Ogłoszenie


#9 2016-10-06 18:15:00

 Spazmbite

http://s10.ifotos.pl/img/am2png_anxrqeh.png

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2014-11-10
Posty: 2120
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Jeff Hardy Finn Balor CM Punk
Ulubiona Diva: Paige, Becky Lynch
Ulubione PPV: Royal Rumble

Re: #21 WES Thursday Night Breakout

Oh My God! Przed wami nowy Te-Lie-Vision Champion, członek drużyny The Weterans, John Cena! Gratulujemy nowemu mistrzowie i pamiętajcie... THE CHAMP IS HERE! A przed nami Spazmbite, który dziś pojawi się w ringu po raz pierwszy po swojej przegranej na High Voltage! Zobaczmy, co ma do powiedzenia!


1#Segment
W Ringu
Spazmbite
(czas na posty - 10 minut)


http://s10.ifotos.pl/img/Spazmbite_asphapw.png
Spazmbite
Streak: 11/0/3

Offline

 

#10 2016-10-06 18:15:46

 Spazmbite

http://s10.ifotos.pl/img/am2png_anxrqeh.png

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2014-11-10
Posty: 2120
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Jeff Hardy Finn Balor CM Punk
Ulubiona Diva: Paige, Becky Lynch
Ulubione PPV: Royal Rumble

Re: #21 WES Thursday Night Breakout

Na arenie gasną wszelkie światła, słychać tylko publiczność, a widać zaledwie kilka flashy aparatów.



Fani widzą titantron i już wiedzą co się dzieje! To WESthority! Po chwili wychodzi zapowiedziany Spazmbite, ubrany w świetny garnitur szyty na miarę, lecz wciąż mając na twarzy facepaint i bandane. The Violencer staje na środku stage'u, wsłuchuje się w theme song, przyglądając się reakcji publiczności. Cieszy go, że słyszy na arenie narastający cheer w jego stronę! Po chwili jednak zaczyna zmierzać w stronę ringu, pewnym krokiem, po drodze przybijając kilka piątek z fanami. Będąc przy ringu, kieruje się w stronę metalowych stopni, wchodzi po nich, a następnie wskakuje na drugą linę by tam wznieść rękę do góry! Fani coraz głośniej cheerują Spazmbite'a, który już zeskakuje z narożnika, lecz robi to na tyle ostrożnie, by nie uszkodzić swojego ubrania. Podchodzi do technicznego, bierze od niego mikrofon i niemal od razu postanawia zacząć mowę!

Spazmbite:
"WES Universe w Hartford!! Witam na Thursday Night BreakOut!!

Fani swoim krzykiem zagłuszają wszystko co się dzieje na arenie!

Spazmbite:
"Wita was The Hardcore Fantastic, The Fanatic, The Violencer, Generalny Manager BreakOut, Prezes WES, połówka mistrzowskiego Tag Teamu, Lider The WESthority... lecz niestety, już nie WES World Champion. W sobotę, na gali WES High Voltage postanowiłem stanąć twarzą w twarz z Collinsem w stalowej klatce i cóż, niestety, musiałem przyznać jego wyższość. Był lepszy, pełnoprawnie mnie pokonał, odebrał mi pas i wrócił z nim na Warfare. Szczerze gratuluje Collinsowi i zwracam mu honor, pokazał, że jest wart tego tytułu. Lecz, zawsze jest jasna strona jakiejś chwili. Bowiem na tej samej gali mój przyjaciel i podopieczny zdobył Intercontinental Title zabierając go na BreakOut i stając się tym samym brandowym ambasadorem! Cieszę się z jego sukcesu, lecz lepiej, jeżeli on sam wam o tym powie..."

Trybunami zawładnęła ciemność, Fani jedynie byli pogrążeni w mroku, słyszeli jedynie rozmowy innych, lecz nagle na wielkim titantronie zauważyli zielony obraz, oraz usłyszeli żenski głos wypowiadający słowa "Quiet on the set. Can we please have quiet on the set". Po czym zielony obraz zmienił się na krajobraz Hollywood, wraz z błyskami aparatów...



http://www.zimage.fr/images/981381.gif

The Miz wraz z pasem na barku wyszedł na arenę w swoim płaszczu i okularach przeciwsłonecznych. Odebrał mikrofon od technicznego, po czym wszedł z nim do ringu, równocześnie witając się z Chairmanem WES - Spazmbitem. Po chwili przyłożył mikrofon do ust i zaczął mówić.


