Suicide ma jeszcze w zanadrzu? Czy jego Title-reign potrwa długo? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziemy w ciągu kilku następnych tygodni. Tymczasem tę część show kończymy widokiem Suicide'a i Nevilla maszerujących w stronę backstage'a...

Witamy was na Bank Assault, a dokładniej na walce o główny pas Federacji! W którym zmierzą się Randy "Viper" Orton z Samobójcą! To na pewno będzie walka godna naszej uwagi, ale nie przedłużając, czas na pokaz! Na Arenie wszystkie Reflektory zmieniają się na kolor czerwony, a na stage'u zaczyna się strasznie dymić, nagle z pod rampy wysuwa się postać, niestety widzimy tylko "czarną" postać stojącą w dymie, ale ma coś przy sobie, to wygląda na mikrofon, dym po chwili znika, a na rampie stoi Sahaj Ticotin! Czas na wejściówkę Randy'ego Orton'a! Którą usłyszymy na żywo! Posłuchajmy!...
Podczas na żywo wykonywanego theme songu Ortona, na rampie pojawia się kolejna zaciemniona przez dym postać, tym razem widzimy postać stojącą w pozycji typowego Tounta Ortona! Dym po chwili opada na ziemie ujawniając nam Viper'a! Theme song dalej gra, a Randy po woli schodzi z rampy w stronę ringu, pokazując, że jest pewien swojego zwycięstwa! Właśnie rozbrzmiała ostatnia nuta Wejściówki Ortona, a sam wykonawca dostał owacje na stojąco od całej areny! Orton jest już w ringu, a ring announcer go zapowiada "Panie i Panowie, pochodzący z Knoxville, Tennessee, Mierzący 1.96 metra, ważący 111 kilogramów, GM Friday Night Destruction...", w tym momencie Randy zabiera mikrofon announcer'owi i dokańcza za niego "I wasz przyszły mistrz oraz twarz tej federacji Randy Orton!", Randy mimo tego, że na tygodniówkach podczas walki z WESthority, był wręcz uwielbiany przez publikę, został tym razem niemiłosiernie wybuczony, Orton jednak się tym nie przejmuje. Wie, że jego uwaga należy się tylko przeciwnikowi, którym jest Samobójca, za długo jednak nie musimy czekać na to, żeby Randy odpowiedział fanom, stanął w narożniku krzycząc "Dajcie mi tego więcej!", a fani jak na życzenie zaczęli buczeć, jednak Viper i tak wykonał dla siebie typowy taunt...
Randy otrzymał chyba w tym momencie heat wieczoru! To jest niebywałe jak fani głośno buczą! Ledwo co słychać komentatorów! Coś niewiarygodnego! Kiedy fani się uspokoili rozbrzmiał theme song Suicide...
Wszystkie światła na arenie rozjaśniają się w niemożliwy sposób. To powoduje, że widoczność spada. Lecz po chwili wszystkie reflektory kumulują się w jednym miejscu. Na stage'u. Tam znajduje się już Światły Zbawca, a wraz z nim jego pierwszy uczeń-Adrian Neville. Oboje klęczą, wznosząc jednocześnie ręce w górę, jakby chcieli przywołać do Siebie niesamowitą ilość energii. Po chwili jednak wstają na nogi i zaczynają marsz w stronę ringu. Nie wykonują żadnych specjalnych gestów. Suicide zwyczajnie staje w ringu, a Neville tuż przy jego narożniku. 
Obaj oponencie już w ringu. Adrian bacznie obserwuje oponenta swojego kolegi. Po chwili jednak zrywa się i wchodzi na Apron. Następnie na trzecią linę tuż za swoim Prorokiem i krzyczy na całą halę: CHWAŁA ZBAWCOM! Ciekawy gest. Sędzia nakazuje, aby zszedł z narożnika i tak właśnie postąpił. Samobójca powolnym kiwnięciem głową daje znak, że jest gotowy do walki.

