Ogłoszenie


#9 2016-06-06 18:36:52

haris

http://s10.ifotos.pl/img/modpng_anxrsse.png

Zarejestrowany: 2015-05-20
Posty: 220
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: THE MIZ ll ROAD DOGG ll MR.ASS
Ulubiona Diva: Christina Von Eerie
Ulubione PPV: Kobe Pro Wrestling Festival

Re: #11 WES Monday Night Warfare

http://33.media.tumblr.com/f77cda557e0c3c01de3cf99e883d5639/tumblr_nbrxq8bFNm1rbj206o5_400.gif

Na rampie pojawił się Hunter, jednak nie był sam. U jego boku stała znana fanom WES blondynka - Summer Rae. Para zgodnie udaje się w kierunku ringu, Baron wszedł do wnętrza kwadratowego pierścienia, zaś Summer usiadła przy stoliku komentatorskim.

::GONG::



Baron jak zwykle z cynicznym uśmiechem na twarzy wpatrywał się w oczy swego rywala. W głowie Big Bad Wolfa już powstawały plany tortur, jakie szykują się dla CM Punka. Zdaniem Barona taki człowiek jak Brooks nie nadawał się na mistrza - jest zbyt mały, chudy i bezsilny, nie to co Wilk. Te rozmyślania Corbin musiał odłożyć jednak na później, teraz liczyły się czyny. Z nieukrywaną pogardą Loner wyciągną ręce w kierunku swego oponenta. Na całe szczęście ślepa pewność siebie przysłoniła Punkowi zdrowy rozsądek i ten w swej nieświadomości również wyciągnął ręce w stronę rywala. To był jego błąd - Destroyer w chywili, gdy ich dłonie miały się spotkać wyprowadził Precyzyjny podbródkowy, po którym nieco oszołomiony CM Punk odleciał w kierunku lin. Kiedy na powracał w kierunku Wielkiego Złego Wilka natknął się na niespodziewany Free Fall Drop. Taki cios nie miał prawa wyrządzić większych szkód dla mistrza, który błyskawicznie powrócił do pionu. Jednak Baron był na to gotowy, a wykonany natychmiastowo Powerslam jedynie to potwierdził. Niszczyciel po raz kolejny podle się uśmiechnął, przegarnął swoje gęste włosy i powolnym krokiem podszedł do swej ofiary. Baron czuł, jak adrenalina pomieszana z gigantycznym ego usiłują wyjść z niego uwalniając pierwotną bestię. Jednak musiał się powstrzymać, jeszcze nie teraz. Najpierw chciał zabawić się z mistrzem, niczym z workiem treningowym. Silnym chwytem Hunter podniósł swego rywala, zacisnął obydwie ręce na jego uszach i potraktował jego łeb silnym headbuttem. Tak ogłuszonego przeciwnika bez trudu wepchnął w swoje łapska, następnie zaprezentował na nim cholernie bolesną kombinację - Backbreaker followed Fallaway Slam. Nie przypiął jednak rywala, zamiast tego ze spokojem opuścił ring i unosząc płachtę okrywającą czeluści ringu począł czegoś tam szukać. Postać Wilka przez dość długi czas nie prostował się, za to Punk nie tracił czasu. Krok po kroku mistrz podnosił się, a gdy tylko zobaczył, że jego oponent pochłonięty jest innymi czynnościami ciało Phila jak by dodatkowego zastrzyku adrenaliny. Mistrz z pełnym rozpędem odbił się od lin i już szykował się do akcji zwiększonego ryzyka, lecz nagle postać Barona instynktownie podniosła się uderzając w zbliżającą się głowę Brooksa tajemniczym przedmiotem. OMG! Dookoła posypały się odłamki szkła, a ciało mistrza zawisło na linach. Teraz dopiero widać, że tym tajemniczym przedmiotem w ręku Huntera jest Świetlówka. Baron tylko rozłożył szeroko ręce odwracając się w kierunku