Spazmbite - 2015-09-08 12:54:45

http://s5.ifotos.pl/img/BtLpng_sperqhs.png

Miejsce gali:
Los Angeles, CA

Data i godzina:
12.09.2015   20:00


1#Match
Normal Match
T-Hawk vs. Jay Lethal
http://s10.ifotos.pl/img/champ014p_spwphnr.png  http://s2.ifotos.pl/img/champ015p_spwphne.png

2#Match
Tag Team Match
Bram & Adam Cole vs. Suicide & Adrian Neville
#WES Tag Team Championship
http://s2.ifotos.pl/img/chaamp015_wqsnwns.pnghttp://s2.ifotos.pl/img/champ024p_wserqwe.png   http://s2.ifotos.pl/img/champ111p_wwapeeh.pnghttp://s10.ifotos.pl/img/champ09pn_wnxrwpa.png

3#Match
Normal Match
Kevin Owens vs. Brock Lesnar
http://s5.ifotos.pl/img/champ08pn_wnxrwpn.png  http://s5.ifotos.pl/img/champ021p_wrxsapw.png

4#Match
Normal Match
#Te-Lie-Vision Championship
Haris James vs. John Cena
http://s5.ifotos.pl/img/champ011p_wqpxxnw.png  http://s2.ifotos.pl/img/champ05pn_wnhernq.png

5#Match
Tables Ladders and Chairs Match
#Intercontinental Championship
Adrian Neville vs. Dean Ambrose
http://s10.ifotos.pl/img/champ09pn_wnxrwpa.png  http://s10.ifotos.pl/img/champ012p_wqpxxsh.png

6#Match
Hardcore 2 of 3 Falls Match
#American Hardcore Championship
Bram vs. Prince Devitt
http://s2.ifotos.pl/img/chaamp015_wqsnwns.png  http://s2.ifotos.pl/img/champ024p_whenaeh.png

Main Event
Sadistic Madness Match*
#WES World Championship
Collins vs. Randy Orton
http://s10.ifotos.pl/img/champ014p_wnwnapn.png  http://s10.ifotos.pl/img/champ015p_whenawn.png


* Aby wygrać starcie, trzeba doprowadzić rywala do krwawienia, a dopiero gdy to nastąpi można go pinować. Jeżeli przeciwnik nie krwawi, a zostanie przypięty i odliczony tym samym zostaje wtedy zwycięzcą.

Spazmbite - 2015-09-12 18:01:17


http://s5.ifotos.pl/img/BtLpng_sperqhs.png

"Łamać prawo - pogwałcać ogólnie przyjęte zasady i normy prawa. Mówi się, że osoba, która łamie prawo jest przestępcą. Ale czy na pewno? Czy osoba, która nic nie ma, nie ma szans by to dostać, może być złą tylko dlatego, że chce chociaż przez chwile być kimś więcej? Wiele osób stara się jak może, lecz czasem jedynym sposobem, by móc cieszyć się z życia jest zabranie komuś tego, czego sami pragniemy. Nie można wprost powiedzieć, kim jest taka osoba. Nie można określić, czy robi to dla siebie, czy dla kogoś, czy w złej, czy w dobrej intencji, czy to, co on zamierza, ma być małym wyskokiem od normy, czy wielką zbrodnią, która będzie znana na cały świat. Wiele może okazać się dzisiejszego wieczoru..."



Witamy wszystkich serdecznie na WES Breaking The Law! Pojawiliśmy się dziś w mieście upadłych aniołów - Los Angeles! Przed nami świetna gala, po której poznamy nowych mistrzów Tag Team! Zobaczymy także młodych debiutantów, ujrzymy powracającego Kevina Owensa w walce z Brockiem Lesnarem! Dostaniemy także walki o każdy pas w WES, a walczyć o nie będą między innymi Dean Ambrose, John Cena, Adrian Neville, Haris James, Randy Orton i Collins! Cóż to będzie za gala! Kto dziś złamie prawo, by osiągnąć sukces? Tego dowiemy się już za parę chwil! Przed wami, pierwsza walka dzisiejszego Breaking The Law!

1#Match
Normal Match
T-Hawk vs. Jay Lethal
http://s10.ifotos.pl/img/champ014p_spwphnr.png  http://s2.ifotos.pl/img/champ015p_spwphne.png
(czas na post - 10 minut)

haris - 2015-09-12 18:03:33

Walka rozpoczynająca dzisiejsze PPV będzie godnym supportem do reszty gali.

Nieznana nikomu muzyka rozbrzmiała, na rampie pojawił się Japan Destroyer. Azjata z podniesioną głową powolnym krokiem zmierza do ringu tylko z jednym celem, zrównać rywala z matą.
Po chwili na arenie pojawia się Jay Lethal.
(wejście Jay'a)
Obydwaj zawodnicy stojąc w środku ringu, Japończyk z podniesionym czołem  oraz pogardliwym uśmiechem obserwował przeciwnika, był pewien wygranej.
Gong wyrwał obydwu zapaśników ze stagnacji. T-Hawk więdnąc rękę  sygnalizując chęć wejścia w zwarcie. Jay przystał na to, wyciągną swoją dłoń jednak został natychmiast skarcony przez Azjatę przy pomocy całej serii Low Kick'ów, Amerykanin usiłował się bronić, jednak oberwał jeszcze Back Kick. Master of Technics nie miał zamiaru na tym poprzestawać, miał jasny cel do którego zmierzał dojść jak najszybciej. Jednym, błyskawicznym ruchem przedostał się za plecy oponenta wyprowadzając Russian Leg Sweep, od razu przystąpił do pinu. 1..2...NIE! To zdecydowanie za mało aby wygrać ten mecz. Na twarz Japończyka zawitał arogancki uśmiech, sprawnym ruchem wyskoczył na apron, jedną ręką załapał się lin, zaś drugą przegarniał włosy. Patrzył jak jego rywal powolnymi ruchami podnosi się z maty, jednak nie dostrzegł lecącego rywala, OMG, 720 DDT w wykonaniu T-Hawk'a. Azjata wyraźnie nakręcony począł szarpać za liny, to był jego moment, zwycięstwo było blisko. Master of Technics przymkną oczy, powrócił do wspomnień z Japonii, do dojo swego mistrza, jego słowa zabrzmiały w głowie młodego zapaśnika: "Uczniu, pamiętaj aby nigdy nie zasypiać, musisz być cały czas w gotowości.". W tym momencie T-Hawk otworzył oczy, dzięki czemu w ostatnich chwili zdołał uniknąć ataku Jay'a. Czarnoskóry zapaśnik miną się ze swoim celem, był zbyt wolny, zbyt mało zdeterminowany aby osiąknąć cel. Japończyk wykorzystał ten moment, momentalnie wyprowadził Half Nelson Suplex który był dowodem na pełną kontrolę w walce. Jednak tego było mało, walki nie można wygrać nie niszcząc rywala. T-Hawk podniósł jedynie aby wyprowadzić Stunn Gunn po którym Lethal wyleciał z ringu. Sędzia rozpoczął liczenie, 1...2...3...4...5...6...7..., jednak w tym momencie mocno już poturbowany Jay zdołał wskoczyć do kwadratowego pierścienia, jednak T-Hawk znów był szybszy. Cała seria Stompów spadła na plecy Hydro, widząc iż ta akcja osłabiła rywala. Mocnym chwytem Japan Destroyer podnosi przeciwnika dokładając destruktywny Backbreaker, jednak to nie koniec cierpień Amerykanina. Błyskawicznym ruchem Japończyk umieścił rywala w narożniku po czym wyprowadził Dasching Hizagiri, czas kończyć tę walkę, przeszło przez myśli Azjaty. Niezaprzeczalna dominacja T-Hawk'a w tej walce była niezaprzeczalnym faktem, Master of Technics wrzucił oponenta na barki wykonując następnie T-Bomb. Formalnością był pin, 1...2...3..Koniec walki, świetny debiut młodego Japończyka.

jay - 2015-09-12 18:04:51

Przed nami opener dzisiejszej gali. Będzie to walka debiutantów. Jay Lethal vs T-Hawk! Na arenie pojawia się ten pierwszy. Śmiały krokiem z uśmiechem na twarzy pojawia się w ringu.

