Panie i panowie na naszych zegarach wybiła godzina 20:00, co oznacza tylko jedno... IT'S WARFARE TIME! Dzisiejsza gala zapowiada się naprawdę solidnie. Dziś będziemy świadkami zarówno No-DQ Matchu jak i starcia w stalowej klatce. Show rozpocznie natomiast...

1#Match
Normal Match
James King vs. Rafi Degustator
(10 minut na posty)

..::Segment przed walką::..

Przed rozpoczęciem pierwszej walki, wyświetlone na titantronie zostało ciemne pomieszczenie z odrapanymi ścianami, gdzie w rogu zawieszony na metalowym łańcuchu wisiał worek bokserski. Po za tym znajdowało się tam jeszcze kilka krzeseł oraz napój nawadniający. Chwilę po tym do ów worka podszedł łysy mężczyzna z okularami na oczach, zaczął wściekle uderzać próbując zniszczyć urządzenie. Dłonie faceta pokryte były tylko bandarzem elastycznym mającym na celu uniknięcie niechcianych zwichnięć. Seria uderzeń z pięści zakończyła się fiaskiem, coś szło nie tak. Wtedy do pokoju wszedł kolejny tajemniczy gość, którego szyję zdobił bawełniany ręcznik. Podszedł on do trenującego faceta i klepiąc go po plecach powiedział:

- Znów się spotykamy, a ty znów potrzebujesz mojej pomocy.

Wówczas trenujący mężczyzna zdjął okulary i delikatnie przechylając głowę w stronę gościa, zobaczył kto śmiał mu przeszkodzić.

- No co Rafi? Nie poznajesz starych kumpli? Nadal robisz podstawowe błądy prawa ręka bliżej twarzy, wówczas przeciwnik będzie próbował zaatakować Cię uderzeniem w brzuch, wtedy twoja lewa ręka będzie miała perfekcyjne wyczucie czasu i sytuacji by jednym mocnym ciosem powalić rywala.

- Czemu mi pomagasz? Jak to się stało że znów tu jesteś?

- Od czasu twego przejścia do WES śledziłem każdy twój trening, dowiedziałem się że dziś oficjalnie zadebiutujesz i nie mogłem się powstrzymać by zobaczyć czy jesteś gotowy.

- I co? Panie Adamek? Nadaję się? - powiedział Degustator, a na jego twarzy wymalował się szyderczy uśmiech. Obok niego stanął jego dawny trener Tomasz Adamek, który od początku jego przygody szlifował jego umiejętności bokserskie.

- Musisz powrócić do formy, wtedy nikt Cię nie pokona. Dziś jednak masz przed sobą pierwsze wyzwanie nazywa się James King. On jest twoim ostatnim testem by pokazać że jeszcze się do czegoś nadajesz.

Debiutant tylko uśmiechnał się i wysłuchając poleceń swego byłego trenera jednym ciosem zerewał wiszący worek bokserski i odwracając się udał się w stronę wejścia na arene by zacząć swoją pierwszą walkę. Trener tylko podał mu ręcznik i udał się w na trybuny by z pierwszego rzędu oglądać poczynania swojego podopiecznego.   

Rozpoczął grać theme song, a na titatronie pojawił się tajemniczy filmik, chwilę póżniej na arenie zjawił się pierwszy zawodnik otwierający dzisiejszą galę. Spiker chwyciwszy do ręki mikrofon przedstawił go każdemu zgromadzonemu w Minneapolis.

Panie i panowie! Pochodzący z Miami na Florydzie, mierzący 188 centymetrów, ważący 98 kilogramów Raaaafiii Deeegustatorr!
Jego przeciwnikiem będzie dobrze wam już znany z wcześniejszych występów Jameeees Kiiing!

..::GonG::..