Mamy gong! Krótkie spojrzenie obu rywali i momentalne przejście do siłowania. Samobójca szybko przejął kontrolę nad przeciwnikiem, po serii Low Kick'ów. Nie minęła chwila, a wszyscy zobaczyli jak Light Savior trzyma rywala w Headlock'u. Niezwykła sprawność ze strony Światłego Zbawcy. Widać, że nie próżnował na "urlopie". Ten natychmiast odpycha go na liny. Samobójca odbija się od nich, Randy próbuje Closethline, lecz Light Saivour unika tej akcji i ponownie odbija się od lin i Hurricane Rune!
.
.
.
Wściekłym wzrokiem patrzył w stronę Człowiek, o Którym Zapomniała Grawitacja. Jego namysł trwał jednak za długo i Jedyny Prorok skutecznie zaskakuje go Suicide Dive'm! Ta akcja była przemyślana. Suicide szybko powstaje na nogi i patrzy w stronę Adrian'a, który lekko uśmiecha się pod nosem. Następnie chwyta przeciwnika za głowę i ciska nią w kant ringu. Cóż za brutalność. A teraz o barierki. Samobójca jest na dobrej drodze, aby wypełnić proroctwo.
.
.
.
Randy zdobywa przewagę nad swoim oponentem, który aktualnie spoczywa na macie, po tym potężnym spotkaniu z ręką Viper'a! Fani na tą sytuacje odpowiadają buczeniem, lecz nie widać, żeby Orton się tym przejmował... Randy kontynuuje ofensywę wobec swojego oponenta, kiedy ten już się lekko podnosi, łapię go za rękę i przytrzymuje, mamy Arm Bar, lecz Samobójca nie pozostaję długo w tej dźwigi, przy dopingu fanów, który jak widzimy zmotywował go, powoli wstaję on na nogi, a kiedy już powstaje całkowicie, wymierza potężny łokieć w brzuch swojego oponenta, następny i mamy jeszcze jeden! Randy nie wytrzymał i został zmuszony do puszczenia ręki swojego rywala! Samobójca próbuje wykorzystać fakt, że Orton jest aktualnie zajęty bólem, odbija się od lin za Viper'em, a następnie szarżuje prosto w niego, lecz Randy bardzo szybko poradził sobie z bólem i po prostu zmylił rywala, a kiedy ten był wystarczająco blisko, Viper tylko wystawił łokieć do tyłu, na który Suicide się nabił, co najgorsza twarzą, Suicide lekko zamroczony, a Randy ten fakt wykorzystuje, wyskakuje w powietrze, po czym się w nim prostuję, wykonując Dropkick prosto w głowę oponenta, co powala Suicide!
.
.
.
Samobójca do niego podchodzi, po czym trzymając go za głowę, staje na środkowej linie i zaczyna bombardować jego twarz swoimi pięściami. Publiczność wtóruje:1.....2.....3.....4.....5.....6.....7.....w tym momencie Orton wynosi przeciwnika pod Power Bomb! Ten jednak kontruje kontynuując nawałnicę na jego głowę, przez co Randy ląduje na plecach.
.
.
.
Samobójca się odwraca... RKO Outta nowhere! Przypięcie przez Viper'a 1..2.. Kickout! Orton nie może w to uwierzyć, usiadł w ringu i nie dowierza w to co się stało! Instynktownie rzucił się w stronę sędziego, który zagroził mu dyskwalifikacją, jeżeli ten go uderzy, Randy z wściekłości rzuca się na leżącego Suicide i wykonuje mnóstwo punchy na jego twarz! Widzimy, jak na białych elementach maski Samobójcy pojawiają się czerwone elementy, jest to prawdopodobnie krew!
.
.
.
Suicide pokazuje, że dalej jest w stanie walczyć! Wykonuje przewrót w przód i przypięcie 1..2.. Kickout! Randy odkopuję! Cóż za fenomenalna kontra ze strony Samobójcy! Dalej się zastanawiam jakim cudem był on w stanie zebrać siły, będąc w tak potężnej dźwigni jak Snake's Gate! Zawodnicy padli na matę, są wyczerpani! Orton ostatnimi siłami próbuje się doczołgać do Samobójcy, co dziwne udaje się to mu! Orton zarzuca rękę na klatkę piersiową oponenta mamy pin... 1..2.. Noga na linie! W ostatnim momencie Suicide położył nogę na linie! Czy ta walka kiedykolwiek się zakończy?
.
.
.
I właśnie ta akcja po chwili sprowadziła Orton'a do parteru. Cała ta akcja zadziała się w zaledwie kilka sekund. Suicide ciężko dysząc nadal próbuje wstać na nogi i kontynuować pojedynek. Udaje mu się to, lecz nie obyło się bez pomocy lin. Samobójca staje na środku ringu. Orton nadal próbuje wstać na nogi przy pomocy lin. Kolejny dziwny gest ze strony Jedynego Proroka: Wznosi jedynie prawą rękę w górę. Następnie kieruje ją w stronę Orton'a, który już niemal stał na nogach.
.
.
.
Głowa Suicide przeciągnięta pomiędzy linami, Light Savior wisi tylko na nogach! Elevated DDT! od Viper'a! Randy nie przypina przeciwnika, zmierza on do przeciwległego narożnika i czeka, aż jego oponent się podniesie! Suicide po tej akcji jest zamroczony, widzimy jak klęczy na czworaka przy narożniku! Viper bierze rozbieg... Punt Kick trafiony! Przypięcie 1..2..3! To koniec! To koniec tego wspaniałego pojedynku! Randy Orton zostaje nową twarzą federacji! Coś niesamowitego! Ta walka, dobiegła końca! Randy Orton siedzi w narożniku uśmiechnięty... ale też wycieńczony! Coś niesamowitego Sędzia wręcza siedzącemu Orton'owi główny pas federacji, ten przez chwilę na niego patrz, po czym mdleje! Zasłużył na odpoczynek, wykończył swoje ciało! Obydwóch zawodników wynoszą na noszach! To było nieprawdopodobne starcie dwóch tytanów!