(Wejście rywala)
Czas zaczynać walkę. Dochodzi do pierwszego klinczu. Lethal instynktownie przechodzi za plecy przeciwnika. Ale Japończyk szybko reaguje. Przerzuca go przed siebie, ale Jay przeskakuje na równe nogi. Kop z pół obrotu. Irish whip, T-Hawk, kontruje i posyła Lethala na liny, ten po odbiciu, mija big boot. Kontruje Frakensteinerem. Armdrag, drugi. I jeszcze lariat. Hydro prześlizguje się pod nogami oponenta. Bridging Germnan Suplex. 1.2 kickout. Japan Destroyer przeturlał się na krawędź ringu licząc na odpoczynek. lecz J.L zaatakował Triangle Dropkickiem! Japończyk jest na podłodze. Jay zaczął klaskać rytmicznie a w jego ślad, poszła większość widowni. Odbił się od lin. Wbił przeciwnika Suicide Divem w barierki. To nie koniec. Wrócił na matę. Odbił się od lin. Kolejny Sucide Dive. I kolejny powrót. Trzeci sucide dive. Ależ z niego kapie energia. Master Of Technics samodzielnie wrócił na deski. Hydro wspiął się na trzecią linę. Wykonał taunt typowy dla innego zawodnika Cm Punka. Flying Elbow Drop, ale nie trafia! Czarnoskóry zawodnik szybciutko otrzymał Pop-Up Knee Strike! 1.2, ale kickout. Zawodnik z kraju kwitnącej wiśni jest trochę zdezorientowany. Ale w mgnieniu oka, zaczął okopywać swojego przeciwnika. Ze względu, że akcja toczył się przy linach, arbiter musiał reagować. Hawk odpuścił dopiero w momencie, gdy groziła mu dyskwalifikacja. Podniósł Lethala, ale tylko po to aby wymierzyć  Uppercut. Wysłał irish whipem Jay'a w corner. Zasygnalizował Yakuza Kick. Jednak Lethal w dobrym momencie się usunął, a oponent trafił bolesnym miejscem w zabezpieczenie narożnika. Hydro znalazł się już na apronie. Springboard Dropkick! Impet był tak duży, że skośnooki zawodnik znalazł się w przeciwległym rogu ringu. J.L trafił w niego Forearm Smashem. Lethal Combination! Po zaaplikowaniu tego, wdrapał się na top rope. Flying Elbow Drope, ale teraz udany w 100%. Debiutant czeka, aż jego oponent wstanie. W końcu to nastąpiło. Superkick! To nie koniec ataku. Lethal Injection! Lecz on nie pinuje tylko przechodzi do Koji Clutch! T-Hawk klepie bez namysłu! Cóż za debiut!

Spazmbite - 2015-09-12 18:09:31

Nieznana nikomu muzyka rozbrzmiała, na rampie pojawił się Japan Destroyer. Azjata z podniesioną głową powolnym krokiem zmierza do ringu tylko z jednym celem, zrównać rywala z matą.
Po chwili na arenie pojawia się Jay Lethal. Śmiały krokiem z uśmiechem na twarzy pojawia się w ringu.

GONG!

Czas zaczynać walkę. Dochodzi do pierwszego klinczu. Lethal instynktownie przechodzi za plecy przeciwnika. Ale Japończyk szybko reaguje. Przerzuca go przed siebie, ale Jay przeskakuje na równe nogi. Kop z pół obrotu. Irish whip, T-Hawk, kontruje i posyła Lethala na liny, ten po odbiciu, mija big boot. Kontruje Frakensteinerem. Armdrag, drugi. I jeszcze lariat. Hydro prześlizguje się pod nogami oponenta. Bridging Germnan Suplex. 1.2 kickout.
.
.
.
To zdecydowanie za mało aby wygrać ten mecz. Na twarz Japończyka zawitał arogancki uśmiech, sprawnym ruchem wyskoczył na apron, jedną ręką załapał się lin, zaś drugą przegarniał włosy. Patrzył jak jego rywal powolnymi ruchami podnosi się z maty, jednak nie dostrzegł lecącego rywala, OMG, 720 DDT w wykonaniu T-Hawk'a.
.
.
.
W tym momencie T-Hawk otworzył oczy, dzięki czemu w ostatnich chwili zdołał uniknąć ataku Jay'a. Czarnoskóry zapaśnik miną się ze swoim celem, był zbyt wolny, zbyt mało zdeterminowany aby osiąknąć cel.
.
.
.
Czarnoskóry zawodnik szybciutko otrzymał Pop-Up Knee Strike! 1.2, ale kickout. Zawodnik z kraju kwitnącej wiśni jest trochę zdezorientowany. Ale w mgnieniu oka, zaczął okopywać swojego przeciwnika. Ze względu, że akcja toczył się przy linach, arbiter musiał reagować. Hawk odpuścił dopiero w momencie, gdy groziła mu dyskwalifikacja. Podniósł Lethala, ale tylko po to aby wymierzyć  Uppercut. Wysłał irish whipem Jay'a w corner. Zasygnalizował Yakuza Kick. Jednak Lethal w dobrym momencie się usunął, a oponent trafił bolesnym miejscem w zabezpieczenie narożnika.
.
.
.
Japończyk wykorzystał ten moment, momentalnie wyprowadził Half Nelson Suplex który był dowodem na pełną kontrolę w walce. Jednak tego było mało, walki nie można wygrać nie niszcząc rywala. T-Hawk podniósł jedynie aby wyprowadzić Stunn Gunn po którym Lethal wyleciał z ringu.
.
.
.
Niezaprzeczalna dominacja T-Hawk'a w tej walce była niezaprzeczalnym faktem, Master of Technics wrzucił oponenta na barki wykonując następnie T-Bomb. Formalnością był pin, 1...2...3..Koniec walki, świetny debiut młodego Japończyka.

Spazmbite - 2015-09-12 18:11:53

Cóż za debiut. Warto zauważyć talent u obu zawodników, Hawk jak i Jay bardzo dobrze się zaprezentowali, zaś przed nami kolejna walka! Zbawcy Nowego Świata zmierzą się z The Masters o pasy Tag Team WES!


2#Match
Tag Team Match
Bram & Adam Cole vs. Suicide & Adrian Neville
#WES Tag Team Championship
http://s2.ifotos.pl/img/chaamp015_wqsnwns.pnghttp://s2.ifotos.pl/img/champ024p_wserqwe.png   http://s2.ifotos.pl/img/champ111p_wwapeeh.pnghttp://s10.ifotos.pl/img/champ09pn_wnxrwpa.png
(czas na post - 10 minut)

tomala100 - 2015-09-12 18:14:07

Panie i Panowie! Czas na drugie starcie dzisiejszego PPV! Będzie to pojedynek o zvacantowane pasy Tag Team.

(Wejście Oponentów)

Teraz na arenie pojawią się Zbawcy Nowego Świata. Rozbrzmiewa ich hymn bojowy!



Adrian Neville oraz Suicide zjawiają się na scenie, po czym rozpoczynają marsz w stronę kwadratowego pierścienia. Gdy wreszcie docierają do celu, poczynają przygotowywać się do pojedynku.
.
.
.
Wspaniała współpraca ze strony SoNW! Samobójca nie ma zamiaru dawać Adam'owi chwili wytchnienia. Błyskawicznie podniósł przeciwnika, po czym zablokował jego ręce na górnej linie i wyprowadził mocny Chop na odsłoniętą klatkę piersiową. Cole aż zawył z bólu. Samobójca widząc, że ból maluje się na twarzy oponenta, jął atakować dalej. Irish Whip, który posłał Adam'a na przeciwległe gumy, od których się odbił, Suicide wyprowadził Clothesline, jednak Cole uniknął ciosu, powtórnie powrócił do rywala, lecz tym razem nie zdołał się uchronić przed Lariat'em. Bad Guy wpasował się w matę, lecz szybko się podnosi. Jedyny Prorok czym prędzej chwyta go za głowę i utrzymuje przez chwilę w Headlock'u. Cole próbując się wydostać, podaje swoją dłoń jak na tacy Światłemu Zbawcy, a ten nie omieszkał wykorzystać ów sytuacji i założył Whrist Lock. Trzymając tą dźwignię, podszedł do własnego narożnika, gdzie został klepnięty przez Adrian'a. To oznaczało zmianę. Neville momentalnie przeskoczył nad linami i zaczął wykręcać Adam'owi drugą rękę. Po chwili i Suicide i Adrian odepchnęli od siebie Adam'a, po czym wyprowadzili Double Superkick!
.
.
.
Zbawcy póki co zdominowali walkę w całości. Przeciwnicy są bez szans. Samobójca ma Cole'a pod narożnikiem. Tam dobija go do maty Angry Stomp'ami. Następnie chwyta go za włosy, stawiając jednocześnie na nogi, przyciąga go do siebie i wynosi go pod Final Cut, które zostaje wykonane bez najmniejszego problemu. W tym niewielkim zawodniku drzemią ogromne pokłady siły. Adam nie był w najlepszej sytuacji. Leżał w samym środku ringu. Jedyny Prorok szybko pomknął do swego narożnika, gdzie dokonał zmiany ze swoim uczniem - Brytyjskim Mesjaszem. Ten odbił się od lin, a następnie został wzniesiony przez Światłego Zbawcę jakby pod Gorilla Press, jednak zakończyło się to efektownym Splash'em na oponenta.

