Spazmbite - 2016-09-06 18:37:57

http://s5.ifotos.pl/img/Breakoutl_swaxshq.png

Miejsce gali:
Butte, MT

Data i Godzina:
08.09.2016   20:40


1#Match
No-DQ Match
The Maestro vs. Kane

2#Match
Normal Match
#Te-Lie-Vision Championship
Jay Carter vs. Seth Rollins

3#Match
Normal Match
AJ Styles vs. Eita Kobayashi

4#Match
Normal Match
The Rock vs. PJ Blake

Main Event
Hardcore Match
The Miz vs. Kevin Owens

Spazmbite - 2016-09-08 18:45:17

http://s5.ifotos.pl/img/Breakoutl_swaxshq.png

Witamy wszystkich w Butte, na już siedemnastym epizodzie żółtej gali BreakOut! Przed nam seria starć, gdzie m.in. zobaczymy nowego TLV Championa broniącego swojego tytułu przeciwko Sethowi Rollinsowi, pretendent do tytułu WES World Championship, The Rock, zmierzy się z pretendentem do rEvolution Title, PJ Blake'em! A w samej walce wieczoru, walka The Miza z Kevinem Owensem w Hardcore Matchu! Czeka nas świetne show, dlatego nie ma na co czekać! Rozpoczynamy BreakOut!

1#Match
No-DQ Match
The Maestro vs. Kane
(Czas na posty - 15 minut)

Vince123 - 2016-09-08 18:48:28

The Meastro zmierza do ringu, ale co się dzieje Kane biegnie do ringu z młotem. Uderza kilkanaście razy młotem w głowe przeciwnika. To mi wygląda na wtrząs mózgu. Sędziowie roździelają Kane od The Meastro.

Spazmbite - 2016-09-08 18:57:28

The Meastro zmierza do ringu, ale co się dzieje Kane biegnie do ringu z młotem. Uderza kilkanaście razy młotem w głowe przeciwnika. To mi wygląda na wtrząs mózgu. Sędziowie roździelają Kane od The Meastro.

Spazmbite - 2016-09-08 18:59:44

Kane atakuje Maestro i nie pozwala do rozegrania walki! Ostatecznie walka kończy się remisem! Miejmy nadzieje, że Maestro przeżyje ten atak! Przed nami jednak kolejna walka, tym razem z tytułem Te-Lie-Vision na szali!


2#Match
Normal Match
#Te-Lie-Vision Championship
Jay Carter vs. Seth Rollins
(czas na posty - 10 minut)

Spazmbite - 2016-09-08 19:06:29

Żaden z zawodników się nie pojawia! Z pewnością zarząd wyniesie z tego konsekwencje dla mistrza! Przed nami zaś, kolejne starcie!


3#Match
Normal Match
AJ Styles vs. Eita Kobayashi
(czas na posty - 10 minut)

haris - 2016-09-08 19:09:11


https://media.giphy.com/media/131Mnqs37K2qsw/giphy.gif

::: GONG :::



"Kolejna walka, kolejna gwiazda, kolejna wygrana" - z takim nastawieniem Japończyk podszedł go tego starcia. Wiedział doskonale z kom przyszło mu się zmierzyć,  wiedział kim jest AJ Styles. Wiele o tym zawodniku słyszał, jednak nie dane mu było poznać go osobiście. Teraz jednak nie dość, że widział go na własne oczy, to jeszcze miał okazję skopać mu tyłem. Tak, taki właśnie był plan Eity na tę walkę.

Gdy tylko rywal pojawił się w ringu, King of Chop rzucił się w jego kierunku zadając niespodziewany Brain Chop, po którym zaskoczony AJ mrużąc oczy bezwładnie oparł się o liny. Nie dane mu było jednak stać tam zbyt długo, gdyż Eita dołożył świetny Superkick, po którym Amerykanin wyleciał z ringu.  Uśmiech zawitał na twarzy Young Gunn, wiedział, że jest w stanie pokonać The Phenomenal One i udowodnić wszystkim, że zasługuje na miejsce w tej federacji. W tle rozbrzmiał metaliczny dźwięk gongu, jednak Japończyka to nie interesowało, liczyło się jedynie szybkie i efektowne zwycięstwo. Wziąwszy rozbieg na liny, Kobayashi z podwójną siłą wyleciał pomiędzy linami lądując na rywalu widowiskowym BASTA. Fani byli zachwyceni, fale dopingu i oklasków przechodzących przez trybuny były dowodem wsparcia dla Eity i jego wyczynów. Japończyk nie pozostawał jednak dłużny, przybijając piątki ze stojącymi najbliżej widzami starał się choć w pewnym stopniu im podziękować. Na kontakcie z widzami jednak nie poprzestał - szybkim wyskokiem z miejsca przenosił się na barykadę, ze szczytu której energicznymi gestami zachęcił zebranych do głośniejszego dopingu. Jeszcze większa fala wiwatów przelała się przez salę, a usatysfakcjonowany tym Knock Out Kid spojrzał za siebie szukając rywala, aby następnie wylabować na nim akcją zwaną Moonsault. Nie zamierzał jednak leżeć, gdyż głos sędziego dobiegający z ringu oznajmiał już cyfrę "Osiem". Nie czekając na dalszy rozwój wydarzeń pretendent do pasa Interkontynentalnego wślizgnął się do ringu, jednak już po chwili opuścił go, aby wrócić do leżącego przed ringiem oponenta. Solidnym chwytem za karki z spodnie Kobayashi wrzucił rywala do ringu pod dolną liną, aby mgnieniu oka podążyć za nim. Phenomenal wyglądał na osłabionego, a w wręcz zniechęconego do dalszej walki, nie przeszkadzało to jednak Eicie. Japończyk ustawił przeciwnika w narożniku, aby tam wymierzyć mu soczystego Edge Knife Chop, po którym dołożył jeszcze jeden, po czym rzucił oszołomionym Amerykaninem na środek ringu. Eita błyskawicznie ruszył za rywalem, aby dołożyć Rolling Basement Dropkick, AJ padł ostatecznie na matę, a King of Chop mógł przystąpić do dalszej ofensywy. Z uśmiechem na ustach i dopingiem publiki Kobayashi podniósł rywala, chwycił jego ręce w odpowiedni sposób i wykonał niszczące Hidolgo. Bez chwili zawahania doskoczył następnie do rywala, aby zapiąć mu Numero Uno. AJ Styles nie mogąc znieść bólu odklepał.