Debiut - takim określeniem para komentatorów przypominała iż dzisiaj to Rafi debiutuje, a James musi raczej udowodnić że nadal coś potrafi. Młody zawodnik z Miami przebył za sobą duży szmat drogi by w końcu zdobyć kontrakt z Wes, lecz miejsca w których się pojawił napełniły go doświadczeniem. Teraz nadszedł na ostatni test dziś musiał pokazać że droga, którą podąża jest właściwa. Przeszywającym spojrzeniem starał się zdeklasyfikować przeciwnika, lubił czuć gdy rywal już na samym początku walki wie że będzie to ciężki orzech do zgryzienia. James King był wyższy o całe dwanaście centymetrów, lecz należał raczej do wagi ciężkiej. Nie było to bardzo zaskoczenie dla Degustatora, który w swojej karierze zmierzył się już z najcieższymi przeciwnikami. Musiał obrać właściwy azymut, dzięki któremu wyciągnię rękę po ofensywę w tym spotkaniu. Starcie siłowe od razu spowodowałoby zejście w defensywę i nieudany początek, dlatego Rafi rozpoczął pojedynek od osłabienia nóg przeciwnika, solidnymi LowKick’ami na przemian atakował kończyny przeciwnika. Każde uderzenie oddziaływało na rywala, który łapał się w miejsce pojawiającego się bólu. Korzystając z dyspozycji Kinga, młody debiutant wybił się z miejsca, wbijając swe buty w klatkę piersiową opponeta Standing Dropkickiem. Ku zaskoczeniu wszystkich zebranych na arenie The Silent Jaguar, nawet nie drgnął drgnął. Lecz odczuł siłę tego uderzenia trzmając się mocno za klatkę piersiową. Degustator nie miał nawet przez chwilę myśli by dać swemu rywalowi sekundy na złapanie oddechu, momentalnie doskoczył do niego powalając go na matę Hip Tossem. Wówczas przypominając sobie cenną lekcje swego trenera mocnym uderzeniem z prawej ręki wbił się w twarz Jamesa. Kolejny cios spotkał się z interwencją sędziego, który widząc zamieszanie odepchnął Rafiego by sprawdzić stan Kinga! Debiutant posłusznie wykonał kolejne polecenia arbitra, po czym widząc iż jego przeciwnik powoli się podnosi, podszedł do niego i chwyciwszy za gark, jednym szarpnięciem złapał za spodenki i przerzucił przez siebie wykonując efektywny Snap Suplex. New Face of WeS leżał teraz obolały, chcąc czy nie chcąc musiał uznać wyższość Degustatora.
Wydawałoby się że Rafi pozwoli swojemu przeciwnikowi na złapanie oddechu, nic jednak bardziej mylnego, gdy tylko rywal podnosił się momentalnie przywitał się z butem swego adwersarza. Uderzenie w twarz rozłożyło Kinga na macie ringowej, a “Best of the Best”, nawet nie myślał o tym by przestać. Wybił się z miejsca i wystawiając kolana wbił się w głowę leżącego Jamesa Jumping Knee Dropem. Dodając do tego kolejnego Knee Dropa przygotował swego przeciwnika na pierwszą dźwignie że swojego arsenau.

- Ciekawe jak długo będziesz w stanie to wytrzymać!

Wykrzyczał Rafi w stronę swego przeciwnika, po czym korzystając z sytuacji zapiął na środku ringu jedną że swoich ulubionych dźwigni, a mianowicie Triangle Choke Followed By Multiple Elbow Strikes. James próbował coś zrobić jednak seria ataków z łokcia blokowała każdą możliwość. Jedynym sensownym sposobem wydawało się dotchnięcie lin za pomocą wolnych nóg i taki tok myślenia obrał król. W odpowiedniej chwili zauważył to Degustator, który puścił dźwignię, pozwalając się rywalowi delikatnie ogarnąć. Gdy przy pomocy lin, samozwańcza nowa twarz organizacji powoli wstawała na równe nogi, Rafi tylko na to czekał. Ustawił się mniej więcej na środku ringu, gdy tylko Black Hunter się odwrócił, to  momentalnie chwyciwszy go w okolicy bioder przerzucił przez siebie wykonując Spinebuster. James King całym ciężarem ciała wbił się w matę ringową, a Mr. D tylko przetarł krople potu, które zbierały mu się na czole i podnosząc się dołożył dla leżącego przeciwnika solidnego Elbow Dropa. Po czym czekał już tylko na to aż rywal ponownie się podniesie! Tupiąc nogą w matę, starał się pobudzić Avengersa. King powoli się podnosił, a Degustator rzucił w jego stronę tylko:

- Jestem lepszy od Ciebie!