Randy Orton! To Randy Orton zdobywa WES World Championship! Brawa dla tego Pana! Trzeba przyznać, że to była najlepsza walka WSZECH CZASÓW! Mówi się o 5-Starach, ale bądźmy szczerzy, to wykroczyło ponad skalę! Miejmy nadzieję, że ci zawodnicy zmierzą się ze sobą jeszcze wiele razy w równie dobrych starciach! A przed nami... BANK ASSAULT MATCH! Poznaliśmy nowego WES World Championa, ale kto będzie jego potencjalnym przeciwnikiem? Zaraz się przekonamy!

Main Event
Bank Assault Match*
#Assault Briefcase
Bray Wyatt vs. CM Punk vs. Edge vs. Chris Jericho
 
(czas na posty - 10 minut)

Nadszedł ten moment... Ten, w którym czterech niesamowitych zawodników stanie ze sobą twarzą w twarz, w walce z użyciem drabin... Tylko jeden z tej czwórki, może zyskać to, co jest naszali... Walizka! Walizka, która umożliwia walkę o pas w dowolnym momencie.

Światła zgasły... Na arenie panuje mrok. Na stage'u widać wiele postaci, które rozstawiły się po całej arenie, począwszy od stage'u aż po okolice ringu. W końcu rozbrzmiewa muzyka wejściowa Bray'a Wyatta! Eater of Worlds zjawia się na arenie wraz ze swoją lampą... Gdzie niegdzie światła się zapaliły, przez co widać wcześniej wchodzące postacie! Są to strachy na wróble, które podążają za Wyattem. Władca ciemności dociera do ringu... Jego słudzy opuszczają go, a sam wchodzi do kwadratowego pierścienia i oczekuje soich rywali.

[Wejścia przeciwników!]

Cała czwórka jest już w ringu... Każdy spogląda na całą resztę... Po całej arenie rozstawione są drabiny! Sędzia rozkazuje uderzyć w gong i starcie tym samym się rozpoczęło.
Trójka pozostałych rywali Bray'a spogląda na niego ... po chwili rzucają się na Wyatta! Dopychają go do narożnika, gdzie Eater of Worlds zostaje mocno poturbowany. W końcu Jericho i Edge odpuszczają i wychodzą za ring po drabiny. CM Punk nadal obija czwartego z zawodników, jednakże dla Wyatta jedna osoba nie jest wielkim wyzwaniem, odpycha Straight Edge Warriora, po czym wykonuje mu potężny Clothsline! Y2J i Edge wracają do kwadratowego pierścienia wraz z drabinami. Obaj stoją w narożnikach, a na środku ringu znajduje się Bray... Biegną z przedmiotami wprost na Wyatta, jednak ten odsuwa się i jego rywale zderzają się drabinami. Następnie Eater of Worlds bierze jedną z nich i rozkłada tuż pod walizką, po czym na nią wchodzi. Szybko zatrzymuje go jednak CM Punk próbując wykonać Powerbomb, lecz Bray kopie przeciwnika w głowę, a po chwili wykonuje Diving Crossbody z trzeciego stopnia drabiny. Ale co to? Wyatt nie zauważył jak z drugiej strony wspina się już Edge! Rated-R-Superstar jest już prawie na szczycie... W końcu Bray to zauważył i popchnął drabinę wraz z rywalem, który wpadł prosto na liny! Jericho nadal leży za kawadratowym pierścieniem... Wyatt zatem opuszcza ring i udaje się w stronę Y2J'a. Podnosi go i wrzuca na barykadę, po czym zaczyna go obijać. Wyatt zostaje jednak zaatakowany przez CM Punka, który skoczył na niego z krawędzi ringu. Cała trójka poza Edgem leży za ringiem... Rated-R-Superstar korzysta z okazji! Podnosi drabinę i rozkłada ją w środku ringu, po czym zaczyna na nią powoli wchodzić. Dociera już do walizki, chwyta ją ... ale w ringu znajduje się już Bray Wyatt, który odpycha drabinę, a Edge wisi nad kwadratowym pierścieniem trzymając walizkę. Eater of Worlds podskakuje i Edge inkasuje Powerbomb, a następnie Diving Elbow Drop od CM Punka, który czekał na narożniku. Niestety oberwał również Wyatt, nad którego głową stoi właśnie Y2J. Jericho bierze rozbieg, wskakuje na drugą linę w celu wykonania Lion Saultu, lecz Bray zdołał się odsunąć i Chris updał na proste nogi, lecz po chwili zainkasował Worlds Eater! Wyatt jest na fali... Podnosi się i odpycha do narożnika Saviora, któremu wykonuje Corner Body Avalanche. Po odwróceniu, z równoległego narożnika biegnie już Edge z zamiarem wykonania Spearu. Bray przyjmuje na siebie akcję, jednakże skontrował ją w podręcznikowe DDT! CM Punk leży za ringiem od strony stołu komentatorskiego. Bray wychodzi z kwadratowego pierścienia, biegnie na Straight Edge Warriora ... HOLLY SHIT! Running Crossbody prosto na Punka opartego o barykady!