Spazmbite - 2016-09-08 19:10:41


https://media.giphy.com/media/131Mnqs37K2qsw/giphy.gif

::: GONG :::



"Kolejna walka, kolejna gwiazda, kolejna wygrana" - z takim nastawieniem Japończyk podszedł go tego starcia. Wiedział doskonale z kom przyszło mu się zmierzyć,  wiedział kim jest AJ Styles. Wiele o tym zawodniku słyszał, jednak nie dane mu było poznać go osobiście. Teraz jednak nie dość, że widział go na własne oczy, to jeszcze miał okazję skopać mu tyłem. Tak, taki właśnie był plan Eity na tę walkę.

Gdy tylko rywal pojawił się w ringu, King of Chop rzucił się w jego kierunku zadając niespodziewany Brain Chop, po którym zaskoczony AJ mrużąc oczy bezwładnie oparł się o liny. Nie dane mu było jednak stać tam zbyt długo, gdyż Eita dołożył świetny Superkick, po którym Amerykanin wyleciał z ringu.  Uśmiech zawitał na twarzy Young Gunn, wiedział, że jest w stanie pokonać The Phenomenal One i udowodnić wszystkim, że zasługuje na miejsce w tej federacji. W tle rozbrzmiał metaliczny dźwięk gongu, jednak Japończyka to nie interesowało, liczyło się jedynie szybkie i efektowne zwycięstwo. Wziąwszy rozbieg na liny, Kobayashi z podwójną siłą wyleciał pomiędzy linami lądując na rywalu widowiskowym BASTA. Fani byli zachwyceni, fale dopingu i oklasków przechodzących przez trybuny były dowodem wsparcia dla Eity i jego wyczynów. Japończyk nie pozostawał jednak dłużny, przybijając piątki ze stojącymi najbliżej widzami starał się choć w pewnym stopniu im podziękować. Na kontakcie z widzami jednak nie poprzestał - szybkim wyskokiem z miejsca przenosił się na barykadę, ze szczytu której energicznymi gestami zachęcił zebranych do głośniejszego dopingu. Jeszcze większa fala wiwatów przelała się przez salę, a usatysfakcjonowany tym Knock Out Kid spojrzał za siebie szukając rywala, aby następnie wylabować na nim akcją zwaną Moonsault. Nie zamierzał jednak leżeć, gdyż głos sędziego dobiegający z ringu oznajmiał już cyfrę "Osiem". Nie czekając na dalszy rozwój wydarzeń pretendent do pasa Interkontynentalnego wślizgnął się do ringu, jednak już po chwili opuścił go, aby wrócić do leżącego przed ringiem oponenta. Solidnym chwytem za karki z spodnie Kobayashi wrzucił rywala do ringu pod dolną liną, aby mgnieniu oka podążyć za nim. Phenomenal wyglądał na osłabionego, a w wręcz zniechęconego do dalszej walki, nie przeszkadzało to jednak Eicie. Japończyk ustawił przeciwnika w narożniku, aby tam wymierzyć mu soczystego Edge Knife Chop, po którym dołożył jeszcze jeden, po czym rzucił oszołomionym Amerykaninem na środek ringu. Eita błyskawicznie ruszył za rywalem, aby dołożyć Rolling Basement Dropkick, AJ padł ostatecznie na matę, a King of Chop mógł przystąpić do dalszej ofensywy. Z uśmiechem na ustach i dopingiem publiki Kobayashi podniósł rywala, chwycił jego ręce w odpowiedni sposób i wykonał niszczące Hidolgo. Bez chwili zawahania doskoczył następnie do rywala, aby zapiąć mu Numero Uno. AJ Styles nie mogąc znieść bólu odklepał.

Spazmbite - 2016-09-08 19:12:56

Cóż za walka! Eita, pretendent do tytułu Interkontynentalnego, po raz kolejny pokazał się z najlepszej strony pokonując fenomenalnego AJ Stylesa! Jak jednak będzie na sobotnim WES Hot Saturday w walce z Brayem Wyattem? Tego przekonamy się już za 2 dni! A teraz czas, na kolejne starcie!


4#Match
Normal Match
The Rock vs. PJ Blake
(czas na post - 10 minut)

pitras350 - 2016-09-08 19:15:16

<tutaj następuje wejście poturbowanego rywala>
SUPLEX CITY BITCH!



Ring Announcer: A w drodze do ringu , najlepszy Atleta z Polski, ważący 140 kg i mierzący 195 cm , PJ "Bystry, Lakoniczny, Ambitny, Konsekwentny, Elokwentny" BLAKE !

Fala gwizdów znów zalewa arenę a na rampie pojawia się Atleta znad Wisły, który nie wydaje się mieć zbyt dużych znamion obrażeń po poniedziałkowym pojedynku. Patrząc czysto porównawczo to Blake wygląda jak milion dolarów (chociaż on zawsze prezentuje się w ten sposób) a The Rock przypomina zdezelowanego 5-cio centowego miedziaka. Tym razem nie prosi nawet o mikrofon i bezpośrednio udaje się do ringu jakby na wykonanie tylko zleconego zadania. Pewność siebie rozpiera go i trzeba przyznać, że jego obecna passa jest imponująca – 4 zwycięstwa pod rząd w imponujacym stylu. Sędzia udziela ostatnich wskazówek obu rywalom i rozpoczyna pojedynek!

