\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/ Miejsce: Chicago, IL
Data: 26 marca 2017 20:00
1#Match Normal Match Kurt Angle vs. AJ Styles
2#Match Tornado Tag Team Match #WES Tag Team Championship The Outlaws vs. Vipers Family
3#Match Normal Match PJ Blake vs. ???(Matt Hardy)
4#Match Barbed Wire Massacre Match* #Asylum Championship Shaken vs. Jussi69
Segment W ringu Neville
5#Match Normal Match Neville vs. ???(Kevin Owens)
6#Match 4-Way Ladder Match #Intercontinental Championship Elias Samson vs. Will Ospreay vs. Cesaro vs. Sami Zayn
7#Match Normal Match Spazmbite vs. Chris Jericho
Main Event Hell in a Cell #WES World Championship Roman Reigns vs. Collins /\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\
*Barbed Wire Massacre Match - Starcie bez dyskwalifikacji, liny zastąpione są drutem kolczastym, a w narożnikach znajdują się deski owinięte tymże drutem. Wygrać można poprzez Pinfall lub Submission.
Spazmbite - 2017-03-26 18:00:04
Wrestling Entertainment Symulator oraz SPZ Games przestawiają...
Witamy serdecznie na trzeciej edycji najważniejszej gali PPV w całym wrestlingowym biznesie - mowa oczywiście o Wrestlefest! WES pojawiło się dzisiaj w Chicago, które dobrze pamiętamy! Niejednokrotnie miały tutaj miejsca gale WES, podczas których dochodziło to wielkich zmian w federacji i czy dziś tak będzie, tego dowiemy się już niedługo! Dzisiejszego wieczoru zobaczymy starcia o wszystkie tytuły mistrzowskie, oraz inne walki godne uwagi każdego fana wrestlingu! W ringu zobaczymy takie gwiazdy jak AJ Styles, Kurt Angle, PJ Blake, Neville, Chris Jericho czy sam Prezes WES Spazmbite! Ponadto, mówiąc o pasach mistrzowskich, Vipers Family ponownie zmierzą się z The Outlaws o pasy Tag Team, Jussi69 stanie twarzą w twarz z Shakenem w nieprawdopodobnym starciu bez zasad ze stalowym drutem kolczastym, a stawką będzie Asylum Championship! Oczywiście, również dziś Elias Samson, połówka drużyny The Outlaws, będzie bronić swojego Intercontinental Title w 4-Way Matchu, gdzie jego oponentami będą Will Ospreay, Cesaro oraz Sami Zayn! Zaś w samej walce wieczoru, WES Hall of Famer Roman Reigns, który miesiąc temu zdobył główny pas WES World Championship, stoczy rewanżowy Hell in a Cell Match z byłym mistrzem, Collinsem! Czeka nas więc świetne starcia, ale zanim dojdziemy do main eventu, zaczniemy od openera, który spowodowany jest ostatnimi docinkami ze strony tej dwójki! Czas na AJ Styles kontra Kurt Angle! Zapraszamy!
1#Match Normal Match Kurt Angle vs. AJ Styles (czas na posty - 10 minut)
Collins - 2017-03-26 18:04:29
★★★ WEJŚCIE RYWALA ★★★
Kurt Angle jest już w kwadratowym pierścieniu, gdzie wyczekuje swojego rywala - AJ Stylesa. W arenie gasną światła... Mrok opiewa całą halę. Po chwili rozbrzmiewa muzyka!
Światła zapalają się, a na stage'u stoi nikt inny, jak The Phenomenal One - AJ Styles! Szybkim krokiem rusza on w kierunku ringu. Dziś jest to jego wielki debiut, debiut na największej scenie ze wszystkich - Wrestlefest! Po chwili AJ jest już w ringu. Muzyka ucicha. Sędzie pyta zawodników o gotowość do walki, a po chwili słychać...
★★★ GONG ★★★
Styles nie czeka! Natychmiastowo rusza w kierunku Kurta Angle'a i wymierza mu potężny Punch, następnie Low Kick, zaraz potem Forearm Smash, a to wszystko podsumowuje potężnym Clotheslinem, którym powala rywala na matę. Oszołomiony Kurt wstaje na nogi. AJ natomiast wskakuje na drugę linę, odbija się od niej i skacze w stronę rywala, po chwili aplikując Stylin' DDT. The Olimpic Gold Medalist leży ponownie na macie. AJ Styles wychodzi natomiast na krawędź kwadratowego pierścienia. Po chwili, bez zastanowienia, skacze na swojego oponenta, wykonując przepiękny Superman!
AJ jednakże nie przypina. On wie, że to nie wystarczy, żeby pokonać takiego zawodnika jakim jest Kurt Angle. The Phenomenal One podchodzi do rywala, który w tym momencie stanął na nogi. Po wyprowadzeniu Gut Kicka wyniósł przeciwnika na barki i zaaplikował mu Ushigoroshi! Ból jaki Angle odczuł na swoim karku spowodował, iż zawodnik natychmiastowo wstał. Styles chwycił go za głowę i umieścił ją między swoimi nogami, a następnie wyniósł go i wykonał akcję, z której znany jest na cały świat - Styles Clash!
1... 2... 3!
W arenie rozbrzmiewa gong! AJ Styles pokonuje Kurta Angla na największej gali w roku, na Wrestlefest! The Phenomenal One odnosi kolejne wielkie zwycistwo. Muzyka Stylesa rozbmiewa, a zawodnik po chwili celebracji opuszcza ring i udaje się na backstage.
Spazmbite - 2017-03-26 18:12:12
★★★ WEJŚCIE RYWALA ★★★
Kurt Angle jest już w kwadratowym pierścieniu, gdzie wyczekuje swojego rywala - AJ Stylesa. W arenie gasną światła... Mrok opiewa całą halę. Po chwili rozbrzmiewa muzyka!
Światła zapalają się, a na stage'u stoi nikt inny, jak The Phenomenal One - AJ Styles! Szybkim krokiem rusza on w kierunku ringu. Dziś jest to jego wielki debiut, debiut na największej scenie ze wszystkich - Wrestlefest! Po chwili AJ jest już w ringu. Muzyka ucicha. Sędzie pyta zawodników o gotowość do walki, a po chwili słychać...
★★★ GONG ★★★
Styles nie czeka! Natychmiastowo rusza w kierunku Kurta Angle'a i wymierza mu potężny Punch, następnie Low Kick, zaraz potem Forearm Smash, a to wszystko podsumowuje potężnym Clotheslinem, którym powala rywala na matę. Oszołomiony Kurt wstaje na nogi. AJ natomiast wskakuje na drugę linę, odbija się od niej i skacze w stronę rywala, po chwili aplikując Stylin' DDT. The Olimpic Gold Medalist leży ponownie na macie. AJ Styles wychodzi natomiast na krawędź kwadratowego pierścienia. Po chwili, bez zastanowienia, skacze na swojego oponenta, wykonując przepiękny Superman!
AJ jednakże nie przypina. On wie, że to nie wystarczy, żeby pokonać takiego zawodnika jakim jest Kurt Angle. The Phenomenal One podchodzi do rywala, który w tym momencie stanął na nogi. Po wyprowadzeniu Gut Kicka wyniósł przeciwnika na barki i zaaplikował mu Ushigoroshi! Ból jaki Angle odczuł na swoim karku spowodował, iż zawodnik natychmiastowo wstał. Styles chwycił go za głowę i umieścił ją między swoimi nogami, a następnie wyniósł go i wykonał akcję, z której znany jest na cały świat - Styles Clash!
1... 2... 3!
W arenie rozbrzmiewa gong! AJ Styles pokonuje Kurta Angla na największej gali w roku, na Wrestlefest! The Phenomenal One odnosi kolejne wielkie zwycistwo. Muzyka Stylesa rozbmiewa, a zawodnik po chwili celebracji opuszcza ring i udaje się na backstage.
Spazmbite - 2017-03-26 18:14:28
AJ Styles niemal jednostronnie pokonuje swojego przeciwnika po akcji Styles Clash! Kurt Angle niestety musi przyznać wyższość swojego oponenta! Tymczasem przed nami kolejne starcie, tym razem o pasy WES Tag Team, gdzie w ringu zobaczymy Randy'ego Ortona, Ruseva oraz ich oponentów czyli Eliasa Samsona oraz Danny'ego Voltera!
2#Match Tornado Tag Team Match #WES Tag Team Championship The Outlaws vs. Vipers Family (czas na posty - 10 minut)
Spazmbite - 2017-03-26 18:24:07
Niestety, zarówno jedna, jak i druga drużyna się nie pojawia, dlatego walka zostaje anulowana! Według doniesień zarządu, Vipers Family stoczą ponownie Tag Team Match o pasy na najbliższym Ultrazine i jeżeli ponownie zlekceważą ważną walkę, tytuły zostaną im ZABRANE! Duże oświadczenie wysłane, czas teraz poczekać na reakcje Ortona i Ruseva! Czas teraz jednak na kolejne starcie, czyli na walkę pomiędzy PJ Blakem, oraz... no właśnie.. Kto będzie jego dzisiejszym oponentem? Tego dowiemy się już za niedługo!
3#Match Normal Match PJ Blake vs. ??? (czas na posty - 10 minut)
donacdum - 2017-03-26 18:27:31
A przed nami kolejna walka na Wrestlefest, kto będzie tajemniczym przeciwnikiem Blake'a? Cała arena cichnie, światła gasną...
Na arenie rozbrzmiewa każdemu już znana Sonata Księżycowa Beethovena, to Broken Matt Hardy! Fani niedowierzają, a Polak jest przestraszony, Matt zaczął wymachiwać ręką i krzyczeć "DELETE! DELETE! DELETE!" A fani razem z nim, z całych sił. Powoli zmierza ku ringu.
GONG
O co chodzi? Polak ucieka z ringu, a sędzia zaczyna go odliczać, czy tak ma się to skończyć? Nagle światła gasną...
I'M DONE LYING. MY SKINS DYING.
Tak! To Brother Nero, który z wściekłością biegnie na Blake'a! Serwuje mu kilka ciosów, następnie wrzuca go wprost do ringu, a tam zajmuje się nim Broken Matt Hardy, Twist of Fate! Jeff wchodzi na jeden z narożników i Swanton Bomb! Bracia Hardy razem świętują, mimo, że nie zwyciężyli. Czy ostatni raz widzimy ich w ringu WES?
Spazmbite - 2017-03-26 18:33:07
A przed nami kolejna walka na Wrestlefest, kto będzie tajemniczym przeciwnikiem Blake'a? Cała arena cichnie, światła gasną...
Na arenie rozbrzmiewa każdemu już znana Sonata Księżycowa Beethovena, to Broken Matt Hardy! Fani niedowierzają, a Polak jest przestraszony, Matt zaczął wymachiwać ręką i krzyczeć "DELETE! DELETE! DELETE!" A fani razem z nim, z całych sił. Powoli zmierza ku ringu.
GONG
O co chodzi? Polak ucieka z ringu, a sędzia zaczyna go odliczać, czy tak ma się to skończyć? Nagle światła gasną...
I'M DONE LYING. MY SKINS DYING.
Tak! To Brother Nero, który z wściekłością biegnie na Blake'a! Serwuje mu kilka ciosów, następnie wrzuca go wprost do ringu, a tam zajmuje się nim Broken Matt Hardy, Twist of Fate! Jeff wchodzi na jeden z narożników i Swanton Bomb! Bracia Hardy razem świętują, mimo, że nie zwyciężyli. Czy ostatni raz widzimy ich w ringu WES?
Spazmbite - 2017-03-26 18:37:06
To Matt Hardy! I jego brat Jeff, który atakuje Polaka powodując dyskwalifikację! W ten nieoczekiwany sposób PJ Blake wygrywa, lecz ciężko tu mówić o wygranej, gdy to Broken Hardys stoją w ringu celebrując swoją obecność! Czas teraz jednak na Barbed Wire Massacre Match o pas Asylum Championship pomiędzy Shakenem, a Jussim69! Kto wyjdzie z tego pojedynku jako mistrz? Tego dowiemy się już za chwilę!
4#Match Barbed Wire Massacre Match #Asylum Championship Shaken vs. Jussi69 (czas na posty - 10 minut)
The Human - 2017-03-26 18:39:13
*wejście rywala*
Na arenie rozbrzmiał "Warriors of Time", co może oznaczać tylko jedno. Po kilkunastu sekundach spokojnej melodii na rampie pojawia się nie kto inny jak pretendent do tytułu Asylum Championship, "The Human" Shaken. Amerykanin udał się najpierw w lewą stronę stage'u, gdzie unosząc ręce w górę wywołał cheer z wypełnionej po brzegi hali publiczności. Nie inaczej stało się, gdy Shaken udał się w kierunku prawej strony stage'u. Po przywitaniu się z widzami "The Human" udał się prosto do ringu odziany w kamizelkę, bojówki oraz glany, zaś jego głowę zdobiły duże gogle a dłonie skórzane rękawiczki. Po drodze przybił jeszcze kilka piątek z fanami z pierwszych rzędów, okrążył jeszcze kwadratowy pierścień a gdy już się w nim znalazł, stanął na samym środku, po czym raz jeszcze uniósł ręce w górę, czym wywołał gigantyczną reakcje na swoją osobę. Na koniec spojrzał w kierunku swojego przeciwnika, Asylum Championa Jussiego69, któremu jasno dał do zrozumienia, że to on właśnie wygra dzisiejszy pojedynek i opuści Wrestlefest III z pasem mistrzowskim. Czy tak rzeczywiście będzie, okaże się za kilkanaście minut.