W ringu nadal są Jericho i Edge... Obaj wchodzą na drabinę. Są już na jej szczycie. Wymieniają się uderzeniami w głowę, aż w końcu z ofensywą wychodzi Y2J, który zrzuca rywala z drabiny prosto na matę. Do pierścienia wraca jednakże Eater of Worlds, który wchodzi po Chrisa. Po chwili Jericho inkasuje Powerbomb! Chris upada tuż obok Edge'a. Następnie Wyatt odbija się od lin i wykonuje Running Senton na obu rywali. Y2J jednak uniknął akcji i uciekł za ring. Okrążył go szybkim krokiem... Po chwili znów wrócił do kwadratowego pierścienia. Obaj podchodzą do Edge'a. Chris Jericho podnosi Rated-R-Superstara, któremu Bray wykonuje Sister Abigail prosto w narożnik! CM Punk nadal leży za ringiem w rozbitych barykadach, jednakże powoli wstaje, a Edge oszołomiony opiera się o narożnik. Bray Wyatt i Chris Jericho stoją przed rozłożoną w środku ringu drabiną. Y2J pokazuje na walizkę... Eater of Worlds wchodzi po drabinie, a na Jericho już biegnie Rated-R-Superstar, któremu Chris "sprzedaje" Codebreaker! Następnie odwraca się, a tuż za jego plecami, na narożniku, jest CM Punk... Skacze! CODEBREAKER! To co Y2J tutaj wyprawia jest niesamowite! Wyatt natomiast stoi już na szczycie drabiny z walizką w rękach.
Na arenie rozbrzmiewa muzyka Desert Eagles... Światła gasną! Bray Wyatt wraz ze swoią lampą i walizką opuszcza arenę. Widać jak zmierza po rampie. Wraz z nim idzie Chris Jericho! Czyżby Y2J dołączył do Pustynnych Orłów? Czas pokaże.

Na ekranach pojawił się takowy obraz, a w arenie rozbrzmiewa śpiew Wyatta... "He's got the whole world in his hands", fani śpiewają razem z Bray'em! Czyżby wreszcie kupili jego postać?! Światła zapalają się, a podekscytowana publiczność radośnie krzyczy. Tym akcentem kończymy ostatnią walkę dzisiejszej nocy.

(post Jericho)

Trzech zawodników już w ringu: Bray Wyatt, CM Punk i Edge.
Ostatni wchodzi Y2J Chris Jericho, przy swoim typowym theme songu.

Walizka zawieszona nad ringiem a drabiny poza nim.

Gong!

Punk rzuca się na Edga, a Wyatt na Chrisa Jericho. Obie pary rozpoczynają walkę w narożnikach. Wyatt szybko wyrzuca z ringu Chrisa mocnym Clotheslinem. Łączy siły i razem z Punkiem obijają Edga przy linach. Następnie Punk wyrzuca Edga Dropkickiem poza ring. W kwadratowym pierścieniu pozostał Wyatt i Punk i...Punk zaskakuje Braya mocnym punchem. Następnie wbija go w narożnik, wrzuca w przeciwległy narożnik, rozpędza się...ale Wyatt odskakuje i to teraz on obija Punka w narożniku. Wyatt odbija się od lin, ale Punk zaskakuje go Big Bootem. Punk odbija się od lin i wykonuje na podnoszącym się rywalu Shining Wizard. Tymczasem do ringu powracają Jericho i Edge, ten drugi ma w ręku drabinę. Atakuje nią po kolei każdego rywala. Edge rozstawia drabinę na środku ringu. Zaczyna się po niej wspinać..ale zrzuca go Wyatt wykonując Powerbomb. Na Wyatta rzuca się zaś Jericho który obija jego głowę i dokłada Scoop Slam. Chris wchodzi na drabinę, a po drugiej stronie wchodzi na nią CM Punk. Obaj walczą na szczycie drabiny, ale...drabina zostaje przewrócona przez Edga. Jericho i Punk spadają z ogromnym bólem. Tymczasem Wyatt zaczyna walczyć z Edgem. Rated-R odbija rywala od lin i próbuje na nim wykonać Speara, ale Wyatt zatrzymuje się przy linach. Edge rozpędza się na niego, a Wyatt sprytnie wyrzuca go poza ring. Tymczasem do Wyatta dopada Jericho który wykonuje mu Bulldog z nikąd. Następnie wskakuje na liny i wykonuje Springboard Moonsault na wstającego poza ringiem Edga! CM Punk już wstaje i atakuje wściekle Wyatta Enzuigiri. Następnie Punk bierze drabinę która wcześniej upadła i rozstawia ją w środku ringu. Wchodzi...ale zrzuca go Jericho. Jericho atakuje punchami Punka, ale ten powala go kolankiem i dokłada DDT. CM Punk rozpędza się na Wyatta, a ten unika i wyrzuca go mocno poza liny. Punk uderza głową o stół komentatorski! Powoli podnosi się poza ringiem Edge. Wstaje także Chris Jericho, który mierzy się z Wyattem wzrokiem. 