<GONG>

Ten kto liczył na wyrównane starcie wyraźnie się pomylił, gdyż od samego początu widać, że PJ będzie miał przewagę, zwłaszcza po tym co zgotował rywalowi poprzednim razem. Zamiast klasycznego zwarcia na środku ringu Blake wyprowadza paskudną kombinację kopnięć i ]uderzeń bokserskich skierowanych na kontuzjowany korpus rywala. Dodatkowo  Clothesline i Elbow Drop udowadniają, że PJ próbuje zniszczyć rywala jak najszybciej i przygotować się na następnego rywala. Swoją drogą z wywiadu na zapleczu wiemy, że Polak jest niezadowolony z decyzji generalnego menedżera i wytyka on mu nepotyzm i kolesiostwo. Jednakże czy pomoże mu to w walce? Według mnie pogorszy to tylko jego sytuacje – a w między czasie w ringu mamy Suplex od Torunianina. Metodyczność , którą możemy zaobserwować oraz skupienie na kręgosłupie może sugerować jaką wiadomość będzie chciał on wysłać dla Miza. Vicious Backbreaker i po raz kolejny gwiazda Hollywood pada w cierpieniu na ziemie. Wygląda jednak na to, że przedstawienie jeszcze się nie skończyło, bo Rock został złapany w pasie gdy próbował się podnosić i zainkasował Gutwrench Suplexa. Atleta znad Wisły czuje się teraz jak ryba w wodzie i próbuje upokorzyć przeciwnika poprzez przypięcie rywala w bardzo pewny siebie sposób – położenie nogi na rywalu 1... 2... KICKOUT. Jednak jego plan spalił na panewce, bo zawodnik z Miami chciał wykorzystać brak skupienia Polaka i zapiął mu Small Package! 1... 2... KICKOUT! Sytuacja chwilowo zmienia się na korzyść The Rocka...


... jednak plan Amerykanina musiał spalić na panewce, bo jego plecy nie mogły wytrzymać wyniesienia cięższego rywala. Vertical Suplex kończy się fiaskiem i to Polak przejmuje teraz inicjatywę chwytając przeciwnika w pasie i wyprowadzając dewastujący German Suplex wyrównuje sytuacje. Szala zwycięstwa po raz kolejny wraca do Torunia kiedy PJ wykonuje Powerbomb. Sędzia próbuje się upewnić czy rywal Blake’a jest w stanie kontunuować to starcie jednak ten nie pozwala nawet na moment dać odpocząć zawodnikowy z Florydy. Mamy wyniesienie i co?! Atleta znad Wisły parodiuje The Miza! Backbreaker into Neckbreaker powala zawodnika i przesyła wiadomość dla Mizanina, że już w sobotę nie będzie litości i zostanie użyte wszystko, by zwyciężyć. Ale widać też, że na tym nie chce poprzestać, bo mamy założony Full Nelson i próba Scull Crushing Finalle zostaje ona zakończona jednak fiaskiem i Rock wykonuje swoje markowe DDT. On jednak próbuje walczyć...

...  OMG! Rock Bottom, jednak Blake wyrywa się i wykonuje Scull Crushing Finalle! Polak przekracza kolejną granicę parodiując Amerykanina obecnie rezydującego w Hollywood. On jednak jest wyraźnie zadowolony ze swoich akcji i podnosi on po raz kolejny rywala. Tombstone Piledriver! Rock pada nieprzytomny i wydaje się, że Polak zakończy teraz już pojedynek. Jednakże on ma co innego w planach – mamy przełożenie nóg i... Reverse Texas Cloverleaf zapięty! Zawodnik z Florydy nie ma wyboru – poddaje sie!
Ring Announcer: Zwycięzcą tego pojedynku zostaje PJ BLAKE! Dopiero po kilku sekundach Blake wypuszcza swojego rywala z uścisku powodującego u niego potworny ból. Wychodzi on potem z ringu i teraz ku zdziwieniu wszystkich prosi o mikrofon mówiąc:
PJ Blake : Ten pas będzie mój. W sobotę to ja będę ostatnim na nogach. Nawet jeśli będzie trzeba połamać Ci nogi. Idę po Ciebie MIZ! To będzie REWOLUCJA! ... i w tym momencie odrzuca mikrofon i zadowolony z siebie opuszcza arenę.

Spazmbite - 2016-09-08 19:17:13

<tutaj następuje wejście poturbowanego rywala>
SUPLEX CITY BITCH!



Ring Announcer: A w drodze do ringu , najlepszy Atleta z Polski, ważący 140 kg i mierzący 195 cm , PJ "Bystry, Lakoniczny, Ambitny, Konsekwentny, Elokwentny" BLAKE !

Fala gwizdów znów zalewa arenę a na rampie pojawia się Atleta znad Wisły, który nie wydaje się mieć zbyt dużych znamion obrażeń po poniedziałkowym pojedynku. Patrząc czysto porównawczo to Blake wygląda jak milion dolarów (chociaż on zawsze prezentuje się w ten sposób) a The Rock przypomina zdezelowanego 5-cio centowego miedziaka. Tym razem nie prosi nawet o mikrofon i bezpośrednio udaje się do ringu jakby na wykonanie tylko zleconego zadania. Pewność siebie rozpiera go i trzeba przyznać, że jego obecna passa jest imponująca – 4 zwycięstwa pod rząd w imponujacym stylu. Sędzia udziela ostatnich wskazówek obu rywalom i rozpoczyna pojedynek!