***Gong***
Przez arenę zmagań walk sportowych przeszedł dźwięk hartowanej stali, co może oznaczać iż czwarte starcie dzisiejszego wieczoru czas zacząć. Starcie nietypowe, bo w stypulacji Barbed Wire Massacre Match, gdzie zamiast lin ring odziany jest w stalowe druty a standardowe narożniki zastępują oplątane również drutami deski. Jedno jest pewne - żaden z zawodników nie opuści tej gali bez ani jednej rany na ciele. Czas jednak przejść do samej walki. Na początek obaj wchodzą w typowy na starcie klincz, z którego lepiej wychodzi Shaken. Chwyta on Jussiego w headlock a następnie sprowadza do parteru, gdzie przetrzymuje go w tej pozycji przez parę sekund. Po chwili obydwoje są już na nogach, lecz to Amerykanin ma cały czas kontrolę nad swoim rywalem. Tym razem łapie go za rękę próbując irish whipem posłać w stalowe druty. Jussi69 w porę jednak zatrzymuje się nogą tuż przed nimi, ależ on miał teraz szczęście. A właściwie tylko chwilowego farta, gdyż chwilę później Shaken wpada w niego poprzez mocny Running Front Dropkick, po którym plecy Fińskiego wrestlera dotykają kolczastego druta! Mocno musiał ucierpieć, gdyż przez halę przebiegł przeraźliwy krzyk wydobyty z ust Jussiego. A to dopiero początek. Unstoppable Soldier podnosi swojego rywala i parokrotnie uderza go kolanem w korpus, po czym dorzuca tak zwaną maczugę w plecy, czyli uderzenie z całej części ręki, od palce po łokieć. Fiński Demon ponownie złapał się za plecy a Shaken oddalił się kilka kroków wstecz, po chwili wziął rozbieg i mamy Fameasser na schylonym do kolan Jussim. Asylum Champion na podłożach maty ringowej a tymczasem z areny słychać było chanty "Let's go Shaken' czy "Jussi Suck". Widać było, że publiczność stała za młodym Amerykaninem, w końcu to on w tej walce reprezentuje nie tylko ich, ale i cały naród, zaś Jussi69 jako ten zły Europejczyk otrzymał solidną dawkę heatu. Minęła chwila a Jussi dalej leżał, więc Shaken postanowił pomóc mu się podnieść. Była to jednak pułapka, gdyż Finlandczyk naciągnął głowę oponenta na swój bark i ten w efekcie czego odleciał na kilka kroków wstecz. Mistrz szybko wstał na nogi i chcąc wykorzystać dogodną dla siebie sytuacje ruszył w kierunku swojego przeciwnika. Wystawił już rękę do przodu sygnalizując clothesline, lecz Road Lion to przewidział i najpierw uniknął tejże akcji a potem sam wyprowadził Pele Kick, po otrzymaniu którego Jussi wleciał prosto w deski okryte drutem kolczastym! To musiało boleć! Shaken postanowił pójść za ciosem i wykorzystując fakt, iż jego adwersarz leży oparty o deski, wykonuje kilkanaście stompów w brzuch rywala, który pod wpływem otrzymywanych ciosów ociera po raz kolejny plecy o ostre druty. A to nie koniec, gdyż Motor City Guardian odchodzi na drugi koniec ringu, bierze rozbieg i.. HOLLY SHIT! MAMY CORNER SPLASH W DESKI ODZIANE DRUTEM KOLCZASTYM, NA KTÓRYCH LEŻAŁ JUSSI69! Ależ akcja, nie dość że brutalna, to jeszcze skuteczna w swoim wykonaniu. Deska oczywiście uległa destrukcji a z pleców Fińskiego Demona lała się krew, przy czym on sam wył z bólu. Swym krzykiem obudziłby niejednego nieboszczyka. Shaken również nieco ucierpiał, lecz nie aż tak jak jego oponent. Mimo to postanowił chwilę czasu przeznaczyć na odpoczynek.
(...)
Po chwili zastoju w walce o pas mistrzowski Asylum obaj wrestlerzy o własnych siłach powrócili do pozycji stojącej. Prędzej uczynił to jednak pretendent, nie mistrz. Wykorzystując dogodny dla siebie moment do wyprowadzenia akcji The Human szybko dopadł rywala i serią mocnych punchy na twarz zatrzymał Jussiego w miejscu, po czym chwyci za dłoń oponenta i... raz jeszcze posłał go w druty kolczaste! Tam Shaken nakłada jego obie ręce na druty a następnie uderza kilka razy chopem w klatkę piersiową Finlandczyka, który z każdą minutą walki cierpi jeszcze bardziej. Młody Amerykanin zaś czuł się coraz pewniej, nawet mimo faktu, iż jest to jego debiut na tak dużej gali jak Wrestlefest. Nie widać było, że się stresuje czy denerwuje, tylko pewny siebie dokonywał egzekucji na bardziej doświadczonym rywalu, jakim był Jussi69. Nie spoczywając na laurach Road Lion wykonał kolejną serie, tym razem middle kicków idących na korpus oponenta oplątanego dalej w kolczaste druty. Na sam koniec samozwańczy Lew wstrzymał oddech, rozejrzał się po widowni i chwilę później... posłał Roundhouse Kick, po którym Jussi zsunął się z lin do parteru. Shaken i teraz nie zamierzał tracić czasu, tylko szybko podniósł oponenta, który... uderzył Amerykanina z headbutta prosto w nos! Z nosa Shakena wylał się mały strumień krwi, lecz on sam mało się tym przejął. Otarł dłonią swoje nozdrze z krwi, zacisnął zęby i brnął dalej w szarże na Jussiego69. Finlandczyk próbował kontynuować swój atak, lecz Shaken jego zamiary uprzedził swoim Atomic Dropem, po którym dorzucił Dropkick a całe combo zwieńczył Jumping Leg Drop. Fiński Demon ponownie przywitał się ze śnieżnobiałym wnętrzem maty, zaś The Human skierował swoje ręce ku górze, po czym wykonał tak zwany karabinek prosto w swojego przeciwnika. To mogło oznaczać, iż nie zamierza on już dłużej znęcać się nad swoim rywalem, tylko powoli kończyć ten pojedynek a sam odebrać to, co miało stać się jego własnością, czyli Asylum Championship Belt. Unstoppable Soldier postanowił zaryzykować i wspiąć się na kolczaste druty, jako że miał ubrane rękawiczki, ból był dużo mniejszy. Wyczekiwał tam, aż Jussi się podniesie, a gdy on już tego dokonał, odbił się ze swojego położenia i.. OH MY GOD! IRON SMASH PROSTO Z DRUTÓW KOLCZASTYCH NA STOJĄCEGO JUSSIEGO69! Ten znokautowany padł na deski, widać było że masz już dość tej walki, Shaken również chciał już to kończyć, tylko w nieco innym, lepszym dla siebie stylu. Przeciągnął on Fińskiego zawodnika w stronę jednej z desek, ułożył go na niej a następnie udał się na drugą stronę ringu. Czy on jest do tego zdolny? Do aż tak drastycznej akcji? Na to wygląda! Bierze rozbieg, jest już blisko i... GOD DAMMIT! MAMY GUN SHOT ZE STRONY SHAKENA PROSTO NA ODZIANĄ DRUTEM KOLCZASTYM DESKĘ, NA KTÓREJ LEŻAŁ JUSSI69! To musi być definitywny koniec! The Human nie waha się już ani chwili dłużej, tylko przechodzi do pinu, 1..2..3! Mamy to! Zwycięzcą walki, która zostanie zapamiętana na długo jako ta jedna z najbrutalniejszych w federacji i nowym Asylum Championem zostaje Shaken!
Spazmbite - 2017-03-26 18:44:44
*wejście rywala*
Na arenie rozbrzmiał "Warriors of Time", co może oznaczać tylko jedno. Po kilkunastu sekundach spokojnej melodii na rampie pojawia się nie kto inny jak pretendent do tytułu Asylum Championship, "The Human" Shaken. Amerykanin udał się najpierw w lewą stronę stage'u, gdzie unosząc ręce w górę wywołał cheer z wypełnionej po brzegi hali publiczności. Nie inaczej stało się, gdy Shaken udał się w kierunku prawej strony stage'u. Po przywitaniu się z widzami "The Human" udał się prosto do ringu odziany w kamizelkę, bojówki oraz glany, zaś jego głowę zdobiły duże gogle a dłonie skórzane rękawiczki. Po drodze przybił jeszcze kilka piątek z fanami z pierwszych rzędów, okrążył jeszcze kwadratowy pierścień a gdy już się w nim znalazł, stanął na samym środku, po czym raz jeszcze uniósł ręce w górę, czym wywołał gigantyczną reakcje na swoją osobę. Na koniec spojrzał w kierunku swojego przeciwnika, Asylum Championa Jussiego69, któremu jasno dał do zrozumienia, że to on właśnie wygra dzisiejszy pojedynek i opuści Wrestlefest III z pasem mistrzowskim. Czy tak rzeczywiście będzie, okaże się za kilkanaście minut.
***Gong***
Przez arenę zmagań walk sportowych przeszedł dźwięk hartowanej stali, co może oznaczać iż czwarte starcie dzisiejszego wieczoru czas zacząć. Starcie nietypowe, bo w stypulacji Barbed Wire Massacre Match, gdzie zamiast lin ring odziany jest w stalowe druty a standardowe narożniki zastępują oplątane również drutami deski. Jedno jest pewne - żaden z zawodników nie opuści tej gali bez ani jednej rany na ciele. Czas jednak przejść do samej walki. Na początek obaj wchodzą w typowy na starcie klincz, z którego lepiej wychodzi Shaken. Chwyta on Jussiego w headlock a następnie sprowadza do parteru, gdzie przetrzymuje go w tej pozycji przez parę sekund. Po chwili obydwoje są już na nogach, lecz to Amerykanin ma cały czas kontrolę nad swoim rywalem. Tym razem łapie go za rękę próbując irish whipem posłać w stalowe druty. Jussi69 w porę jednak zatrzymuje się nogą tuż przed nimi, ależ on miał teraz szczęście. A właściwie tylko chwilowego farta, gdyż chwilę później Shaken wpada w niego poprzez mocny Running Front Dropkick, po którym plecy Fińskiego wrestlera dotykają kolczastego druta! Mocno musiał ucierpieć, gdyż przez halę przebiegł przeraźliwy krzyk wydobyty z ust Jussiego. A to dopiero początek. Unstoppable Soldier podnosi swojego rywala i parokrotnie uderza go kolanem w korpus, po czym dorzuca tak zwaną maczugę w plecy, czyli uderzenie z całej części ręki, od palce po łokieć. Fiński Demon ponownie złapał się za plecy a Shaken oddalił się kilka kroków wstecz, po chwili wziął rozbieg i mamy Fameasser na schylonym do kolan Jussim. Asylum Champion na podłożach maty ringowej a tymczasem z areny słychać było chanty "Let's go Shaken' czy "Jussi Suck". Widać było, że publiczność stała za młodym Amerykaninem, w końcu to on w tej walce reprezentuje nie tylko ich, ale i cały naród, zaś Jussi69 jako ten zły Europejczyk otrzymał solidną dawkę heatu. Minęła chwila a Jussi dalej leżał, więc Shaken postanowił pomóc mu się podnieść. Była to jednak pułapka, gdyż Finlandczyk naciągnął głowę oponenta na swój bark i ten w efekcie czego odleciał na kilka kroków wstecz. Mistrz szybko wstał na nogi i chcąc wykorzystać dogodną dla siebie sytuacje ruszył w kierunku swojego przeciwnika. Wystawił już rękę do przodu sygnalizując clothesline, lecz Road Lion to przewidział i najpierw uniknął tejże akcji a potem sam wyprowadził Pele Kick, po otrzymaniu którego Jussi wleciał prosto w deski okryte drutem kolczastym! To musiało boleć! Shaken postanowił pójść za ciosem i wykorzystując fakt, iż jego adwersarz leży oparty o deski, wykonuje kilkanaście stompów w brzuch rywala, który pod wpływem otrzymywanych ciosów ociera po raz kolejny plecy o ostre druty. A to nie koniec, gdyż Motor City Guardian odchodzi na drugi koniec ringu, bierze rozbieg i.. HOLLY SHIT! MAMY CORNER SPLASH W DESKI ODZIANE DRUTEM KOLCZASTYM, NA KTÓRYCH LEŻAŁ JUSSI69! Ależ akcja, nie dość że brutalna, to jeszcze skuteczna w swoim wykonaniu. Deska oczywiście uległa destrukcji a z pleców Fińskiego Demona lała się krew, przy czym on sam wył z bólu. Swym krzykiem obudziłby niejednego nieboszczyka. Shaken również nieco ucierpiał, lecz nie aż tak jak jego oponent. Mimo to postanowił chwilę czasu przeznaczyć na odpoczynek.
(...)
