- WES http://www.wes.pun.pl/index.php - WES Progressive Era http://www.wes.pun.pl/viewforum.php?id=31 - #8 WES Wednesday Night Ultrazine http://www.wes.pun.pl/viewtopic.php?id=392
Spazmbite - 2015-08-18 09:25:47
Miejsce gali: Cleveland, OH
Data i godzina: 19.08.2015 20:00
1#Match Normal Match #No. 1 Contender Match for Te-Lie-Vision Championship Tyson Kidd vs. Haris James
2#Match Tables Match Bram vs. R-Truth
1#Segment W ringu Bray Wyatt
3#Match Normal Match Kofi Kingston vs. ???(Roman Reigns)
Main Event Handicap Match Suicide vs. Cesaro & David
Spazmbite - 2015-08-19 18:07:39
Witamy wszystkich serdecznie w Cleveland w stanie Ohio, na ósmym epizodzie środowego Ultrazine! Jest to ostatnia gala na której mogą nastąpić jakiekolwiek zmiany w karcie na WES All or Nothing. Poznamy dziś między innymi rywala Daniela Bryana w walce o pas TLV. Poza tym Bram pojawi się ponownie w ringu gotowy by... no właśnie, co nam dziś pokaże King of Hardcore? Do tego w ringu pojawi się pierwszy w historii WES World Champion i American Hardcore Champion - Bray Wyatt. W samej walce wieczoru pretendent do głownego tytułu zmierzy się aż z dwoma rywalami, aczkolwiek wydaje się, aby ta walka mogła być tylko i wyłącznie jednostronna. Więc na co czekamy? Rozpoczynamy Ultrazine!.
1#Match Normal Match #No. 1 Contender Match for Te-Lie-Vision Championship Tyson Kidd vs. Haris James (czas na post - 10 minut)
Skipper - 2015-08-19 18:16:52
Na ekranie pojawia się Kofi Kingston w stroju mnicha a za nimwidać czerń! Słychać słowa ,,Toen zaszczy nie powinien dostąpić żadnego z tych niegodziwców... To ja powinienem dostać ten tytuł na All or Nothing! Po tych tajemniczych słowach obraz znika a walka trwa dalej...
Spazmbite - 2015-08-19 18:19:53
Nikt się nie pojawia...
Nagle na ekranie pojawia się Kofi Kingston w stroju mnicha a za nimwidać czerń! Słychać słowa ,,Toen zaszczy nie powinien dostąpić żadnego z tych niegodziwców... To ja powinienem dostać ten tytuł na All or Nothing! Po tych tajemniczych słowach obraz znika ... walka się nie odbywa
Spazmbite - 2015-08-19 18:20:52
Teraz ciężko powiedzieć, kto będzie pretendentem do tytułu TLV, ale na pewno zarząd coś wymyśli! A przed nami kolejna walka!
2#Match Tables Match Bram vs. R-Truth (czas na post - 10 minut)
narkoman12 - 2015-08-19 18:35:52
Bram po krótkiej walce wykonuje Powerbomb na stół i wygrywa!
Spazmbite - 2015-08-19 18:38:15
Bram szybko wygrywa starcie z R-Truthem! A przed nami sam Bray Wyatt!
1#Segment W ringu Bray Wyatt (czas na post - 10 minut)
Spazmbite - 2015-08-19 18:42:00
post Wyatta
Światła gasną! Wszyscy fani zebrani na arenie czekają, aż świeżo upieczony mistrz pojawi się na telebimie. Tak jednak się nie dzieje… Po chwili rozbrzmiewa muzyka wejściowa Bray’a! Eater of Worlds pojawia się następnie na stage’u. W ręce trzyma lampę, na barku leży pas American Hardcore, a jego biodra natomiast opiewa tytuł WES World Championship. Potwór powolnym krokiem zmierza do kwadratowego pierścienia… Po chwili dociera do ringu i po schodkach udaje się na metę. Następnie gasi lampę, a tuż potem pada na niego jasny promień światła. Wyatt ma już ze sobą mikrofon, zatem pora, aby coś powiedział… - Ach, po raz pierwszy, w ciągu całego mojego pobytu w WES, mówię do was stojąc w ringu. Niesamowite uczucie! Zdziwi was pewnie fakt, że nie pojawiłem się na telebimie… Mnie też to dziwi. Zapewne domyślacie się, że nie bez powodu wyszedłem tutaj, na matę.