Po czym powalił go swoim firmowym I’m Better Than You! Superkickem i przeszedł do przypięcia. Arbiter momentalnie rzucił sie do odliczenia 1… 2… 3… Rafi Degustator pokonuje w swoim debiucie zawodnika WeS tym samym pokażujac całej szatni iż pojawił się nowy silny gracz, który ma w zanadrzu zdominować ów federację.

Do ringu wchodzi Best In The World który dziś się zmierzy z Grzelem

Cm Punk już w ringu jego rywal również, gong rozbrzmiał i Punk biegnie w stronę rywala gdzie zaczyna go szybko atakować a następnie wbija go w narożnik gdzie wykonuje serię kopnięć. Szybko po tym Grzelo kontruje to i wchodzi na narożnik i próbuje wykonać Splash. Ale niestety Savior przechwytuje przeciwnika w locie i rzuca go na barki pod swoją akcję kończącą ale, Grzelo uwalnia się i chyba rozumie, że to nie będzie prosta walka. Punk jednak nie zwalnia tępa i znów zaczyna swojego rywala atakować serią uderzeń a następnie wyprowadza Hight kick po którym ścina rywala z nóg. Savior opuszcza ring w i bierze krzesełko po czym szybko wraca powrotem do kwadratowego pierścienia. Ale w tym czasie rywal Brooksa wstaje i wyprowadza Closeline a następnie wykorzystuje krzesło które przyniósł Cm Punk i atakuje Saviora po plecach krzesłem . Po chwili jednak Grzelo wyrzuca krzesło za ring i podnosi Punka lecz ten w kontrze wykonuje Super Kick .Punk jest skupiony a publicznośc zaczyna go dopingowac to nakręca Philla i z odbicia od lin wykonuje potężnego Clousline przez co obaj zawodnicy wylatują przez górną linę z ringu.I to Punk szybciej wstaje i podnosi rywala po czym wykonuje na nim Suplexa . CM Punk wchodzi do ringu ale po chwili też jego przeciwnik.Odbicie od liny i Lucha DDT od Punk'a i po chwili także NeckBraker .Odbija się od lin i wykonujeBulldoga Punk ponownie wyprowadza Lucha DDT po czym wykonuje Tiger Suplex. A następnie szybko Punk przechodzi do jednej z swoich akcji kończących jaką jest Anaconda w środku ringu. Grzelo cierpi strasznie z bólu, lecz po chwili uwalnia się lecz szybko Phill ponawia swoją akcję lecz po niej również nie poddaje się jego przeciwnik. Cm Punk jest zdenerwowany, że po tej akcji jego rywal się nie poddał ale po chwili pokazuje do publiczności swój gest którym chce powiedzieć, że czas ułożyć do snu swojego rywala. Wynosi na barki przeciwnika i inkasuje potężne GTS i dochodzi do przypięcia 1..2..  ale nie ma trzech! Cm Punk nie wieży co się dzieje w tym ringu Grzelo leży w ringu ale znów podnosi go Punk ale tym razem wchodzi z nim na rożnik i pokazuje że wykona znówGTS ale tym razem na narożniku! Publiczność nie wieży, że on to zrobi! Punk wykonuje akcje po czym dokłada Flying Elbow i przypina 1..2..3!!! Gong rozbrzmiał i tym samym poznaliśmy zwyciezce tej walki którym jest Best In The World Cm Punk !!!

To Grzelu który zmierza w stronę ringu z kijem bejsbolowym który kładzie przy metalowych schodkach i wchodzi do kwadratowego pierścienia. Zaraz po nim do ringu wszedł CM Punk Do ringu wchodzi Best In The World który dziś się zmierzy z Grzelem

GONG!