http://i824.photobucket.com/albums/zz162/Suicide_TNA/MCMGvsAmazingRedSuicide-5.gif

Samobójca staje powtórnie na apron'ie.
.
.
.
Suicide ponownie w ringu. I nadal z Adam'em Cole'm. Biedak nadal nie potrafi dokonać zmiany ze swoim partnerem - Bram'em. Samobójca tymczasem dobija przeciwnika krótkim Leg Drop'em. Następnie próbuje zakończyć pojedynek.
1...
2...
Cole odkopuje.
Samobójcy jednak to nie zniechęca i czym prędzej przywraca oponenta do pionu by wrzucić go do narożnika. Tam wyprowadza serię Punch'y w głowę Adam'a. Publiczność odlicza za każdym uderzeniem:1....2....3....4....5....6....7....8....9....10....w tym momencie Cole odpycha od siebie Samobójcę, który staje na środku ringu, a sam Bad Guy rusza na niego, lecz zostaje sprowadzony do parteru po przez Hip Toss. Samobójca szybko podbiega do swego narożnika, gdzie ponownie zmienia się z Brytyjskim Mesjaszem. Obaj Zbawcy podchodzą do Cole'a, po czym podnoszą go i wykonują Double Vertical Suplex. Samobójca znów poza linami.
.
.
.
Suicide momentalnie przeskakuje nad linami i naciera na Bram'a. Ten próbuje skontrować po przez Lariat, jednak na marne, Jedyny Prorok nachylił się nad ciosem, po czym z niesamowitym impetem wbił się w Cole'a Running Missile Dropkick'iem, tym samym doprowadzając do jego upadku poza kwadratowy pierścień. W sekundę później, Światły Zbawca znajdował się już na nogach, po czym zaserwował serię akcji w stronę Mistrza Hardcore'u: 2xDouble Axe Handle, Headbutt, Big Boot oraz wysoki Dropkick, który zakończył całą sekwencję oraz wbił Bram'a do corner'a. To była bardzo dobra sytuacja, aby wykonać jedną z koronnych akcji. Po chwili
End It All. Jedyny Prorok błyskawicznie przechodzi do pinu:
1...
2...
Cole przerywa odliczanie!
Sędzia nakazuje Adam'owi opuścić pojedynek jednak ten nie słucha i podnosi Suicide'a, jednak daje się zaskoczyć gdyż, nie bez powodu jest on najdłużej panującym mistrzem w historii WES i wykorzystał swoje doświadczenie, zapinając znienacka
Flying Dragon. Jednak na niewiele to się zda, ponieważ Cole nie jest tym legalnym, a Bram i to właśnie on sprawia, że Latający Smok zaprzestał zaciskać się na ciele swojego partnera. Obolały Cole opuszcza ring, a Bram atakuje boleśnie Jedynego Proroka. Najdłużej panujący mistrz w historii WES w opałach. Mistrz American Hardcore jest bezlitosny. Kilka akcji później przygotowywuje się do wykonania Piledriver'a! Ta akcja mogłaby wykończyć Światłego Zbawcę na dobre. Szybko umieszcza głowę przeciwnika między swoimi udami, jednak Jedyny Prorok szybkim ruchem, przemieszcza się za plecy Bram'a, i sprawnie wykonuje Double Underhook Gourdbuster. Cóż za zwrot akcji! Obaj zawodnicy leżą jakby nieprzytomni na macie. Żaden z nich nie ma siły pinować drugiego. Jednak po chwili to Samobójca począł czołgać się w stronę Adrian'a, a Bram wraz za nim, lecz po to by zapobiec temu tag'owi. Prorokowi brakuje już tylko kilku centymetrów! Jednak Mistrz Hardcore'u chwyta go za kostkę, lecz momentalnie spotyka się z potężnym kopniakiem prosto w szczękę! Mamy zmianę u SONW!
.
.
.
I stało się! Zbawcy Nowego Świata zostają nowymi mistrzami dywizji Tag-Team'owej. Obaj Zbawcy świętują zwycięstwo w obrębie ringu, a po chwili obaj stają na corner'ach wykrzykując razem z widownią:

CHWAŁA ZBAWCOM

Po chwili przy dźwiękach swego hymnu bojowego opuszczają arenę....

Czarny - 2015-09-12 18:14:19

GONG!
Po jednej stronie pewne jest, że zacznie Adam Cole. Natomiast w narożniku Zbawców rozpocznie Adrian Neville. Obaj zawodnicy są bardzo sprawni technicznie i walczą "z głową". Nie rzucają się zatem na siebie jak wściekłe psy, lecz chcą się nawzajem wyczuć. Po kilkunastu sekundach zawodnicy wchodzą w klincz. Mr. Beating szybko zdobywa przewagę zakładając Standing Side Headlock. Doświadczony British Messiah spycha go w kierunku lin i kieruje w przeciwległym kierunku. Bad Guy odbija się i powala rywala Shoulder Block'iem, po którym unosi ręce w górę chcąc pokazać swoją wyższość. Cole wygląda w tej chwili na bardzo pewnego siebie, natomiast Neville powoli wstaje spoglądając wpierw na oponenta, a później na Suicide'a z zastanawiającym się wyrazem twarzy. Wrestlerzy ponownie przez kilka sekund krążą wokół środka kwadratowego pierścienia, po czym znowu wchodzą w klincz. Mamy tę samą sytuację co wcześniej. The Man That Gravity Forgot zostaje złapany w Standing Side Headlock, z którego uwalnia się posyłając rywala na liny. Tym razem nie ma jednak Shoulder Block'u ze strony Amerykanina, lecz widzimy próbę jego podcięcia. Adam przeskakuje nad przeciwnikiem, odbija się od lin, a Adrian próbuje wykonać Hip Toss, który zostaje jednak zablokowany! W odpowiedzi to Mr. Beating podchodzi do tej akcji, ale tym razem Brytyjski Mesjasz sprytnie okręca się wokół przeciwnika chwytając go jedną ręką za górną kończynę, a drugą za dolną i przechodzi do pinu! Sędzia błyskawicznie to zauważa i liczy: 1... Kickout! Obaj zawodnicy natychmiastowo wstają. The Man That Gravity Forgot łapie rywala w Waist Lock. Ten jednak wpycha Neville'a całym ciałem prosto w corner. Bad Guy odwraca się i przyciska głowę oponenta do górnej osłony spinacza. Arbiter jest zmuszony odciągnąć Adam'a od przeciwnika. Ten od razu wraca. Szybko chwyta oponenta za rękę i posyła go Irish Whip'em w przeciwległy narożnik biegnąc za nim. Człowiek, o którym grawitacja zapomniała odbija się jednak rękoma od górnej gumy i przeskakuje nad rywalem płynnie przechodząc do dwóch przerzutów na górnych kończynach, po czym znajduje się już w tym cornerze, gdzie wcześniej miała miejsce akcja.

http://24.media.tumblr.com/89d58afd9a9cb5dd7f67e93f3513988c/tumblr_mheuwh86aI1qhwdqso1_250.gif

Cole natychmiastowo reaguje chcąc zaatakować rywala Clothesline'm, lecz nakręcony Neville jest szybszy i błyskawicznie powala oponenta Dropsault'em! Anglik wykorzystuje pierwszą sytuację, kiedy jest w stanie zrobić zmianę ze swoim Tag Team Partner'em i robi to! Suicide wchodzi do akcji, ale wcześniej British Messiah wykonuje Irish Whip i nabija Adam'a Cole'a na Atomic Drop! Światły Zbawca dołącza coś od siebie odbijając się od lin i witając rywala trzymanym przez Neville'a Running Big Boot'em!

-
-
-

Co za zgranie! Jedyny Prorok wychodzi za liny, a Brytyjski Mesjasz bierze się za to, co mu wychodzi najlepiej. Wspina się więc na górną linę i jest gotowy do skoku! Adam Cole powoli się podnosi, co wykorzystuje Neville wykonując Diving Crossbody! Anglik chwytając przeciwnika za jedną nogę przysuwa się lekko do swojego corner'u i jest zmiana z Suicide'm! Ten nie traci czasu. Wchodzi pomiędzy liny i chwyta Bad Guy'a za drugą nogę. Czyżby Double Catapult? Dokładnie tak! Mr. Beating wbity głową w narożnik!

-
-
-

Widzimy kolejny znakomity przykład jak SONW potrafi ze sobą współpracować. Neville z powrotem jest w kwadratowym pierścieniu, a Bram widocznie się denerwuje widząc, że jego Tag Team Partner nie ma jak zrobić z nim zmiany. British Messiah skupia się jednak cały czas na tym "legalnym" przeciwniku. Zaczepia więc się o jego głowę i wykonuje błyskawiczny Snap Suplex! The Man That Gravity Forgot nie traci czasu i dokłada Knee Drop! Próba przypięcia: 1... 2... Pewny Kickout! Cole jakby się przebudził w tej chwili i zaczyna powoli wstawać. Brytyjczyk nie pozwala mu jednak od tak na to. Zakłada mu Wrist Lock i robi zmianę z Suicide'm! Przed wyjściem za liny posyła Bad Guy'a na nie i podcina go Drop Toe-Hold'em! Jedyny Prorok odbija się od prostopadłych gum i dokłada Elbow Drop w plecy leżącego oponenta!