CM Punk leży za ringiem, a Edge oszołomiony opiera się o narożnik. Bray Wyatt i Chris Jericho stoją przed rozłożoną w środku ringu drabiną. Y2J pokazuje na walizkę... Eater of Worlds wchodzi po drabinie, a na Jericho już biegnie Rated-R-Superstar, któremu Chris "sprzedaje" Codebreaker! Następnie odwraca się, a tuż za jego plecami, na narożniku, jest CM Punk... Skacze! CODEBREAKER! To co Y2J tutaj wyprawia jest niesamowite! Bray Wyatt natomiast stoi już na szczycie drabiny z walizką w rękach.

(post Edge'a)

Nagle na arenie wybrzmiewa muzyka i na stage pojawiają się kłęby białego dymu, przez który przedziera się... EDGE!!!. Po chwili Edge delikatnie się nachyla i  w rytm swojego themsongu wznosi dłonie w górę, a za jego plecami wybucha ogromny pokaz pirotechniczny.


Fani zaczęli krzyczeć ringname naszego bohatera, a ten powolnym krokiem zmierzał do ringu, a w międzyczasie konferansjer przedstawił wszystkim na hali, pochodzącego z Toronto w Kanadzie, ważącego 109 kilogramów i mierzącego 198 centymetrów wzrostu, Rated R Superstara.... Edge'a!!! Edge wślizguje się do ringu, gdzie leżąc uderza kilkakrotnie rękami w matę i wstaje, po czym rusza do narożnika, gdzie ponownie podnosi ręce w górę prezentując swoją tradycyjną pozę.



Po chwili Adam zrzuca z siebie płaszcz, wyrzuca go poza ring i rozcierając nadgarstki czeka na oponentów....

[wejscie rywali]



Cała czwórka w ringu. W ringu, w którym tego wieczoru jeden z tych czterech wspaniałych napisze nową historie i zdobędzie walizkę zawieszoną nad ringiem. Niezwykłego uroku temu starciu nadaje miejsce, w którym ta gala się odbywa - Las Vegas, miasto hazardu. Dzisiejszy pojedynek też będzie niczym hazard, bowiem każdy z czwórki stojącej w ringu będzie musiał wejść ' All in ' i dać z siebie sto procent by zyskać swój cel. W jednym z narożników niezrównoważony i nie obliczalny Bray Wyatt, obok niego ten, który nazywa się najlepszym na świecie, były champion - CM Punk. Na przeciwko Punka kolejny, który nazywa siebie samego najlepszym na świecie w tym co robi, również były champion, posiadający gorący apetyt na walizke - Chris Jericho. W czwartym narożniku, obok Jericho i naprzeciw Wyatta stoi człowiek, który ma dziś wiele do udowodnienia. To jego pierwsze wielkie starcie od jego powrotu do świata żywych. Człowiek ten jest mistrzem manipulacji i dziś zrobi wszystko by zdobyć walizke, a nazywa się Copeland.. Adam ' Edge ' Copeland.