Po chwili zastoju w walce o pas mistrzowski Asylum obaj wrestlerzy o własnych siłach powrócili do pozycji stojącej. Prędzej uczynił to jednak pretendent, nie mistrz. Wykorzystując dogodny dla siebie moment do wyprowadzenia akcji The Human szybko dopadł rywala i serią mocnych punchy na twarz zatrzymał Jussiego w miejscu, po czym chwyci za dłoń oponenta i... raz jeszcze posłał go w druty kolczaste! Tam Shaken nakłada jego obie ręce na druty a następnie uderza kilka razy chopem w klatkę piersiową Finlandczyka, który z każdą minutą walki cierpi jeszcze bardziej. Młody Amerykanin zaś czuł się coraz pewniej, nawet mimo faktu, iż jest to jego debiut na tak dużej gali jak Wrestlefest. Nie widać było, że się stresuje czy denerwuje, tylko pewny siebie dokonywał egzekucji na bardziej doświadczonym rywalu, jakim był Jussi69. Nie spoczywając na laurach Road Lion wykonał kolejną serie, tym razem middle kicków idących na korpus oponenta oplątanego dalej w kolczaste druty. Na sam koniec samozwańczy Lew wstrzymał oddech, rozejrzał się po widowni i chwilę później... posłał Roundhouse Kick, po którym Jussi zsunął się z lin do parteru. Shaken i teraz nie zamierzał tracić czasu, tylko szybko podniósł oponenta, który... uderzył Amerykanina z headbutta prosto w nos! Z nosa Shakena wylał się mały strumień krwi, lecz on sam mało się tym przejął. Otarł dłonią swoje nozdrze z krwi, zacisnął zęby i brnął dalej w szarże na Jussiego69. Finlandczyk próbował kontynuować swój atak, lecz Shaken jego zamiary uprzedził swoim Atomic Dropem, po którym dorzucił Dropkick a całe combo zwieńczył Jumping Leg Drop. Fiński Demon ponownie przywitał się ze śnieżnobiałym wnętrzem maty, zaś The Human skierował swoje ręce ku górze, po czym wykonał tak zwany karabinek prosto w swojego przeciwnika. To mogło oznaczać, iż nie zamierza on już dłużej znęcać się nad swoim rywalem, tylko powoli kończyć ten pojedynek a sam odebrać to, co miało stać się jego własnością, czyli Asylum Championship Belt. Unstoppable Soldier postanowił zaryzykować i wspiąć się na kolczaste druty, jako że miał ubrane rękawiczki, ból był dużo mniejszy. Wyczekiwał tam, aż Jussi się podniesie, a gdy on już tego dokonał, odbił się ze swojego położenia i.. OH MY GOD! IRON SMASH PROSTO Z DRUTÓW KOLCZASTYCH NA STOJĄCEGO JUSSIEGO69! Ten znokautowany padł na deski, widać było że masz już dość tej walki, Shaken również chciał już to kończyć, tylko w nieco innym, lepszym dla siebie stylu. Przeciągnął on Fińskiego zawodnika w stronę jednej z desek, ułożył go na niej a następnie udał się na drugą stronę ringu. Czy on jest do tego zdolny? Do aż tak drastycznej akcji? Na to wygląda! Bierze rozbieg, jest już blisko i... GOD DAMMIT! MAMY GUN SHOT ZE STRONY SHAKENA PROSTO NA ODZIANĄ DRUTEM KOLCZASTYM DESKĘ, NA KTÓREJ LEŻAŁ JUSSI69! To musi być definitywny koniec! The Human nie waha się już ani chwili dłużej, tylko przechodzi do pinu, 1..2..3! Mamy to! Zwycięzcą walki, która zostanie zapamiętana na długo jako ta jedna z najbrutalniejszych w federacji i nowym Asylum Championem zostaje Shaken!
Spazmbite - 2017-03-26 18:48:26
Oh My God! Ostatnia taka walka miała miejsce, gdy Hall of Famer Prince Devitt wprowadzał istne piekło w swoje walki! A tutaj dodatkowo poznaliśmy nowego Asylum Championa, jakim jest Shaken! Jak Jussi pozbiera się po tak wymagającym pojedynku? Z pewnością możemy dowiedzieć się tego w ciągu najbliższych dni! Gratulujemy zwycięstwa nowemu zawodnikowi, a teraz przechodzimy już do wyjątkowego wydarzenia, jakim jest walka powracającego Neville'a! Z kim najdłużej panujący Intercontinental Champion się dziś zmierzy? Cały zarząd WES utrzymywał to w tajemnicy przez ostatnie tygodni!
5#Match Normal Match Neville vs. ??? (czas na post - 10 minut)
Czarny - 2017-03-26 19:01:35
Nagle na arenie gasną wszystkie światła. Po krótkiej chwili spod dachu w kierunku stage'u spada jasny promień światła - jakby meteor. Czyżby to już miało być to?! Po "uderzeniu" w podłoże widzimy postać w małym promieniu światła i unoszącym się w powietrzu jasnym dymie. Przez chwilę widać tylko jej zarys, czyżby to rzeczywiście był On?! Trwa to niekrótki moment, po czym okazuje się, że ta postać to naprawdę legenda WES... NEVILLE! W jednej chwili światła się zapalają i zaczyna grać utwór "Break Orbit"!
Na całej arenie słychać głośny pop niesłyszalny w WES od baaardzo dawna. British Messiah rusza w kierunku kwadratowego pierścienia. Idzie pewnym krokiem, skupiony na ringu, lecz dostrzegalny jest u niego lekki uśmieszek, który wskazuje na to, że Człowiek, o którym grawitacja zapomniała wyraźnie cieszy się z ponownego pojawienia się w tej federacji. Neville wkracza już do miejsca, gdzie zawsze czuje się najlepiej, czyli pomiędzy liny. W międzyczasie otrzymuje mikrofon, a muzyka przestaje grać. Fani skandują "Neville! Neville!...". Sam zawodnik lekko wybucha śmiechem słysząc te przemiłe okrzyki. British Messiah powoli już przykłada mikrofon do ust, lecz fani ponownie robią ogromny hałas na arenie, przez co ten segment się przedłuża, lecz na pewno sprawia to wielką przyjemność Nevillowi, co widać po jego minie. W końcu The Man That Gravity Forgot dochodzi do głosu:
"Wow... wow... wow... To nieprawdopodobne, że znowu tu jestem! Naprawdę ciężko mi w to uwierzyć. Zniknąłem niemal pół roku temu i na pewno wielu z Was nadal się zastanawia jak to się stało, ale muszę Was niestety zawieść... Ja nadal żyję! *Fani głośno wyrażają swoje zadowolenie z tego powodu oklaskami i różymi okrzykami* Możecie zapytać się również "dlaczego?". No cóż... nie mogę Wam odpowiedzieć jednoznacznie, bo sam tego nie wiem. Wiem jednak, że brakowało mi tego i cieszę się, że mogę stanąć tutaj przed Wami po raz kolejny i to na największej ze wszystkich scen! Od dziecka mia..."
W tym momencie zaczyna grać muzyka Kevina Owensa, który szybko pojawia się na rampie z ironicznym uśmiechem i mikrofonem w ręku. Najwidoczniej nie chce nic mówić dopóki nie wejdzie do kwadratowego pierścienia. Tak też się dzieje:
"Oj Neville, Neville, Neville... znowu ich oszukujesz! Znamy się już przecież tak długo, że chyba wiem, kiedy zaczynasz wymyślać bzdury i chcesz się tylko na nowo wszystkim podlizać. Ale wiesz co... może jednak się zmieniłeś... i to tak na serio! Może sprawdzimy to, lecz najpierw stoczmy jakąś szybką walkę i przypomnijmy sobie jakim niedojdą jesteś?!"
Fani zebrani na arenie biorą stronę Nevilla, gdyż po słowach Owensa słychać ogromne buczenie na jego osobę. Sam Brytyjski Mesjasz kiwa znacząco głową w kierunku pobliskiego sędziego i co się dzieje?!
Mamy GONG! Niespodziewanie właśnie rozpoczęła się walka pomiędzy dwoma dawnymi przyjaciółmi - Nevillem a Owensem!
KO rusza wściekle na rywala, ale WHAT? Nadziewa się na potężny Superkick! Owens leży wręcz nieprzytomny, na arenie słychać wrzawę, a Neville... on spogląda na jeden z narożników! Czyżby to było to, na co liczy każdy w chwili, gdy tylko widzi tego człowieka w ringu?! Chyba tak! Człowiek, o którym grawitacja zapomniała pewnie wychodzi na trzecią linę, lekko się prostuje, charakterystycznie unosi palce ku kosmosowi... i jest! Jest! Jest! Jest! Przepiękne, fenomenalne Red Arrow do którego już dawno nas przyzwyczaił, lecz które nigdy się nie nudzi! Wykonane, trafione i mamy pin! 1... 2... 3! Koniec
Niesamowite! Arena eksplodowała z radości! Neville z uśmiechem bierze ponownie mikrofon do ręki i rzece tylko do nieprzytomnego Owensa:
"Nic się nie zmieniłem, dalej z łatwością kopię twoją tłustą dupę!"
W tym momencie ponownie zaczyna grać utwór "Break Orbit!", a spełniony Neville opuszcza galę WrestleFest.
Spazmbite - 2017-03-26 19:07:52
Nagle na arenie gasną wszystkie światła. Po krótkiej chwili spod dachu w kierunku stage'u spada jasny promień światła - jakby meteor. Czyżby to już miało być to?! Po "uderzeniu" w podłoże widzimy postać w małym promieniu światła i unoszącym się w powietrzu jasnym dymie. Przez chwilę widać tylko jej zarys, czyżby to rzeczywiście był On?! Trwa to niekrótki moment, po czym okazuje się, że ta postać to naprawdę legenda WES... NEVILLE! W jednej chwili światła się zapalają i zaczyna grać utwór "Break Orbit"!
Na całej arenie słychać głośny pop niesłyszalny w WES od baaardzo dawna. British Messiah rusza w kierunku kwadratowego pierścienia. Idzie pewnym krokiem, skupiony na ringu, lecz dostrzegalny jest u niego lekki uśmieszek, który wskazuje na to, że Człowiek, o którym grawitacja zapomniała wyraźnie cieszy się z ponownego pojawienia się w tej federacji. Neville wkracza już do miejsca, gdzie zawsze czuje się najlepiej, czyli pomiędzy liny. W międzyczasie otrzymuje mikrofon, a muzyka przestaje grać. Fani skandują "Neville! Neville!...". Sam zawodnik lekko wybucha śmiechem słysząc te przemiłe okrzyki. British Messiah powoli już przykłada mikrofon do ust, lecz fani ponownie robią ogromny hałas na arenie, przez co ten segment się przedłuża, lecz na pewno sprawia to wielką przyjemność Nevillowi, co widać po jego minie. W końcu The Man That Gravity Forgot dochodzi do głosu:
"Wow... wow... wow... To nieprawdopodobne, że znowu tu jestem! Naprawdę ciężko mi w to uwierzyć. Zniknąłem niemal pół roku temu i na pewno wielu z Was nadal się zastanawia jak to się stało, ale muszę Was niestety zawieść... Ja nadal żyję! *Fani głośno wyrażają swoje zadowolenie z tego powodu oklaskami i różymi okrzykami* Możecie zapytać się również "dlaczego?". No cóż... nie mogę Wam odpowiedzieć jednoznacznie, bo sam tego nie wiem. Wiem jednak, że brakowało mi tego i cieszę się, że mogę stanąć tutaj przed Wami po raz kolejny i to na największej ze wszystkich scen! Od dziecka mia..."
W tym momencie zaczyna grać muzyka Kevina Owensa, który szybko pojawia się na rampie z ironicznym uśmiechem i mikrofonem w ręku. Najwidoczniej nie chce nic mówić dopóki nie wejdzie do kwadratowego pierścienia. Tak też się dzieje:
"Oj Neville, Neville, Neville... znowu ich oszukujesz! Znamy się już przecież tak długo, że chyba wiem, kiedy zaczynasz wymyślać bzdury i chcesz się tylko na nowo wszystkim podlizać. Ale wiesz co... może jednak się zmieniłeś... i to tak na serio! Może sprawdzimy to, lecz najpierw stoczmy jakąś szybką walkę i przypomnijmy sobie jakim niedojdą jesteś?!"
Fani zebrani na arenie biorą stronę Nevilla, gdyż po słowach Owensa słychać ogromne buczenie na jego osobę. Sam Brytyjski Mesjasz kiwa znacząco głową w kierunku pobliskiego sędziego i co się dzieje?!
Mamy GONG! Niespodziewanie właśnie rozpoczęła się walka pomiędzy dwoma dawnymi przyjaciółmi - Nevillem a Owensem!
KO rusza wściekle na rywala, ale WHAT? Nadziewa się na potężny Superkick! Owens leży wręcz nieprzytomny, na arenie słychać wrzawę, a Neville... on spogląda na jeden z narożników! Czyżby to było to, na co liczy każdy w chwili, gdy tylko widzi tego człowieka w ringu?! Chyba tak! Człowiek, o którym grawitacja zapomniała pewnie wychodzi na trzecią linę, lekko się prostuje, charakterystycznie unosi palce ku kosmosowi... i jest! Jest! Jest! Jest! Przepiękne, fenomenalne Red Arrow do którego już dawno nas przyzwyczaił lecz kt�re nigdy si� nie nudzi! Wykonane, trafione i mamy pin! 1... 2... 3! Koniec
Niesamowite! Arena eksplodowa�a z rado�ci! Neville z u�miechem bierze ponownie mikrofon do r�ki i rzece tylko do nieprzytomnego Owensa:
"Nic si� nie zmieni�em, dalej z �atwo�ci� kopi� twoja t�ust� dup�!"
W tym momencie ponownie zaczyna gra� utw�r "Break Orbit!", a spe�niony Neville opuszcza gal� WrestleFest.
Spazmbite - 2017-03-26 19:11:19
Szybko i konkretnie, jedna z legend WES Neville, pokonuje Kevina Owensa i opuszcza arenę, wciąż pozostawiając po sobie konkretny ślad w historii! Warto przyznać, że miło było zobaczyć taką gwiazdę, chociaż ten jeden raz na Wrestlefest! Ale pozostając w temacie tytułu Intercontinental Championship, przed nami 4-Way Match, gdzie czwórka zawodników zmierzy się o tenże właśnie pas mistrzowski! Nie ma więc na co czekać! Zapraszamy na tą walkę!
6#Match 4-Way Ladder Match #Intercontinental Championship Elias Samson vs. Will Ospreay vs. Cesaro vs. Sami Zayn (czas na posty - 10 minut)
Ryse - 2017-03-26 19:12:33
WEJŚCIE
Na arenie, w której odbywa się gala spod szyldu WES rozbrzmiewa nigdy niesłyszana muzyka, fani są w szoku dostają debiut na PPV i nie jest to byle, kto! Do ringu pewnym krokiem zmierza Will Ospreay młody perspektywiczny zawodnik z przeszłością, wśród wielu nakreślany na najlepszego wrestlera młodego pokolenia. The Aerial Assassin idzie w stronę ringu na swoich barkach trzymając flagę Wielkiej Brytanii. Po wyrazie jego twarzy można stwierdzić, że jest bardzo podekscytowany, tak też faktycznie jest. Will wskakuje do pierścienia i zaczyna tauntować z flagą w każdym z narożników, po chwili wykrzykuje I ‘m the Future ! Całuje flagę, a następnie przekazuje ją pracownikowi znajdującemu się przy ringu, teraz czeka na swoich rywali, rozgrzewając się w narożniku.