-
-
-

Ta podwójna akcja była naprawdę mocna! Adrian Neville chce zademonstrować jeszcze kawałek swojej siły. Zaplątuje nogi rywala na swoich ramionach, po czym wynosi go pod Powerbomb! W tym momencie Bram nie wytrzymuje, wbiega do ringu i powala Brytyjskiego Mesjasza Running Big Boot'em zanim ten zdążył wykonać swoją akcję! Następnie biegnie na jego Tag Team Partner'a i robi z nim to samo! Suicide zlatuje z krawędzi ringu, a Bram wraca do swojego narożnika. Człowiek, o którym grawitacja zapomniała czołga się w stronę swojego corner'u, lecz tutaj nikt na niego nie czeka w przeciwieństwie do Adam'a Cole'a, który wykonuje zmianę z Bram'em! Ten natychmiastowo dopada leżącego oponenta wgniatając go Elbow Drop'em w matę! Master Of Blood zakłada Sleeper Hold. Dźwignia ta jest trzymana sporo czasu. Suicide wrócił już na krawędź ringu, a Neville jest dopingowany przez publiczność. Najwidoczniej to pomaga, bo przypływ adrenaliny sprawia, iż British Messiah powoli wstaje będąc nadal w uchwycie Brawler'a. Neville w pewnym momencie robi niespodziewany obrót wykorzystując go od razu do przejścia w School Boy Pin! Sędzia liczy: 1... 2... Kickout! Bram zaskoczony wstaje, ale znikąd otrzymuje Enzuigiri Kick! Obaj padają na matę! Anglik jest w stanie zrobić za chwilę zmianę. Czołga się, wyskakuje i jest zmiana po stronie Zbawców Nowego Świata, czego nie zdołali uczynić Mistrzowie Krwi!

-
-
-

Neville nie traci czasu na wejście do ringu. Z miejsca wyskakuje na górną linę i powala Bram'a Springboard Missile Dropkick'iem! Obaj wrestlerzy podnoszą się. British Messiah chce posłać rywala na liny, ale ten kontruje Reverse Irish Whip'em. Neville odbija się, unika Clothesline'a rywala, nabiera rozpędu i z niesamowitym impetem wyprowadza Running Double Forearm Smash! Bram powalony, lecz znowu natychmiast się podnosi. To na Anglika działa jak woda na młyn. Powtarza zatem wcześniejszą akcję! Bram z powrotem na nogach po krótkiej chwili. The Man That Gravity Forgot atakuje przeciwnika Spinning Heel Kick'iem w brzuch, następnie dokłada Gut Kick i tradycyjnie drugi Spinning Heel Kick! Nakręcony Adrian Neville odbija się od lin i wyprowadza Running Missile Dropkick na zgiętego w pół oponenta! Fani mają jeszcze dodatkową atrakcję, ponieważ Mesjasz podnosi się Kick Up'em! Zgłuszony Bram znajduje się w narożniku. Neville wykorzystuje to i mamy Running European Uppercut!

http://2.bp.blogspot.com/-StC2a3a4B8k/VTFSmvEMLzI/AAAAAAAAD6I/D2d54BiIsTI/s1600/Adrian8.gif

The Brawler na pewno nie wie, co się w tym momencie dzieje. British Messiah ma więc chwilkę czasu na wykrzyknienie "CHWAŁA ZBAWCOM!", co o dziwo spotyka się z pozytywną reakcją u fanów. Neville spokojnie chwyta przeciwnika w Side Headlock, odbija się nogami od corner'u i widzimy znakomicie wykonane Tornado DDT! Głowa Bram'a wbita w matę! Czy coś jeszcze ujrzymy od Człowieka, o którym grawitacja zapomniała? Tak! Standing Shooting Star Press! Akcja połączona z pin'em! 1... 2... Adam Cole przerywa! Suicide nie jest bierny. Szybko podbiega do "nielegalnego" rywala. Łapie go od razu za głowę i wykonuje Quick Kill! Cole wbity głową w narożnik wypada z ringu i szybko na pewno nie wróci do akcji. Brytyjski Mesjasz stoi naprzeciwko Światłego Zbawcy, a pomiędzy nimi powoli podnosi się Bram, który zaniepokojony spogląda na Suicide'a, który pokazuje mu swój klasyczny taunt pistoletu przyłożonego do głowy. The Brawler obraca się, a z tej strony otrzymuje potężny Superkick od Neville'a! Bram zanim upada, zostaje złapany przez Jedynego Proroka, który wykonuje mu Suicide Solution! Najdłużej panujący Mistrz WES w historii opuszcza kwadratowy pierścień, a najdłużej panujący Mistrz Interkontynentalny pewnie wychodzi na górną linę narożnika. Spogląda na swojego Nauczyciela, z którym wspólnie wykrzykuje "CHWAŁA ZBAWCOM!", a duża część publiczności uczyniła to razem z nimi! Neville gotowy do lotu! Znakomite, fenomenalne i spektakularne Red Arrow trafione! Pin:
1...
2...
3..!

Szajba45pl - 2015-09-12 18:18:45

The Masters proszą o dodatkowe 30 min!

Spazmbite - 2015-09-12 18:22:21

Przed nami kolejna walk!


3#Match
Normal Match
Kevin Owens vs. Brock Lesnar
http://s5.ifotos.pl/img/champ08pn_wnxrwpn.png  http://s5.ifotos.pl/img/champ021p_wrxsapw.png
(czas na post - 10 minut)

chlorek - 2015-09-12 18:25:45

W drodze na ring jest Brock Lesnar, ale chwila! Kevin Steen atakuje zza pleców. Następnie ciska bestią o stalowe schody. Co tu się dzieje?! Gong jeszcze nie rozbrzmiał dlatego wszystko jest dozwolone. Kanadyjczyk chwyta za schodki. Następnie nokautuje nimi Lesnara. Bez namysłu wrzuca go do kwadratowego pierścienia. Wręcz rozkazuje sędziemu rozpocząć walkę. Ten zastraszony każe bić w gong. Jednak gdy ten rozbrzmiał, Brock nagle rzucił się na Owensa powalając go do parteru. Okładał go pięściami. W końcu podniósł go. Wykonał germnan suplex. Kev szybo się podniósł. Dostał się na barki przeciwnika. F5 nadchodzi, ale w porę udało mu się zejść z nich. Podciął Brocka chop blockiem. Superkick! Lesnar jest ogłuszony. Teraz to Owens wynosi go pod...F5! Lecz to nie koniec. Bestia szybka wraca na nogi. Kolejny superkick. Steen wypycha oponenta na liny. Pop-Up-Powerbomb! 1.2.3! To koniec!

Spazmbite - 2015-09-12 18:28:18

Kevin Owens powraca i w niesamowity sposób eliminuje Brocka Lesnara! A już za chwilę walkę, gdzie stawką będzie pas Te-Lie-Vision!


4#Match
Normal Match
#Te-Lie-Vision Championship
Haris James vs. John Cena
http://s5.ifotos.pl/img/champ011p_wqpxxnw.png  http://s2.ifotos.pl/img/champ05pn_wnhernq.png
(czas na post - 10 minut)

Spazmbite - 2015-09-12 18:40:41

John Cena czeka w ringu, lecz Haris się nie pojawia. Walka się nie odbywa. Przed nami kolejne starcie. Tym razem o pas Interkontynentalny!


5#Match
Tables Ladders and Chairs Match
#Intercontinental Championship
Adrian Neville vs. Dean Ambrose
http://s10.ifotos.pl/img/champ09pn_wnxrwpa.png  http://s10.ifotos.pl/img/champ012p_wqpxxsh.png
(czas na post - 10 minut)

Czarny - 2015-09-12 18:41:28

Czas na Tables, Ladders & Chairs Match for The Intercontinental Championship! Pas od początku gali jest zawieszony nad ringiem, więc Neville pojawi się na pewno bez niego, chociaż może będzie miał na biodrach swój nowy tytuł - Tag Team Championship, który zdobył chwilę wcześniej.