<GONG>

Ten kto liczył na wyrównane starcie wyraźnie się pomylił, gdyż od samego początu widać, że PJ będzie miał przewagę, zwłaszcza po tym co zgotował rywalowi poprzednim razem. Zamiast klasycznego zwarcia na środku ringu Blake wyprowadza paskudną kombinację kopnięć i ]uderzeń bokserskich skierowanych na kontuzjowany korpus rywala. Dodatkowo  Clothesline i Elbow Drop udowadniają, że PJ próbuje zniszczyć rywala jak najszybciej i przygotować się na następnego rywala. Swoją drogą z wywiadu na zapleczu wiemy, że Polak jest niezadowolony z decyzji generalnego menedżera i wytyka on mu nepotyzm i kolesiostwo. Jednakże czy pomoże mu to w walce? Według mnie pogorszy to tylko jego sytuacje – a w między czasie w ringu mamy Suplex od Torunianina. Metodyczność , którą możemy zaobserwować oraz skupienie na kręgosłupie może sugerować jaką wiadomość będzie chciał on wysłać dla Miza. Vicious Backbreaker i po raz kolejny gwiazda Hollywood pada w cierpieniu na ziemie. Wygląda jednak na to, że przedstawienie jeszcze się nie skończyło, bo Rock został złapany w pasie gdy próbował się podnosić i zainkasował Gutwrench Suplexa. Atleta znad Wisły czuje się teraz jak ryba w wodzie i próbuje upokorzyć przeciwnika poprzez przypięcie rywala w bardzo pewny siebie sposób – położenie nogi na rywalu 1... 2... KICKOUT. Jednak jego plan spalił na panewce, bo zawodnik z Miami chciał wykorzystać brak skupienia Polaka i zapiął mu Small Package! 1... 2... KICKOUT! Sytuacja chwilowo zmienia się na korzyść The Rocka...


... jednak plan Amerykanina musiał spalić na panewce, bo jego plecy nie mogły wytrzymać wyniesienia cięższego rywala. Vertical Suplex kończy się fiaskiem i to Polak przejmuje teraz inicjatywę chwytając przeciwnika w pasie i wyprowadzając dewastujący German Suplex wyrównuje sytuacje. Szala zwycięstwa po raz kolejny wraca do Torunia kiedy PJ wykonuje Powerbomb. Sędzia próbuje się upewnić czy rywal Blake’a jest w stanie kontunuować to starcie jednak ten nie pozwala nawet na moment dać odpocząć zawodnikowy z Florydy. Mamy wyniesienie i co?! Atleta znad Wisły parodiuje The Miza! Backbreaker into Neckbreaker powala zawodnika i przesyła wiadomość dla Mizanina, że już w sobotę nie będzie litości i zostanie użyte wszystko, by zwyciężyć. Ale widać też, że na tym nie chce poprzestać, bo mamy założony Full Nelson i próba Scull Crushing Finalle zostaje ona zakończona jednak fiaskiem i Rock wykonuje swoje markowe DDT. On jednak próbuje walczyć...

...  OMG! Rock Bottom, jednak Blake wyrywa się i wykonuje Scull Crushing Finalle! Polak przekracza kolejną granicę parodiując Amerykanina obecnie rezydującego w Hollywood. On jednak jest wyraźnie zadowolony ze swoich akcji i podnosi on po raz kolejny rywala. Tombstone Piledriver! Rock pada nieprzytomny i wydaje się, że Polak zakończy teraz już pojedynek. Jednakże on ma co innego w planach – mamy przełożenie nóg i... Reverse Texas Cloverleaf zapięty! Zawodnik z Florydy nie ma wyboru – poddaje sie!
Ring Announcer: Zwycięzcą tego pojedynku zostaje PJ BLAKE! Dopiero po kilku sekundach Blake wypuszcza swojego rywala z uścisku powodującego u niego potworny ból. Wychodzi on potem z ringu i teraz ku zdziwieniu wszystkich prosi o mikrofon mówiąc:
PJ Blake : Ten pas będzie mój. W sobotę to ja będę ostatnim na nogach. Nawet jeśli będzie trzeba połamać Ci nogi. Idę po Ciebie MIZ! To będzie REWOLUCJA! ... i w tym momencie odrzuca mikrofon i zadowolony z siebie opuszcza arenę.

Spazmbite - 2016-09-08 19:23:00

PJ BLAKE!!! Polak przekracza kolejną granice i pokazuję swoją wyższość nad The Rockiem i wyższość BreakOut nad Warfare! Cóż za zawodnik! A przed nami... MAIN EVENT!! Kevin Owens weźmie w obroty The Miza, a cała walka odbędzie się w Hardcore Matchu!


Main Event
Hardcore Match
The Miz vs. Kevin Owens
(czas na posty - 10 minut)

Zone - 2016-09-08 19:24:06


Pierwsze nuty ”Fight” uderzyły we wszystkie głośniki areny, na co zgromadzeni na trybunach sympatycy profesjonalnego wrestlingu błyskawicznie zareagowali falą nieprzychylnych wrzasków i gwizdów. Mężczyzna, w którego były one skierowane pojawił się na rampie, rozglądając się po arenie. Nie przejmował się zbytnio zgromadzonymi na arenie idiotami, śmiejąc im się prosto w obrzydliwe, Amerykańskie twarze. Zobaczywszy jednakże obrażający go plakat, skierował się w stronę barykad wyrywając kolorowy transparent i zamieniając go na śmieci. Wtedy to ring annoucer wykorzystał chwilę na przedstawienie KO.
Introducing first, from Marieville, Quebec, Canada, weighning at 266 lb... KEVIN OWENS!
Delikatny, drwiący uśmiech wkradł się na twarz Kanadyjczyka, po czym wspiął się po stalowych schodkach na krawędź ringu, a stamtąd już do centrum kwadratowego pierścienia, gdzie rozłożył ręce na boki, rozkoszując się heatem jaki zafundowaliu mu nędzni obcokrajowcy. Wtedy to zgniatając gumę między zębami, wszedł do bezpiecznego narożnika, nie wyrażając żadnego zainteresowania swym oponentem, który już pojawił się na rampie.