Wejścia rywali
W czasie, gdy rywale kolejno pojawiali się w ringu William przyklęknął w narożniku i zmówił modlitwę, po czym niczym Lionel Messi uniósł palce ku górze, czekając na to, co się wydarzy. Wszyscy zawodnicy są już w ringu, czas rozpocząć wojnę!
GONG
Dźwięk ten sprawił, że każdy z zawodników poczuł narastającą presję, na szali znalazł się tytuł mistrzowski, który może stać się ogromną trampoliną w górę w hierarchii federacji. Każdy z uczestników dokładnie mierzy Osperay’a nie wiedzą czego spodziewać się po tak młodym zawodniku, który w dodatku debiutuje na najważniejszej gali w roku. Will nic sobie z tego nie robi, presja debiutanta widocznie nie tyczy się każdego. Najmłodszy w stawce zawodnik wręcz emanuje pewnością siebie, krzycząc do obecnych zawodników Przyszłość to ja, czas pokazać Wam co znaczy siła młodości ! Po tych słowach Brytyjczyk momentalnie rusza do ataku wyskakuje i wykonuje Dropkick, który ląduje na torsie Samsona! Mistrz był zaskoczony tak szybką agresją młodziaka, The Aerial Assasin Nie miał zamiaru przestawać, jego oponent nie zdążył się podnieś, a ponownie leżał za sprawą Low Dropkicku Zawodnik z Londynu, wiedział, że to nie pojedynek solowy, kątem oka zauważył pędzących na niego przeciwników i szybko wyślizgnął się z ringu! Wszystko to tylko po to, aby sięgnąć po małą drabinę i wrzucić ją do ringu. Na trybunach można było usłyszeć okrzyki Let’s Go William To tylko podbudowało nastoletniego zapaśnika , który chwycił drabinę i trzymając ją w poprzek Staranował Samsona oraz walczącego z nim Cesaro Drabina cały czas znajdowała się w jego rękach, Zayn próbował wyszarpać drabinę, Ospreay bez problemu mu ją wręczył, wyskoczył i wykonał przepiękny Dropkick nokautujący przeciwnika Zawodnik czuł się świetnie jak na razie wszystko szło po jego myśli, wiedział jednak, że chwila nieuwagi i któryś z oponentów może wspiąć się na górę, ściągnął tytuł, co oznacza koniec pojedynku. Jego głównym celem jest do tego nie dopuścić. Brytyjczyk rozkłada małą drabinę i wchodzi na jej szczyt, w tej samej chwili obecny mistrz popycha drabinę! Nastolatek leci w dół.... Nie! W ostatniej chwili wykonuje efektowny Moonsault!, co wiąże się z ogromną aprobatą ze strony kibiców. William wyraźnie poczuł moc od publiki, ponieważ chwycił za drabinę i starannie położył ją między linami przy jednym z narożników. Wszyscy zawodnicy toczą między sobą zacięty bój, natomiast to Zawodnik z Londynu wygląda na najpewniejszego, Cesaro postanawia ukrócić jego zapał, bierze rozpęd i.... Trafia na szybki Clothesline To jeszcze nie koniec, Szwajcar zostaje podniesiony oraz pchnięty w narożnik, gdzie znajduje się drabina! The Aerial Assassin krzyczy Who is the Best? po czym wykonuje Tornado DDT prosto na drabinę! Brytyjczyk jest wyraźnie nakręcony i nie zamierza przestawać, widać że jest w swoim żywiole. Jego dominacja ma się właśnie zakończyć, Elias wynosi młokosa do góry i chce wykonać Suplex, trafia jednak prosto na Stunner Co całkowicie pokrzyżowało jego plany.
Po udanych fragmentach pojedynku Will wyraźnie jest zadowolony raz za razem podnosi ręce w górę, co wiążę się z wrzawą na trybunach. To właśnie on rozdaje tutaj karty i bezlitośnie wykorzystuje najmniejsze błędy swoich oponentów. Powiedział, że to on jest przyszłością i jak na razie wszystko na to wskazuje, młody zapaśnik wychodzi na apron odbija się od lin i wykonuje Pip Pip Cheerio Dla Zayna! Londyńczyk wychodzi za ring i sięga po największą drabinę, ewidentnie zmierza to wszystko w kierunku zakończenia pojedynku! Drabina i zawodnik są już w ringu, Cesaro chyba się przebudził odbija się od lin i trafia! Prosto na Superkick od Ospreay’a Obecny mistrz, po raz kolejny chce zakończyć całe starcie, lecz trafia w ręce Assasina, który wykonuje przepiękny Michinoku Driver Cóż za przepiękna akcja, kibice głośno westchnęli, a młody wrestler kilkukrotnie uderzył się w pierś, rozłożył drabinę i rozpoczął wspinaczkę. Wchodzi na sam szczyt, ma sięgać po pas, jednak Cesaro kopie w drabinę. W ostatniej chwili przed upadkiem drabiny Will wykonuje spektakularny 540° Corkscrew Senton Bomb Upada na rywala, ale również na drabinę, na twarzy zarysowuje się wyraźny grymas bólu. Fani drżą o zdrowie swego nowego ulubieńca, ten jednak po dłuższej chwili staje na nogi i jest gotowy do kontynuacji pojedynku. Elias chwyta go za rękę, jednak szybko zostaje skarcony High Kickiem który go ogłusza, a następnie dokłada powalający przeciwnika Spinnign Hell KickThe Aerial Assasin odbija się od lin, staje na rękach i wybijając się z nich wykonuje przepięknego Sentona W tym samym czasie Cesaro pozbył się Samiego z ringu i teraz został tylko Szwajcar oraz Brytyjczyk. Kto wyjdzie górą? Zawodnik reprezentujący Wielką Brytanię bez chwili zawahania wchodzi w klincz, który szybko zrywa miało to tylko odwrócić uwagę przeciwnika Próba IrishWHipu i mamy RainHam Maker Rywal pada jak ścięty mieczem, a Will bierze rozpęd i wykonuje Essex Destroyer Dla wstającego mistrza pieczętując swoją przewagę! Dostrzega kątem oka skaczącego z zza lin Zayna i atakuje bo potężnym Superkickierm z wyskoku Teraz jest już niezagrożony, wchodzi na drabinę i z łatwością odpina tytuł. Historia stała się faktem debiutant wygrywa jeden z ważniejszych tytułów w federacji, cóż za cuda dzieją się podczas dzisiejszej gali. The Aerial Assasin niemal płacze z szczęścia mocno ściskając dopiero, co zdobyte trofeum, po chwili prosi o flagę oraz mikrofon, po narzuceniu barw na plecy rozpoczyna przemowę.
Will: Witajcie kochani! Nawet nie miałem okazji się przedstawić, ale to co właśnie pokazałem w ringu niech będzie dowodem na to kim jestem i po co tu przybyłem.
NA HALI SŁYCHAĆ BRAWA I OKRZYKI "WILLIAM WILLIAM"
Will Nawet nie wiecie ile to dla mnie znaczy. Nie będę się przedstawiać, w skrócie powiem tyle, że jak widać jestem debiutantem, który wygrywa swe starcie i od razu staje się mistrzem. Widzieliście kiedyś kogoś takiego? Rozumiem, że milczenie oznacza, że nie i bardzo dobrze. Skoro już raz Was zaskoczyłem to czemu nie zrobić tego po raz kolejny? Jestem szalony, nie mam zamiaru się ograniczać, dlatego chciałbym aby o moje trofeum mógł zawalczyć każdy w formie Open Challangu! Mam nadzieję, że władze się na to zgodzą, ponieważ jako młody zawodnik jestem głodny kolejnych walk i osiągnięć, jako najmłodszy wrestler w federacji chce zapisać się na jej kartach, a Wy mi w tym pomożecie. Dziękuję!
Po tych słowach Will odkłada mikrofon i zakładając pas na barki wychodzi z areny po dordze przybijając piątki z najmłodszymi fanami
Spazmbite - 2017-03-26 19:21:02
WEJŚCIE
Na arenie, w której odbywa się gala spod szyldu WES rozbrzmiewa nigdy niesłyszana muzyka, fani są w szoku dostają debiut na PPV i nie jest to byle, kto! Do ringu pewnym krokiem zmierza Will Ospreay młody perspektywiczny zawodnik z przeszłością, wśród wielu nakreślany na najlepszego wrestlera młodego pokolenia. The Aerial Assassin idzie w stronę ringu na swoich barkach trzymając flagę Wielkiej Brytanii. Po wyrazie jego twarzy można stwierdzić, że jest bardzo podekscytowany, tak też faktycznie jest. Will wskakuje do pierścienia i zaczyna tauntować z flagą w każdym z narożników, po chwili wykrzykuje I ‘m the Future ! Całuje flagę, a następnie przekazuje ją pracownikowi znajdującemu się przy ringu, teraz czeka na swoich rywali, rozgrzewając się w narożniku.
Wejścia rywali
W czasie, gdy rywale kolejno pojawiali się w ringu William przyklęknął w narożniku i zmówił modlitwę, po czym niczym Lionel Messi uniósł palce ku górze, czekając na to, co się wydarzy. Wszyscy zawodnicy są już w ringu, czas rozpocząć wojnę!
GONG
Dźwięk ten sprawił, że każdy z zawodników poczuł narastającą presję, na szali znalazł się tytuł mistrzowski, który może stać się ogromną trampoliną w górę w hierarchii federacji. Każdy z uczestników dokładnie mierzy Osperay’a nie wiedzą czego spodziewać się po tak młodym zawodniku, który w dodatku debiutuje na najważniejszej gali w roku. Will nic sobie z tego nie robi, presja debiutanta widocznie nie tyczy się każdego. Najmłodszy w stawce zawodnik wręcz emanuje pewnością siebie, krzycząc do obecnych zawodników Przyszłość to ja, czas pokazać Wam co znaczy siła młodości ! Po tych słowach Brytyjczyk momentalnie rusza do ataku wyskakuje i wykonuje Dropkick, który ląduje na torsie Samsona! Mistrz był zaskoczony tak szybką agresją młodziaka, The Aerial Assasin Nie miał zamiaru przestawać, jego oponent nie zdążył się podnieś, a ponownie leżał za sprawą Low Dropkicku Zawodnik z Londynu, wiedział, że to nie pojedynek solowy, kątem oka zauważył pędzących na niego przeciwników i szybko wyślizgnął się z ringu! Wszystko to tylko po to, aby sięgnąć po małą drabinę i wrzucić ją do ringu. Na trybunach można było usłyszeć okrzyki Let’s Go William To tylko podbudowało nastoletniego zapaśnika , który chwycił drabinę i trzymając ją w poprzek Staranował Samsona oraz walczącego z nim Cesaro Drabina cały czas znajdowała się w jego rękach, Zayn próbował wyszarpać drabinę, Ospreay bez problemu mu ją wręczył, wyskoczył i wykonał przepiękny Dropkick nokautujący przeciwnika Zawodnik czuł się świetnie jak na razie wszystko szło po jego myśli, wiedział jednak, że chwila nieuwagi i któryś z oponentów może wspiąć się na górę, ściągnął tytuł, co oznacza koniec pojedynku. Jego głównym celem jest do tego nie dopuścić. Brytyjczyk rozkłada małą drabinę i wchodzi na jej szczyt, w tej samej chwili obecny mistrz popycha drabinę! Nastolatek leci w dół.... Nie! W ostatniej chwili wykonuje efektowny Moonsault!, co wiąże się z ogromną aprobatą ze strony kibiców. William wyraźnie poczuł moc od publiki, ponieważ chwycił za drabinę i starannie położył ją między linami przy jednym z narożników. Wszyscy zawodnicy toczą między sobą zacięty bój, natomiast to Zawodnik z Londynu wygląda na najpewniejszego, Cesaro postanawia ukrócić jego zapał, bierze rozpęd i.... Trafia na szybki Clothesline To jeszcze nie koniec, Szwajcar zostaje podniesiony oraz pchnięty w narożnik, gdzie znajduje się drabina! The Aerial Assassin krzyczy Who is the Best? po czym wykonuje Tornado DDT prosto na drabinę! Brytyjczyk jest wyraźnie nakręcony i nie zamierza przestawać, widać że jest w swoim żywiole. Jego dominacja ma się właśnie zakończyć, Elias wynosi młokosa do góry i chce wykonać Suplex, trafia jednak prosto na Stunner Co całkowicie pokrzyżowało jego plany.