Pomiędzy zawodnikami ustawił się ubrany w czarno-biały strój arbiter, który sprawdził gotowość zawodników wskazując na nich palcem, a po chwili wydał sygnał do rozpoczęcia walki. Sędzia odsunął się w cień, a zawodnicy przyglądali się sobie na wzajem, po kilku chwilach Jericho kiwnął głową w stronę Edge i było jasne, ze jak na Kanadyjczyków przystało stworzą oni sojusz. Jericho ruszył na Punka, a natomiast Edge na Wyatta, w obu wypadkach doszło do zwarcia, które o dziwo wygrali Kanadyjczycy uderzając kolanami korpus oponentów, a następnie przechodząc do headlocków i wymierzając po DDT. Poszkodowani zawodnicy wyturlali się z ringu, a Edge wystawił dłoń do Chris'a proponując zbicie ' piątki '. Jericho uśmiechnął się i już miał przybić piątkę z Adamem, lecz ten chwycił go za będącą w ruchu dłoń i mocno pociągnął w taki sposób, aby ten irish whipem trafił na liny, od których się odbił i biegł w stronę Copelanda. Rated R Superstar delikatnie przykucnął i chwycił za nogę biegnącego rywala i wyniósł go w górę, po czym opadając na plecy wbił go twarzą w matę aplikując tym samym flapjack. W tym samym czasie Punk wygrał rywalizacje z Wyattem rzucając go w schody, a następnie w barierkę. Po chwili ' Best in the World ' wyciągnął z pod ringu drabinę, którą wsuną do połowy do ringu i schylił się po kolejną. Edge ciągnąc za włosy podniósł do stójki Jericho i kolejnym irish whipem pchnął go na liny, jednak tym razem Christopher się od nich nie odbił, a zaczepił o nie rękoma dzięki czemu przy nich pozostał. Oburzony tym, że Chris nie zachował się tak jak było w planach, Edge szybko ruszył w kierunku rywala i silnym big bootem posłał rywala nad trzecią liną poza ring. W międzyczasie Punk wyciągnął z pod ringu drugą drabinę i wsunął ją do ringu. ' Gwiazda ' odwrócił się i odbijając się od lin ruszył w kierunku drabin, po czym baseball slide uderzył w wsuniętą do połowy do ringu drabinę i wyrzucił ją poza kwadratowy pierścień tak, że owa drabina powaliła Punk i wywołała falę cheeru na widowni. Adam pochwycił drugą z drabin, które w ringu planował wykorzystać CM Punk, i rozstawił ją na środku, po czym ruszył po walizkę. Niestety, do ringu wrócił Bray, który zaczął się wspinać na szczyt z drugiej strony drabiny. Gdy obaj zawodnicy dotarli do szczytu. doszło do wymiany ciosów, którą wygrał Edge wymierzając kilka headbutów i zrzucając oponenta z drabiny. Wydawało się, że już nic nie przeszkodzi Adamowi w zdobyciu walizki, jednak do ringu wrócił Jericho oraz Punk, którzy wspólnymi siłami przewrócili drabinę, a będący na jej szczycie Edge wyleciał poza ring. Do ringu doszło do sprzeczki między Punkiem i Jericho, z której wywiązała się walka, a po chwili do starcia dołączył wracający do sił Bray. Wyatt zaaplikował swojego finishera na Jericho, lecz nie poradził sobie z Punkiem i ten wyniósł go na swoje barki i już miał wymierzyć GTS, ale Bray umiejętnie zaatakował łokciem w twarz Punka i uciekł z potrzasku, po czym zaaplikował swój finisher i stojąc nad leżacym Punkiem celebrował swoją przewagę. W międzyczasie do ringu powrócił Edge, który wykorzystał sytuacje w której się znajdował i chwycił od tyłu Braya kładąc swoje ręce przy jego szyi zrobił kilka kroków w tył i ciągnąc za sobą Wyatta wymierzył mu Edge-O-Matic!! Przy pomocy lin do stójki podniósł się Jericho i już po chwili został poczęstowany dropkickiem i uderzył w narożnik. Edge ruszył do corrnera naprzeciwko, gdzie przyklęknął i jedną ręką przyczesywał swoje włosy, a drugą zachęcał Jericho do podniesienia się. Christopher znów pomagając sobie linami podniósł się i zrobił kilka kroków w stronę Edgę, a ten rozpoczął bieg, który zakończył wymierzając spear na Christopherze!!! Adam podniósł się z maty i zaczął obserwować Punka, który uciekł z ringu i wrzucił do niego drabinę, którą wcześniej wyciągnął z pod ringu. Adam obserwując CM Punka nie zauważył, że za jego plecami czai się Bray Wyatt, który wymierzył back suplex na Edge i krzyczał coś w jego stronę. W tym samym czasie do ringu wrócił Punk, którzy przy jednym z narożników rozstawił drabinę, a następnie podniósł druga i rozstawił ją na środku kwadratowego pierścienia. CM Punk rozejrzał się po ringu i zauważył, że Wyatt nie zwraca na niego uwagi tylko falą stompów rozbija Jericho, i zaczął się wspinać na szczyt drabiny. Gdy Phil dotarł do walizki i już miał ją odpiąć będący na dole Wyatt chwycił za drabinę i przewrócił ją starając się zrzucić CM Punka, jednak to mu się nie udało, bowiem Punk zawisnął w powietrzu trzymając się jedynie walizki. Edge spojrzał w górę i zauważył, że Punk jest bardzo blisko zdobycia dzisiejszego celu i krzyknął coś w stronę Wyatta, po czym nabrał rozbiegu i wymierzył mu spear!!! Wyatt wyturał się z ringu i tam odpoczywał, natomiast Edge wspiął się na rozstawioną przez Punka drabinę i stojąc na jej szczycie wzniósł ręce w górę pokazując tradycyjne rogi i odbił się od drabiny lecąc w stronę ' Best in The World'a '. Widownia zamarła na chwile, a Adam pochwycił w locie trzymającego się jedynie walizki CM Punka i sprowadził go do ziemi wymierzając mu spear, spear z drabiny!!! Publika krzyknęła, a Edge szybko się pozbierał i przestawił rozstawioną drabinę na środek ringu i ruszył po wygraną. Edge dotarł na szczyt, gdzie odpiął walizkę i wygrał to starcie.