Mój kontrakt dobiega końca w najbliższy piątek… Jest to ostatni dzień przed PPV, na które jak się zapewne domyślacie, nie zawitam. Dlaczego nie zawitam? Ponieważ nie mam zamiaru przedłużać kontraktu. Każdy w końcu musi zrezygnować z kilku rzeczy, aby mógł rozpocząć następne.
Spazm wie już o wszystkim… Bardzo ciepło mnie pożegnał i za to naprawdę mu dziękuję, tak, dziękuję! To dziwne, że taka istota jak ja, ma w sobie jeszcze jakieś odruchy człowieczeństwa. Ponieważ odchodzę, a przyczyniłem się dość mocno do rozwoju federacji, to Spazm pozwolił mi podjąć jeszcze trzy ostatnie decyzje. Postanowiłem, że wam je teraz przedstawię!
Bram, ty chory pojebie! Pokonałeś mnie, zasłużyłeś zatem na walkę o pas American Hardcore… Nie myśl sobie, że skoro odchodzę i oddaje moje mistrzostwa to twoja szansa przepadnie! Już za chwilę, kiedy ja opuszczę ring, Kofi Kingston ma zmierzyć się z zawodnikiem, zawodnikiem którego nie zna… Tę osobę wybrałem ja! Tak, to była moja pierwsza decyzja! Bram, ponieważ musisz mieć jakiegoś rywala, aby mieć z kim walczyć o pas, to postanowiłem, że starcie Kingstona z tajemniczym zawodnikiem będzie walką o miano pretendenta do pasa American Hardcore! I tak, to była już moja druga decyzja.
Podczas przedwczorajszego Warfare zrealizowałem swoją walizkę Bank Assault, odbierając tym samym pas WES World Championship CM Punkowi… Swoją trzecią, a zarazem ostatnią decyzję postanowiłem przeznaczyć na ten właśnie pas! Ponieważ odchodzę, to zwalnia się też jedno miejsce w 5-Man All or Nothing Matchu. Podjąłem decyzję, że nie pozostawię tego miejsca tak po prostu… Wytypowałem zawodnika, osobę, z którą trenowałem i która jako jedyna jest godna, aby zająć moje miejsce. Podjąłem decyzję, że ostatnie miejsce we wcześniej wspomnianym starciu zajmuje… COLLINS!
Wykorzystałem już limit swoich decyzji… Dziękuję, dziękuję wszystkim! Dziękuję tobie Spazm i całemu WES Universe! Mam nadzieję, że moje decyzje stworzą coś w tej federacji, coś więcej… Jakąś legendę? Do zobaczenia WES Universe! Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będziecie mieli okazję zobaczyć mnie w ringu tej federacji, a na razie, wybieram się na odpoczynek. Następnie Bray unosi oba pasy do góry, po czym składa je na macie… Promień światłą gaśnie! Po chwili jednak widać płomień, płomień lampy Wyatta, który wraz z nią, przy swojej muzyce opuszcza arenę.
Spazmbite - 2015-08-19 18:44:30
Szokująca wiadomość od Bray Wyatta. Oddaje on dziś swoje pasy i można powiedzieć, że zmienia losy całej federacji! Tym samym zmienia również nadchodzącą walkę!!
3#Match Normal Match #No. 2 Contender for American Hardcore Championship Kofi Kingston vs. Roman Reigns (czas na post - 10 minut)
Spazmbite - 2015-08-19 18:45:37
post Reignsa
Kofi Kingston jest już w ringu, a na arenie zaczyna się odliczanie… Kiedy licznik dochodzi do zera w hali rozbrzmiewa muzyka wejściowa Romana Reignsa!
Wszyscy fani są zdziwieni, ale za razem uradowani, faktem, że to Roman Reigns jest tajemniczy rywalem Kingstona. Publiczność wyczekuje The Powerhouse’a, który po chwili pojawia się wśród publiczności. Zmierza po schodach do ringu, a po chwili dociera już w niższe partie publiczności, gdzie bierze łyk wody, a następnie wyrzuca butelkę do fanów. Kiedy jest już przy bandach przybija „żółwika” z jednym z fanów, po czym przeskakuje barykadę i wchodzi do kwadratowego pierścienia.
Gong!