The Miz:

"Witajcie Hartford! Minęły już cztery dni, odkąd pokonałem Kobayashiego, tym samym zdobywając mistrzostwo interkontynentalne, a nadal się czuję, jakby to się stało dzisiaj. Niestety, ale mój przyjaciel, jak i zarówno Chairman WES stracił swoje mistrzostwo. A co do pasów Tag Team, na 19 odcinku Tuesday Night Warfare The Usos zmierzyli się z Brothers of Destruction o walkę, o pretendenta wspomnianych wcześniej pasów. Walkę wygrali Bracia Usos, więc z nimi WESthority stoczy walkę prawdopodobnie na następnym PPV. Również prawdopodobne będzie to, że ja stanę do ringu w obronie pasów wraz z Spazmbitem. Będzie to trudne zadanie, obrona dwóch pasów nie będzie łatwa, ale na razie mistrzostwo Interkontynentalne nigdzie się nie wybiera, zostanie on na moich barkach, aż do mojego odejścia! A wiecie co jest najlepsze w tym wszystkim, że pas ten powinien należeć do któregoś z przeciwnego brandu, lecz aktualny mistrz świata, wraz z jego The "YES!' Manem dobrali jakiś nieudaczników na Warfare, więc w jakiś "nieokreślonych" przyczynach pas trafił do największej gwiazdy BreakOut! Ani Collins, ani Bryan, żaden z nich mnie nie zatrzyma, Because I'm The Miz... And I'm AWESOME!"

Publika zdecydowanie głośno zareagowała na słowa The Miza, lecz zaczęli cichnąć, gdy zobaczyli, że Spazmbite ponownie przykłada mikrofon do twarzy.

Spazmbite:
"Właśnie Miz, żaden z nich Cie nie zatrzyma! Dlatego tak jak obiecałem w Social Media, mam wielkie obwieszczenie na temat BreakOut! Jednak zacznę od początku... Brand-Split dał nam, zarządowi, aby zmienić trochę przeznaczenie naszych tytułów. Jak wiemy WES World Title i Intercontinental Title należą do Warfare, zaś rEvolution Championship do BreakOut. No i teraz, dlaczego nie wspomniałem o tytule Te-Lie-Vision? Otóż postanowiliśmy, że ten pas zostanie pasem ambasadorskim, czyli będzie należeć do Warfare i BreakOut, a jego obrony będą odbywać się na tej gali, do której należy champion! Ale tak to jaki będzie drugi pas na mojej żółtej tygodniówce? I tutaj jest mój wielki news..!"

Po raz kolejny na arenie nastaje ciemność, lecz tym razem towarzyszy temu dźwięk werbli. Trwa to tak przez pewną chwilę, a gdy znikąd ponownie na hali rozbłyskuje światło, w ringu dalej stoi The Miz oraz Spazmbite, lecz Prezes trzyma w rękach nowy pas!

http://s5.ifotos.pl/img/asylumtit_arxarsr.png

Spazmbite:
"Przed wami, nowy pas mid-cardowy, nazwany na cześć aktualnie kontuzjowanego Cracca, Asylum Championship! Jest to nowy tytuł, który będzie prowadzony na zasadach hardcore i będzie nową wizytówką Thursday Night BreakOut! Mój Boże, jaki on piękny..! Well.. no ale to nie koniec tego co chciałem dziś powiedzieć! Na najbliższym BreakOut, 13 października, odbędą się 3 walki, z których wyłoni się trzech zawodników, którzy na WES Warfare vs. BreakOut Series zmierzą się w walce o ten właśnie tytułu! Jednym z tych sześciu szczęściarzy będzie stojący koło mnie.. The Awesome One, The Miz..! Chłopie, jesteś tutaj jedną z najlepiej wschodzących gwiazd i pora sięgnąć po coś więcej! Dodatkowo, drugim zawodnikiem, który pojawi się w walkach eliminacyjnych będzie CM Punk, gdyż w ostatnią niedzielę pokonał Prince Devitta w American Hardcore Classic Matchu, udowadniając, że zasługuje na zdobycie najbardziej hardcore'owego tytułu w rEvolution Erze! Resztę poznacie już za tydzień! Tymczasem, dziękuję Mike, że pojawiłeś się dziś tutaj w ringu! Mam nadzieję, że zostaniesz pierwszym Asylum Championem, a jeżeli tak się stanie, będę pierwszym, który Ci pogratuluje! A dlaczego? BO JA TAK MÓWIĘ!!