(wejście oponenta)

Nagle na arenie gasną wszystkie światła. Po kilku sekundach słyszymy pieśń bojową Zbawców Nowego Świata, która jednak gra krótki moment, po czym następuje z powrotem moment ciszy. Biała flara zaczyna padać na stage, gdzie wysoko unosi się dym z podłoża. Lekko możemy dostrzec jakąś postać, która jest ustawiona na samym środku przed ekranami i trzyma wysoko uniesiony pas. W jednej chwili światła się zapalają i zaczyna grać utwór "Break Orbit"! Na całej arenie słychać głośny pop. To najdłużej panujący w historii WES dwukrotny Mistrz Interkontynentalny oraz nowy Tag Team Champion - Adrian Neville! British Messiah kładzie swój tytuł na ramieniu i pewnie rusza w kierunku kwadratowego pierścienia. Przed wejściem do niego wspina się z zewnątrz na drugą linę narożnika, unosi palce wskazujące ku niebu, po czym przenosi ich kierunek na pas zawieszony nad matą.

Obaj wrestlerzy są gotowi do starcia z udziałem Stołów, Drabin i Krzeseł.

GONG!
Dean Ambrose natychmiast opuszcza ring, bierze w ręce krzesełko i wraca. Adrian Neville ze stoickim spokojem przygląda się temu. The Joker jest gotowy do uderzenia przedmiotem, chociaż chwilę się waha zdziwiony zachowaniem rywala. W końcu rusza! Nadziewa się jednak na błyskawicznie wykonany Superkick! Ambrose znokautowany, po tym jak damage krzesełka obrócił się przeciw niemu. Joker aż wypada z ringu! British Messiah spogląda do góry. Patrzy na swój tytuł, jakby to już był ten moment do zakończenia starcia! Nagle na arenie gasną na chwilę wszystkie światła. Gdy się zapalają nic się nie zmieniło oprócz tego, że na środku jest ustawiona drabina! Publiczność szaleje i wymaga od Anglika, by ten zdjął pas! Ten wykrzykuje "CHWAŁA ZBAWCOM!" i rusza po zdobycz! Jest na szczycie, a jego rywal poza ringiem! Neville pewnie zdejmuje swoje Mistrzostwo!

To koniec! Tyle wystarczyło, aby Adrian wygrał ten TLC Match - najkrótszy TLC Match w historii! Neville z uśmiechem na twarzy schodzi z drabiny i udaje się po swój drugi pas, który zapina na biodrach. Wraca do kwadratowego pierścienia, lecz wcześniej wziął do ręki jeszcze mikrofon. Wychodzi z powrotem na ustawioną na środku maty drabinę, siada na szczycie i najwidoczniej ma coś do powiedzenia całemu WES Universe:

"Naprawdę? No cóż. Myślę, że i tak jesteście zadowoleni (Publiczność zgadza się krzycząc). W końcu jestem dwukrotnym mistrzem! Te dwa tytuły znaczą dla mnie więcej niż jakiekolwiek inne.

Po pierwsze, Intercontinental Championship. Po moim 37-dniowym, najdłuższym w historii WES panowaniu opuściłem Was na pewien okres czasu. Dzięki temu stałem się jednak dużo silniejszy, ponieważ zostałem ZBAWIONY. Powróciłem i odzyskałem to, czego nigdy nie utraciłem w walce - Mistrzostwo Interkontynentalne. Dzisiaj, nie licząc pierwszego panowania, jestem tym Champion'em 50 dzień. Jubileusz! Na dobrą sprawę, trudno byłoby mi przegrać jakąkolwiek walkę o ten pas, ponieważ zawsze dawałem Wam z siebie co najmniej 200%!   

Drugi pas, ten pas który mam aktualnie na biodrach - Tag Team Championship udowadnia to, iż zrobiliśmy w tej federacji to, co mieliśmy do zrobienia. Opanowaliśmy ją! Nie było jednak tak, jak to miało być na początku, ponieważ w Saviors Of New World zostałem tylko ja i mój Nauczyciel. Chciałbym go teraz zaprosić tutaj. Panie i Panowie, mój Nauczyciel i Mentor oraz Brat i Najlepszy Przyjaciel - Jedyny Prorok, SUICIDE!"


Na arenie rozbrzmiewa po raz kolejny dzisiejszej nocy Theme Song Zbawców Nowego Świata.



W drodze na ring jest Suicide. Wchodzi on do środka chcąc wysłuchać, co ma do powiedzenia jego Uczeń, który w międzyczasie zszedł z drabiny.

"W życiu każdego człowieka nadchodzi taki moment, że trzeba coś skończyć, aby coś zacząć. Taki etap następuje również u mnie. Nie przedłużając, chcę powiedzieć... Chcę powiedzieć, iż moja kariera czynnego wrestler'a dobiegła końca."

Na całej arenie rozległy się głośnie dźwięki zawiedzenia. Neville ze łzami w oczach wychodzi po drabinie i zawiesza z powrotem Mistrzostwo Interkontynentalne. Schodzi i ściąga z bioder również Mistrzostwo Tag Team'owe., które całuje i zapina na biodrach Suicide'a. Ten patrzy cały czas na niego nie czyniąc nic szczególnego. British Messiah stoi w tej chwili twarzą w twarz ze swoim Nauczycielem, chcąc jakby zobaczyć jego minę, chociaż wydaje się, że i tak wie, jaka ona jest pod tą maską. Przykłada mikrofon do ust:

"Suicide! Jesteś moim wymarzonym przeciwnikiem i wiem, że ja dla ciebie też nim jestem. Nie chcę, aby moja ostatnia walka wyglądała tak, jak wyglądała kilka minut temu. Moją ostatnią walkę, moją walkę marzeń, chciałbym stoczyć z TOBĄ!"

Fani zareagowali jak za niepamiętnych czasów! Cała arena wypełniona jest we wrzaskach zachwytu!

"The Last Match - The Dream Match: 60-minutowy Iron Man Match na gali WRESTLEFEST! To jest to, czego chcę JA, czego chcesz TY i czego chcą ONI wszyscy! Zróbmy to!"

Neville wyrzuca mikrofon, po czym przytula się z Suicide'm jakby się z nim żegnając. Po tym wychodzi z ringu i udaje się na Backstage. Oczy wszystkich, w tym Światłego Zbawcy są skupione na NIM. Opuszcza on arenę jedynie przy najgłośniejszych chantach w historii:

"Thank You Neville!"

Spazmbite - 2015-09-12 18:51:22

Cóż za zwycięstwo! Adrian Neville broni swego tytułu, lecz to nie koniec jego zmagań! Przed nami bowiem walka o pasy Tag Team!


6#Match
Tag Team Match
Bram & Adam Cole vs. Suicide & Adrian Neville
#WES Tag Team Championship
http://s2.ifotos.pl/img/chaamp015_wqsnwns.pnghttp://s2.ifotos.pl/img/champ024p_wserqwe.png   http://s2.ifotos.pl/img/champ111p_wwapeeh.pnghttp://s10.ifotos.pl/img/champ09pn_wnxrwpa.png
(czas na post - 10 minut)

narkoman12 - 2015-09-12 18:56:53

Oba teamy są już gotowe. W drużynie SONW, starcie będzie zaczynać Adrian Neville, zaś w The Masters, Adam Cole.
Mamy gong!
Zaczynają chodzić po ringu. W końcu wręcz biegać. Pierwszy klincz. Adam przechodzi do headlocku. Adrian szybciutko zareagował, wypychając rywala w kierunku lin. Zrobił unik. Drugi. Kiedy spróbował wysokiego dropkicka, jego nogi zostały przechwycone w locie. Cole natychmiastowo wysłał go katapultą w corner. Doszło do zmiany z Bramem.
-
Szykuje się tag team work. Mr. Beating irish whipem, pomaga partnerowi wbić się w Neville'a splashem. Atak skończył się dopiero po suplexie od Hardcore Zone. 1 odkopanie. Bram zakłada mocny headlock na rodaku, licząc na podduszenie. Nie trwało to jednak długo, gdyż Człowiek, o którym grawitacja zapomniała rozpoczął serię uderzeń w jego tułów. Ale Bram w porę wyprowadził mocne kolano w jego twarz. Kolejna zmiana.
-
Do akcji wchodzi Mr. Beating. Irish whip. Brytyjski mesjasz trafia w corner. Forearm Smash od lider The Masters. Cole po tym ataku, wspiał się na drugą linę. W chwili zawahania wykonał Calf Kick. 1.2 kickout. Adrian jest cały czas obijany. Tym razem otrzymał neckbraker. Nie doszło do pinu, gdyż najprawdopodobniej za chwilę ujżymy akcję drużynową. Tak jest.
-
Zmiana. Lecz Adam wbił jeszcze backbreakerem przeciwnika w kolano, a Bram dołożył Standing Elbow Drop. 1, znowu odkopanie. Mistrz AH po raz kolejny zakłada headlock. Jest on o wiele mocniejszy.
-
-
-
Walka trwa już długo. Adam Cole jest gotowy do zaaplikowania Superkicku Neville'owi. Bram leży zmęczon poza ringiem. Na apron wskakuje Sucide, ale otrzymuje Superkick! Ale, ale Adrian robi Roll Up! 1.2.3! SONW zdobywa pasy mistrzowskie.
-
Jest już po starciu. Obie drużyny odetchnęły po tym jakże emocjonującym starciu. Pasy zdobyli Sucide i Neville. Stoją na przeciwko siebie w środku ringu, ale nie wiedzą jaki gest mają uczynić. Wychodzi z nim Cole, podając rękę Saviorowi. W jego ślad idzie Bram, dziękując za walką Neville'owi. Cóż za gest.

