Proszę o drużynowy segment dla The Usos
Jimmy Uso:
7/1/1
Jey Uso:
5/0/1
Osiągnięcia:
No. #1 Contender for WES Tag Team Championships (Jimmy i Jey)
x1 WES Tag Team Champions (30.10.2016r. - current) (The Usos)
x2 WES Intercontinental Championship (Jimmy Uso) [20.11.16 - 30.11.16 - 10 dni][18.01.2017 - current]
Offline
Dało by się segmencik dla Henrego wcisnąć do karty? Jak tak to bardzo proszę.
Wszystkie postacie:
Osiągnięcia:
x2 No. #1 for TLV Championship (x1 Brock Lesnar & x1 Big Show)
x1 No. #1 Contender for rEvolution Championship (Big Show)
x2 No. #1 Contender for Asylum Championship (x1 Mark Henry & x1 Rusev)
x1 Asylum Championship (14.12.16 - 18.12.16) (Rusev)
x1 No. #1 Contender for Intercontinental Championship (Randy Orton)
x1 Intercontinental Champion (29.01.17r. - 26.02.17) (Randy Orton)
x1 WES Tag Team Champions (29.01.17r. - current) (Randy Orton & Rusev)
Offline
Prosiłbym na Live Eventcie o walkę dla Jimmy`ego Uso
Jimmy Uso:
7/1/1
Jey Uso:
5/0/1
Osiągnięcia:
No. #1 Contender for WES Tag Team Championships (Jimmy i Jey)
x1 WES Tag Team Champions (30.10.2016r. - current) (The Usos)
x2 WES Intercontinental Championship (Jimmy Uso) [20.11.16 - 30.11.16 - 10 dni][18.01.2017 - current]
Offline
Witam , mógłbym dostać walkę debiutancką na następnej gali .
Offline
Prezes WES odwraca się na swoim fotelu do nowej gwiazdy, spogląda na jego wygląd i spokojnym głosem zaczyna mówić.
Spazmbite:
"Witaj Jack, mam nadzieje, że podpisanie z Tobą kontraktu to była dobra decyzja. Jako przyszły Generalny Manager Warfare mogę Ci zagwarantować, że dostaniesz swoją walkę na najbliższej czerwonej gali! Jeszcze nie wiem, kto będzie Twoim rywalem, ale radzę się dobrze przygotować do tej walki! Tymczasem dziękuje za spotkanie."
Po tym, The Purple Warrior ponownie na swoim obrotowym fotelu obraca się, lecz tyłem do swojego gościa.
Offline
Do biura wchodzi Sami Zayn
"Jestem gotowy do walki już na następnym Ultrazine"
Po tych słowach wychodzi z biura
Uczestnik pierwszej gali w historii WES
Kevin Owens 0/0/0
Sami Zayn 2/1/0
Offline
Kamery łapią idącego zapleczem nowego zawodnika WES, który z pudełkiem pączków pod pachą maszeruje z niezadowolonym wyrazem twarzy przez korytarze backstage'u
HARVEY
Dłuższego przejścia do biura to nie mogli zrobić... Jeszcze to gówniane PG! Nie spodziewałem się takiego gówna w tak dużej federacji... - Harveyowi wypada pączek z pudełka - Kurwa mać! - HH rzuca się za pączkiem na podłogę, podnosi go, ociera delikatnie z kurzu, po czym wkłada go z powrotem do pudełka - Co sie odwlecze to nie uciecze! Pączusie mamuni zjem kulturalnie po spotkaniu z tym bucem który ogarnia te budę.
Po dalszych dwóch minutach marszu korytarzem, marszu pełnego westchnień, przekleństw i pożądliwych spojrzeń na pudełko z pączkami, Harvey dociera do biura Prezesa WES i bezceremonialnie wbija tam na pełnej dzidzie, zauważa odwróconego w fotelu jegomościa.
HARVEY
No, witam szefie! Chyba wiesz po co tu przyszedłem! Jestem głodny... - Harvey patrzy znów na pudełko z pączkami - Głodny Walki oczywiście. Chcę komuś soczyście spuścić wpierd...dziel! Nadszedł mój czas w WES, a razem z nim czas dominacji i zniszczenia, jakie zasiewałem już w niejednej federacji. Jeśli nie wierzysz w moje możliwości, daj mi kogoś już teraz! Lubię tak kimś jebnąć w ścianę przed jedzeniem. Aaa i jeszcze jedno, bo po mojej krótkiej przechadzce po budynku nie zauważyłem mojego pokoju i mojej siłowni, które raczej są wymagane biorąc pod uwagę jaki mam prestiż na arenie międzynarodowej! - Double H staje naprzeciw krzesła i czeka na odpowiedź.
Ostatnio edytowany przez HeavyHarvey (2016-12-30 15:07:53)
Offline