- WES http://www.wes.pun.pl/index.php - WES Beginning Era http://www.wes.pun.pl/viewforum.php?id=30 - #3 WES Wednesday Night Ultrazine http://www.wes.pun.pl/viewtopic.php?id=32 |
Spazmbite - 2014-12-09 20:54:24 |
|
Spazmbite - 2014-12-10 19:00:09 |
Witamy WES Universe na trzecim odcinku Wednesday Night Ultrazine! Przed nami świetne starcia, lecz dziś wyjątkowo w bardzo spokojnych stypulacjach. Zaczniemy galę od starcia o pas TLV pomiędzy Romanem Reignsem, debiutującym Coreyem Gravesem! Zaś zakończymy gale walką o miano pretendenta do pasa WES Championship! Randy Orton, który przegrał w niedziele na Don't Give Up, zmierz się z Danielem Bryanem! Więc zaczynamy!!! 1#Match
|
JakubPajdzik - 2014-12-10 19:10:18 |
Na arene wkracza Corey Graves. Stoi na rampie, jednak Reigns za nim razem z krzesełkiem. Graves go nie widzi i OH MY GOD! Krzesełkiem prosto w tył głowy. Podnosi on Corey'a, po czym rzuca go prosto na minitron. Corey sie odwraca i SPEAR PROSTO W MINITRON! Szybko przybiega ochrona która wyprowadza Reignsa z areny. Graves'a zabierają lekarze. |
Spazmbite - 2014-12-10 19:11:59 |
(brak postu od Graves'a) |
Spazmbite - 2014-12-10 19:14:50 |
Mistrz Te-Lie-Vision widać nie ma zamiaru oddawać swojego tytułu za wszelką cenę. Na pewno poniesie tego konsekwencje. Lekarze opatrują Corey'a, więcej informacji pojawi się ze strony lekarza ((forum Szpital)). Tym czasem czas na drugie staracie dzisiejszego wieczoru! 2#Match
|
Redeus - 2014-12-10 19:15:48 |
Do ringu wchodzi Cm Punk w towarzystwie Paula Heymana . Punk jest w ringu i czeka na przeciwnika . |
PUVTXR - 2014-12-10 19:17:55 |
CM Punk już w ringu, a w drodze na ring Prince Devitt... Przynajmniej powinien być, jednak słyszymy jego theme i nigdzie go nie widać! Po chwili z backstage'u wyjeżdża trumna... Trumna się otwiera i widzimy podobiznę CM Punka! Jego podobizna ma wbite noże w głowę... Kukiełka spada, a za nią stoi nie kto inny, tylko mistrz US! Devitt wychodzi z trumny, podnosząc dumnie pas US i wskazując na kukłę, po czym biegnie do ringu. W jednym momencie wśliznął się, oddał sędziemu pas i kazał jak najszybciej bić w gong. I tak się dzieje - słyszymy trzy uderzenia i walka się rozpoczyna! Prince z lekceważącym uśmiechem pokazuje do CM Punka, by ten podszedł do niego. Best In The World długo nie myśli i idzie w stronę rywala - po chwili widzimy klincz, który zostaje przerwany trzema kopnięciami w brzuch Punka. Gdy Straight Edge trzyma się za brzuch, Devitt odbija się od lin i mocnym Shoulder Blockiem powala Quittera z nóg. Punk niemalże od razu wstaje, jednak Irish Whipem zostaje skierowany do narożnika i gdy tylko wbija się w niego plecami, otrzymuje Corner Clothesline! Phil zsuwa się po narożniku. Devitt łapie go za nogi, trochę odciąga od narożnika i wykonuje Elbow Drop wprost na tył głowy! Auł! Przypięcie! 1... Kickout. Mistrz US nie czeka na oklaski - od razu odbija się od lin. Punk próbuje wstać i nie udaje mu się - Basement Dropkick w głowę pozbawia go chęci powrotu na nogi. Widać, że Devitt jest w swoim żywiole i chce wyżyć się na swoim rywalu. Podnosi go, znów wpycha go do narożnika i bierze rozpęd... Tym razem Running Back Attack powoduje grymas bólu na twarzy Brooksa. Czas na coś mocniejszego. Od razu po poprzednim ataku Prince łapie CM Punka za głowę, bierze go na środek ringu, zachodzi za jego plecy i widzimy Belly to Back Suplex i Pin. 1... 