Spazmbite - 2015-09-12 19:04:32

Teraz na arenie pojawią się Zbawcy Nowego Świata. Rozbrzmiewa ich hymn bojowy!
Adrian Neville oraz Suicide zjawiają się na scenie, po czym rozpoczynają marsz w stronę kwadratowego pierścienia. Gdy wreszcie docierają do celu, rozpoczynają przygotowywać się do pojedynku.
Oba teamy są już gotowe. W drużynie SONW, starcie będzie zaczynać Adrian Neville, zaś w The Masters, Adam Cole.

GONG!

Zaczynają chodzić po ringu. W końcu wręcz biegać. Pierwszy klincz. Adam przechodzi do headlocku. Adrian szybciutko zareagował, wypychając rywala w kierunku lin. Zrobił unik. Drugi. Kiedy spróbował wysokiego dropkicka, jego nogi zostały przechwycone w locie. Cole natychmiastowo wysłał go katapultą w corner. Doszło do zmiany z Bramem.
.
.
.
Cole natychmiastowo reaguje chcąc zaatakować rywala Clothesline'm, lecz nakręcony Neville jest szybszy i błyskawicznie powala oponenta Dropsault'em! Anglik wykorzystuje pierwszą sytuację, kiedy jest w stanie zrobić zmianę ze swoim Tag Team Partner'em i robi to! Suicide wchodzi do akcji, ale wcześniej British Messiah wykonuje Irish Whip i nabija Adam'a Cole'a na Atomic Drop! Światły Zbawca dołącza coś od siebie odbijając się od lin i witając rywala trzymanym przez Neville'a Running Big Boot'em!
.
.
.
Tam dobija go do maty Angry Stomp'ami. Następnie chwyta go za włosy, stawiając jednocześnie na nogi, przyciąga go do siebie i wynosi go pod Final Cut, które zostaje wykonane bez najmniejszego problemu. W tym niewielkim zawodniku drzemią ogromne pokłady siły. Adam nie był w najlepszej sytuacji. Leżał w samym środku ringu. Jedyny Prorok szybko pomknął do swego narożnika, gdzie dokonał zmiany ze swoim uczniem - Brytyjskim Mesjaszem.
.
.
.
Do akcji wchodzi Mr. Beating. Irish whip. Brytyjski mesjasz trafia w corner. Forearm Smash od lider The Masters. Cole po tym ataku, wspiał się na drugą linę. W chwili zawahania wykonał Calf Kick. 1.2 kickout. Adrian jest cały czas obijany. Tym razem otrzymał neckbraker. Nie doszło do pinu, gdyż najprawdopodobniej za chwilę ujżymy akcję drużynową. Tak jest.
.
.
.
Samobójcy jednak to nie zniechęca i czym prędzej przywraca oponenta do pionu by wrzucić go do narożnika. Tam wyprowadza serię Punch'y w głowę Adam'a. Publiczność odlicza za każdym uderzeniem:1....2....3....4....5....6....7....8....9....10....w tym momencie Cole odpycha od siebie Samobójcę, który staje na środku ringu, a sam Bad Guy rusza na niego, lecz zostaje sprowadzony do parteru po przez Hip Toss. Samobójca szybko podbiega do swego narożnika, gdzie ponownie zmienia się z Brytyjskim Mesjaszem. Obaj Zbawcy podchodzą do Cole'a, po czym podnoszą go i wykonują Double Vertical Suplex. Samobójca znów poza linami.
.
.
.
The Brawler na pewno nie wie, co się w tym momencie dzieje. British Messiah ma więc chwilkę czasu na wykrzyknienie "CHWAŁA ZBAWCOM!", co o dziwo spotyka się z pozytywną reakcją u fanów. Neville spokojnie chwyta przeciwnika w Side Headlock, odbija się nogami od corner'u i widzimy znakomicie wykonane Tornado DDT! Głowa Bram'a wbita w matę! Czy coś jeszcze ujrzymy od Człowieka, o którym grawitacja zapomniała? Tak! Standing Shooting Star Press! Akcja połączona z pin'em! 1... 2... Adam Cole przerywa!
.
.
.
zybko umieszcza głowę przeciwnika między swoimi udami, jednak Jedyny Prorok szybkim ruchem, przemieszcza się za plecy Bram'a, i sprawnie wykonuje Double Underhook Gourdbuster. Cóż za zwrot akcji! Obaj zawodnicy leżą jakby nieprzytomni na macie. Żaden z nich nie ma siły pinować drugiego. Jednak po chwili to Samobójca począł czołgać się w stronę Adrian'a, a Bram wraz za nim, lecz po to by zapobiec temu tag'owi. Prorokowi brakuje już tylko kilku centymetrów! Jednak Mistrz Hardcore'u chwyta go za kostkę, lecz momentalnie spotyka się z potężnym kopniakiem prosto w szczękę! Mamy zmianę u SONW!
.
.
.
Najdłużej panujący Mistrz WES w historii opuszcza kwadratowy pierścień, a najdłużej panujący Mistrz Interkontynentalny pewnie wychodzi na górną linę narożnika. Spogląda na swojego Nauczyciela, z którym wspólnie wykrzykuje "CHWAŁA ZBAWCOM!", a duża część publiczności uczyniła to razem z nimi! Neville gotowy do lotu! Znakomite, fenomenalne i spektakularne Red Arrow trafione! Pin:
1...
2...
3..!
I stało się! Zbawcy Nowego Świata zostają nowymi mistrzami dywizji Tag-Team'owej. Obaj Zbawcy świętują zwycięstwo w obrębie ringu, a po chwili obaj stają na corner'ach wykrzykując razem z widownią:

CHWAŁA ZBAWCOM

Po chwili przy dźwiękach swego hymnu bojowego opuszczają arenę....

Spazmbite - 2015-09-12 19:06:07

Więc to się stało już faktem! Zbawcy Nowego Świata stali się nowymi WES Tag Team Championami! Cóż za show! A przed nami już przed ostatnia walka - Bram i Prince Devitt, w walce o pas American Hardcore!


7#Match
Hardcore 2 of 3 Falls Match
#American Hardcore Championship
Bram vs. Prince Devitt
http://s2.ifotos.pl/img/chaamp015_wqsnwns.png  http://s2.ifotos.pl/img/champ024p_whenaeh.png
(czas na post - 10 minut)

narkoman12 - 2015-09-12 19:07:16

Czas na Co- Main Event dzisiejszej gali! Będzie to 2 out 3 falls hardcore match! Jednocześnie będzie to Finnal Battle! Bram możliwe, że jeśli dotrzyma słów to zakończy karierę Prince'a Devitta. Na dodatek starcie to odbędzie się o pas mistrzowski American Hardcore Championship. Będzie to na pewno świetne starcie.
(Promo walki)
Na arenie rozpoczęło się bicie serca. Nagle światła przemieszczają się na widownie, na której pojawia się Demon!

Książę, w diabolicznych malunkach ku uciesze publiczności wkracza do kwadratowego pierścienia. Czeka aby zakończyć to co zostało rozpoczęte przed dwoma tygodniami. Rozbrzmiał theme song mistrza.