Kofi wystraszony, gdyż nie spodziewał się, że takiego rywala przyszykował dla niego BrayWyatt, odsunął się do narożnika. Był to jednak zły ruch, bo Reigns nie ma zamiaru czekać i bez zastanowienia ruszył z szarżą w narożnik! Kingston inkasuje kilka Punchy, a wisienką na torcie okazał się być Uppercut, po którym Jamajczyk padł na matę. Kingston po chwili zaczął wstawać przy pomocy lin, jednak cały czas był odwrócony tyłem do swojego oponenta. Kofi nie wiedział, że tuż za jego plecami czeka już Roman. Kiedy się odwrócił, Reigns zaaplikował mu potężny Jumping Clothsline 1… 2… KICK OUT! To jeszcze nie pora na zakończenie tej walki… Kofi po odkopaniu natychmiastowo wyturlał się za ring. Tam starał się zregenerować siły. Reigns natomiast tylko uśmiechnął się do fanów, a następnie odbił od lin i wyskoczył, wykonując piękne DivingCrossbody, wprost na Kingstona, który stał za pierścieniem!
Roman podniósł się i dał do zrozumienia wszystkim, że nie ma jeszcze zamiaru wracać na ring. Sędzia cały czas odlicza, a Kofi powoli wstaje… Kiedy arbiter dolicza do sześciu, Kingston jest już na nogach i automatycznie inkasuje BackSuplex on Apron, po czym wraz z rywalem wrócili do ringu. Kofi leży na środku pierścienia, a Roman czeka już w narożniku gotowy do wykonania Spearu. Jamajczyk powoli wstaje, odwraca się i widzie biegnącego w jego stronę rywala, postanawia podskoczyć, a tym samym Reigns ląduje barkiem w narożniku. Kingston postanawia to wykorzystać i wykonuje Dropkick prosto w plecy rywala. Nie poruszyło to jednak The Powerhouse’a… Rozwścieczony Reigns tylko się odwrócił i zaaplikował oponentowi Gut Kick, a po chwili dołożył Uppercut. Kofi upadł na metę, jednak pozostał on na niej w pozycji siedzącej. Roman odbił się od lin po czym wykonał jeszcze LowDropkick. 1… 2… KICK OUT! Kofi ma jeszcze trochę sił aby kontynuować walkę… Być może po prostu LowDropkick nie jest akcją, która pozwoliłaby Reignsowi wygrać. The Powerhouse oddalił się do narożnika i tam wykonał swój klasyczny taunt informując tym samym fanów o zbliżającej się firmowej akcji… Kingston wstał i po chwili zainkasował Superman Punch!
Jamajczyk po przyjętym uderzeniu upadł na dolną linę. Reigns chciał przypinać, jednak postanowił wykorzystać położenie przeciwnika. Sam tylko delikatnie się uśmiechnął, po czym opuścił ring. Za kwadratowym pierścieniem nawet się nie zastanowił, tylko od razu ruszył do biegu, po chwili wykonując Kingstonowi Super Dropkick!
Kofi wsunął się tylko do ringu, a Reigns po chwili wrócił na matę, gdzie chciał przejść do pinu… Kingston jednak jakoś przeszedł do RollUp’u! 1… 2… KICK OUT! Reigns ledwo wydostał się z RolUp’u! Nie można się spierać, że ciężko jest przerwać takie przypięcie… Kofi jest już na nogach. Postanowił zatem kopnąć Romana, który właśnie zaczynał wstawać. Reigns złapał jednakże Kingstona za nogę i przewrócił na matę! Obaj zawodnicy są na nogach, a Powerhouse rozpoczął atak… Pierwszy Clothsline, drugi Clothsline, do trzeciego jednak nie doszło, gdyż Kingston uniknął ręki oponenta. Jamajczyk wyskoczył z lin, ale… SUPERMAN PUNCH PROSTO Z NIKĄD!
To co Reigns pokazuje w ringu jest po prostu niesamowite! Ale cóż to?! Roman nie ma zamiaru przypinać! Podnosi Kofiego… Który resztkami sił wykonuje High Kick. Powerhouse odczuł tę akcję i w lekkim oszołomieniu odsunął się do narożnika, natomiast z przeciwległego biegnie już w jego stronę Kofi… Kingston wyskakuje i mamy SPEAR!
1… 2… 3! To koniec tej walki! Roman Reigns pokonuje Kofiego Kingstona i tym samym zmierzy się z Bramem podczas AllorNothing o pas American Hardcore. Ale zaraz zaraz… To jeszcze nie koniec! Powerhouse podniósł Jamajczyka i wyrzucił go jak szmatę za liny. Następnie sam opuścił ring i popchnął Kofiego na barykady, po czym zaaplikował mu Spera! Bandy złamane!