Podczas, gdy Mizanin wszedł do kwadratowego pierścienia, Owens wyślizgnął się pod dolną liną, po czym sięgnął pod ring chwytając w ręce stalowe krzesełko, a następnie ponownie znalazł się pomiędzy giętkimi sznurami. Kiedy The Miz chciał natychmiastowo przejąć inicjatywę, zainkasował potężny cios krzesełka w brzuch, na co zareagował zgięciem się w pół. Zraz potem kolejne uderzenie, tym razem w odsłonięte plecy. Steen dobrze wiedział, jak Mike dba o swoją twarz, dlatego też opadł na plecy, przykładając krzesełko do kolan i nabijając go twarzą pierwszą na ową konstrukcje – Double Knee Facebreaker! Laluś momentalnie opadł na matę, trzymając się na twarz, podczas gdy Prizefighter wyślizgnął się raz jeszcze, wyciągając kosz, wypełniony całą masą najróżniejszych przedmiotów, które po chwili znalazły się na podłożu. K.O zdjął następnie pokrywkę od kosza i potraktował wstającego rywala potężnym ciosem w głowę. Bez cienia zawahania, ułożył owy przedmiot koło lin, między które umieścił Mizanina, chwytając jego głowę pod pachę. Wtedy to błyskawicznie opadł na plecy, wbijając jego głowę w część kosza – Hanging DDT! Ułożywszy resztę kosza w odpowiedni sposób, umieścił niemal nieprzytomnego oponenta pomiędzy swymi nogami, aby następnie wynieść go na barki. Wtedy popędził  w stronę przedmiotu, niszcząc go z pomocą ciśnięcia ciałem Niesamowitego – Running Powerbomb! Ze spokojną miną, ruszył następnie ku narożnikowi, aby następnie kilkoma sprawnymi ruchami poluzować górną linę, chwytając ją w rękę. Wtedy to ponownie wrócił do bezwładnego ciała Miza i potężnym zamachem uderzył liną w jego plecy, zostawiając duży, czerwony znak. Po chwili powtórzył owy ruch, zostawiając kolejny znak, potem jeszcze jeden i serię zakończył ostatecznym uderzeniem. Kevin ruszył raz jeszcze w stronę narożnika, luzując również pierwszą, oraz drugą linę, a następnie zeskoczył na beton, chwytając Mizanina za włosy i ciągnąc go za sobą. Szybkie kopnięcie w żebra i Miz zostaje posłany w stalowe schody, niszcząc ową konstrukcje. Górną część schodków wrzucił na matę i raz jeszcze uniósł Mike’a na równe nogi, aby po chwili umieścić go na swych barkach i brutalnie rzucić  w krawędź ringu – Apron Powerbomb! Prizefighter rozłożył ręce na boki, popisując się przed widownią. Następnie nie przejmując się swym zdrowiem, pochwycił w ręce świetlówkę, aby z ogromnym impetem uderzyć owym przedmiotem w głowę nieświadomego rywala, otwierając na jego czole dużą ranę, z której momentalnie zaczęła pakować krew. Uśmiechnąwszy się maniakalnie, nie obawiając się o swe zdrowie, chwycił do rąk kawałek drutu kolczastego, umieszczonego pod ringiem. Wtedy to owinął go wokół głowy rywala, krzyżując nogi Moneymakera, po czym chwycił końcówki drutu, przejeżdżając nim po czole oponenta, po czym wściekle nadepnął na jego głowę, wbijając ją zarówno w drut, jak i w beton – Curb Stomp! Zawodnik z Hollywood był już niemal znokautowany, dodatkowo cały ubrudzony w swej krwi. Owens bardzo chętnie torturowałby Mike dalej, lecz postanowił to zakończyć. Wrzucił drabinę, oraz drewniany stół do ringu, wraz z Niesamowitym, którego w pozycji siedzącej ułożył w cornerze, przykrywając go drabiną. Następnie popędził w przeciwległą do konstrukcji stronę, odbijając się od cornera, a następnie uderzył w The A-Listera swymi plecami – Cannonball Senton! Przezwyciężył ból, toczący jego ciało, układając pogiętą drabinę na ziemi, natomiast na niej rozłożył stół, oblewając go benzyną, a następnie rzucając na niego zapałkę. Gdy drewno zajęło się ogniem, Mizanin ponownie został zmuszony na powstanie na równe nogi i wyrzucony w górę, aby wylądować na barkach K.O, który bez skrupułów cisnął nim prosto w palący się stół, który złamany został w pół – Pop-Up Powerbomb! Dzieci i kobiety zakryły oczy, podczas, gdy mężczyźni patrzyli na to, co właśnie się stało z otwartymi ustami w absolutnej ciszy. Wszyscy przekonani zostali, że Owens nie jest kimś, z kim można sobie pożartować. Kanadyjczyk podszedł do bezwładnego ciała rywala, układając na nim stopę, podczas gdy sędzia odliczył do trzech. Wtedy to Kevin rozejrzał się jedynie po trybunach i ubrudzony krwią przeciwnika, opuścił arenę.

donacdum - 2016-09-08 19:24:24

Trybuny ucichły, czekając na wejście The Miza, Ring Announcer przemówił,

...Oraz jego przeciwnik, pochodzący z Cleveland, Ohio ważący 100 kg, The Miz!