Bram, niby trochę przerażony, ale wchodzi do ringu. Czas na oficjalne przedstawienie zawodników. Panie i Panowie, przed nami 2 out 3 falls hardcore match o pas mistrzowski American Hardcore Championship! Pierwszym jest stojący po mojej prawej, podchodzący Bray, County, Wicklow Ireland, i ważący 86kg oraz mierzący 180cm, Prince Devitt! Jego przeciwnikiem jest pochodzący...w tym momencie champion podszedł do ring announcer'a i przekazał mu pewne instrukcje. Jego przeciwnikiem jego pochodzący z King's Lynn England i ważący 98kg oraz mierzący 191cm, oto prawdziwy i niekwestionowany twórca hardcoru a także Król oraz obecny mistrz American Hardcore, Panie i Panowie-Bram! Sędzia unosi pas i obraca się z nim w każdą stronę areny, nadając walce bardzo ważnego charakteru. Obaj są bardzo nakręceni. Devitt chce nie tylko pasa, ale także zemsty. Z kolei Bram chce zatrzymac tytuł i zakończyć karierę rodaka.
Mamy gong!
Natychmiast ruszają na siebie. Okładają się pięściami w stójce. W końcu Violencer zdobywa przewagę. Wysyła przeciwnika w stronę lin, lecz on zatrzymuje się przy nich. Kiedy Master Of Blood biegł w jego stronę, ten przerzucił go nad sobą a ten wylądował na podłodze. Demon nie chciał czekać. Po odbiciu od lin, wykonał przepiękną Somersault Planche! Nie miał zamiaru jednak ostać na laurach. Chwycił górną część schodków. Gdy przeciwnik wstał, uderzył go stalową konstrukcję. Z czoła Brama obwicie zaczęła sączyć się krew. Pomógł wrócić rywalowi na deski a sam wytoczył pierwsze "działa", wyciągnął spod ringu kosz z wieloma przedmiotami w środku. Wszystko to trafiło do ringu. On sam do niego wrócił. Bram stał zakrwawiony w jednym z narożników. Balor skrzętnie to wykorzystał. Wskoczył na druga linę. Rozpoczął razem z fanami serię uderzeń w open wound oponenta. 1.2.3.4.5.6.7.8.9.10! Finn wyrzucił wszystko z kosza, tylko po to aby przyłożyć nim mistrzowi. Prince irish whipem skierował współzawodnika w corner. Następnie wykonał Running Chop! To mogło zaboleć. Spróbował drugi raz, lecz teraz, został przerzucony nad trzecią linę. Jednak utrzymał się na apronie. Wbił się barkiem w Pana Krwi. Spórbował Springboard'u, ale został w locie zaatakowany tackę przez przeciwnika. Teraz to Bram zdobywa przewagę. Dosiada ofiarę zadając serię ciosów skierowaną bezpośrednio w jego twarz. Na domiar złego dobił go Elbowem z miejsca. 1 odkopanie. Król Hardcore'u zapina na głowie Księcia silny headlock. Ten uchwyt w dużej mierze odciął Balorowi dostęp do powietrza. W przebłysku nasiliły się chanty-"Finn!Finn!Finn!" On widać, że je usłyszał. Zaczął powoli wstawać na nogi. Lecz i Bram zdał sobie sprawę do czego to wszystko zmierza dlatego wymierzył mu potężne kolano w brzuch. Chwycił następnie za pokrywkę. W mgnieniu oka, okrągły przedmiot wylądował przez nosem Demona. Jednakże i on spostrzegł, że koło niego znajduje się to samo ustrojstwo. Teraz to on wymierzył shot. Wszak Bram odpowiedział. Znowu Prince, Bram, Prince, Bram. Tak kilkanaście razy. W końcu przewagę zdobył Hardcore Zone. Mając w rękach pokrywkę, odbił się od gumy, ale Balor uniknął spotkania z aluminium. Sling Blade! Ta akcja została przyjęta od Devitta. Real Shooter przygotowuje sobie przeciwnika pod Prince's Throne! Jednakże, Pan Krwi wsadza palce do oczu Irlandczyka. Następnie ciska nim w steal post! To nie koniec ataku. Mistrz wykonuje Tiger Bomb! 1.2 mamy odkopanie. Master Of Blood lekko poirytowany sięga po drastyczne środki. Spod ringu wyciąga równie duży kosz co pierwszy, ale zakryty kawałkiem płótna. Będąc już w pierścieniu zdarł materiał. W kuble znajdowały się setki pinezek oraz potłuczone szkło! To wszystko wysypał na jedną górę pod rogiem. Jedno jest pewne. Kto wyląduje na niej, nie będzie mógł toczyć pojedynku na stu obrotach. Włożył głowę rywala między uda. Nadchodzi Piledriver! Pomimo to Demon walczy! Walczy o przetrwanie. Backbody drop na stertę pinezek i szkła! Fani podskoczyli z wrażenia. Książę nie miał zamiaru tak tego skończyć. Brainbuster znowu na pinezki! Finn rusza po pierwszy fall. Jest już na top rope. Coup De Grace! Cover; 1.2.3 Devitt zdobywa pierwszy pin. Violencer jest zmasakrowany. Minie dobra chwila za nim wstanie na nogi. Jest to chwila na odpoczynek dla Balora. Ale on nie ma zamiaru odpoczywać. Rusza po kolejne narzędzia zagłady. Pod kwadratowym pierścieniem znajduje nie jedną nie dwie, ale aż trzy tablice owinięte drutem kolczastym. Jednak to nie wszystko. Na deskach ląduje, również krzesło, znany Balorowi klucz francuski, a także gitara! Gdy ten przedmiot został ukazany publiczność oszalała! Pretendent ułożył przy winklu, jedno po drugim każdą paletę. Szybciorem usadził na nim rywala. Widać, że szykuje się akcja wysokiego ryzyka. Tak też się dzieje. Prince chce zaaplikować Avalanche Brainbuster! To może być koniec Króla Hardcoru! Ale nie nie. On widzi co się święci. Wymierza wiele silnych uderzeń w żebra przeciwnika, lecz ten nadal stoi. Teraz doszły headbutty. Jednak Irlandczyk nie dał się zepchnąć. Dopiero przy uderzeniu z łokcia, stracił równowagę i runął na kolce! Bram musi za wszelką ceną utrzymać swoje królestwo. Wspiął się na trzecią linę. Frog Splash! Frog Splash! 1.2 kickout! Cóż to była za akcja ze strony zawodnika z takimi gabarytami! Obaj mimo wielkiego wysiłku wrócili na nogi. Kop w  brzuch od Extreme Enigmy. Pilderiver nadchodzi! Wszakże, Demon podcina Violencera. Katapulta w corner. Wyniesienie na barki. Prince's Throne! 1.2 mistrz odkopuje! Prince chce zadać ostateczny cios. Ustawia się w przeciwległym narożniku. W mgnieniu oka wbił Anglika w gąbki Running Dropkickiem! Powoli bo powoli, ale jest na trzeciej linie. Diving Double Foot Stomp...jednak Bram się w porę odsuwa, lecz Finn zrobił przewrót w przód. Jednakże, Mr Of Blood natychmiastowo zareagował, atakując Big Bootem! To jest szansa dla championa. Impaler DDT! 1.2.3 Bram zdobywa pierwszy pin dla siebie. Teraz jest ten czas, w którym wszystko się wyjaśni. Bram czy Devitt? Kto odejdzie z pasem? Enigma dzięki linom już ma kontrolę nad tym starciem. Widać, że Bram chce ostatecznie zakończyć żywot ringowy Prince'a. Posłuży mu do tego klucz francuski. Narzędzie to znalazło się już w jego rękach. Jeszcze chwila, a Devitt może pożegnać się ze swoją karierą. Wszelako, Finn mija próbę nokautu. Pele Kick! Wrestler pochodząc z Bray w Irlandii czuje przypływ nowej energii. Ustrojstwo jakie wybrał dla siebie było krzesło. Ale chwilka. Balor wydostaje ze swojego buta zapalniczkę! Czy on chce podpalić siedzisko?! To właśnie robi. Tak samo jak dwa tygodnie temu na Ultrazine krzesło było już wcześniej czymś nasączone. Teraz jest to bardzo groźna sytuacja dla Króla. Chair shot prosto w ranę reprezentanta The Masters! Ksiażę nie rusza po pin. Kładzie krzesło na macie. Chwyta Violencera. Czyżby... Bloody Sunday na podpalone krzesło! 1.2 jakimś cudem mistrz odkopuje! Balor jest załamany. Nie możesz dać wiary temu co się przed chwilą stało. Po dłuższej przerwie w walce, podszedł do rywala a ten sprzedał mu zabójcze Low Blow! Finn trzymając się za zranione miejsce zwijał się w bólu. W momencie, gdy arbiter był zajęty sprawdzaniem kondycji Real Shootera, po przeciwnej stronie pierścienia, gdzie znajdował się Hardcore Zone, podbiegł do niego jego mentor James Storm, przekazując mu kastet! Jeśli King tego użyje, może być po ptakach. Bram ruszył na swojego przeciwnika, lecz ten zamarkował po części stan wykonując Tornado Enzuigiri! Fani mimo, że zdzierają sobie gardła, głośno dopingują księcia. Ten łapie instrument. Po chwili miażdży go na dość twardej głowie oponenta, który zrezygnowany siedzi w narożniku. Ale czy to przypadkiem nie jest pułapka? Balor jest gotowy do startu. Nadchodzi Hesitation Dropkick, lecz Bram zatrzymuje go w biegu po potężnym nokaucie kastetem, który ciągle dzierżył na dłoni. Fergal jest nieprzytomny. Nagle, managera wsuwa do ringu dwie jarzeniówki. A Bram już wie jak je w dobry sposób spożytkować. Jedną kładzie na potylicy i jednocześnie na karku Devitta. Co on chce zrobić? James krzyczy-"Do It!" Jego podopieczny tylko kiwnął głową. W jego rękach znalazł się duży klucz francuski. Bram przecież ty go zabijesz! W mgnieniu oka rozbił lampę na jego karku, najpewniej uszkadzając go. To jednak nadal nie był koniec. Violencer postanowił ostatecznie postawić kropkę nad I. Podniósł bezwładne ciało rywala. Jego głowę ułożył między udami. Ostatecznie zaaplikował Piledriver na drugi neon! 1.2.3 Bram zatrzymuje tytuł! Cóż za walka! Cóż to była za walk! Ale tak na prawdę bitwa, w której zwycięską ręką wyszedł nadal mistrz American Hardcore, Bram. Długo nie celebrując zwycięstwa opuszcza arenę razem ze swoim managerem. Jego theme song już ucichł a w ringu znalazł się aż dwa zespoły medyczne. Co by nie powiedzieć, to najprawdopodobniej jest koniec ringowej kariery Prince'a Devitta. Z usztywnionym karkiem, na noszach zostaje wywieziony na backstage. Ale w między podniósł na kilka sekund rękę do góry pokazując, że to on jest tym, który stworzył hardcore. A my czekamy na ostatnią walkę tego PPV.