Edge zdobywa walizkę i schodzi z drabiny. Jest już poza ringiem. Ale chwila.To Kevin Owens! Skąd on się wziął?! Podnosi członka WESthority. Wkłada jego głowę między uda i wykonuje Powerbomb na apron! Steen powrócił aby zaatakować Edge'a. Powolnym krokiem wraca za kulisy zostawiając poobijanego na podłodze zwycięzcę Bank Assault.

Nadszedł ten moment... Ten, w którym czterech niesamowitych zawodników stanie ze sobą twarzą w twarz, w walce z użyciem drabin... Tylko jeden z tej czwórki, może zyskać to, co jest naszali... Walizka! Walizka, która umożliwia walkę o pas w dowolnym momencie.
Światła zgasły... Na arenie panuje mrok. Na stage'u widać wiele postaci, które rozstawiły się po całej arenie, począwszy od stage'u aż po okolice ringu. W końcu rozbrzmiewa muzyka wejściowa Bray'a Wyatta! Eater of Worlds zjawia się na arenie wraz ze swoją lampą... Gdzie niegdzie światła się zapaliły, przez co widać wcześniej wchodzące postacie! Są to strachy na wróble, które podążają za Wyattem. Władca ciemności dociera do ringu... Jego słudzy opuszczają go, a sam wchodzi do kwadratowego pierścienia i oczekuje soich rywali.
Nagle na arenie wybrzmiewa muzyka i na stage pojawiają się kłęby białego dymu, przez który przedziera się... EDGE!!!. Po chwili Edge delikatnie się nachyla i  w rytm swojego themsongu wznosi dłonie w górę, a za jego plecami wybucha ogromny pokaz pirotechniczny.
Fani zaczęli krzyczeć ringname naszego bohatera, a ten powolnym krokiem zmierzał do ringu, a w międzyczasie konferansjer przedstawił wszystkim na hali, pochodzącego z Toronto w Kanadzie, ważącego 109 kilogramów i mierzącego 198 centymetrów wzrostu, Rated R Superstara.... Edge'a!!! Edge wślizguje się do ringu, gdzie leżąc uderza kilkakrotnie rękami w matę i wstaje, po czym rusza do narożnika, gdzie ponownie podnosi ręce w górę prezentując swoją tradycyjną pozę.
Po chwili Adam zrzuca z siebie płaszcz, wyrzuca go poza ring i rozcierając nadgarstki czeka na oponentów....
Trzech zawodników już w ringu: Bray Wyatt, CM Punk i Edge.
Ostatni wchodzi Y2J Chris Jericho, przy swoim typowym theme songu.