publiki, która zareagowała falą gwizdów i buczenia. Destroyer tylko machnął ręką na tych głupców - czół pogardzę do ludzi, którzy nie uznawali jego bezwzględnej dominacji. Zamiast tracić czas na tych bezwartościowych idiotów, Hunter odwrócił się w kierunku wciąż leżącego na brzegu ringu rywala. Wykonawszy lekki rozpęd potraktował jego głowę dewastującym Bycycle Kick'iem. We wnętrzu Barona budziła się bestia, która napędzała jego ciało czystą i bezmyślną agresją, a umysł Łowcy kontrolował tę bestią i ukierunkowywał jej dar. Powolnym krokiem stopy Corbina wchodziły na ring, jednak Loner w ostatniej chwili cofnął się, aby zabrać leżące koło ringu krzesełko i kij do kendo. Big Bad Wolf doskonale wiedział jak używać tych przedmiotów, aby zadać jak największy ból swojej ofierze. Niszczyciel ze spokojem odłożył kij i obiema rękoma przesunął Punka do centrum kwadratowej sali tortur. Wzrok Barona skierował się na leżącego przed nim obolałe i nieprzytomne ciało mistrza, a następnie na trzymane przez siebie krzesło. Dalszy rozwój tej sytuacji był oczywisty, zarówno dla oprawcy i jego ofiary, jak i dla każdego zasiadającego dziś na sali fana. Baron posłał spojrzenie do siedzącej przy stoliku komentatorskim Summer, puścił jej oczko i z uśmiechem na twarzy zaczął zasypywać plecy Brooksa całą serią ciosów z krzesełka. Bezwładne ciało mistrza bezwładnie podskakiwało za każdym razem, gdy krzesło wbijało się w jego plecy, zaś na twarzy Barona widać było ślepe zapamiętanie w czynach destrukcji. Big Bad Wolf czół, że jest niepokonany i góruje swoją siłą nad marną postacią Phila, podobało mu się to - Hunter uwielbiał dręczyć i gnębić słabsze od siebie jednostki. Ciosy spadające na plecy ofiary Lonera zdawały się nie mieć końca, jednak widząc, że ledwo żyjący Punk nie daje już żadnego znaku życia, Baron zaprzestał tych tortur. Teraz postanowił przejść do nieco innych sposobów znęcania się nad rywalem. Chwyciwszy leżący nieopodal kij do kendo, Destroyer założył go za głowę CM Punka i wykonał mu kolejnął ze swoich akcji - Kendo Stick Assisted Russian Leg Sweep onto chair. Rywal Leży zniszczony, lecz Baron go nie pinuje, co on wyprawia? Zamiast tego zarzuca niezdolnego do dalszej walki mistrz na swoje barki, uśmiecha się w kierunku kamery i mówi - "To dla ciebie Miz, tak samo skończysz!", następnie z nieprawdopodobną wręcz siłą wbija Phila w ring Argentine Powerbombem! Nieprawdopodobne ile ciosów zbiera dziś mistrz rEvolution, czyżby to koniec Punka? Zdaje się, że tak gdyż opętany rządzą zwycięstwa Baron zapina mu kończące Swinging Kata Gateme. Punk wygląda, jak by był już w innym wymiarze, na jego szczęście sędzia niemal natychmiast kończy tę walkę. Baron puszcza swą ofiarę, jednak nie daje jej upaść, zamiast tego zasika rękę na przegubie Brooksa, po czym dokłada koronne End of Days. Teraz dopiero Big Bad Wolf staje w rozkroku nad swoją ofiarą, do ringu wchodzi Summer i unosi w górę rękę Barona Corbina.



Ben-K
The Messiah

3x TLV Champion (Haris James 28.08.15 - 13.09.15, Hiroshi Tanahashi 29.09.16 - 04.10.16, Danny Volter 22.11.16 - 30.11.16)
2x Intercontinental Champion (Eita Kobayashi 10.09.16 - 02.10.16 l Elias Samson 26.02.17 - ???)