2... Kickout! Cóż, nie udało się, najwidoczniej Wymalowany Zawodnik musi bardziej popracować nad swoim rywalem. Podnosi go, by znów go obalić mocnym Lariatem. Po tym mocnym ataku Devitt wznosi ręce w górę, by po raz kolei podnieść rywala... Tombstone Piledriver z pinem! 1... 2... PRAWIE! PRAWIE TRZY, ALE JEDNAK KICK-OUT. Widać, że Punk nie chce się poddać. To chyba koniec - tak można wywnioskować po gestykulacji Devitta. Bierze rywala, wpycha go w narożnik, wynosi go na trzecią linę, sam na nią wchodzi... Superplex! Po którym Devitt od razu wchodzi na trzecią linę i Double Foot Stomp na głowę! Czekamy... Czekamy... Punk ostatkami sił wstaje... Reverse Bloody Sunday! 1... 2... 3! To koniec! Prince Devitt zwycięża... |
tomala100 - 2014-12-10 19:22:40 |
(nie zależnie od zakończenia pojedynku) |
Spazmbite - 2014-12-10 19:28:23 |
Do ringu wchodzi Cm Punk w towarzystwie Paula Heymana. Punk już w ringu, a w drodze na ring Prince Devitt... Przynajmniej powinien być, jednak słyszymy jego theme i nigdzie go nie widać! Po chwili z backstage'u wyjeżdża trumna... Trumna się otwiera i widzimy podobiznę CM Punka! Jego podobizna ma wbite noże w głowę... Kukiełka spada, a za nią stoi nie kto inny, tylko mistrz US! Devitt wychodzi z trumny, podnosząc dumnie pas US i wskazując na kukłę, po czym biegnie do ringu. Gdy Price Devitt wchodzi do ringu, Punk momentalnie zaczyna go atakować, walka nawet się nie zaczęła jeszcze! Bójka między nimi trwa, lecz rozdziela ich sędzia i każe bić w gong - tak też się dzieje. Prince z lekceważącym uśmiechem pokazuje do CM Punka, by ten podszedł do niego. Best In The World długo nie myśli i idzie w stronę rywala - po chwili widzimy klincz, który zostaje przerwany trzema kopnięciami w brzuch Punka. Gdy Straight Edge trzyma się za brzuch, Devitt odbija się od lin i zamierza zaatakować rywala jedną ze swoich akcji, lecz Punk wykonuje Powerslam!! Przypina, ale sędzia liczy tylko do 2! Punk wstaje i podnosi rywala, lecz Devitt atakuje go w brzuch uderzeniem z pięści, zaczyna go atakować i powala rywala silnym uderzeniem! Mistrz US nie czeka na oklaski - od razu odbija się od lin. Punk próbuje wstać i nie udaje mu się - Basement Dropkick w głowę pozbawia go chęci powrotu na nogi. Widać, że Devitt jest w swoim żywiole i chce wyżyć się na swoim rywalu. Podnosi go, znów wpycha go do narożnika i bierze rozpęd... Tym razem Running Back Attack powoduje grymas bólu na twarzy Brooksa. Czas na coś mocniejszego. Od razu po poprzednim ataku Prince łapie CM Punka za głowę, bierze go na środek ringu, zachodzi za jego plecy i widzimy Belly to Back Suplex i Pin. 1... 2... Kickout! Cóż, nie udało się, najwidoczniej Wymalowany Zawodnik musi bardziej popracować nad swoim rywalem. Podnosi go, by znów go obalić mocnym Lariatem. Po tym mocnym ataku Devitt wznosi ręce w górę, by po raz kolei podnieść rywala... Tombstone Piledriver z pinem! 1... 2... PRAWIE! PRAWIE TRZY, ALE JEDNAK KICK-OUT. Widać, że Punk nie chce się poddać. To chyba koniec - tak można wywnioskować po gestykulacji Devitta. Bierze rywala, wpycha go w narożnik, wynosi go na trzecią linę, sam na nią wchodzi... Superplex! Po którym Devitt od razu wchodzi na trzecią linę i Double Foot Stomp na głowę! Czekamy... Czekamy... Punk ostatkami sił wstaje... Reverse Bloody Sunday! 1... 2... 3! To koniec! Prince Devitt zwycięża... |