Na arenie ponownie słychać muzykę WESthority. Spazmbite wyrzuca mikrofon, łapie Miza za rękę i wznosi ją do góry, a wraz z tym Miz wynosi swój pas do góry! Niedługo potem wychodzą z ringu i kierują się na backstage.


http://s10.ifotos.pl/img/Spazmbite_asphapw.png
Spazmbite
Streak: 11/0/3

Offline

 

#11 2016-10-06 18:21:12

 Spazmbite

http://s10.ifotos.pl/img/am2png_anxrqeh.png

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2014-11-10
Posty: 2120
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Jeff Hardy Finn Balor CM Punk
Ulubiona Diva: Paige, Becky Lynch
Ulubione PPV: Royal Rumble

Re: #21 WES Thursday Night Breakout

A więc wielką nowością okazał się nowy tytuł Asylum Championship! Wiemy o tym, że za tydzień odbędą się trzy walki o miana pretendentów do tego tytułu, a w tych walkach wezmą udział The Miz, CM Punk oraz 4 innych zawodników! Kto dołączy do tych walk? Tego dowiemy się już wkrótce! Przed nami jednak kolejna walka dzisiejszego wieczoru!


3#Match
Steel Chairs Match
James King vs. Balls Mahoney
(czas na posty - 10 minut)


http://s10.ifotos.pl/img/Spazmbite_asphapw.png
Spazmbite
Streak: 11/0/3

Offline

 

#12 2016-10-06 18:24:47

ChairSwinginFreak

http://s10.ifotos.pl/img/ultrazine_anxrsqr.png

Zarejestrowany: 2016-09-26
Posty: 16
Punktów :   

Re: #21 WES Thursday Night Breakout

Po krótszej chwili już w ringu znajdywał się James King, rywala Mahoney’ego z zeszłego tygodnia. Trzymał w ręku stalowe krzesło, które, prawdopodobnie, chciał za chwilę użyć jako broń. Jego wzrok, który zazwyczaj był skryty za maską, teraz dał się wyczuć. Przepalał on materiał i żądał zemsty za upokorzenie z zeszłego tygodnia.



Nagle do uszu wszystkich zebranych fanów z Hartford dotarł utwór, na których chyba wszyscy czekali. Oto za chwile na podwyższeniu miał się pojawić prawdziwy mistrz używania krzesła jako broni, czyli Balls Mahoney. Tu i ówdzie dało się słyszeć chant „Balls! Balls! Balls!” czy też „F**k him up! F**k him up!”. Ludzie wręcz stali na palcach, by tylko ujrzeć swego hardcorowego gieroja.

Lecz, po jakimś czasie, ten się nie pojawił. Muzyka wciąż grała, ludzie zaczęli się zastanawiać, czy przypadkiem nie nastą…

Nagle zza kotary wyleciał wyżej rzeczony mężczyzna, cały poobijany, z twarzą pełną jego krwi oraz w porwanym ubraniu. Na całej arenie było słychać zdziwienie oraz krzyki przerażenia. Nawet sam King był skonfundowany co się stało.



Światła zgasły prawie na całym terenie budynku, z wyjątkiem rampy wejściowej, spowitej teraz w czerwonej chmurze. Po krótkim momencie niepewności wyłonił się z niej Kevin Thorn. W swym ręku dzierżył on jego atrybut, żelazną laskę. Wraz z nim oczywiście była jego wampirza wybranka, Ariel. Do prawdy, tworzą oni „przesłodką parę”.