Reakcja trybun była mieszana. Jedni buczeli, drudzy go wielbili. Zszedł po rampie zdejmując swój płaszcz oraz okulary.
Obaj zawodnicy byli już gotowi do starcia.



http://www.zimage.fr/images/100011anigif.gif


GONG

Owens ze wściekłością rzuca się na Miza taranując Go. Dokłada kilka silnych uderzeń w głowę, przez które A-Lister jest wykluczony na kilka
sekund. K.O, chcąc szybko zmęczyć przeciwnika, by miał mniej sił na koniec chcę od razu wykonać senton bomb, robi rozbieg i... Miz w ostatniej
chwili ucieka z ringu. A-Lister ma zamiar wyjąć kendo stick spod ringu, lecz Owens nie daje mu tego wykonać i rozpędzony na Niego biegnie, znowu
Miz w ostaniej chwili unika taranu i posyła Prizefightera na barykady. Uderza Go kilka razy silnymi uderzeniami w głowę, dzięki temu A-Lister
ma chwilę, by wyjąć broń spod ringu, szybko do niego podbiega i wyjmuje to, co ma pod ręką - czyli kendo stick! Podchodzi do Owensa i wymierza
silne ciosy w brzuch, a potem w plecy. Miz ma chwilę odsapnąć, wchodzi do ringu i wypatruję swoich fanów, lecz gdy zagapił się na jednego, zza
jego pleców pojawia się Kevin Owens z tym samym Kendo Stickiem, co został obijany. K.O wymierza bardzo silny cios w plecy, był on tak silny, że
doprowadziło do złamania broni, przypina go

1...
2...
KICKOUT


Owens wie, że zwykłym kendo stickiem nie może wygrać walki, wie, że musi wyłożyć ciężką artylerię, wychodzi z ring i wyjmuje spod niego stół! Wchodzi
z nim do kwadratowego pierścienia i go rozstawia. Podnosi Miza i kieruje się w stronę rogu ringu, tam obaj na niego wchodzą. Owens chcę wykonać super plex
na stół, lecz The Awesome One blokuje! KO próbuje jeszcze raz, lecz On kolejny raz blokuje i spycha Owensa na stół dokładając Frog Splasha! Przypina go,

1...
2...
KICKOUT


Miz nie może w to uwierzyć, w ostatnim momencie kickoutował! Prizefighter powoli podnosi głowę, The A-Lister może to wykorzystać, odbija się od lin i serwuje Mu
Low Dropkick!


http://wrestlemation.com/gfx/image?format=raw&type=img&id=5886


Cóż za akcja, lecz The Headlock Master niemalże od razu wstaje i serwuje Mizowi German Suplexa! Owens teraz wychodzi na prowadzenie, teraz jest jego moment zakłada swojemu przeciwnikowi Headlocka krzycząc "Headlock Master!" The A-Lister powoli wydostaję się z chwytu posyłając Kevina w liny, lecz ten zadaje mocny kop w klatkę piersiową schylającego się Mike'a i dokłada jeszcze Clothesline! Owens jest w ogniu, odbija się od lin i serwuje jeszcze Senton Bomb! Czy to koniec?

1...
2...
KICKOUT


Znowu było bardzo blisko! Jeszcze nikt się nie poddaje, obaj walczą do końca. Prizefighter podnosi Miza, lecz ten kilkakrotnie wykonuje punche prosto w brzuch Owensa.
Wykorzystując sytuacje wysyła Go poza ring. Jeszcze przed wyjściem z ringu przypomniał sobie o zasadach walki - nie ma ŻADNYCH zasad. Złowieszczo spojrzał na stół
komentatorski, wie, że teraz go użyje. A-Lister podnosi K.O. i kładzie Go na stół, co się teraz wydarzy? Obaj wstają i... Skull-Crushing Finale!!!


http://2.bp.blogspot.com/-4b6pzklMHLA/Ub_SfuyMq4I/AAAAAAAAEic/lCyf7GOBEpo/s200/TZ+-+Skull+Crushing+Finale.gif


Czy to jest już koniec? Mike wysyła Steena z powrotem do ringu i tam Go przypina,

1...
2...
KICKOUT


Niemożliwe! Kevin Owens skickoutował! Jest to pierwszy zawodnik w WES który skickoutował po Skull-Crushing Finale! Miz ma straszne pretensje do sędziego.
Walka trwa dalej! Cóż za main event, A-Lister idzie w róg ringu, musi przemyśleć plan, nie spodziewał się, że po jednym Jego Finisherze jest w stanie przerwać pin.
Lecz pomyślał, o jeszcze jednym! Ale wie, że nie może tego zrobić tak po prostu, musi to zrobić w jak najmniej spodziewanym momencie. Lecz Owens jest już na nogach!
Jak to teraz się potoczy? Obaj odbijają się od lin i Mike zadaję cios - Clothesline! To jeszcze nie koniec, odbija się po raz kolejny i dokłada left punch! Ale Miz odbija się jeszcze raz i kończy Big Bootem! Przypina go


http://wrestlemation.com/gfx/image?format=raw&type=img&id=7131

1...
2...
KICKOUT


Wiedział, że tak walka się nie skończy, chciał tylko ukazać wyższość, że On ma teraz przewagę i że On się teraz tylko liczy. Korzystając z tego, że Owens teraz leży Miz
wyszedł z ringu, już wiedział jak to zrobić, spod spodu wyciągnął kolejny stół i wrzucił z nim do kwadratowego pierścienia rozstawiając go, teraz tylko czeka, aż K.O.
wstanie, a gdy wstał, The A-Lister go złapał, ale Prizefighter jeszcze walczy! Wykonuję na Mizie Headbutt! Teraz Mike leży, Headlock Master
popatrzył się na stół i na przeciwnika, szybko go podniósł, kładzie na stół, i wchodzi na róg ringu, wykonuje kolejnego Frog Splasha tym samym łamiąc kolejny stół! przypina go,