Po chwili Roman wstał, uśmiechnął się, wykonał klasyczny taunt i przy swojej muzyce opuścił arenę przez publiczność.
Bibbed - 2015-08-19 18:45:52
(post Kofiego)
Czas na kolejną już trzecią walkę! Zmierzą się w niej Kofi Kingston i powracający Roman Reings! Będzie to pojedynek bez żadnej stypulacji czyli na standardowych zasadach. Czas na wejścia obydwu zawodników! ---Wejście Romana Reingsa----
Pierwszy zawodnik jest już w ringu więc czas na pojawienie się tego drugiego i na arenie rozbrzmiewa wejściówka członka SoNW Kofiego Kingstona!
Jamajczyk pojawia się w stroju mnicha i od razu gestykuluje Boom! Boom! Boom! Fani na arenie dają wielki pop Kofiemu! Jednak dzisiaj przed nimi nie najłatwiejsze zadanie! Pokonanie jednego z pierwszych mistrzów T-L-V! Jednak Kofi przed walką bierze mikrofon i zaczyna mówić ,, Dziś zawalcze z Romanem Reingsem, każdy wie co on tu osiągnął, był on pierwszym posiadaczem tytułu Te-Lie-Vision! Dlaczego o tym mówię? Dziś pokonam legendę i pokaże że zasługuje na tytuł który on kiedyś trzymał na swoim ramieniu! Mam nadzieje że zarząd w końcu ruszy głową i da mi tą walkę! Dlaczego? Bo kiedyś to ja będę rządził w tej federacji! Ja jestem jej przyszłością! A przede wszystkim Bo to ja a nie Roman Reings A teraz wybaczcie jednak muszę pokonać mojego rywala…’’ <Kofi otrzymuje duży cheer od widzów na arenie i słychać Chanty Kofi Is Awesome! Oraz Boom! Boom! Boom!
Czas zacząć walkę bowiem zawodnicy są już gotowi!
Gong!
Od razu na Kofiego rzucił się powracający zawodnik jednak ten skarcił go za tą próbę sprzedając mu Low Kicka a następnie zasypał go ciosami w plecy, po czym zakończył tą serię Low Super Kickiem który wylądował na twarzy Romana. Kofi jednak nie daje długo poleżeć Reingsowi i szybko podnosi go tyko po to aby zamarkować Irish Wip po czym nie puścić rywala ponownie uczynić to samo i zakończyć to tak zwanym Łamaczem Szczęk! Zaraz po tej akcji nie czekając sprzedaje jeszcze Jumping Splash po czym próbuje pinu 1..Ale Roman ma na tyle siły by odkopać więc walka toczy się dalej! Roman zostaje ukarany za ten czyn kilkoma kopnięciami w głowie jednak za którymś chwyta nogę Kofiego i szybko przewraca go po czym wściekle zaczyna uderzać na oślep po ciele rywala! Jednak jesteśmy świadkami rzeczy dziwnej bowiem Kingston pokazuje duży przejaw siły i odrzuca od siebie rywala oraz natychmiastowo po wstaniu wykonuje na nim One Hand Bulldog! Jednak Roman podnosi się i zatrzymuje uderzenie jamajczyka kontrując kilkoma ciosami co trochę odbiera siły Kingstonowi a następnie wysyła go w liny, ten odbija się a Roman unika rywala popychać go jeszcze bardziejna liny ten ponownie odbija się od gumy i szybko częstuje napędzony rywala Double Leg Front Drop Kickiem! Jednak Roman ponownie wstaje i pokazuje że jest niepokonany chce zaatakować clothslinem Kofiego ale ten ponownie kontruje i wyprowadza Hangman Neckbreaker! Po czym natychmiastowo chodzi na trzecią linę, skacze i ląduje kolejnym już splashem na rywalu! Pinuje 1..2 Roman znowu sprostał wyzwaniu i przerywa przypięcie a wściekły Kingston szybko sprzedaje mu Double Leg Foot Stomp! Podnosi oponenta, a ten inkasuje kilka punchy oraz Low Kick po czym Kofi kopnięciem posyła go w liny a ten odbija się i nagle wykonuje Superman Puncha znikąd! Co za siła! Skąd on jeszcze ją miał! Roman nie przypina tylko czeka aż przeciwnik się pozbiera i natychmiastowo Kingston zalicza Spear! 