Po udanych fragmentach pojedynku Will wyraźnie jest zadowolony raz za razem podnosi ręce w górę, co wiążę się z wrzawą na trybunach. To właśnie on rozdaje tutaj karty i bezlitośnie wykorzystuje najmniejsze błędy swoich oponentów. Powiedział, że to on jest przyszłością i jak na razie wszystko na to wskazuje, młody zapaśnik wychodzi na apron odbija się od lin i wykonuje Pip Pip Cheerio Dla Zayna! Londyńczyk wychodzi za ring i sięga po największą drabinę, ewidentnie zmierza to wszystko w kierunku zakończenia pojedynku! Drabina i zawodnik są już w ringu, Cesaro chyba się przebudził odbija się od lin i trafia! Prosto na Superkick od Ospreay’a Obecny mistrz, po raz kolejny chce zakończyć całe starcie, lecz trafia w ręce Assasina, który wykonuje przepiękny Michinoku Driver Cóż za przepiękna akcja, kibice głośno westchnęli, a młody wrestler kilkukrotnie uderzył się w pierś, rozłożył drabinę i rozpoczął wspinaczkę. Wchodzi na sam szczyt, ma sięgać po pas, jednak Cesaro kopie w drabinę. W ostatniej chwili przed upadkiem drabiny Will wykonuje spektakularny 540° Corkscrew Senton Bomb Upada na rywala, ale również na drabinę, na twarzy zarysowuje się wyraźny grymas bólu. Fani drżą o zdrowie swego nowego ulubieńca, ten jednak po dłuższej chwili staje na nogi i jest gotowy do kontynuacji pojedynku. Elias chwyta go za rękę, jednak szybko zostaje skarcony High Kickiem który go ogłusza, a następnie dokłada powalający przeciwnika Spinnign Hell KickThe Aerial Assasin odbija się od lin, staje na rękach i wybijając się z nich wykonuje przepięknego Sentona W tym samym czasie Cesaro pozbył się Samiego z ringu i teraz został tylko Szwajcar oraz Brytyjczyk. Kto wyjdzie górą? Zawodnik reprezentujący Wielką Brytanię bez chwili zawahania wchodzi w klincz, który szybko zrywa miało to tylko odwrócić uwagę przeciwnika Próba IrishWHipu i mamy RainHam Maker Rywal pada jak ścięty mieczem, a Will bierze rozpęd i wykonuje Essex Destroyer Dla wstającego mistrza pieczętując swoją przewagę! Dostrzega kątem oka skaczącego z zza lin Zayna i atakuje bo potężnym Superkickierm z wyskoku Teraz jest już niezagrożony, wchodzi na drabinę i z łatwością odpina tytuł. Historia stała się faktem debiutant wygrywa jeden z ważniejszych tytułów w federacji, cóż za cuda dzieją się podczas dzisiejszej gali. The Aerial Assasin niemal płacze z szczęścia mocno ściskając dopiero, co zdobyte trofeum, po chwili prosi o flagę oraz mikrofon, po narzuceniu barw na plecy rozpoczyna przemowę.
Will: Witajcie kochani! Nawet nie miałem okazji się przedstawić, ale to co właśnie pokazałem w ringu niech będzie dowodem na to kim jestem i po co tu przybyłem.
NA HALI SŁYCHAĆ BRAWA I OKRZYKI "WILLIAM WILLIAM"
Will Nawet nie wiecie ile to dla mnie znaczy. Nie będę się przedstawiać, w skrócie powiem tyle, że jak widać jestem debiutantem, który wygrywa swe starcie i od razu staje się mistrzem. Widzieliście kiedyś kogoś takiego? Rozumiem, że milczenie oznacza, że nie i bardzo dobrze. Skoro już raz Was zaskoczyłem to czemu nie zrobić tego po raz kolejny? Jestem szalony, nie mam zamiaru się ograniczać, dlatego chciałbym aby o moje trofeum mógł zawalczyć każdy w formie Open Challangu! Mam nadzieję, że władze się na to zgodzą, ponieważ jako młody zawodnik jestem głodny kolejnych walk i osiągnięć, jako najmłodszy wrestler w federacji chce zapisać się na jej kartach, a Wy mi w tym pomożecie. Dziękuję!
Po tych słowach Will odkłada mikrofon i zakładając pas na barki wychodzi z areny po dordze przybijając piątki z najmłodszymi fanami
Spazmbite - 2017-03-26 19:25:55
A więc mamy kolejną zmianę posiadacza jednego wieczoru! Will Ospreay w swoim debiucie odbiera pas Eliasowi i zostaje nowym championem! Jak długo młody debiutant będzie posiadał przy sobie tytuł mistrzowski? Tego dowiemy się już tylko dokładnie obserwując jego nadchodzącą karierę! A przed nami już walka samego Prezesa WES oraz byłego WES Championa Chrisa Jericho! Po ich ostatnich słowach możemy się spodziewać bardzo osobistego pojedynku!
7#Match Normal Match Spazmbite vs. Chris Jericho (czas na posty - 10 minut)
Spazmbite - 2017-03-26 19:35:32
(wejście Chrisa Jericho)
Nagle cichnie muzyka, a światła gasną. Ludzie na trybunach dobrze wiedzą kto zaraz wejdzie, lecz i tak z wielką niecierpliwością czekają na tą osobą. Po chwili na arenie wybuchają światła, a na arenie rozbrzmiewa theme song The WESthority!
Przez pewien czas na titantronie wyświetlany jest titantron drużyny zarządu WES. Po chwili się kończy, muzyka również cichnie, a zamiast niej rozbrzmiewa theme song samego "The Hardcore Fantastic" Spazmbite'a.
AAAAaaaaaaaaaaa....!!!
Publiczność niemal od razu wyskoczyła do góry! Niesamowicie głośna reakcja WES Universe zagłuszyła nawet theme song wychodzącej na stage osoby, której nie trzeba przedstawiać! To Fioletowy Wojownik, Fanatyk, Hardcorowo Fantastyczny, były WES World Champion, Prezes WES - Spazmbite! Ikona federacji wychodzi przed tłumy i przy ich owacji kieruje się skocznym krokiem w stronę ringu! Wraz z rozpoczynającym się refrenem, Spazm wchodzi na narożnik i czeka na ten wyjątkowy moment...
To Teleprompter!!!
Mistrz akcji The Bite wznosi ręce do góry, towarzyszy mu przy tym widowiskowy pokaz pirotechniczny! Po chwili wskakuje do ringu i idzie do przeciwległego narożnika, gdzie ponownie wskakuje na drugą line i tam też wznosi ręce do góry! Dziś ten niesamowity zawodnik będzie musiał stanąć naprzeciw Jericho. Spazmbite obserwuje przeciwnika, a przy tym poprawia bandaże na nadgarstkach.
Spazmbite i Chris Jericho stoją naprzeciwko siebie. Widać jak silne jest napięcie między tymi dwoma zawodnikami, wystarczy tylko iskra by oboje wybuchli. Tą iskrą był rozchodzący się dźwięk rozpoczynający walkę..
GONG
Spazmbite, niemal od razu po usłyszeniu sygnału do rozpoczęcia pojedynku, rzuca się na swojego przeciwnika, okładając go punchami, co od razu kończy się w przeciwległym narożniku. Sędzia nawet nie zdążył zareagować, Y2J z całą siłą odpycha Spazma! Prezes ląduje na środku ringu, jednakże nie robi to na nim wrażenia, natychmiast wstaje i zauważa swojego przeciwnika, który chce wyprowadzić atak z pięści! Spazm w ostatniej chwili uchyla się w dół, odwraca się i sam wyprowadza Gut Kickktóry powoduje, że Jericho pochyla się z bólu! Sytuacja ta jest jak woda na młyn dla Spazmbite'a, odbija się od lin i wykonuje Dropkick prosto w głowę oponenta! Na tym się nie kończy! Prezes przypina, a sędzia liczy!
1... 2... KICK OUT!
The Purple Warrior spodziewał się, że jedna akcja nie będzie w stanie wystarczająco wykończyć Chrisa, dlatego bez zbędnego czekania wstaje, biegnie w stronę lin, odbija się i wyskakuje do góry i próbuje wyprowadzić Knee Drop, lecz były WES Champion w odpowiednim momencie odsuwa się na bok! Spazmbite trafia jak dzik w sosne! Mimo to, The Fanatic wstaje na nogie, lecz nim się obejrzał, otrzymał potężny Clothesline od rywala! Y2J na tym nie kończy! Podchodzi do leżącego Prezesa, podnosi jego nogi i wyprowadza Groin Stomp! To musiało boleć! Spazmbite wyślizguje się pod dolnymi linami i staje na macie poza ringowej by chwile odpocząć. Chris chwile czeka w ringu po czym po chwili wychodzi z ringu, ale tym razem zaskakuje go Spazmbite, wyprowadzając z biegu Front Dropkick, który odrzuca oponenta na pewną odległość! Lider WESthority wchodzi na apron, wskakuje na drugą linę i skacze do tyłu wykonując perfekcyjny Springboard Moonsault!! Co za akcja!! Spazm wstaje i zostawia swojego rywala po czym wchodzi do ringu i czeka, aż sędzia wyliczy Kanadyjczyka. Arbiter zdążył już doliczyć do 6. Y2J, mimo akcji, która miała miejsce chwile temu, wstaje powoli na nogi i wślizguje się pod dolną liną zanim sędzia wylicza do 10. Jericho wstaje przy użyciu lin i gdy tylko pojawia się na nogach, Prezes WES wyskakuje i wykonuje Jumping DDT! Chris na deskach! Spazmbite przypina, a arbiter liczy!
1... 2... KICK OUT!
Tym razem The Fanatic wstaje na nogi i widać, że nie jest zachwycony z faktu, iż jego oponent ponownie podniósł w czasie bark. Zdenerwowany odbija się i wykonuje podręcznikowy Running Shooting Star Press!
Spazm podnosi nogę rywala, dociska jeszcze jego barki swoim tułowiem! Mamy przypięcie, sędzia liczy!
1... 2... KICK OUT!
Nieprawdopodobne! Były Destruction GM coraz bardziej zaskakuje Prezesa, który ponownie wstaje na nogi! Spogląda na leżącego rywala, następnie idzie w stronę narożnika i wspina się na trzecią linę. Staje twarzą do przeciwnika, który powoli zaczyna wstawać. Spazm skacze w celu ataku, ale Jericho przechywuje go w locie i z całym impetem przerzuca za siebie wykonując Codebreaker!! Co za kontra! Chris nie kończy na tym, podnosi Purple Warriora, posyła go na liny i gdy ten zaczyna do niego wracać, po odbiciu od lin, Y2J wyprowadza punch, który ponownie unika The Violencer! Spazm odbija się od lin i wyprowadza Jumping Clothesline prosto tył głowy rywala! Co dziwne, ten nie odczuł specjalnie tej akcji i niemal natychmiast wstaje, co wykorzystuje Spazmbite, który wskakuje na szyje Kandyjczyka, w celu wykonania Hurricanrany, ale jego oponent przechwytuje jego nogi i wyprowadza Powerbomb! Jericho nie puszcza Prezesa, trzyma go w parterze, co powoduje rozpoczęcie liczenia przez sędziego!
1... 2... KICK OUT!
Spazm tak odkopuje, że aż Jericho pada na matę! Ta dwójka już jest niesamowicie zmęczona, żaden z nich nie wstaje, dlatego też arbiter rozpoczyna liczenie. Nie zdążył on nawet doliczyć do 5 jak Spazmbite pojawił się na nogach, lecz był on na tyle słaby, że musiał aż usiąść w narożniku. Chris Jericho również wstaje i zauważa siedzącego Prezesa. Ten widok dał mu do myślenia. Zaczyna biec w stronę narożnika i próbuje wyprowadzić Body Splash, ale w ostatniej chwili Spazmbite unika ataku, odchodzi na pewną odległość i sam zaczyna biec w stronę narożnika, gdzie nadal znajduje się Y2J, wyprowadza Front Dropkick, który niemal wgniata Kandyjczyka w róg ringu! Jericho odbija się od ochraniaczy narożnikowych, ale nadal utrzymuje się na nogach! Powolnym krokiem, oszołomiony Y2J podąża do środka ringu. The Hardcore Fantastic odbija się od lin i wyprowadza od tyłu rywala Running Facebuster!! Spazm przewraca oponenta na plecy i go przypina!
1... 2... KICK OUT!
Spazmbite w to nie wierzy! Patrzy na leżącego przeciwnika, a następnie na sędziego! Mimo szoku, Prezes wstaje i czeka, aż jego oponent również pojawi się na nogach. Gdy ten pojawił się już na kolanach, Spazm odbija się od lin, biegnie w jego stronę i zamierza wykonać The Bite, ale Jericho w ostatniej chwili odskakuje w bok! Oboje wstają na nogi, lecz z atakiem pierwszy wychodzi The Fanatic, wyprowadzając Gut Kick! Przechwytuje on po tym głowę oponenta, wynosi go do góry i z trudem wykonuje Most Painful Driver!! The Purple Warrior z trudem przypina! To już chyba będzie koniec, Chris Jericho nieprzytomny! Sędzia liczy!
1... 2... 3!!
Sędzia daje znak do zakończenia pojedynku, a to oznacza finalny gong! "Ladies and Gentlemen.. Here's your winner... Spazmbite!!" Prezes WES wznosi ręce do góry przy czym towarzyszy mu jego theme song! Po chwili wychodzi z ringu, a następnie podąża na backstage.
Spazmbite - 2017-03-26 19:39:45
(wejście Chrisa Jericho)
Nagle cichnie muzyka, a światła gasną. Ludzie na trybunach dobrze wiedzą kto zaraz wejdzie, lecz i tak z wielką niecierpliwością czekają na tą osobą. Po chwili na arenie wybuchają światła, a na arenie rozbrzmiewa theme song The WESthority!
Przez pewien czas na titantronie wyświetlany jest titantron drużyny zarządu WES. Po chwili się kończy, muzyka również cichnie, a zamiast niej rozbrzmiewa theme song samego "The Hardcore Fantastic" Spazmbite'a.
AAAAaaaaaaaaaaa....!!!
Publiczność niemal od razu wyskoczyła do góry! Niesamowicie głośna reakcja WES Universe zagłuszyła nawet theme song wychodzącej na stage osoby, której nie trzeba przedstawiać! To Fioletowy Wojownik, Fanatyk, Hardcorowo Fantastyczny, były WES World Champion, Prezes WES - Spazmbite! Ikona federacji wychodzi przed tłumy i przy ich owacji kieruje się skocznym krokiem w stronę ringu! Wraz z rozpoczynającym się refrenem, Spazm wchodzi na narożnik i czeka na ten wyjątkowy moment...
To Teleprompter!!!