1...
2...
KICKOUT


Owens miał taką okazję by zakończyć, teraz on ma pretensje do sędziego, KO wychodzi poza kwadratowy pierścień i bierze krzesło! Sytuacja dla Miza nie wygląda zbyt kolorowo.
Już powoli wstaję, lecz jego przeciwnik już jest w ringu i kilka razy uderza go krzesłem tak mocno, że aż to krzesło wygięło! Czy A-Lister w sobote w ogóle zdoła wejść na ring,
na razie Owens chyba tego nie chcę. Lecz teraz pragnie zrobić coś innego - wykończyć go, zapowiada się na ostatnio akcję tego main eventu! Kevin odbija go od lin i Po...
Shoulder Tackle! KO wyobrażał to sobie inaczej. Miz jeszcze nie kończy tego meczu, chcę, by On popamiętał tą walkę na zawsze, więc wysyła go na krawędź ringu,
odbija się od lin i wykonuje Clothesline'a tak silnego, że wyleciał razem z nim. The Awesome One nie tracąc ani chwili bierze spod ringu Sladge Hammera! Z impentem
uderza Steena nim w głowę, co wywołuję u niego krwawienie. Teraz może go wykończyć. Obaj wchodzą do ringu i powoli próbują złapać równowagę, gdy to się im udaję Miz błyskawicznie podbiegł
do przeciwnika i... Skull-Crushing Finale! To jest koniec! Przypina go,


http://wrestlemation.com/gfx/image?format=raw&type=img&id=1943


1...
2...
3!


And The winner is The Miz! Chwila, chcę On coś jeszcze powiedzieć, prawdopodobnie będzie to związane z PJ Blakiem.

The Miz:
PJ Blake, widzisz co z nim się stało? W sobotę JA zostanę nowym rEvolution championem, a TY skończysz jeszcze gorzej, niż ten tutaj, Because I'm The Miz... And I'm AWESOME.


Poczym wyrzucił mikrofon za siebie i wyszedł do szatni w tle grającego jego Theme Song'u.

Vince123 - 2016-09-08 19:33:58

Miz wygrał. Cieszy się.
Ale pierwsza nuta mrocznej muzyki Kane 'a padła.
Ma coś do powiedzenia dla Miza:
Witaj Mike jak tam życie.

I nagle biegnie do ringu i wykonuje Chokeslam dla The Miza

Spazmbite - 2016-09-08 19:36:27

Pierwsze nuty ”Fight” uderzyły we wszystkie głośniki areny, na co zgromadzeni na trybunach sympatycy profesjonalnego wrestlingu błyskawicznie zareagowali falą nieprzychylnych wrzasków i gwizdów. Mężczyzna, w którego były one skierowane pojawił się na rampie, rozglądając się po arenie. Nie przejmował się zbytnio zgromadzonymi na arenie idiotami, śmiejąc im się prosto w obrzydliwe, Amerykańskie twarze. Zobaczywszy jednakże obrażający go plakat, skierował się w stronę barykad wyrywając kolorowy transparent i zamieniając go na śmieci. Wtedy to ring annoucer wykorzystał chwilę na przedstawienie KO.
Introducing first, from Marieville, Quebec, Canada, weighning at 266 lb... KEVIN OWENS!
Delikatny, drwiący uśmiech wkradł się na twarz Kanadyjczyka, po czym wspiął się po stalowych schodkach na krawędź ringu, a stamtąd już do centrum kwadratowego pierścienia, gdzie rozłożył ręce na boki, rozkoszując się heatem jaki zafundowaliu mu nędzni obcokrajowcy. Wtedy to zgniatając gumę między zębami, wszedł do bezpiecznego narożnika, nie wyrażając żadnego zainteresowania swym oponentem, który już pojawił się na rampie.

Oraz jego przeciwnik, pochodzący z Cleveland, Ohio ważący 100 kg, The Miz!
Podczas, gdy Mizanin wszedł do kwadratowego pierścienia, Owens wyślizgnął się pod dolną liną, po czym sięgnął pod ring chwytając w ręce stalowe krzesełko, a następnie ponownie znalazł się pomiędzy giętkimi sznurami! Reakcja trybun była mieszana. Jedni buczeli, drudzy go wielbili. Zszedł po rampie zdejmując swój płaszcz oraz okulary.
Obaj zawodnicy byli już gotowi do starcia.

*** GONG ***

Owens ze wściekłością rzuca się na Miza taranując Go. Dokłada kilka silnych uderzeń w głowę, przez które A-Lister jest wykluczony na kilka
sekund. K.O, chcąc szybko zmęczyć przeciwnika, by miał mniej sił na koniec chcę od razu wykonać senton bomb, robi rozbieg i... Miz w ostatniej chwili ucieka z ringu. A-Lister ma zamiar wyjąć kendo stick spod ringu, lecz Owens nie daje mu tego wykonać i rozpędzony na Niego biegnie, znowu
Miz w ostaniej chwili unika taranu i posyła Prizefightera na barykady. Uderza Go kilka razy silnymi uderzeniami w głowę, dzięki temu A-Lister ma chwilę, by wyjąć broń spod ringu, szybko do niego podbiega i wyjmuje to, co ma pod ręką - czyli kendo stick! Podchodzi do Owensa i wymierza
silne ciosy w brzuch, a potem w plecy. Miz ma chwilę odsapnąć, wchodzi do ringu i wypatruję swoich fanów, lecz gdy zagapił się na jednego, zza jego pleców pojawia się Kevin Owens z tym samym Kendo Stickiem, co został obijany. K.O wymierza bardzo silny cios w plecy, był on tak silny, że doprowadziło do złamania broni, przypina go...