Spazmbite - 2014-12-10 19:45:19 |
CM Punk został dość silnie sponiewierany, przez Devitt'a ale takie losy mogą przydarzyć się mistrzowi Hardcore! Ten spór pewnie zostanie rozwiązany w najbliższych tygodniach! Tym czasem dowiedzieliśmy się, że po wczorajszej walce, Dean Ambrose doznał bardzo poważnej kontuzji pleców! Doszło do uszkodzenia kręgosłupa, po akcji na krzesełkach! Generalny Manager Warfare musiał zdecydować o dalszych losach WES Championship i postanowił, iż tytuł musi zostać ODEBRANY Dean'owi, oraz zvacantować go. O dalszych losach tego tytułu już wkrótce! Tymczasem przed nami przedostatnie starcie dzisiejszego Ultrazine! 3#Match
|
tomala100 - 2014-12-10 19:46:14 |
W ringu jest Suicide i DZ. Gong! Pierwsze zwarcie , z którego sprytnie wychodzi Samobójca i wykonuje Scup Slam na Dolphie , po czym wykonuje trzy krótkie Leg Dropy.Dolph ma dość i opuszcza ring , ale Suicide nie ma zamiaru być bierny i wykonuje SUICIDE DIVE! Dolph jest ogłuszony , WHC podnosi rywala , obija jego głową o stół komentatorski i wrzuca do ringu. Sam wchodzi na narożnik ale zbyt wolno , DZ szybko wstał i wskoczył na narożnik częstując Samobójce punchami , ten w odwecie zaatakował Headbuttem i zrzucił rywala na matę.450 Splash dla Zigglera!Liczenie 1....2....ale nie 3. Dolph wykorzystał to że Suicide miał jakieś uwagi do sędziego i wykonał Super Kick , po czym , zanim rywal upadł , ZIG ZAG!Liczenie 1.....2.....lecz nie 3.Dolph jest zdruzgotany.To była jego szansa. Jednak się nie poddaje i obija rywala desperacko. Suicide jednak przeszedł sprytnie w Scull Boy'a i liczenie 1....2...... też nie 3. Obaj rywale są już lekko zmęczeni , Suicide wcześniej wstał i czeka aż rywal zrobi to samo , po czym częstuje go mocnym Jumping Neckbreakerem. Kolejne liczenie 1......2.....lecz nie 3. Samobójca również w to nie wierzy.Podnosi rywala , jedna Dolph odepchną go na liny , i gdy Suicide wrócił wykonał SUPER KICK!I Sucide znowu się odbił od lin , ale wracając sprytnie przeszedł do Roll Up'u i liczenie 1....2..... też nie 3. To już mógł być koniec , Dolph po wstani spróbował Fameusera ale Suicide w locie go przechwycił i wykonał Suicide Solution!!!!Samobójca ledwo się doczołgał do rywala ,ale mamy liczenie 1......2.....3!!!! Koniec walki , zwycięzcą Mistrz Wagi Ciężkiej!!! |
Spazmbite - 2014-12-10 19:57:44 |
(brak postu od Zigglera) |
Spazmbite - 2014-12-10 20:03:55 |
Suicide ponownie zdominował swojego rywala! Pokazał, iż bez powodu został mistrzem Wagi Ciężkiej! Przed nami kolejne... a co to? To Corey Graves! Obolały zawodnik, który ma obandażowany tułów, zmierza do ringu z mikrofonem! Czyżbyśmy mieli usłyszeć coś ciekawego od nowego wrestlera WES?