Mistrz akcji The Bite wznosi ręce do góry, towarzyszy mu przy tym widowiskowy pokaz pirotechniczny! Po chwili wskakuje do ringu i idzie do przeciwległego narożnika, gdzie ponownie wskakuje na drugą line i tam też wznosi ręce do góry! Dziś ten niesamowity zawodnik będzie musiał stanąć naprzeciw Jericho. Spazmbite obserwuje przeciwnika, a przy tym poprawia bandaże na nadgarstkach.
Spazmbite i Chris Jericho stoją naprzeciwko siebie. Widać jak silne jest napięcie między tymi dwoma zawodnikami, wystarczy tylko iskra by oboje wybuchli. Tą iskrą był rozchodzący się dźwięk rozpoczynający walkę..
GONG
Spazmbite, niemal od razu po usłyszeniu sygnału do rozpoczęcia pojedynku, rzuca się na swojego przeciwnika, okładając go punchami, co od razu kończy się w przeciwległym narożniku. Sędzia nawet nie zdążył zareagować, Y2J z całą siłą odpycha Spazma! Prezes ląduje na środku ringu, jednakże nie robi to na nim wrażenia, natychmiast wstaje i zauważa swojego przeciwnika, który chce wyprowadzić atak z pięści! Spazm w ostatniej chwili uchyla się w dół, odwraca się i sam wyprowadza Gut Kickktóry powoduje, że Jericho pochyla się z bólu! Sytuacja ta jest jak woda na młyn dla Spazmbite'a, odbija się od lin i wykonuje Dropkick prosto w głowę oponenta! Na tym się nie kończy! Prezes przypina, a sędzia liczy!
1... 2... KICK OUT!
The Purple Warrior spodziewał się, że jedna akcja nie będzie w stanie wystarczająco wykończyć Chrisa, dlatego bez zbędnego czekania wstaje, biegnie w stronę lin, odbija się i wyskakuje do góry i próbuje wyprowadzić Knee Drop, lecz były WES Champion w odpowiednim momencie odsuwa się na bok! Spazmbite trafia jak dzik w sosne! Mimo to, The Fanatic wstaje na nogie, lecz nim się obejrzał, otrzymał potężny Clothesline od rywala! Y2J na tym nie kończy! Podchodzi do leżącego Prezesa, podnosi jego nogi i wyprowadza Groin Stomp! To musiało boleć! Spazmbite wyślizguje się pod dolnymi linami i staje na macie poza ringowej by chwile odpocząć. Chris chwile czeka w ringu po czym po chwili wychodzi z ringu, ale tym razem zaskakuje go Spazmbite, wyprowadzając z biegu Front Dropkick, który odrzuca oponenta na pewną odległość! Lider WESthority wchodzi na apron, wskakuje na drugą linę i skacze do tyłu wykonując perfekcyjny Springboard Moonsault!! Co za akcja!! Spazm wstaje i zostawia swojego rywala po czym wchodzi do ringu i czeka, aż sędzia wyliczy Kanadyjczyka. Arbiter zdążył już doliczyć do 6. Y2J, mimo akcji, która miała miejsce chwile temu, wstaje powoli na nogi i wślizguje się pod dolną liną zanim sędzia wylicza do 10. Jericho wstaje przy użyciu lin i gdy tylko pojawia się na nogach, Prezes WES wyskakuje i wykonuje Jumping DDT! Chris na deskach! Spazmbite przypina, a arbiter liczy!
1... 2... KICK OUT!
Tym razem The Fanatic wstaje na nogi i widać, że nie jest zachwycony z faktu, iż jego oponent ponownie podniósł w czasie bark. Zdenerwowany odbija się i wykonuje podręcznikowy Running Shooting Star Press!
Spazm podnosi nogę rywala, dociska jeszcze jego barki swoim tułowiem! Mamy przypięcie, sędzia liczy!
1... 2... KICK OUT!
Nieprawdopodobne! Były Destruction GM coraz bardziej zaskakuje Prezesa, który ponownie wstaje na nogi! Spogląda na leżącego rywala, następnie idzie w stronę narożnika i wspina się na trzecią linę. Staje twarzą do przeciwnika, który powoli zaczyna wstawać. Spazm skacze w celu ataku, ale Jericho przechywuje go w locie i z całym impetem przerzuca za siebie wykonując Codebreaker!! Co za kontra! Chris nie kończy na tym, podnosi Purple Warriora, posyła go na liny i gdy ten zaczyna do niego wracać, po odbiciu od lin, Y2J wyprowadza punch, który ponownie unika The Violencer! Spazm odbija się od lin i wyprowadza Jumping Clothesline prosto tył głowy rywala! Co dziwne, ten nie odczuł specjalnie tej akcji i niemal natychmiast wstaje, co wykorzystuje Spazmbite, który wskakuje na szyje Kandyjczyka, w celu wykonania Hurricanrany, ale jego oponent przechwytuje jego nogi i wyprowadza Powerbomb! Jericho nie puszcza Prezesa, trzyma go w parterze, co powoduje rozpoczęcie liczenia przez sędziego!
1... 2... KICK OUT!
Spazm tak odkopuje, że aż Jericho pada na matę! Ta dwójka już jest niesamowicie zmęczona, żaden z nich nie wstaje, dlatego też arbiter rozpoczyna liczenie. Nie zdążył on nawet doliczyć do 5 jak Spazmbite pojawił się na nogach, lecz był on na tyle słaby, że musiał aż usiąść w narożniku. Chris Jericho również wstaje i zauważa siedzącego Prezesa. Ten widok dał mu do myślenia. Zaczyna biec w stronę narożnika i próbuje wyprowadzić Body Splash, ale w ostatniej chwili Spazmbite unika ataku, odchodzi na pewną odległość i sam zaczyna biec w stronę narożnika, gdzie nadal znajduje się Y2J, wyprowadza Front Dropkick, który niemal wgniata Kandyjczyka w róg ringu! Jericho odbija się od ochraniaczy narożnikowych, ale nadal utrzymuje się na nogach! Powolnym krokiem, oszołomiony Y2J podąża do środka ringu. The Hardcore Fantastic odbija się od lin i wyprowadza od tyłu rywala Running Facebuster!! Spazm przewraca oponenta na plecy i go przypina!
1... 2... KICK OUT!
Spazmbite w to nie wierzy! Patrzy na leżącego przeciwnika, a następnie na sędziego! Mimo szoku, Prezes wstaje i czeka, aż jego oponent również pojawi się na nogach. Gdy ten pojawił się już na kolanach, Spazm odbija się od lin, biegnie w jego stronę i zamierza wykonać The Bite, ale Jericho w ostatniej chwili odskakuje w bok! Oboje wstają na nogi, lecz z atakiem pierwszy wychodzi The Fanatic, wyprowadzając Gut Kick! Przechwytuje on po tym głowę oponenta, wynosi go do góry i z trudem wykonuje Most Painful Driver!! The Purple Warrior z trudem przypina! To już chyba będzie koniec, Chris Jericho nieprzytomny! Sędzia liczy!
1... 2... 3!!
Sędzia daje znak do zakończenia pojedynku, a to oznacza finalny gong! "Ladies and Gentlemen.. Here's your winner... Spazmbite!!" Prezes WES wznosi ręce do góry przy czym towarzyszy mu jego theme song! Po chwili wychodzi z ringu, a następnie podąża na backstage.
Spazmbite - 2017-03-26 19:44:18
A więc to Spazmbite zostaje tym, który może wznieść ręce do góry w geście zwycięstwa! To jego kolejna wygrana nad Jericho, a niestety, musi przyznać wyższość swojego dzisiejszego oponenta! A przed nami... MAIN EVENT! W walce zobaczym Romana Reignsa, który na gali WES Anarchy zdobył pas WES World Championship, oraz Collinsa, który zamierza odzyskać to, co do niego należy! A to wszystko na dodatkowe w stalowej konstrukcji Hell in a Cell! Czas na historyczny pojedynek! Zapraszamy!
Main Event Hell in a Cell #WES World Championship Roman Reigns vs. Collins (czas na posty - 10 minut)
JakubPajdzik - 2017-03-26 19:45:59
(Wejście Collinsa)
Collins stoi już w ringu. Światła w arenie gasną. Publiczność zaczyna głośno chantować "ROMAN REIGNS". Po chwili arenę rozświetlają niebieskie oraz białe reflektory, razem z tym zaczyna się theme song samego Romana, który tak samo po chwili pojawia się na stage'u. "The Big Dog" rozgląda się po publiczności, po chwili spogląda na swoją pięść - wykonuje on taunt sygnalizujący Superman Punch, po czym uderza pięścią w podłoże. Razem z uderzeniem na stage'u zaczęły lecieć fajerwerki. Chwilę po tym zaczyna kierować się w stronę ringu, przy okazji zbijająć piątki i żółwiki z fanami.
W jednym narożniku znajduje się pretendent, były WES World Champion - Collins! W drugim narożniku znajduje się natomiast obecny WES World Champion, były i najdłużej panujący mistrz Te-Lie-Vison.. ROMAN REIGNS! Klatka zaczyna zjeżdzać w dół, po chwili znajduje się już na ziemi.
**GONG**
Panie i panowie, mamy gong, oficjalnie zaczynamy pojedynek wieczoru w klatce Hell in a Cell między Romanem Reignsem a Collinsem o WES World Championship! Czy Collins pokona Reignsa i ponownie będzie głównym mistrzem? A może Roman zachowa tytuł pokonując Collinsa! Na te pytania dostaniemy odpowiedź już niedługo. Jest to Hell in a Cell Match, wszystko jest tutaj możliwe! Obaj zawodnicy podchodzą do siebie, Roman wystawia rękę w stronę Collinsa na dobry początek. Collins zastanawia się nad podaniem, po chwili wyciąga rękę, ale uderza Romana prosto w twarz i zaczyna się śmiać. Cóż za beszczelność! Reigns wyprowadza potężnego Clothesline'a, przez którego Collins ląduje na macie. Reigns siada na przeciwnika, wyprowadza serię punchów prosto w twarz. Po chwili podnosi on rywala, rzuca go w narożnik, gdzie ponownie zaczyna serię punchy, po czym przerzuca on Collinsa na drugą stronę ringu - co za pokaz siły w wykonaniu Romana! Widać, że jest on strasznie zdenerwowany na Collinsa po ataku na Ultrazine. Collins wstaje powoli z maty, opiera się na linach - Reigns wyprowadza Clothesline'a, Collins ląduje poza ringiem. Roman wychodzi z ringu, podnosi Collinsa, ale ten wykonuje low-blow, Roman upada na kolana i przepotężny superkick! Roman znokautowany poza ringiem! Collins wyciąga spod ringu krzesło, rzuca je na ring - robi tak samo z Kendo Stickiem i ze stołem. Wyciąga kolejny Kendo Stick, ale tym razem zaczyna okładać Romana za pomocą niego! Roman po chwili ponownie na kolanach, patrzy się na Collinsa i wystawia mu dwa środkowe palce - otrzymuje kendo stickiem prosto w głowę, który następnie się łamie! Collins wrzuca Romana do ringu, po czym zaczyna go okładać wszystkim po kolei - najpierw w ruch wszedł drugi Kendo Stick, po chwili zaczął jednak go atakować krzesłem. "The Polish Eagle" zaczyna rozstawiać stół, jednak po chwili się rozmyślił i wyrzucił stół poza ring - odwraca się, a tu Roman wykonuje niespodziewanego Speara!
CZYŻBY POJEDYNEK MIAŁ ZAKOŃCZYĆ SIĘ TAK SZYBKO?! Pin - jeden.. dwa.. KICK-OUT. Czegoś takiego się nie spodziewaliśmy! Oboje leżą na macie, widać, że już są wymęczeni tym pojedynkiem. Roman podnosi przeciwnika, ale ten wykonuje Eye Rake - Roman odwrócony plecami do Collinsa, przez co ten to wykorzystuje, podnosi przeciwnika na barki i wykonuje Reverse GTS!
Pin - jeden.. dwa.. KICK-OUT! Collins nie wierzy w to co się właśnie stało, krzyczy do sędziego, że pomylił się i na pewno było 3! Podnosi on Romana i wrzuca go w narożnik - podnosi i umieszcza na trzeciej linie. Wykonuje puncha prosto w twarz, następnie sam wchodzi na trzecią linę, wyskakuje i potężna Hurricanrana z narożnika! Reigns leży na macie, a Collins wychodzi z ringu - wyciąga kolejny stół, następnie oba rozkłada, kładąc jeden na drugim. Wyciąga także spod ringu.. BENZYNĘ! Rozlewa ją najpierw na pierwszym, a potem na drugim stole, po czym wyciąga z buta zapalniczkę i odpaloną rzuca na stoły - zaczęły płonąć! Wchodzi do ringu, następnie podnosi Reignsa i krzyczy do niego: "WIDZISZ DO CZEGO MNIE ZMUSIŁEŚ? TRZEBA BYŁO NIE WRACAĆ DO TEJ FEDERACJI". Złapał go za włosy, po czym zaczął biec w stronę stołów - Reigns jednak skontrował i to Collins wyleciał, jednak w ostatniej chwili złapał się trzeciej liny, jednak Reigns rozpędza się i wymierza Speara pomiędzy linami Collinsowi i oboje lądują na płonących stołach!