Cała czwórka w ringu. W ringu, w którym tego wieczoru jeden z tych czterech wspaniałych napisze nową historie i zdobędzie walizkę zawieszoną nad ringiem. Niezwykłego uroku temu starciu nadaje miejsce, w którym ta gala się odbywa - Las Vegas, miasto hazardu. Dzisiejszy pojedynek też będzie niczym hazard, bowiem każdy z czwórki stojącej w ringu będzie musiał wejść ' All in ' i dać z siebie sto procent by zyskać swój cel. W jednym z narożników niezrównoważony i nie obliczalny Bray Wyatt, obok niego ten, który nazywa się najlepszym na świecie, były champion - CM Punk. Na przeciwko Punka kolejny, który nazywa siebie samego najlepszym na świecie w tym co robi, również były champion, posiadający gorący apetyt na walizke - Chris Jericho. W czwartym narożniku, obok Jericho i naprzeciw Wyatta stoi człowiek, który ma dziś wiele do udowodnienia. To jego pierwsze wielkie starcie od jego powrotu do świata żywych. Człowiek ten jest mistrzem manipulacji i dziś zrobi wszystko by zdobyć walizke, a nazywa się Copeland.. Adam ' Edge ' Copeland.
.
.
.
Punk rzuca się na Edga, a Wyatt na Chrisa Jericho. Obie pary rozpoczynają walkę w narożnikach. Wyatt szybko wyrzuca z ringu Chrisa mocnym Clotheslinem. Łączy siły i razem z Punkiem obijają Edga przy linach. Następnie Punk wyrzuca Edga Dropkickiem poza ring. W kwadratowym pierścieniu pozostał Wyatt i Punk i...Punk zaskakuje Braya mocnym punchem. Następnie wbija go w narożnik, wrzuca w przeciwległy narożnik, rozpędza się...ale Wyatt odskakuje i to teraz on obija Punka w narożniku. Wyatt odbija się od lin, ale Punk zaskakuje go Big Bootem. Punk odbija się od lin i wykonuje na podnoszącym się rywalu Shining Wizard.
.
.
.
Y2J i Edge wracają do kwadratowego pierścienia wraz z drabinami. Obaj stoją w narożnikach, a na środku ringu znajduje się Bray... Biegną z przedmiotami wprost na Wyatta, jednak ten odsuwa się i jego rywale zderzają się drabinami. Następnie Eater of Worlds bierze jedną z nich i rozkłada tuż pod walizką, po czym na nią wchodzi. Szybko zatrzymuje go jednak CM Punk próbując wykonać Powerbomb, lecz Bray kopie przeciwnika w głowę, a po chwili wykonuje Diving Crossbody z trzeciego stopnia drabiny.
.
.
.
Wyatt zatem opuszcza ring i udaje się w stronę Y2J'a. Podnosi go i wrzuca na barykadę, po czym zaczyna go obijać. Wyatt zostaje jednak zaatakowany przez CM Punka, który skoczył na niego z krawędzi ringu. Cała trójka poza Edgem leży za ringiem... Rated-R-Superstar korzysta z okazji! Podnosi drabinę i rozkłada ją w środku ringu, po czym zaczyna na nią powoli wchodzić. Dociera już do walizki, chwyta ją ... ale w ringu znajduje się już Bray Wyatt, który odpycha drabinę, a Edge wisi nad kwadratowym pierścieniem trzymając walizkę. Eater of Worlds podskakuje i Edge inkasuje Powerbomb
.
.
.
Edge rozpędza się na niego, a Wyatt sprytnie wyrzuca go poza ring. Tymczasem do Wyatta dopada Jericho który wykonuje mu Bulldog z nikąd. Następnie wskakuje na liny i wykonuje Springboard Moonsault na wstającego poza ringiem Edga!
.
.
.
W tym samym czasie do ringu wrócił Punk, którzy przy jednym z narożników rozstawił drabinę, a następnie podniósł druga i rozstawił ją na środku kwadratowego pierścienia. CM Punk rozejrzał się po ringu i zauważył, że Wyatt nie zwraca na niego uwagi tylko falą stompów rozbija Jericho, i zaczął się wspinać na szczyt drabiny. Gdy Phil dotarł do walizki i już miał ją odpiąć będący na dole Wyatt chwycił za drabinę i przewrócił ją starając się zrzucić CM Punka, jednak to mu się nie udało, bowiem Punk zawisnął w powietrzu trzymając się jedynie walizki. Edge spojrzał w górę i zauważył, że Punk jest bardzo blisko zdobycia dzisiejszego celu i krzyknął coś w stronę Wyatta, po czym nabrał rozbiegu i wymierzył mu spear!!!
.
.
.
CM Punk leży za ringiem od strony stołu komentatorskiego. Bray wychodzi z kwadratowego pierścienia, biegnie na Straight Edge Warriora ... HOLLY SHIT! Running Crossbody prosto na Punka opartego o barykady!
.
.
.
CM Punk leży za ringiem, a Edge oszołomiony opiera się o narożnik. Bray Wyatt i Chris Jericho stoją przed rozłożoną w środku ringu drabiną. Y2J pokazuje na walizkę... Eater of Worlds wchodzi po drabinie, a na Jericho już biegnie Rated-R-Superstar, któremu Chris "sprzedaje" Codebreaker! Następnie odwraca się, a tuż za jego plecami, na narożniku, jest CM Punk... Skacze! CODEBREAKER! To co Y2J tutaj wyprawia jest niesamowite! Bray Wyatt natomiast stoi już na szczycie drabiny z walizką w rękach.
Na arenie rozbrzmiewa muzyka Desert Eagles... Światła gasną! Bray Wyatt wraz ze swoią lampą i walizką opuszcza arenę. Widać jak zmierza po rampie. Wraz z nim idzie Chris Jericho! Czyżby Y2J dołączył do Pustynnych Orłów? Czas pokaże.

Co to za zmowa? Czy Jericho oficjalnie dołączył do Drużyny Wyatta? Aż strach pomyśleć, co to będzie oznaczać dla całego WES! Także już wiemy, że Randy Orton jest pierwszym WES World Championem, zaś Bray Wyatt, dzięki pomocy Chrisa Jericho, został posiadaczem kontraktu Bank Assault! To tyle z naszej strony, mam nadzieje, że dobrze się bawiliście, żegnamy się z wami ciepło i widzimy się już na Warfare w ten poniedziałek! Miłej nocy!