Gdy tylko syn nocy stanął obok ledwo przytomnego Mahoney’go, spojrzał na niego pogardliwie, a następnie kopnął on go z taką mocą, iż ten drugi zaczął się toczyć w stronę ringu. Właśnie, wracając do ringu.
Minął krótszy moment, a światło znowu się pojawiło, tylko że teraz w odcieniu ciemnej, wręcz krwistej czerwieni. James skupił swoje spojrzenie na Kevin’a, nie zauważając, iż za nim pojawił się kolejny człowiek. Był to Gangrel, gotowy by skoczyć na swą ofiarę w tej sekundzie. Bez wahania odwrócił on zamaskowanego mężczyznę i wykonał brutalnego Impaler DDT, które od razu znokautował James’a.

Ludzie wyraźnie nie byli zadowolenie z tego, co wampiry zaczęły wyprawiać, czemu dawali wyraz poprzez różnego rodzaju okrzyki i buczenie, które na trójce nie robiło żadnego wrażenia. Gangrel oparł się na linach, oczekując swoich sojuszników, którym wyraźnie się nie śpieszyło. Gdy jednakowoż ci pojawili się w ringu, Thorn od razu zabrał się za King’a. Jedynym, szybkim ruchem złapał go za głowę, doprowadził do pionu, a następnie uniósł go na swe plecy, w pozycji jakiej skazańcy wisieli na krzyżu. Po chwili podszedł do niego Wampirzy Wojownik, który chwycił za wolną cześć zamaskowanego mężczyzny. Następnie, szybkim ruchem, wyrzucili go z ringu za pomocą Double Crucifix, czemu winszowała Ariel, będąc wręcz w ekstazie widząc swego mężczyznę zajmujący się tymi ludzkimi śmieciami.

Po krótkim momencie mężczyzna w białej koszuli chwycił mikrofon.

Wy ludzie nas rozmieszacie… Tymi swoimi małymi sprawami oraz „zmartwieniami”… Obawiacie się jedynie co szef powie gdy po raz kolejny zaśpicie, czy też w co się ubrać. W waszej pysze zapomnieliście o prawdziwym kłopocie, o który powinniście się obawiać… A jesteśmy My! Dzieci nocy! Już za długo uzurpowaliście sobie prawo do bycia panami świata. Czas abyśmy to my odzyskali władzę!!!

Następnie mikrofon chwycił Kevin, w pół zdania swego poprzednika.

A zamierzamy to rozpocząć tutaj, w WES, niszcząc każdą nędzną ludzką gnidę, która ośmieli się przed nami stanąć… Poczynając od waszych ukochanych mistrzów, Spazmbite’a i Cracc… Lepiej się przygotujcie na dzieci nocy, gdyż zamierzają one uczynić wyśmienitą ucztę… Z waszej krwi.




Po tych słowach Vampire Clan jeszcze chwilę stoi oraz napawa się gniewem i strachem wywołanym ich śmiałą akcją. Po chwili jednakże światło ponownie gaśnie, by po chwili znowu zapalić się, ujawniając iż Kevin Thorn, Gangrel i Ariel zniknęli…
Na razię…


http://vignette2.wikia.nocookie.net/streetfighter/images/8/8e/Hugo-ts-stance.gif/revision/latest?cb=20080209194829

Mein manageress:
http://vignette2.wikia.nocookie.net/streetfighter/images/7/72/Poison-point-ts.gif/revision/latest?cb=20130819202944

0//0\\0

Offline

 

#13 2016-10-06 18:31:55

 Spazmbite

http://s10.ifotos.pl/img/am2png_anxrqeh.png

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2014-11-10
Posty: 2120
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Jeff Hardy Finn Balor CM Punk
Ulubiona Diva: Paige, Becky Lynch
Ulubione PPV: Royal Rumble

Re: #21 WES Thursday Night Breakout

Po krótszej chwili już w ringu znajdywał się James King, rywala Mahoney’ego z zeszłego tygodnia. Trzymał w ręku stalowe krzesło, które, prawdopodobnie, chciał za chwilę użyć jako broń. Jego wzrok, który zazwyczaj był skryty za maską, teraz dał się wyczuć. Przepalał on materiał i żądał zemsty za upokorzenie z zeszłego tygodnia.