Sędzia szybko gasi ogień za pomocą gaśnicy, zawodnicy leżą na ziemi i nie poruszają się! Do klatki szybko wchodzą lekarze i sędziowie, sprawdzają stan zawodników. Jeden z lekarzy pokazuje znak "X" w stronę stage'u, gdzie szybko przybiega dwójka kolejnych lekarzy z parą noszy! Przekładają Romana z ziemi na noszę, po czym wynoszą go w stronę stage'a - Collins po chwili wstaje i odpycha wszystkie osoby, a jednemu z sędziów wymierzył poteżnego Superkick, po czym zaczął iść w stronę Romana. CHWILA, CO? ROMAN WSTAJE Z NOSZY, ODPYCHA LEKARZY I ZACZYNA POWOLI BIEC W STRONĘ RINGU! Widać, że ta akcja sprawiła, że ledwo może się poruszać. Collins widząc to szybko zmienia kierunek i zaczyna się wspinać na klatkę! Będąc już na górze krzyczy do Romana, że tu nie wejdzie. Roman zaśmiał się, ponownie wymierzył dwa środkowe palce w stronę przeciwnika, po czym zaczął wchodzić na klatkę! Oboje znajdują się już na górze, szybka wymiana punchów - SUPERKICK OD COLLINSA! Collins podnosi go, wykonuje jego taunt, po czym umieszcza głowę Romana między nogami - prawdopodobnie szykuje się do jednej z akcji Romana, Powerbombu. Podnosi Rom.. NIE! Roman nie daje siebie podnieść do Powerbombu, po czym wykonuje Back Body Drop na Collinsie! O MÓJ BOŻE, COLLINS UPADŁ NA RING!
NIE, TO JUŻ JEST KONIEC! Panie i panowie, "The Polish Eagle" nie żyje! Roman sam nie wierzy w to co się właśnie stało, złapał się za głowę a na ring weszli lekarze i szybko zajęli się Collinsem! Roman zszedł na dół, wszedł na ring, po czym próbuje się zbliżyć do przeciwnika - lekarze go odpychają, prawdopodobnie Collins jest kontuzjowany. Roman wykonuje punch w stronę jednego z sędziów, drugiego wypycha, po czym wykonuje pin na Collinsie i krzyczy w stronę innego sędzi, żeby zaczął liczyć! Sędzia nie ma wyboru - pin! Jeden.. dwa.. trzy! "Ladies and Gentlemen.. Your winner, and still WES World Champion.. Roman Reigns!" Roman Reigns wygrywa pojedynek i pozostaje waszym WES World Championem. Collinsem po pojedynku zajęli się lekarze, prawdopodobnie jest to jedna z poważniejszych kontuzji jakie stały się w federacji. Romana publiczność wybuczała w drodze na zaplecze, natomiast gdy Collins został wyniesiony na noszach, to publiczność chantowała "THANK YOU COLLINS". Tuż po tym na Wooferze Reignsa pojawiła się następująca wiadomość:
I tym akcentem kończymy galę WrestleFest III!
Collins - 2017-03-26 19:47:03
★★★ WEJŚCIE RYWALA ★★★
Roman Reigns jest już w kwadratowym pierścieniu. The Big Dog czeka na swojego oponenta, jakim jest oczywiście The Polish Eagle - Collins! Światła w arenie gasną... Na telebimie pojawia się napis "Under the Gun!", a po chwili rozbrzmiewa muzyka, o tym samym tytule.
Biało-czerwone reflektory rozświetlają całą arenę! Na stage'u pojawia się oczywiście Collins! Ubrany jest w swój klasyczny, czarny strój, a dodatkowo na barkach widnieje rozłożona flaga Polski. Szybki i pewnym krokiem rusza w kierunku ringu. Po chwili dociera w jego okolice. Przy pomocy stalowych schodków wchodzi na krawędź kwadratowego pierścienia, a następnie na szczyt narożnika, gdzie unosi ręce ku górze. Zaraz potem zeskakuje na matę i staje w narożniku, gotowy do walki. Obaj zawodnicy stoją już w swoich narożnikach! Sędzia zaprasza obu panów do siebie.
Ring Announcer: Ladies and Gentlemen, the following contest is a Hell in a Cell Match for the WES World Championship! Standing on my right, from Pensacola, Floryda, he is the WES World Champion - Roman Reigns! And the challenger, from Warsaw, Poland... The Polish Eagle - Collins!
Zawodnicy zostali zapowiedzeni i zaraz potem odsunęli się do narożników. Arbiter dał sygnał, po którym klatka Hell in a Cell została opuszczona. Jest to trzeci występ Collinsa na największej scenie ze wszystkich i zarazem po raz trzeci na Wrestlefest staje on do walki w piekielnej klatce. Nie ma już żadnego odwrotu, gdyż w tym momencie sędzia rozkazał uderzyć w gong i tym samym walka się rozpoczęła!
★★★ GONG ★★★
Roman i Collins patrzą na siebie... Po chwili rozpoczynają jednak starcie! Obaj krążą po macie kwadratowego pierścienia, gdyż żaden z nich nie chce wyprowadzić ataku jako pierwszy, ponieważ obawia się kontry ze strony rywala. W końcu jednak Collins postanawia przejść do ofensywy. Zbliża się do Reignsa i dochodzi do clinchu. Pierwsze starcie siłowe wygrywa Roman Reigns, który chwyta Polaka w headlock, a następnie odbija od lin. Rozpędzony Collins wyprowadza jednak Clothesline swojemu przeciwnikowi. The Big Dog jednakże natychmiastowo wstaje. Dochodzi do kolejnego clinchu. Po dłuższej chwili ze starcia siłowego tym razem zwycięsko wychodzi The Polish Eagle, który trzyma rywala we front facelocku. Zaraz potem Polak zpycha Romana do narożnika, gdzie wyprowadza serię kilku Punchy prosto w głowę oponenta. Delikatnie oszołomiony Reigns opiera się o narożnik... Collins jednak widząc idealną okazję do zaatakowania wymierza potężny Dropkick! Zaraz potem jednak Polski Orzeł oddala się na środek ringu i wyczekuje, aż Roman do niego podejdzie. Gdy Reigns dochodzi do siebie, szybkim krokiem rusza w kierunku Collinsa, któremu chce wyprowadzić Clothesline. Polak unika jednak ręki swojego rywala i sprytnie się pod nią prześlizguje. Gdy The Big Dog odwraca się w stronę Collinsa, natychmiastowo natyka się na jego nogę, gdyż The Polish Eagle wyprowadza Sole Kick. Roman z bólu chwyta się za brzuch. Collins jednak nie ma zamiaru dać mu nawet chwili wytchnienia! Szybko wyprowadza Gut Kick, a następnie chwyta swojego przeciwnika i dokłada Butterfly Suplex! The Polish Eagle cały czas trzyma swojego rywala przykutego do maty, a sędzia zaczyna odliczanie,
1... 2... KICK OUT!
Roman bezproblemowo odkopuje! Obaj zawodnicy natychmiastowo wstają na nogi. Collins jednak wyprowadza szybko Forearm Smash, a następnie dokłada Swiss Uppercut, po którym oszołomiony Roman oddala się do narożnika. The Polish Eagle szybkim krokiem podchodzi do swojego przeciwnika, przekłada jego rękę nad swoją głową, a zaraz potem aplikuje Exploder Suplex prosto w narożnik! Collins jednak nie ma zamiaru przestawać. Od razu podnosi przeciwnika. Roman próbuje wyprowdzić cios, jednak Polak skutecznie unika uderzenia prześlizgując się pod nogami rywala. Gdy Reigns odwraca się w stronę Polskiego Orła, inkasuje potężny Back Flip Kick.
Collins tym kopnięciem jedynie oszołomił swojego oponenta. The Polish Eagle podniósł się z maty i natychmiastowo podniósł swojego rywala. Zaraz potem wyrzucił go za ring. Sam również opuścił pierścień, wyjął spod niego krzesło, wrócił na matę i rozstawił krzesło na środku pierścienia, a następnie na nim usiadł, wyczekując, aż Roman również wróci do ringu. Gdy to nastąpiło, The Polish Eagle wstał i próbował wymierzyć Clothesline. Reigns jednakże uniknął jego ręki i sprytnie przebiegł pod nią. Następnie złożył krzesło i już był gotowy zaatakować nim Collinsa, który jednakże równie sprytnie zaatakował Reignsa wymierzając potężny Jumping Kick prosto w krzesło, którym Roman dostał w głowę. Następnie The Big Dog wypuścił stalowe krzesło z rąk i zaczął trzymać się za twarz. Collins natomiast zaaplikował Spinning Sole Kick. Zaraz potem dołożył Uppercut, a finalnie złapał swojego przeciwnika za głowę i wyprowadził Headlock Driver! Collins przypina,
1... 2... KICK OUT!
Collins zauważa, że musi wytoczyć cięższą altyrerię jeśli chce wygrać to starcie. Obaj zawodnicy stoją już na nogach. Roman natychmiastowo biegnie w stronę swojego przeciwnika z zamiarem wykonania Supermana Punchu... Collins skutecznie jednak kucając unika ręki przeciwnika, a tym samym znajduje się za plecami The Big Doga. Polak szybko chwyta oponenta i wyprowadza German Suplex! To jednak nie koniec! German Suplex! Kolejny German Suplex! Czyżby szykował się jeszcze jeden?! Collins puszcza swojego przeciwnika... Jednak po chwili wyprowadza Neckbreaker! Roman chwyta się za głowę! Powoli jednakże Reigns stara się wstać. Najpierw na jedno kolano, zaraz potem staje schylony na nogi. Jest to jednak największy błąd Big Doga jaki mógł popełnić! Collins natychmiastowo wyprowadza Fameasser!
Collins natychmiastowo przypina rywala,
1... 2... KICK OUT!
Roman Reigns ponownie dokopuje, ale tym razem przyszło mu to z większą trudnością! Collins wie, że aby wygrać musi wprowadzić więcej hardcore'u do tej walki. Polak opuszcza ring i wyciąga spod niego stół, który następnie ustawia na krawędzi kwadratowego pierścienia i opiera go o ścianę piekielnej klatki. Zaraz potem wraca na matę, gdzie już na nogach jest The Big Dog. Collins nie zauważa jednak oponenta, a Reigns chcąc to wykorzystać biegnie na rywala z zamiarem wykonania Speara... The Polish Eagle w ostatnim momencie zauważa biegnącego przeciwnika i odskakuje! Tym samym Roman Reigns wbija się barkiem w narożnik! Collins szybko podbiega do swojego oponenta, odwraca go i umieszcza jego głowę między swoimi nogami, a następnie wynosi go do góry i wykonując Powerbomb wyrzuca go za ring prosto w ustawiony ówcześniej stół!
To musiało zaboleć! Collins opuszcza ring i podchodzi do swojego przeciwnika. Polak nie ma zamiaru dać nawet chwili przerwy Romanowi. Szybko podnosi go i potężnym irish whipem wrzuca go w stalowe schodki! Widać, że The Polish Eagle skupia się na obiciu barków rywala. Collins ponownie zbliża się do Romana i ponownie podnosi go. Następnie chwyta go za rękę, dociąga do siebie i wynosi pod swoją firmową akcję... End of Days prosto w ścianę klatki, która się wyłamuje! Piekielna klatka Hell in a Cell została otwarta! Polak znów łapie Reignsa za rękę i powoli przeciąga go w okolice stołów komentatorskich. Zaraz potem Collins przygotowywuje jeden z nich. Kiedy stanowisko komentatorów jest już gotowe, Roman Reigns resztkami sił wyprowadza Uppercut Polakowi, po którym oszołomiony Collins kładzie się na wspomniany stół. The Big Dog postanawia skoczyć na Polskiego Orła! Reigns zaczyna wspinać się na klatkę, aby zrobić to z większej wysokości. Collins jednak zauważa co robi jego rywal i szybko wstaje ze stołu, a następnie chwyta wspinającego się Big Doga i ponownie aplikuje mu Powerbomb tym razem ciskając przeciwnika w stanowisko komentatorów!
To musiało zaboleć! To dziwne, że ciało Romana jest w stanie tyle wytrzymać... Collins podnosi Reignsa i wraz z nim wraca do środka piekielnej kontrukcji. Obaj zawodnicy są już w ringu z tym, że to Big Dog leży macie. The Polish Eagle przypina rywala,
1... 2... KICK OUT!
To niewiarygodne! Roman Reigns odkopuje! Resztkami sił zdołał utrzymać się w tej walce! Jednak czy to jest dobre posunięcie z jego strony?! Czy warto dalej próbować mając w głowie świadomość, że jest się na przegranej pozycji?! Collins podnosi swojego rywala i wyprowadza mu High Kick, po którym Roman Reigns pada przed Polakiem na kolana. The Polish Eagle tylko uśmiecha się szyderczo, a zaraz potem wyprowadza serię Chest Stompów, po którym Big Dog kładzie się na matę. Collins postanawia wykonać akcję wyższego ryzyka... Polski Orzeł przeciąga Romana na środek ringu. Następnie podchodzi do narożnika i wchodzi na jego szczyt. Zaraz potem, po chwili zastanowienia, skacze na Reignsa wykonując fenomenalny Diving Corkscrew Moonsault! Z impetem upada na rywala! Collins jednak nie ma zamiaru przypinać... On woli poddać swojego przeciwnika! The Polish Eagle zapina The Hart Lock!
Reigns długo walczy sam ze sobą, aby nie odklepać! W końcu, kiedy jest bliski uderzenia trzykrotnie o matę udaje mu się jakoś przewrócić, co doprowadza do tego, że Roman przypina Collinsa,
1... 2... KICK OUT!
Collins jednakże bezproblemowo odkopuje! Obaj zawodnicy szybko wstają na nogi. Reigns natychmiastowo próbuje wyprowadzić Clothesline, jednak Polak unika jego ręki i wskakuje na drugą linę, od której się odbija, a następnie aplikuje Romanowi Disaster Kick! Collins genialnie poradził sobie z przeciwnikiem. W końcu The Polish Eagle postanawia zakończyć tę walkę... Zagrzewa swojego rywala do wstania i po chwili Roman Reigns jest już na nogach. Na nieszczęście The Big Dog zwrócił się do Collinsa plecami, co tylko ułatwiło sprawę Polskiemu Orłowi, który wyniósł go na barki i zaaplikował swoją firmową akcję - Reverse GTS!
To jest początek końca! Pozostaje już tylko formalność, przypięcie, do czego Collins właśnie przystępuje,
1... 2... 3!