Offline

 

#10 2016-06-06 18:45:25

 Spazmbite

http://s10.ifotos.pl/img/am2png_anxrqeh.png

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2014-11-10
Posty: 2120
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Jeff Hardy Finn Balor CM Punk
Ulubiona Diva: Paige, Becky Lynch
Ulubione PPV: Royal Rumble

Re: #11 WES Monday Night Warfare

http://33.media.tumblr.com/f77cda557e0c3c01de3cf99e883d5639/tumblr_nbrxq8bFNm1rbj206o5_400.gif

Na rampie pojawił się Hunter, jednak nie był sam. U jego boku stała znana fanom WES blondynka - Summer Rae. Para zgodnie udaje się w kierunku ringu, Baron wszedł do wnętrza kwadratowego pierścienia, zaś Summer usiadła przy stoliku komentatorskim.

::GONG::



Baron jak zwykle z cynicznym uśmiechem na twarzy wpatrywał się w oczy swego rywala. W głowie Big Bad Wolfa już powstawały plany tortur, jakie szykują się dla CM Punka. Zdaniem Barona taki człowiek jak Brooks nie nadawał się na mistrza - jest zbyt mały, chudy i bezsilny, nie to co Wilk. Te rozmyślania Corbin musiał odłożyć jednak na później, teraz liczyły się czyny. Z nieukrywaną pogardą Loner wyciągną ręce w kierunku swego oponenta. Na całe szczęście ślepa pewność siebie przysłoniła Punkowi zdrowy rozsądek i ten w swej nieświadomości również wyciągnął ręce w stronę rywala. To był jego błąd - Destroyer w chywili, gdy ich dłonie miały się spotkać wyprowadził Precyzyjny podbródkowy, po którym nieco oszołomiony CM Punk odleciał w kierunku lin. Kiedy na powracał w kierunku Wielkiego Złego Wilka natknął się na niespodziewany Free Fall Drop. Taki cios nie miał prawa wyrządzić większych szkód dla mistrza, który błyskawicznie powrócił do pionu. Jednak Baron był na to gotowy, a wykonany natychmiastowo Powerslam jedynie to potwierdził. Niszczyciel po raz kolejny podle się uśmiechnął, przegarnął swoje gęste włosy i powolnym krokiem podszedł do swej ofiary. Baron czuł, jak adrenalina pomieszana z gigantycznym ego usiłują wyjść z niego uwalniając pierwotną bestię. Jednak musiał się powstrzymać, jeszcze nie teraz. Najpierw chciał zabawić się z mistrzem, niczym z workiem treningowym. Silnym chwytem Hunter podniósł swego rywala, zacisnął obydwie ręce na jego uszach i potraktował jego łeb silnym headbuttem. Tak ogłuszonego przeciwnika bez trudu wepchnął w swoje łapska, następnie zaprezentował na nim cholernie bolesną kombinację - Backbreaker followed Fallaway Slam. Nie przypiął jednak rywala, zamiast tego ze spokojem opuścił ring i unosząc płachtę okrywającą czeluści ringu począł czegoś tam szukać. Postać Wilka przez dość długi czas nie prostował się, za to Punk nie tracił czasu. Krok po kroku mistrz podnosił się, a gdy tylko zobaczył, że jego oponent pochłonięty jest innymi czynnościami ciało Phila jak by dodatkowego zastrzyku adrenaliny. Mistrz z pełnym rozpędem odbił się od lin i już szykował się do akcji zwiększonego ryzyka, lecz nagle postać Barona instynktownie podniosła się uderzając w zbliżającą się głowę Brooksa tajemniczym przedmiotem. OMG! Dookoła posypały się odłamki szkła, a ciało mistrza zawisło na linach. Teraz dopiero widać, że tym tajemniczym przedmiotem w ręku