1..2..Przerwaniu pinu przez Kofiego! Co my tu mamy?! Kingston nie przegrywa po Spearze! Czy potrzeba takiego kolejnego?! Roman nie wierzy i siedzi tyłem do rywala a ten resztkami sił wykonuje Roll Up! 1..2. Jednak Roman wyrwał się z zaskoczenia i odkopał ale Kofi nie czeka tylko zapina Single Leg Craba! Roman nie wie co zrobić! Jest w środku ringu i odczuwa coraz bardziej ból! Jednak resztką sił daje radę dosięgnąć Kofiego i złapać za jego twarz! Ten powoli popuszcza dźwignię i Roman postawił na swoim! Teraz obydwoje leżą w ringu a Kofi trzyma się za swoją twarz! W końcu zdejmuje rękę a widać na nim ślad! To ślad po podrapaniu! Czyli Roman Reings podrapał swojego rywala?! Takie coś nie powinno mieć miejsca! Oby Kofi szybko pozbył się tej blizny! Nie jest ona duża ale widoczna… Wściekły Jamajczyk szybko kara po wstaniu leżącego Romana Reingsa kilkoma kopnięciami a w końcu nie wytrzymuje i podnosi rywala wściekle zasypując go punchami po to aby zaraz wysłać go na ziemię przez Enziguri! Jednak to jest zapowiedź końca! Kofi szykuje się do wykonania Boom Dropu i tak się staje!
Nie przypina tylko oczekuje na wstanie swojego rywala, trochę to zajmuje jednak Kingston dopinguje go aby to zrobił! Gdy to się w końcu dzieje szybkie złapanie pod dogodną pozycję i Reings inkasuje SOS od Jamajczyka!
Mamy pin! 1..2.. Roman Reings znowu podaje się sprostać wyzwaniu! Przerywa przypięcia i nagle jakby dostał nowych sił! Szybko wstaje i wykonuej na Kofim clothsline! Ten momentalnie wstaje i ponownie otrzymuje tą akcję! Roman Reings jednak ponownie chce wykonać Clothsline’a ale Kofi unika go i gdy przeciwnik obraca się otrzymuje Trouble In Paradise! Co za dramaturgia! Swietne starcie! Mamy przypięcie! 1..2..3!
Kofi Kingston w końcu pokonuje Romana Reingsa! Na arenie podnosi się ogromny pop! Zaczyna grać muzyka zbawców a członek SoNW powoli opuszcza arenę pokazując na replikę pasa Te-Lie-Vision który dostał od swojego fana! To chyba zapowiedź większego planu…! Jak ta sprawa się zakonczy? Dowiemy się już w najbliższym czasie!
Spazmbite - 2015-08-19 18:53:50
Czas na kolejną już trzecią walkę! Zmierzą się w niej Kofi Kingston i powracający Roman Reings! Będzie to pojedynek bez żadnej stypulacji czyli na standardowych zasadach. Czas na wejścia obydwu zawodników!
Jamajczyk pojawia się w stroju mnicha i od razu gestykuluje Boom! Boom! Boom! Fani na arenie dają wielki pop Kofiemu! Jednak dzisiaj przed nimi nie najłatwiejsze zadanie! Pokonanie jednego z pierwszych mistrzów T-L-V! Jednak Kofi przed walką bierze mikrofon i zaczyna mówić ,, Dziś zawalcze z Romanem Reingsem, każdy wie co on tu osiągnął, był on pierwszym posiadaczem tytułu Te-Lie-Vision! Dlaczego o tym mówię? Dziś pokonam legendę i pokaże że zasługuje na tytuł który on kiedyś trzymał na swoim ramieniu! Mam nadzieje że zarząd w końcu ruszy głową i da mi tą walkę! Dlaczego? Bo kiedyś to ja będę rządził w tej federacji! Ja jestem jej przyszłością! A przede wszystkim Bo to ja a nie Roman Reings A teraz wybaczcie jednak muszę pokonać mojego rywala…’’ <Kofi otrzymuje duży cheer od widzów na arenie i słychać Chanty Kofi Is Awesome! Oraz Boom! Boom! Boom!
Kofi Kingston jest już w ringu, a na arenie zaczyna się odliczanie… Kiedy licznik dochodzi do zera w hali rozbrzmiewa muzyka wejściowa Romana Reignsa!