Cm Punk już w ringu jego rywal również, gong rozbrzmiał i Punk biegnie w stronę rywala gdzie zaczyna go szybko atakować a następnie wbija go w narożnik gdzie wykonuje serię kopnięć. Szybko po tym Grzelo kontruje to i wchodzi na narożnik i próbuje wykonać Splash. Ale niestety Savior przechwytuje przeciwnika w locie i rzuca go na barki pod swoją akcję kończącą ale, Grzelo uwalnia się i chyba rozumie, że to nie będzie prosta walka. Punk jednak nie zwalnia tępa i znów zaczyna swojego rywala atakować serią uderzeń a następnie wyprowadza Hight kick po którym ścina rywala z nóg.
.
.
.
Obaj zawodnicy leżą poza ringiem pierwszy wstaje Grzelu który widząc leżącego Punka za sobą odbijając się od barykady wykonuje Springboard moonsault. Grzelu natychmiastowo wstaje i patrzy pod ring z którego wyjmuje stół który wrzuca do ringu i po czym sam wchodzi.
Po wejściu Grzelu rozkłada stół po czym siada nim po turecku czekając aż CM Punk wejdzie do ringu.
Po chwili Punk wchodzi ale przyniósł ze sobą krzesło który rozkłada i siada na przeciwko Grzela. Zawodnicy patrzą na siebie ale po jakimś czasie Grzelu staje na stole i patrzy na Punka. Punk robi to samo tyle że na krześle i dalej na siebie patrzą. Weście Grzelu skacze na punka ale ten go łapie w locie i podnosi do GTS, kiedy już chce wykonać Grzelu schodzi z barków swojego rywala i zrzuca go z krzesła. Grzelu kopie w brzuch swojego oponenta po czym łapie i wykonuje Brainbuster na krześle i przypina 1..2. i nie ma 3.
.
.
.
Obaj zawodnicy leżą poza ringiem pierwszy wstaje Grzelu który widząc leżącego Punka za sobą odbijając się od barykady wykonuje Springboard moonsault. Grzelu natychmiastowo wstaje i patrzy pod ring z którego wyjmuje stół który wrzuca do ringu i po czym sam wchodzi.
Po wejściu Grzelu rozkłada stół po czym siada nim po turecku czekając aż CM Punk wejdzie do ringu.
Po chwili Punk wchodzi ale przyniósł ze sobą krzesło który rozkłada i siada na przeciwko Grzela. Zawodnicy patrzą na siebie ale po jakimś czasie Grzelu staje na stole i patrzy na Punka. Punk robi to samo tyle że na krześle i dalej na siebie patrzą. Weście Grzelu skacze na punka ale ten go łapie w locie i podnosi do GTS, kiedy już chce wykonać Grzelu schodzi z barków swojego rywala i zrzuca go z krzesła. Grzelu kopie w brzuch swojego oponenta po czym łapie i wykonuje Brainbuster na krześle i przypina 1..2. i nie ma 3.
.
.
.
Cm Punk wstał i dostał potężnie bejsbolem w brzuch po którym Cm Punk kładzie się na macie. Grzelu birze rozmach i tym razem z całej siły w plecy wymierza uderzenie po którym na arenie można było słyszeć tylko głośny krzyk Punka. Grzelu kładzie bejsbola na ziemie po czym podnosi swojego oponenta i wykonuje na nim Guillotine DDT. Grzelu trzyma troche dźwignie, ale widząc że Punk szybko się nie poda puszcza i przechodzi do dosiadu po czym wykonuje ostre ciosy łokciami i pięściami w stronę głowy swojego oponenta kiedy widzi że Punk zaczyna krwawić przestaje uderzać i wychodzi z ringu tylko po to żeby wziąć metalowe schody i wrzucić je do ringu. Grzelu podnosi CM Punka i wykonuje Impalera na metalowych schodach po czym przypina 1..2..KICK OUT
.
.
.
CM Punk Wynosi na barki przeciwnika i inkasuje potężne GTS i dochodzi do przypięcia 1..2..  ale nie ma trzech! Cm Punk nie wieży co się dzieje w tym ringu Grzelo leży w ringu ale znów podnosi go Punk ale tym razem wchodzi z nim na rożnik i pokazuje że wykona znówGTS ale tym razem na narożniku! Publiczność nie wieży, że on to zrobi! Punk wykonuje akcje po czym dokłada Flying Elbow i przypina 1..2..3!!! Gong rozbrzmiał i tym samym poznaliśmy zwyciezce tej walki którym jest Best In The World Cm Punk !!!