Huntera jest Świetlówka. Baron tylko rozłożył szeroko ręce odwracając się w kierunku publiki, która zareagowała falą gwizdów i buczenia. Destroyer tylko machnął ręką na tych głupców - czół pogardzę do ludzi, którzy nie uznawali jego bezwzględnej dominacji. Zamiast tracić czas na tych bezwartościowych idiotów, Hunter odwrócił się w kierunku wciąż leżącego na brzegu ringu rywala. Wykonawszy lekki rozpęd potraktował jego głowę dewastującym Bycycle Kick'iem. We wnętrzu Barona budziła się bestia, która napędzała jego ciało czystą i bezmyślną agresją, a umysł Łowcy kontrolował tę bestią i ukierunkowywał jej dar. Powolnym krokiem stopy Corbina wchodziły na ring, jednak Loner w ostatniej chwili cofnął się, aby zabrać leżące koło ringu krzesełko i kij do kendo. Big Bad Wolf doskonale wiedział jak używać tych przedmiotów, aby zadać jak największy ból swojej ofierze. Niszczyciel ze spokojem odłożył kij i obiema rękoma przesunął Punka do centrum kwadratowej sali tortur. Wzrok Barona skierował się na leżącego przed nim obolałe i nieprzytomne ciało mistrza, a następnie na trzymane przez siebie krzesło. Dalszy rozwój tej sytuacji był oczywisty, zarówno dla oprawcy i jego ofiary, jak i dla każdego zasiadającego dziś na sali fana. Baron posłał spojrzenie do siedzącej przy stoliku komentatorskim Summer, puścił jej oczko i z uśmiechem na twarzy zaczął zasypywać plecy Brooksa całą serią ciosów z krzesełka. Bezwładne ciało mistrza bezwładnie podskakiwało za każdym razem, gdy krzesło wbijało się w jego plecy, zaś na twarzy Barona widać było ślepe zapamiętanie w czynach destrukcji. Big Bad Wolf czół, że jest niepokonany i góruje swoją siłą nad marną postacią Phila, podobało mu się to - Hunter uwielbiał dręczyć i gnębić słabsze od siebie jednostki. Ciosy spadające na plecy ofiary Lonera zdawały się nie mieć końca, jednak widząc, że ledwo żyjący Punk nie daje już żadnego znaku życia, Baron zaprzestał tych tortur. Teraz postanowił przejść do nieco innych sposobów znęcania się nad rywalem. Chwyciwszy leżący nieopodal kij do kendo, Destroyer założył go za głowę CM Punka i wykonał mu kolejnął ze swoich akcji - Kendo Stick Assisted Russian Leg Sweep onto chair. Rywal Leży zniszczony, lecz Baron go nie pinuje, co on wyprawia? Zamiast tego zarzuca niezdolnego do dalszej walki mistrz na swoje barki, uśmiecha się w kierunku kamery i mówi - "To dla ciebie Miz, tak samo skończysz!", następnie z nieprawdopodobną wręcz siłą wbija Phila w ring Argentine Powerbombem! Nieprawdopodobne ile ciosów zbiera dziś mistrz rEvolution, czyżby to koniec Punka? Zdaje się, że tak gdyż opętany rządzą zwycięstwa Baron zapina mu kończące Swinging Kata Gateme. Punk wygląda, jak by był już w innym wymiarze, na jego szczęście sędzia niemal natychmiast kończy tę walkę. Baron puszcza swą ofiarę, jednak nie daje jej upaść, zamiast tego zasika rękę na przegubie Brooksa, po czym dokłada koronne End of Days. Teraz dopiero Big Bad Wolf staje w rozkroku nad swoją ofiarą, do ringu wchodzi Summer i unosi w górę rękę Barona Corbina.


http://s10.ifotos.pl/img/Spazmbite_asphapw.png
Spazmbite
Streak: 11/0/3

Offline

 