Wszyscy fani są zdziwieni, ale za razem uradowani, faktem, że to Roman Reigns jest tajemniczy rywalem Kingstona. Publiczność wyczekuje The Powerhouse’a, który po chwili pojawia się wśród publiczności. Zmierza po schodach do ringu, a po chwili dociera już w niższe partie publiczności, gdzie bierze łyk wody, a następnie wyrzuca butelkę do fanów. Kiedy jest już przy bandach przybija „żółwika” z jednym z fanów, po czym przeskakuje barykadę i wchodzi do kwadratowego pierścienia.
Gong!
Kofi wystraszony, gdyż nie spodziewał się, że takiego rywala przyszykował dla niego BrayWyatt, odsunął się do narożnika. Był to jednak zły ruch, bo Reigns nie ma zamiaru czekać i bez zastanowienia ruszył z szarżą w narożnik! Kingston inkasuje kilka Punchy, a wisienką na torcie okazał się być Uppercut, po którym Jamajczyk padł na matę. Kingston po chwili zaczął wstawać przy pomocy lin, jednak cały czas był odwrócony tyłem do swojego oponenta. Kofi nie wiedział, że tuż za jego plecami czeka już Roman. Kiedy się odwrócił, Reigns zaaplikował mu potężny Jumping Clothsline 1… 2… KICK OUT! . . . Jednak jesteśmy świadkami rzeczy dziwnej bowiem Kingston pokazuje duży przejaw siły i odrzuca od siebie rywala oraz natychmiastowo po wstaniu wykonuje na nim One Hand Bulldog! Jednak Roman podnosi się i zatrzymuje uderzenie jamajczyka kontrując kilkoma ciosami co trochę odbiera siły Kingstonowi a następnie wysyła go w liny, ten odbija się a Roman unika rywala popychać go jeszcze bardziejna liny ten ponownie odbija się od gumy i szybko częstuje napędzony rywala Double Leg Front Drop Kickiem! . . . Podnosi oponenta, a ten inkasuje kilka punchy oraz Low Kick po czym Kofi kopnięciem posyła go w liny a ten odbija się i nagle wykonuje Superman Puncha znikąd! Co za siła! Skąd on jeszcze ją miał! Roman nie przypina tylko czeka aż przeciwnik się pozbiera i natychmiastowo Kingston zalicza Spear! 1..2..Przerwaniu pinu przez Kofiego! Co my tu mamy?! Kingston nie przegrywa po Spearze! Czy potrzeba takiego kolejnego?! Roman nie wierzy i siedzi tyłem do rywala a ten resztkami sił wykonuje Roll Up! 1..2. Jednak Roman wyrwał się z zaskoczenia i odkopał ale Kofi nie czeka tylko zapina Single Leg Craba! Roman nie wie co zrobić! Jest w środku ringu i odczuwa coraz bardziej ból! Jednak resztką sił daje radę dosięgnąć Kofiego i złapać za jego twarz! . . . Roman podniósł się i dał do zrozumienia wszystkim, że nie ma jeszcze zamiaru wracać na ring. Sędzia cały czas odlicza, a Kofi powoli wstaje… Kiedy arbiter dolicza do sześciu, Kingston jest już na nogach i automatycznie inkasuje BackSuplex on Apron, po czym wraz z rywalem wrócili do ringu. Kofi leży na środku pierścienia, a Roman czeka już w narożniku gotowy do wykonania Spearu. Jamajczyk powoli wstaje, odwraca się i widzie biegnącego w jego stronę rywala, postanawia podskoczyć, a tym samym Reigns ląduje barkiem w narożniku. . . . Takie coś nie powinno mieć miejsca! Oby Kofi szybko pozbył się tej blizny! Nie jest ona duża ale widoczna… Wściekły Jamajczyk szybko kara po wstaniu leżącego Romana Reingsa kilkoma kopnięciami a w końcu nie wytrzymuje i podnosi rywala wściekle zasypując go punchami po to aby zaraz wysłać go na ziemię przez Enziguri! Jednak to jest zapowiedź końca! Kofi szykuje się do wykonania Boom Dropu i tak się staje! . . . To co Reigns pokazuje w ringu jest po prostu niesamowite! Ale cóż to?! Roman nie ma zamiaru przypinać! Podnosi Kofiego… Który resztkami sił wykonuje High Kick. Powerhouse odczuł tę akcję i w lekkim oszołomieniu odsunął się do narożnika, natomiast z przeciwległego biegnie już w jego stronę Kofi… Kingston wyskakuje i mamy SPEAR!