|
Howarth - 2014-12-10 20:05:44 |
"Świetnie waz widzieć. Czekałem na to bardzo długo. Dziś przegrałem swój pojedynek, ale od wielkiego czasu nie miałem do czynienia z wrestlingiem, bo po prostu liczne kontuzję, rodzina i chwilowa niechęć do tego sportu zdecydowały o tym, że tymczasowo zawiesiłem karierę. Dziś niestety ponownie dostałem lekkiego urazu i nie zawalczę jutro, ale już na Warfare mnie ujrzycie. Po ostatniej walce jaka miała miejsce w moim wykonaniu czułem się koszmarnie. Miałem połamane 2 żebra, skręconą kostkę i wstrząs mózgu. To było straszne, ale jak się okazało, że to nie były tylko przyczyny tego pojedynku. Diagnoza była bardziej zaskakująca, bo prócz tego miałem wiele innych niewykrytych zachorowań z którymi musiałem się męczyć już długi okres. Dopiero to uświadomiło mnie, że przez cały ten czas narażałem siebie i bliskich by się "zabawić" lub mieć więcej pieniędzy. Teraz swobodnie o tym mówię, bo przecież wtedy dla mnie praca była najważniejsza. Po tym jak wykryto mi te wszystkie choroby zadzwoniłem do wszystkich moich obecnych pracodawców i odwołałem walki z moim udziałem. Dziś sądzę, że to była najlepsza decyzja. Przez cały czas miałem do czynienia z amatorami, jedynie nielicznych cenię z tych federacji i życzę im najlepszego. A właściwie rzucenia tego w pi**u jak ja. Z wrestlingiem prócz wywiadów i pół rocznego komentowania gal nie miałem nic do czynienia. Ten okres trwał aż trzy lata, a więc jak widzimy była to długa przerwa. Dodatkowo jestem zawodnikiem młodym, dla mnie ten okres był jeszcze dłuższy. Jak mówiłem na dzień dzisiejszy nie żałuje, lecz nie dawno z żoną doczekaliśmy się potomstwa i fakt, że w mojej firmie nie zarabiałem licznych pieniędzy postanowiłem wrócić, bo dostałem dodatkowo ciekawą ofertę. Ofertę od WES. Szef federacji skontaktował się ze mną i po wytłumaczeniu mi licznych kwestii doszliśmy do porozumienia w kwestii kontraktu, po tygodniu już leżał na stole, a ja nie wahając się po prostu go podpisałem. Dlatego tu jestem. Szybko opowiedziałem wam moją historie, a teraz chciałbym się skupić na dzisiaj, to co ma miejsce tu i teraz. Dziś mamy WNU i mój debiut. Przegrałem i gratulacje pasa Roman, lecz przyznam, że nie smucę się. Ważniejsza jest dla mnie przyjemność i widzę, aniżeli tytuł. Nie jestem tu po to by zapamiętano mnie z roli mistrza tymczasowego, a stałego. Chcę pokazać, że jestem legendą i nią pozostanę. Dziś nie obchodzi mnie to czy walka spodoba się wam fanom, temu gościowi na krzesełku w biurze czy wszystkim innym. Po prostu mam chęć pokazania, że jestem gwiazdą! Dzisiejszego wieczoru ktoś poleci w dół i cudownym wyniesieniem zakończę pierwszy etap. Drugi chyba znacie. Powodzenia i zapraszam! |
PUVTXR - 2014-12-10 20:11:07 |
Corey idzie w stronę backstage'u... |
Howarth - 2014-12-10 20:15:33 |
*Graves zdziwiony patrzy na mistrza Stanów Zjednoczonych i po chwili bierze mikrofon* |
Spazmbite - 2014-12-10 20:18:32 |
Czyżby Graves i Devitt mieliby sięgnąć do pasów WES Tag Team? O tym przekonamy się już niedługo, lecz tym czasem przed nami starcie o pretendenta do aktualnie zvacantowanego tytułu - WES Championship!! Randy Orton zmierzy się z Danielem Bryanem!! Kto wygra? Main Event
|
Kubzon11 - 2014-12-10 20:25:48 |
Do ringu wchodzi Viper. Nie jest zadowolony z tego że nie jest mistrzem ale czeka na rewanż. Wchodzi na ring a tam |
Redeus - 2014-12-10 20:28:11 |
(przed wykonaniem RKO) Rozbrzmiewa muzyka wejściowa Cm Punka , Viper jest zdekoncentrowany i wykorzystuje to Daniel Brayan i przypina go . Lecz Cm Punka niema . |
Spazmbite - 2014-12-10 20:37:36 |