#11 2016-06-06 18:52:28

 Spazmbite

http://s10.ifotos.pl/img/am2png_anxrqeh.png

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2014-11-10
Posty: 2120
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Jeff Hardy Finn Balor CM Punk
Ulubiona Diva: Paige, Becky Lynch
Ulubione PPV: Royal Rumble

Re: #11 WES Monday Night Warfare

Corbin! Lone Wolf pokonuje CM Punka! Gdyby nie fakt, że Bobby Fish jest aktualnym pretendentem do rEvolution Championship, to być może to Baron Corbin wystąpiłby w walce o ten tytuł! Lecz nie wszystko stracone, wszystko wyjaśni się już po sobotniej gali Pay-Per-View! Zwycięzca walki z przed chwili, nawet nie zdążył wyjść z ringu gdy rozbrzmiał theme song The Miza! Chyba jego segment zacznie sie dużo wcześniej, niż się spodziewano!


Segment
W ringu
The Miz
(czas na post - 10 minut)


http://s10.ifotos.pl/img/Spazmbite_asphapw.png
Spazmbite
Streak: 11/0/3

Offline

 

#12 2016-06-06 18:56:02

 Spazmbite

http://s10.ifotos.pl/img/am2png_anxrqeh.png

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2014-11-10
Posty: 2120
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Jeff Hardy Finn Balor CM Punk
Ulubiona Diva: Paige, Becky Lynch
Ulubione PPV: Royal Rumble

Re: #11 WES Monday Night Warfare

Trybuny uradowały się gdy CM Punk/Baron Corbin wygrał, lecz nagle usłyszeli theme song The Miza




Zszedł po rampie w swoich okularach i płaszczu, w rękach trzyma mikrofon.
Miz jest już w ringu, spogląda na Corbina i mówi:

The Miz:
-Corbin, Corbin, Corbin. Trzy tygodnie temu zaatakowałeś mnie - nową twarz WES. Jeśli myślisz, że atakująć taką osobę jak ja, ujdzie Ci to na sucho - to się grubo mylisz.
JA tu jestem weteranem, JA już walczyłem w tym ringu tysiąckrotnie, TY jesteś żółtodziobem, który powinien się jeszcze wiele nauczyć.
Na Thursday Night Breakout był między nami mecz o Tie-Lie-vision Championship, lecz znowu mi przeszkodziłeś, znowu musiałeś się we wszystko wmieszać!


Fani zaczęli buczeć na Miza, On się jedynie uśmiechnął i kontynuował:

The Miz:
-Dlatego zakończymy to na nadchodzącym PPV Breaking The Law w Dumpster Matchu! Zasady są proste - kto pierwszy da się zamknąć w kontenerze na śmieci - przegrywa.
Ale wynik jest pewny - Because I'm The Miz... And I'm AWESO...


http://i.imgur.com/ITi9CzR.jpg

Nagle Corbin zaatakował The A-listera i wykonał na nim swoją akcję kończącą End of Days! Wziął mikrofon i odpowiedział:

Baron Corbin:
Akceptuję twoje wyzwanie.


http://s10.ifotos.pl/img/Spazmbite_asphapw.png
Spazmbite
Streak: 11/0/3

Offline

 

#13 2016-06-06 19:01:09

 Spazmbite

http://s10.ifotos.pl/img/am2png_anxrqeh.png

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2014-11-10
Posty: 2120
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Jeff Hardy Finn Balor CM Punk
Ulubiona Diva: Paige, Becky Lynch
Ulubione PPV: Royal Rumble

Re: #11 WES Monday Night Warfare

A więc to już pewne! Rywalizacja tych dwóch będzie miała swój finał w Dumpster Matchu na sobotniej gali PPV! A kto z nich wyjdzie jako zwycięzca? Tego dowiemy sie już na WES Breaking The Law! A przed nami... Walka wieczoru! Jeff Hardy i Cesaro stoczą bitwę o to, kto zawalczy z Prezesem WES o pas WES World Championship! Zapraszamy do ringu!