1… 2… 3! To koniec tej walki! Roman Reigns pokonuje Kofiego Kingstona i tym samym zmierzy się z Bramem podczas AllorNothing o pas American Hardcore. Ale zaraz zaraz… To jeszcze nie koniec! Powerhouse podniósł Jamajczyka i wyrzucił go jak szmatę za liny. Następnie sam opuścił ring i popchnął Kofiego na barykady, po czym zaaplikował mu Speara! Bandy złamane!
Spazmbite - 2015-08-19 18:55:18
Roman Reigns wygrywa to starcie! Legenda WES, najdłużej panujący mistrz TLV zostaje pretendentem do pasa American Hardcore! Czy sprosta takiemu rywalowi, jak Bram? A przed nami walka wieczoru!
Main Event Handicap Match Suicide vs. Cesaro & David (czas na post - 10 minut)
Skipper - 2015-08-19 18:55:49
Post Suicide'a
Panie i Panowie! Czas na dzisiejszy Main Event! Będzie to Handicap Match z udziałem lidera Zbawców Noweg Świata. Znajduje się on już w okolicy ringu, ponieważ w poprzednim pojedynku towarzyszył swojemu uczniowi - Kofi'emu Kingston'owi. Światły Zbawca jął przygotowywać się do swego pojedynku...
(Wejście rywali)
...Gdy David oraz Cesaro byli już przy schodkach prowadzących do kwadratowego pierścienia, nagle zostali zaatakowani przez Seth'a oraz Kofi'ego! David oraz Szwajcar są bez szans. Ten drugi został brutalnie wrzucony w schodki, które uległy rozpadnięciu. David natomiast przyjął Curb Stomp na podłogę od Rollins'a. Następnie obaj zbawcy wrzucili biedaka do ringu, gdzie był już sędzia.
Samobójca sprytnie obmyślił ten plan. David jest mocno poobijany i ma problemy ze wstaniem. Jedyny Prorok chciałby już zacząć pojedynek, jednak sędzia powstrzymuje go przed podejściem do przeciwnika. W pewnej chwili jednak poobijany podnosi się na nogi, a sędzia nakazuje zacząć ten, jak się za chwile okaże, bardzo krótki pojedynek.
GONG!
Samobójca wreszcie dostaje zezwolenie by przybliżyć się do oponenta. Chwyta go lewą dłonią za podbródek, a drugą uderza go Slap'ami tak jakby chciał ocucić swojego rywala. Ten jednak jest bierny na to zachowanie. Cesaro który jest poza ringiem, również nie jest w stanie nic zrobić, gdyż leży nieprzytomny pod barierkami. Światły Zbawca chyba nie wziął tej walki na poważnie. Po chwiliSUICIDE SOLUTIONstało się faktem. Samobójca pogardził David'em przypinając go, jedynie kładąc podeszwę swego buta na jego klatce piersiowej. Rzeczą oczywistą było doliczenie przez sędziego do trzech, które oznaczało koniec tej batalii.
Po usłyszeniu gongu wszyscy trzej Zbawcy weszli do kwadratowego pierścienia, a mikrofon został dostarczony Jedynemu Prorokowi, który po chwili zaczął przemowę:
"Na wstępie chciałbym was zapewnić, że Adrian Neville nadal jest naszym bratem, którego mocno wspieram w trudnej chwili. Jest to dla nas wielki cios. Niemniej jednak nadal stanowimy ogromną siłę, która panuje, dominuje i niszczy. Ostatnie zdarzenia na Warfare pokazały jednak, że nie każdy postępek jest zależny od nas. Pewna istota, która nie potrafiła zebrać tak potężnej armii jak moja, wykorzystała swoją szansę i skradła MOJEGO Złotego Grala. Sprytnie mój drogi, sprytnie....okradłeś złodzieja. W sobotę na All Or Nothing w wojnie weźmie udział pięciu mężów. *Jestem jedynym, który brał udział we wcześniejszej edycji tego pojedynku. Wiem o nim wszystko. Dopracowałem go starannie i mam zamiar to wykorzystać. Zwycięzcą tej batalii za pewne okaże się Zbawca. To jest pewne. A gdy już tak się stanie, wszyscy ujrzycie prawdę. Prawdę o tym, że nasza ideologia nadal jest żywa, a Bray Wyatt nie potrafił stawić jej czoła. Ten głupiec nie mógł stawić nam czoła. A teraz odchodzi i wystawia za siebie jakiegoś anonima. Fatalna decyzja mój miły. Nie obawiajcie się moi mili. Odrodzimy się wkrótce...."