Spazmbite - 2015-09-12 19:13:06

Pas Amerykańskiego Hardcore'u obroniony przez Króla Hardcore'u - Brama! Pokonał on Legendę i najdłużej panującego mistrza AH! Po tak zacnym pojedynku czas na Main Event w którym zobaczymy Collinsa i Randyego Ortona w walce o WES World Championship! Zaczynamy!


Main Event
Sadistic Madness Match*
#WES World Championship
Collins vs. Randy Orton
http://s10.ifotos.pl/img/champ014p_wnwnapn.png  http://s10.ifotos.pl/img/champ015p_whenawn.png
(czas na post - 10 minut)

Collins - 2015-09-12 19:14:26


Muzyka wejściowa Collinsa rozbrzmiała w całej arenie! Arenę oczywiście już opiewa mrok... Po chwili białe oraz czerwone promienie światła padają na stage, gdzie pojawia się WES World Champion! Orzełek spokojnym krokiem zmierza do ringu. W końcu dociera do kwadratowego pierścienia i wchodzi na matę. Następnie udaje się w stronę lin, na które wchodzi i wykonuje swój klasyczny taunt w stronę fanów. Później podchodzi do narożnika i tam wyczekuje swojego dzisiejszego rywala - Randy'ego Ortona!

* WEJŚCIE RYWALA *

Żmija jest już w ringu... Obaj zawodnicy dają znak gotowości do walki, zatem sędzia rozkazuje uderzyć w gong co informuje wszystkich o rozpoczęciu pojedynku!
Oponenci krążą wokół siebie. Po chwili z inicjatywą wychodzi Randy, który próbuje wyprowadzić punch w głowę, jednakże Collins wyprowadził kontrę i sam zaaplikował punch w głowę rywala. Następnie dołożył kolejny w brzuch. Poczekał, aż Orton się wyprostuje, a kiedy to nastało wyprowadził Right Back Kick. Viper zgiął się w pół, zatem Collins postanowił to wykorzystać i Randy zainkasował potężne Butterfly DDT! Orton natychmiastowo podniósł się po przyjętej akcji, ale Polak ponownie szybko powalił go na matę Back Flip Kickiem. Nie czekając Polish Star wyturlał się z ringu i wyciągnął spod niego dwa krzesa, z którymi ponownie udał się na matę. Rzucił je na środek kwadratowego pierścienia, a w jego stronę już zaczął biec Orton, którego w kątrze popchnął na liny, a następnie wyprowadził Snap Powerslam wprost na stalowe krzesełka! Randy wstał natychmiastowo z bólu, a Collins wrzucił go w narożnik. Zbliżył się do swojego oponenta, kopnął go w brzuch, a następnie wykonał Turnbuckle Powerbomb. Nie czekając dołożył jeszcze Corner Senton. Viper leży na macie pod narożnikiem, a Orzełek postanowił to wykorzystać i wszedł na trzecią linę... Szykuje się do skoku! Co to będzie?! Collins skacze! ALE CO TO?! Orton podniósł nogi i tym samym Polak uderzył o nie brzuchem! Teraz to Randy ma przewagę... Żmija postanowił pójść w ślady swojego rywala i wszedł na szczyt narożnika. Orton skacze! ŻE CO?! Collins zachował zimną krew i przechwycił oponenta w locie wykonując mu RKO! Jak pięknie ukradł akcję swojego przeciwnika! Polish Eagle nie czekając podniósł Randy'ego i wyrzucił go za ring. Następnie sam go opuścił przepięknym Suicide Divem, który zainkasował Orton. Collins szybko wstał i przyszykował stół komentatorski po czym udał się do Randy'ego, który powoli zaczął już wstawać. Wrzucił Żmiję na stanowisko komentatorów, a następnie wykonał na nim End of Days! Stół się załamał! Polak wstał jako pierwszy i udał się do krwędzi ringu, spod kórego miał zamiar coś wyciągnąć. Jednak po chwili poszukiwania chyba nie znalazł tego, co mu potrzebne. Zaczął chwilę się zastanawiać, po czym udał się w miejsce, gdzie znajdują się medyk i konferansjer. Wziął z ich stanowiska swój pas WES World Championship, a następnie podszedł do swojego rywala i uderzył go pasem mistrzowskim. Kamerzysta zbliżył się do Żmii... Na jego czole widać było ranę, z której zaczęła wypływać krew. Tym samym Collins przybliżył się do zwycięstwa, ponieważ może już przypinać swojego oponenta. Chyba postanowił tak też zrobić, gdyż wprowadził Randy'ego na matę, a następnie sam też udał się do ringu. Podniósł tam Vipera, po czym wskoczył na drugą linę i wyprowadził Beautiful Disaster! Orton jednak nie upadł, zatem Polski Orzeł złapał go w okolicach szyi i zaaplikował Sister Abigail! Pamiętajmy, że na ostatnim Ultrazine mistrz WES wspominał, że swoją walkę dedykuje Bray'owi Wyattowi! Collins postanowił przypiąć swojego rywala, 1!...2!...KICK OUT
Randy zebrał jeszcze trochę sił, aby odkopać! Wydaje się, że zebrał ich nawet trochę więcej, bo natychmiastowo wstał i wyprowadził serię Clothsline'ów. Polak uciekł za ring, ale tuż za nim wybiegł właśnie Viper, który zdenerwowany kopnął rywala w brzuch, a następnie wrzucił go w ringpost. TO NIEWIARYGODNE! Collins krwawi! Musiał tak niefortunnie uderzyć w ten słupek, że rozkrwawił sobie głowę... Tym samym obaj zawodnicy są już blisko wygranej! Orton wrzucił oponenta do ringu, gdzie sam również się udał. Mistrz jednak jako pierwszy wstał i chwycił Randy'ego za szyję. Czyżby szykował się Headlock Driver? NIE! Orton wyswobodził się... ALE CÓŻ TO?! RKO... JEDNAK NIE! Collins odepchnął Żmije, a po chwili wyprowadził potężny Fameasser! Mamy przypięcie, 1!...2!...3!
Sędzia doliczył do "trzech"! To koniec tej walki! Collins nadal mistrzem WES! Arbiter rozkazał uderzyć w gong, a na arenie rozbrzmiała muzyka Polaka. Po chwili odebrał on swoje mistrzostwo od sędziego, a po dłuższej chwili celebracji opuścił arenę wraz z pasem na ramieniu. Takim akcentem kończymy dzisiejszą walkę wiczoru!

Szajba45pl - 2015-09-12 19:18:32

Czas na Main Event! Ale chwila, na arenie rozbrzmiewa znany nam theme song. To Adam Cole! Ale co on tu robi?! Przecież powinien odpoczywać po walce o pasy Tag Team. Jednak kieruje się do stanowisk komentatorskich. Co dziwne podaję rękę komentatorom. Najwyrażniej będziemy mieli towarzysza.
- Witam, Panów. Zastanawiacie się czemu tu jestem? Dlatego, że obojętnie, kto będzie zwycięzcą dzisiejszej walki. Randy Orton lub Collins to wyzwę go do walki o pas WES Wagi Ciężkiej na następnym PPV.
-
-
-
Po walce, Cole wstał i wszedł na stół komentatorski, bijąc brawo dla zwycięscy, ale również pokazując, że to on będzie następnym mistrzem.

Spazmbite - 2015-09-12 19:21:13

COLLINS! Collins broni WES World Championship! Cóż za walka, niesamowite akcje, świetne show! Polish Eagle bardzo szybko pnie się do góry po szczeblach swojej kariery coraz to bardziej przejmując dominację w WES! Co nas czeka w przyszłości? Tego dowiemy się już wkrótce. Dziękujemy za galę Breaking The Law, wracajcie bezpiecznie do domu i dobranoc!

www.sea-world.pun.pl www.qqteam.pun.pl www.nowalia.pun.pl www.rmp.pun.pl www.manager2009.pun.pl