Do ringu wchodzi Viper. Nie jest zadowolony z tego że nie jest mistrzem ale czeka na rewanż. Wchodzi na ring a tam na niego czeka już Bryan. Jest gong i Żmija odbija Bryana od lin i wykonuję clotshline, po czym znów odbija od lin i tym razem powerslam. Legend Killer łapię Daniela i wykonuję mu Belly to Belly. Żmija podnosi Bryana i wykonuję Suplex po czym wyrzuca Bryana za ring.Żmija chwilę ''celebrytuję'' pokazując że to on będzię Mistrzem.Po tym wychodzi po swoją ofiarę na 2 liny i Hang Man DDT. Apex Predator w rogu czeka i wyprowadza mocnego Punt kicka.Orton odrazu pinuje sędzia liczy 1...2.. ale nie 3. Randy wściekły gotowy jest na RKO. I szybko wyrzuca poza liny Bryana po czym wstaję, Predator gotowy, lecz rozbrzmiewa Theme CM Punk'a! Orton odwraca się i patrzy na titantron, a wykorzystuje to Bryan, wykonując School Boya! Sędzia liczy. 1...2... Kick Out! Bryan zmęczony na nogach, Randall wstaje, a Daniel inkasuje mocne RKO znikąd poza ringiem! Po czym sędzia liczy 1...2...3. Żmija wygrywa to spotkanie i pokazuję na brzuchu pas po czym wychodzi z ringu |
Spazmbite - 2014-12-10 20:45:51 |
Pierwszym pretendentem do WES Championship zostaje Apex Predator - Randy Orton!! Wiemy, że to on będzie walczyć o pas WES na najbliższym PPV, lecz kto będzie jego rywalem? |
Redeus - 2014-12-10 20:48:27 |
Do ringu wchodzi Paul Heyman z mikrofonem i zasiada w fotelu po czym mówi : |
Spazmbite - 2014-12-10 20:53:00 |
Jeff podaje rękę i mówi: |
Redeus - 2014-12-10 20:56:04 |
odpowiada Heyman : |
Spazmbite - 2014-12-10 20:59:43 |
Jeff kontynuuje: |
Howarth - 2014-12-10 20:59:55 |
*Pierw do ringu zmierza Prince Devitt, lecz zawodnik ten zatrzymuje się w połowie i chwile patrzy na fanów, ale nie długo, bo zaraz po tym rozbrzmiewa theme song jego nowego partnera* |
Redeus - 2014-12-10 21:03:06 |
Mój klient przegrał dziś ale proszę dać mu szansę |
PUVTXR - 2014-12-10 21:04:58 |
Prince łapie za mikrofon od swojego kolegi i zaczyna mówić: |
Redeus - 2014-12-10 21:12:17 |
mówi w kierunku Price Devitt'a Powiedziała to osoba co ma tylko pas Stanów Zjednoczonych |
PUVTXR - 2014-12-10 21:13:22 |
- To było do mnie, czy obok? Twój klient ma pas Hardcore, a popłakał się, gdy poczuł trochę ognia... |
tomala100 - 2014-12-10 21:14:41 |
Nagle na ekranie pojawia się Suicide , jest w zaciemnionej , tajemniczej siłowi i mówi zmodyfikowanym głosem: |
Redeus - 2014-12-10 21:15:27 |
(Do Price Devitt'a) |
PUVTXR - 2014-12-10 21:17:22 |
- Skoro jesteś taki tego pewien... Zawalczmy na najbliższym PPV, ja kontra Twój klient, a na szali pas mój i jego! |
Redeus - 2014-12-10 21:19:16 |
- Zgodził bym się ale mojego klienta nie interesuje jakiś pas Stanów Zjednoczonych lecz najważniejszy pa WES Champion więc przykro mi ale nie zgadzam się . |
PUVTXR - 2014-12-10 21:20:48 |
- Nie zgadzasz się, bo się boisz. Że Punk przegra pas, który wygrał tylko dlatego, że walczył z jakimś dziadkiem. Z resztą, widzę, jaka pi*da jest z Punka, skoro jakiś łysy adwokacik za niego decyduje. |
Redeus - 2014-12-10 21:23:56 |
- Tylko ten łysy Adwokacik jak powiedziałeś poprowadził nie jedną gwiazdę która została mistrzem . I gdybym nie był młodszy to oberwał byś szczeniaku . |
Spazmbite - 2014-12-10 21:24:19 |
Jeff Hardy zaciekawiony mówi: |
PUVTXR - 2014-12-10 21:25:17 |
- Dawaj, uderz mnie. Ale wtedy nie chciałbym być w Twojej skórze... Powiedz swojemu przydupasowi, że dorwę go tak, czy siak i dopiero pozna smak prawdziwego hardcoru. |
Redeus - 2014-12-10 21:28:52 |
Mówi w stronę Jeffa : |
tomala100 - 2014-12-10 21:29:18 |
Suicide mówi (nadal z ekranu): |
Redeus - 2014-12-10 21:34:11 |
-Teraz tylko ty Jeff musisz zadecydować |
Spazmbite - 2014-12-10 21:39:43 |
Jeff z mieszanymi uczuciami poprawia włosy. W końcu mówi: |
Redeus - 2014-12-10 21:50:40 |
-Zgoda |
Spazmbite - 2014-12-10 21:52:39 |
Donośnym głosem: |
Spazmbite - 2014-12-10 22:00:16 |
Tym akcentem kończymy dzisiejsze Ultrazine! Do zobaczenia na Friday Night Destruction! KONIEC GALI |