To jest koniec... W arenie rozbrzmiewa gong! Ten dźwięk jasno symbolizuje, że starcie dobiegło końca.
Ring Announcer: Ladies and Genteleman, he is your winner and the new WES World Champion... The Polish Eagle - Collins!
Dokładnie tak! Collins pokonuje Romana Reignsa w walce wieczoru Wrestlefest! Tym razem to The Polish Eagle triumfuje. Polak tym samym jest po raz piąty mistrzem WES! To niesamowite! Tak jak wielokrotnie Collins miał w zwyczaju mówić: "Historia lub się powtarzać" i właśnie w tym momencie historia się powtórzyła! Collins pokonuje po raz drugi Romana Reignsa na Wrestlefest i ponownie pokonuje go na największej scenie ze wszystkich w Hell in a Cell Matchu! Polak odbiera swoje mistrzostwo od arbitra. Muzyka Polskiego Orła rozbrzmiewa w arenie, a Collins celebruje w kwadratowym pierścieniu swoje zwycięstwo. Po dłuższej chwili opuszcza ring, a następnie opuszcza piekielną klatkę Hell in a Cell. Powolnym krokiem zmierza na stage. Gdy jest już gotowy by udać się na backstage, unosi swoje mistrzostwo WES World Championship ku górze, a zaraz potem wychodzi na zaplecze.
Spazmbite - 2017-03-26 20:06:59
Światła w arenie gasną... Na telebimie pojawia się napis "Under the Gun!", a po chwili rozbrzmiewa muzyka, o tym samym tytule. Biało-czerwone reflektory rozświetlają całą arenę! Na stage'u pojawia się oczywiście Collins! Ubrany jest w swój klasyczny, czarny strój, a dodatkowo na barkach widnieje rozłożona flaga Polski. Szybki i pewnym krokiem rusza w kierunku ringu. Po chwili dociera w jego okolice. Przy pomocy stalowych schodków wchodzi na krawędź kwadratowego pierścienia, a następnie na szczyt narożnika, gdzie unosi ręce ku górze. Zaraz potem zeskakuje na matę i staje w narożniku, gotowy do walki. Obaj zawodnicy stoją już w swoich narożnikach! Sędzia zaprasza obu panów do siebie.
Ring Announcer: Ladies and Gentlemen, the following contest is a Hell in a Cell Match for the WES World Championship! Standing on my right, from Pensacola, Floryda, he is the WES World Champion - Roman Reigns! And the challenger, from Warsaw, Poland... The Polish Eagle - Collins!
Collins stoi już w ringu. Światła w arenie gasną. Publiczność zaczyna głośno chantować "ROMAN REIGNS". Po chwili arenę rozświetlają niebieskie oraz białe reflektory, razem z tym zaczyna się theme song samego Romana, który tak samo po chwili pojawia się na stage'u. "The Big Dog" rozgląda się po publiczności, po chwili spogląda na swoją pięść - wykonuje on taunt sygnalizujący Superman Punch, po czym uderza pięścią w podłoże. Razem z uderzeniem na stage'u zaczęły lecieć fajerwerki. Chwilę po tym zaczyna kierować się w stronę ringu, przy okazji zbijająć piątki i żółwiki z fanami.
W jednym narożniku znajduje się pretendent, były WES World Champion - Collins! W drugim narożniku znajduje się natomiast obecny WES World Champion, były i najdłużej panujący mistrz Te-Lie-Vison.. ROMAN REIGNS! Klatka zaczyna zjeżdzać w dół, po chwili znajduje się już na ziemi.
**GONG**
Panie i panowie, mamy gong, oficjalnie zaczynamy pojedynek wieczoru w klatce Hell in a Cell między Romanem Reignsem a Collinsem o WES World Championship! Czy Collins pokona Reignsa i ponownie będzie głównym mistrzem? A może Roman zachowa tytuł pokonując Collinsa! Na te pytania dostaniemy odpowiedź już niedługo. Jest to Hell in a Cell Match, wszystko jest tutaj możliwe! Obaj zawodnicy podchodzą do siebie, Roman wystawia rękę w stronę Collinsa na dobry początek. Collins zastanawia się nad podaniem, po chwili wyciąga rękę, ale uderza Romana prosto w twarz i zaczyna się śmiać. Cóż za beszczelność! Reigns wyprowadza potężnego Clothesline'a, przez którego Collins ląduje na macie. Reigns siada na przeciwnika, wyprowadza serię punchów prosto w twarz. Po chwili podnosi on rywala, rzuca go w narożnik, gdzie ponownie zaczyna serię punchy, po czym przerzuca on Collinsa na drugą stronę ringu - co za pokaz siły w wykonaniu Romana! . . . Dochodzi do kolejnego clinchu. Po dłuższej chwili ze starcia siłowego tym razem zwycięsko wychodzi The Polish Eagle, który trzyma rywala we front facelocku. Zaraz potem Polak zpycha Romana do narożnika, gdzie wyprowadza serię kilku Punchy prosto w głowę oponenta. Delikatnie oszołomiony Reigns opiera się o narożnik... Collins jednak widząc idealną okazję do zaatakowania wymierza potężny Dropkick! Zaraz potem jednak Polski Orzeł oddala się na środek ringu i wyczekuje, aż Roman do niego podejdzie. Gdy Reigns dochodzi do siebie, szybkim krokiem rusza w kierunku Collinsa, któremu chce wyprowadzić Clothesline. Polak unika jednak ręki swojego rywala i sprytnie się pod nią prześlizguje. Gdy The Big Dog odwraca się w stronę Collinsa, natychmiastowo natyka się na jego nogę, gdyż The Polish Eagle wyprowadza Sole Kick . . . Collins jednak wyprowadza szybko Forearm Smash, a następnie dokłada Swiss Uppercut, po którym oszołomiony Roman oddala się do narożnika. The Polish Eagle szybkim krokiem podchodzi do swojego przeciwnika, przekłada jego rękę nad swoją głową, a zaraz potem aplikuje Exploder Suplex prosto w narożnik! Collins jednak nie ma zamiaru przestawać. Od razu podnosi przeciwnika. Roman próbuje wyprowdzić cios, jednak Polak skutecznie unika uderzenia prześlizgując się pod nogami rywala. Gdy Reigns odwraca się w stronę Polskiego Orła, inkasuje potężny Back Flip Kick. . . . Gdy to nastąpiło, The Polish Eagle wstał i próbował wymierzyć Clothesline. Reigns jednakże uniknął jego ręki i sprytnie przebiegł pod nią. Następnie złożył krzesło i już był gotowy zaatakować nim Collinsa, który jednakże równie sprytnie zaatakował Reignsa wymierzając potężny Jumping Kick prosto w krzesło, którym Roman dostał w głowę. Następnie The Big Dog wypuścił stalowe krzesło z rąk i zaczął trzymać się za twarz. Collins natomiast zaaplikował Spinning Sole Kick. Zaraz potem dołożył Uppercut, a finalnie złapał swojego przeciwnika za głowę i wyprowadził Headlock Driver! Collins przypina, lecz sędzie dolicza tylko do 2! . . . Reigns wyprowadza Clothesline'a, Collins ląduje poza ringiem. Roman wychodzi z ringu, podnosi Collinsa, ale ten wykonuje low-blow, Roman upada na kolana i przepotężny superkick! Roman znokautowany poza ringiem! Collins wyciąga spod ringu krzesło, rzuca je na ring - robi tak samo z Kendo Stickiem i ze stołem. Wyciąga kolejny Kendo Stick, ale tym razem zaczyna okładać Romana za pomocą niego! Roman po chwili ponownie na kolanach, patrzy się na Collinsa i wystawia mu dwa środkowe palce - otrzymuje kendo stickiem prosto w głowę, który następnie się łamie! Collins wrzuca Romana do ringu, po czym zaczyna go okładać wszystkim po kolei - najpierw w ruch wszedł drugi Kendo Stick, po chwili zaczął jednak go atakować krzesłem. "The Polish Eagle" zaczyna rozstawiać stół, jednak po chwili się rozmyślił i wyrzucił stół poza ring - odwraca się, a tu Roman wykonuje niespodziewanego Speara! . . . Collins zauważa, że musi wytoczyć cięższą altyrerię jeśli chce wygrać to starcie. Obaj zawodnicy stoją już na nogach. Roman natychmiastowo biegnie w stronę swojego przeciwnika z zamiarem wykonania Supermana Punchu... Collins skutecznie jednak kucając unika ręki przeciwnika, a tym samym znajduje się za plecami The Big Doga. Polak szybko chwyta oponenta i wyprowadza German Suplex! To jednak nie koniec! German Suplex! Kolejny German Suplex! Czyżby szykował się jeszcze jeden?! Collins puszcza swojego przeciwnika... Jednak po chwili wyprowadza Neckbreaker! Roman chwyta się za głowę! Powoli jednakże Reigns stara się wstać. Najpierw na jedno kolano, zaraz potem staje schylony na nogi. Jest to jednak największy błąd Big Doga jaki mógł popełnić! Collins natychmiastowo wyprowadza Fameasser! . . . To musiało zaboleć! Collins opuszcza ring i podchodzi do swojego przeciwnika. Polak nie ma zamiaru dać nawet chwili przerwy Romanowi. Szybko podnosi go i potężnym irish whipem wrzuca go w stalowe schodki! Widać, że The Polish Eagle skupia się na obiciu barków rywala. Collins ponownie zbliża się do Romana i ponownie podnosi go. Następnie chwyta go za rękę, dociąga do siebie i wynosi pod swoją firmową akcję... End of Days prosto w ścianę klatki! . . . Collins nie wierzy w to co się właśnie stało, krzyczy do sędziego, że pomylił się i na pewno było 3! Podnosi on Romana i wrzuca go w narożnik - podnosi i umieszcza na trzeciej linie. Wykonuje puncha prosto w twarz, następnie sam wchodzi na trzecią linę, wyskakuje i potężna Hurricanrana z narożnika! Reigns leży na macie, a Collins wychodzi z ringu - wyciąga kolejny stół, następnie oba rozkłada, kładąc jeden na drugim. Wyciąga także spod ringu.. BENZYNĘ! Rozlewa ją najpierw na pierwszym, a potem na drugim stole, po czym wyciąga z buta zapalniczkę i odpaloną rzuca na stoły - zaczęły płonąć! Wchodzi do ringu, następnie podnosi Reignsa i krzyczy do niego: "WIDZISZ DO CZEGO MNIE ZMUSIŁEŚ? TRZEBA BYŁO NIE WRACAĆ DO TEJ FEDERACJI". Złapał go za włosy, po czym zaczął biec w stronę stołów - Reigns jednak skontrował i to Collins wyleciał, jednak w ostatniej chwili złapał się trzeciej liny, jednak Reigns rozpędza się i wymierza Speara pomiędzy linami Collinsowi i oboje lądują na płonących stołach! . . . Resztkami sił zdołał utrzymać się w tej walce! Jednak czy to jest dobre posunięcie z jego strony?! Czy warto dalej próbować mając w głowie świadomość, że jest się na przegranej pozycji?! Collins podnosi swojego rywala i wyprowadza mu High Kick, po którym Roman Reigns pada przed Polakiem na kolana. The Polish Eagle tylko uśmiecha się szyderczo, a zaraz potem wyprowadza serię Chest Stompów, po którym Big Dog kładzie się na matę. Collins postanawia wykonać akcję wyższego ryzyka... Polski Orzeł przeciąga Romana na środek ringu. Następnie podchodzi do narożnika i wchodzi na jego szczyt. Zaraz potem, po chwili zastanowienia, skacze na Reignsa wykonując fenomenalny Diving Corkscrew Moonsault! . . . Roman zaśmiał się, ponownie wymierzył dwa środkowe palce w stronę przeciwnika, po czym zaczął wchodzić na klatkę! Oboje znajdują się już na górze, szybka wymiana punchów - SUPERKICK OD COLLINSA! Collins podnosi go, wykonuje jego taunt, po czym umieszcza głowę Romana między nogami - prawdopodobnie szykuje się do jednej z akcji Romana, Powerbombu. Podnosi Rom.. NIE! Roman nie daje siebie podnieść do Powerbombu, po czym wykonuje Back Body Drop na Collinsie! O MÓJ BOŻE, COLLINS UPADŁ NA RING! NIE, TO JUŻ JEST KONIEC! Roman sam nie wierzy w to co się właśnie stało, złapał się za głowę a na ring weszli lekarze i szybko zajęli się Collinsem! Roman zszedł na dół, wszedł na ring, po czym próbuje się zbliżyć do przeciwnika - lekarze go odpychają, prawdopodobnie Collins jest kontuzjowany. Roman wykonuje punch w stronę jednego z sędziów, drugiego wypycha, po czym wykonuje pin na Collinsie i krzyczy w stronę innego sędzi, żeby zaczął liczyć! Sędzia nie ma wyboru - pin! Jeden.. dwa.. trzy! "Ladies and Gentlemen.. Your winner, and still WES World Champion.. Roman Reigns!" Roman Reigns wygrywa pojedynek i pozostaje waszym WES World Championem. Collinsem po pojedynku zajęli się lekarze, prawdopodobnie jest to jedna z poważniejszych kontuzji jakie stały się w federacji. Romana publiczność wybuczała w drodze na zaplecze, natomiast gdy Collins został wyniesiony na noszach, to publiczność chantowała "THANK YOU COLLINS".
Spazmbite - 2017-03-26 20:10:59
Roman Reigns ostatecznie pokonuje Collinsa, powodując, że pas nadal do niego należy! Collins zaś "wychodzi" z ringu na noszach, to chyba zły znak dla tego zawodnika! Jaki będzie jego stan zdrowia? Tego dowiemy się już w ciągu najbliższych dni! Tymczasem dziękujemy za obecność na gali i widzimy się już na Ultrazine! Dobrej nocy!