* Wiem, że CM Punk brał udział w tym pojedynku, jednak chodziło mi tu o konkretnych użytkowników.
Spazmbite - 2015-08-19 19:06:32
Panie i Panowie! Czas na dzisiejszy Main Event! Będzie to Handicap Match z udziałem lidera Zbawców Noweg Świata. Znajduje się on już w okolicy ringu, ponieważ w poprzednim pojedynku towarzyszył swojemu uczniowi - Kofi'emu Kingston'owi. Światły Zbawca jął przygotowywać się do swego pojedynku...
(Wejście rywali)
...Gdy David oraz Cesaro byli już przy schodkach prowadzących do kwadratowego pierścienia, nagle zostali zaatakowani przez Seth'a oraz Kofi'ego! David oraz Szwajcar są bez szans. Ten drugi został brutalnie wrzucony w schodki, które uległy rozpadnięciu. David natomiast przyjął Curb Stomp na podłogę od Rollins'a. Następnie obaj zbawcy wrzucili biedaka do ringu, gdzie był już sędzia.
Samobójca sprytnie obmyślił ten plan. David jest mocno poobijany i ma problemy ze wstaniem. Jedyny Prorok chciałby już zacząć pojedynek, jednak sędzia powstrzymuje go przed podejściem do przeciwnika. W pewnej chwili jednak poobijany podnosi się na nogi, a sędzia nakazuje zacząć ten, jak się za chwile okaże, bardzo krótki pojedynek.
GONG!
Samobójca wreszcie dostaje zezwolenie by przybliżyć się do oponenta. Chwyta go lewą dłonią za podbródek, a drugą uderza go Slap'ami tak jakby chciał ocucić swojego rywala. Ten jednak jest bierny na to zachowanie. Cesaro który jest poza ringiem, również nie jest w stanie nic zrobić, gdyż leży nieprzytomny pod barierkami. Światły Zbawca chyba nie wziął tej walki na poważnie. Po chwiliSUICIDE SOLUTIONstało się faktem. Samobójca pogardził David'em przypinając go, jedynie kładąc podeszwę swego buta na jego klatce piersiowej. Rzeczą oczywistą było doliczenie przez sędziego do trzech, które oznaczało koniec tej batalii.
Po usłyszeniu gongu wszyscy trzej Zbawcy weszli do kwadratowego pierścienia, a mikrofon został dostarczony Jedynemu Prorokowi, który po chwili zaczął przemowę:
"Na wstępie chciałbym was zapewnić, że Adrian Neville nadal jest naszym bratem, którego mocno wspieram w trudnej chwili. Jest to dla nas wielki cios. Niemniej jednak nadal stanowimy ogromną siłę, która panuje, dominuje i niszczy. Ostatnie zdarzenia na Warfare pokazały jednak, że nie każdy postępek jest zależny od nas. Pewna istota, która nie potrafiła zebrać tak potężnej armii jak moja, wykorzystała swoją szansę i skradła MOJEGO Złotego Grala. Sprytnie mój drogi, sprytnie....okradłeś złodzieja. W sobotę na All Or Nothing w wojnie weźmie udział pięciu mężów. *Jestem jedynym, który brał udział we wcześniejszej edycji tego pojedynku. Wiem o nim wszystko. Dopracowałem go starannie i mam zamiar to wykorzystać. Zwycięzcą tej batalii za pewne okaże się Zbawca. To jest pewne. A gdy już tak się stanie, wszyscy ujrzycie prawdę. Prawdę o tym, że nasza ideologia nadal jest żywa, a Bray Wyatt nie potrafił stawić jej czoła. Ten głupiec nie mógł stawić nam czoła. A teraz odchodzi i wystawia za siebie jakiegoś anonima. Fatalna decyzja mój miły. Nie obawiajcie się moi mili. Odrodzimy się wkrótce...."
* Wiem, że CM Punk brał udział w tym pojedynku, jednak chodziło mi tu o konkretnych użytkowników.
Spazmbite - 2015-08-19 19:08:28
A więc to pewne, Suicide sprostał swoim rywalom co jest świetną zapowiedzią jego starcia na All or Nothing. Na dziś kończymy Ultrazine, niestety czas antenowy się kończy ale zawsze jest czas na....
WES TV
Innymi słowy, każdy może się wypowiedzieć na temat nadchodzącej gali AoN! Zapraszamy!