1...
2...
KICKOUT
.
.
.
Steen dobrze wiedział, jak Mike dba o swoją twarz, dlatego też opadł na plecy, przykładając krzesełko do kolan i nabijając go twarzą pierwszą na ową konstrukcje – Double Knee Facebreaker! Laluś momentalnie opadł na matę, trzymając się na twarz, podczas gdy Prizefighter wyślizgnął się raz jeszcze, wyciągając kosz, wypełniony całą masą najróżniejszych przedmiotów, które po chwili znalazły się na podłożu. K.O zdjął następnie pokrywkę od kosza i potraktował wstającego rywala potężnym ciosem w głowę. Bez cienia zawahania, ułożył owy przedmiot koło lin, między które umieścił Mizanina, chwytając jego głowę pod pachę. Wtedy to błyskawicznie opadł na plecy, wbijając jego głowę w część kosza – Hanging DDT!
.
.
.
Górną część schodków wrzucił na matę i raz jeszcze uniósł Mike’a na równe nogi, aby po chwili umieścić go na swych barkach i brutalnie rzucić  w krawędź ringu – Apron Powerbomb! Prizefighter rozłożył ręce na boki, popisując się przed widownią. Następnie nie przejmując się swym zdrowiem, pochwycił w ręce świetlówkę, aby z ogromnym impetem uderzyć owym przedmiotem w głowę nieświadomego rywala, otwierając na jego czole dużą ranę, z której momentalnie zaczęła pakować krew.
.
.
.
Cóż za akcja, lecz The Headlock Master niemalże od razu wstaje i serwuje Mizowi German Suplexa! Owens teraz wychodzi na prowadzenie, teraz jest jego moment zakłada swojemu przeciwnikowi Headlocka krzycząc "Headlock Master!" The A-Lister powoli wydostaję się z chwytu posyłając Kevina w liny, lecz ten zadaje mocny kop w klatkę piersiową schylającego się Mike'a i dokłada jeszcze Clothesline! Owens jest w ogniu, odbija się od lin i serwuje jeszcze Senton Bomb! Czy to koniec?

1...
2...
KICKOUT
.
.
.
Miz ma straszne pretensje do sędziego.
Walka trwa dalej! Cóż za main event, A-Lister idzie w róg ringu, musi przemyśleć plan, nie spodziewał się, że po jednym Jego Finisherze jest w stanie przerwać pin. Lecz pomyślał, o jeszcze jednym! Ale wie, że nie może tego zrobić tak po prostu, musi to zrobić w jak najmniej spodziewanym momencie. Lecz Owens jest już na nogach! Jak to teraz się potoczy? Obaj odbijają się od lin i Mike zadaję cios - Clothesline! To jeszcze nie koniec, odbija się po raz kolejny i dokłada left punch! Ale Miz odbija się jeszcze raz i kończy Big Bootem! Przypina go

1...
2...
KICKOUT
.
.
.
Zawodnik z Hollywood był już niemal znokautowany, dodatkowo cały ubrudzony w swej krwi. Owens bardzo chętnie torturowałby Mike dalej, lecz postanowił to zakończyć. Wrzucił drabinę, oraz drewniany stół do ringu, wraz z Niesamowitym, którego w pozycji siedzącej ułożył w cornerze, przykrywając go drabiną. Następnie popędził w przeciwległą do konstrukcji stronę, odbijając się od cornera, a następnie uderzył w The A-Listera swymi plecami – Cannonball Senton!
.
.
.
Owens miał taką okazję by zakończyć, teraz on ma pretensje do sędziego, KO wychodzi poza kwadratowy pierścień i bierze krzesło! Sytuacja dla Miza nie wygląda zbyt kolorowo. Już powoli wstaję, lecz jego przeciwnik już jest w ringu i kilka razy uderza go krzesłem tak mocno, że aż to krzesło wygięło! Czy A-Lister w sobote w ogóle zdoła wejść na ring, na razie Owens chyba tego nie chcę. Lecz teraz pragnie zrobić coś innego - wykończyć go, zapowiada się na ostatnio akcję tego main eventu! Kevin odbija go od lin i Po... Shoulder Tackle! KO wyobrażał to sobie inaczej. Miz jeszcze nie kończy tego meczu, chcę, by On popamiętał tą walkę na zawsze, więc wysyła go na krawędź ringu, odbija się od lin i wykonuje Clothesline'a tak silnego, że wyleciał razem z nim. The Awesome One nie tracąc ani chwili bierze spod ringu Sladge Hammera! Z impentem uderza Steena nim w głowę, co wywołuję u niego krwawienie. Teraz może go wykończyć. Obaj wchodzą do ringu i powoli próbują złapać równowagę, gdy to się im udaję Miz błyskawicznie podbiegł
do przeciwnika i... Skull-Crushing Finale! To jest koniec! Przypina go

1...
2...
3!

And The winner is The Miz! Chwila, chcę On coś jeszcze powiedzieć, prawdopodobnie będzie to związane z PJ Blakiem.

The Miz:
PJ Blake, widzisz co z nim się stało? W sobotę JA zostanę nowym rEvolution championem, a TY skończysz jeszcze gorzej, niż ten tutaj, Because I'm The Miz... And I'm AWESOME.

Nagle pierwsza nuta mrocznej muzyki Kane 'a padła.
Ma coś do powiedzenia dla Miza:
Witaj Mike jak tam życie.

I nagle biegnie do ringu i wykonuje Chokeslam dla The Miza

Spazmbite - 2016-09-08 19:40:58

Cóż za walka! Mało, że napięcie pomiędzy Mizem i Kevinem Owensem zaczyna rosnąć, to jeszcze w to wszystko wplótł się Demon Kane!! Prezes WES z pewnością zajmie się sprawą Kane'a, lecz stanie się to nie wcześniej niż od przyszłego tygodnia! Na dziś to tyle! Widzimy się już w sobotę na najgorętszej gali lata, WES Hot Saturday! Zapraszamy już za dwa dni, a dziś już dziękujemy! Dobrej nocy!

www.nowalia.pun.pl www.manager2009.pun.pl www.rmp.pun.pl www.sea-world.pun.pl www.qqteam.pun.pl