Main Event
Normal Match
#No. 1 Contender for WES World Championship
Jeff Hardy vs. Cesaro
(czas na post - 10 minut)


http://s10.ifotos.pl/img/Spazmbite_asphapw.png
Spazmbite
Streak: 11/0/3

Offline

 

#14 2016-06-06 19:20:39

 Spazmbite

http://s10.ifotos.pl/img/am2png_anxrqeh.png

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2014-11-10
Posty: 2120
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Jeff Hardy Finn Balor CM Punk
Ulubiona Diva: Paige, Becky Lynch
Ulubione PPV: Royal Rumble

Re: #11 WES Monday Night Warfare

W ringu walczą ze sobą Jeff Hardy oraz Cesaro. Po długim pojedynku oboje, już zmęczeni, wymieniają się wzajemnie serią punchy! Nagle rozbrzmiewa theme song Prezesa WES!!



Ten wychodzi na stage, trzymając pas WES na ramieniu i bardzo szybkim krokiem zmierza do ringu. Będąc już przy nim wchodzi na apron, po czym między linami do ringu. Co się wydarzy?! Na odpowiedź nie trzeba długo czekać! Spazmbite atakuje pasem Jeffa Hardego! Sędzia nie wiem co zrobić! Już ma zamiar dać znak do bicia w gong na znak dyskwalifikacji, lecz Spazm w porę zatrzymuje go i każe mu kontynuować walkę bez względu na wszystko! Zaskoczony Cesaro nie wie co robić! A na akcje z nim nie trzeba było długo czekać, bo jego również natychmiast atakuje Prezes WES! Teraz oboje leżą na macie! The Hardcore Fantastic podnosi za włosy Jeffa Hardego, wkłada jego głowę między nogi i wykonuje Most Painful Driver!! Co za akcja! WES Champion łapie za rękę Cesaro i przesuwa go w stronę jego przeciwnika, przykrywa go nim i każe sędziemu liczyć!

1...
2...
3..!!


A więc to już pewne! Cesaro zostaje pretendentem do głównego tytułu i to z ręki samego Spazmbite'a! Mimo wygranej Szwajcara, na arenie rozbrzmiewa ponownie theme song Prezesa WES, który wchodzi na narożnik i tam wznosi swój tytuł do góry, a po chwili wraz z nim wychodzi z ringu i kieruje się na backstage!


http://s10.ifotos.pl/img/Spazmbite_asphapw.png
Spazmbite
Streak: 11/0/3

Offline

 

#15 2016-06-06 19:27:06

 Spazmbite

http://s10.ifotos.pl/img/am2png_anxrqeh.png

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2014-11-10
Posty: 2120
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Jeff Hardy Finn Balor CM Punk
Ulubiona Diva: Paige, Becky Lynch
Ulubione PPV: Royal Rumble

Re: #11 WES Monday Night Warfare

Proszę państwa, poznaliśmy właśnie tego, który wystąpi w samej walce wieczoru i stanie w przeciwnym narożniku z samym Prezesem Spazmbitem! Aż nie można się doczekać sobotniej gali! Kto wyjdzie zwycięsko z main eventu Breaking The Law? Tego już wkrótce się dowiemy, lecz zanim do tego dojdzie, czeka nas jeszcze czwartkowe BreakOut, na którym również możemy spodziewać się niesamowitych zmian! Tymczasem to tyle na dziś, żegnamy się z Chicago, dziękujemy wam za obecność na gali! Do zobaczenia już na żółtej tygodniówce! Dobrej nocy!


http://s10.ifotos.pl/img/Spazmbite_asphapw.png
Spazmbite
Streak: 11/0/3

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.030 seconds, 7 queries executed ]