Nagle do uszu wszystkich zebranych fanów z Hartford dotarł utwór, na których chyba wszyscy czekali. Oto za chwile na podwyższeniu miał się pojawić prawdziwy mistrz używania krzesła jako broni, czyli Balls Mahoney. Tu i ówdzie dało się słyszeć chant „Balls! Balls! Balls!” czy też „F**k him up! F**k him up!”. Ludzie wręcz stali na palcach, by tylko ujrzeć swego hardcorowego gieroja.

Lecz, po jakimś czasie, ten się nie pojawił. Muzyka wciąż grała, ludzie zaczęli się zastanawiać, czy przypadkiem nie nastą…

Nagle zza kotary wyleciał wyżej rzeczony mężczyzna, cały poobijany, z twarzą pełną jego krwi oraz w porwanym ubraniu. Na całej arenie było słychać zdziwienie oraz krzyki przerażenia. Nawet sam King był skonfundowany co się stało.



Światła zgasły prawie na całym terenie budynku, z wyjątkiem rampy wejściowej, spowitej teraz w czerwonej chmurze. Po krótkim momencie niepewności wyłonił się z niej Kevin Thorn. W swym ręku dzierżył on jego atrybut, żelazną laskę. Wraz z nim oczywiście była jego wampirza wybranka, Ariel. Do prawdy, tworzą oni „przesłodką parę”.

Gdy tylko syn nocy stanął obok ledwo przytomnego Mahoney’go, spojrzał na niego pogardliwie, a następnie kopnął on go z taką mocą, iż ten drugi zaczął się toczyć w stronę ringu. Właśnie, wracając do ringu.
Minął krótszy moment, a światło znowu się pojawiło, tylko że teraz w odcieniu ciemnej, wręcz krwistej czerwieni. James skupił swoje spojrzenie na Kevin’a, nie zauważając, iż za nim pojawił się kolejny człowiek. Był to Gangrel, gotowy by skoczyć na swą ofiarę w tej sekundzie. Bez wahania odwrócił on zamaskowanego mężczyznę i wykonał brutalnego Impaler DDT, które od razu znokautował James’a.

Ludzie wyraźnie nie byli zadowolenie z tego, co wampiry zaczęły wyprawiać, czemu dawali wyraz poprzez różnego rodzaju okrzyki i buczenie, które na trójce nie robiło żadnego wrażenia. Gangrel oparł się na linach, oczekując swoich sojuszników, którym wyraźnie się nie śpieszyło. Gdy jednakowoż ci pojawili się w ringu, Thorn od razu zabrał się za King’a. Jedynym, szybkim ruchem złapał go za głowę, doprowadził do pionu, a następnie uniósł go na swe plecy, w pozycji jakiej skazańcy wisieli na krzyżu. Po chwili podszedł do niego Wampirzy Wojownik, który chwycił za wolną cześć zamaskowanego mężczyzny. Następnie, szybkim ruchem, wyrzucili go z ringu za pomocą Double Crucifix, czemu winszowała Ariel, będąc wręcz w ekstazie widząc swego mężczyznę zajmujący się tymi ludzkimi śmieciami.

Po krótkim momencie mężczyzna w białej koszuli chwycił mikrofon.

Wy ludzie nas rozmieszacie… Tymi swoimi małymi sprawami oraz „zmartwieniami”… Obawiacie się jedynie co szef powie gdy po raz kolejny zaśpicie, czy też w co się ubrać. W waszej pysze zapomnieliście o prawdziwym kłopocie, o który powinniście się obawiać… A jesteśmy My! Dzieci nocy! Już za długo uzurpowaliście sobie prawo do bycia panami świata. Czas abyśmy to my odzyskali władzę!!!

Następnie mikrofon chwycił Kevin, w pół zdania swego poprzednika.

A zamierzamy to rozpocząć tutaj, w WES, niszcząc każdą nędzną ludzką gnidę, która ośmieli się przed nami stanąć… Poczynając od waszych ukochanych mistrzów, Spazmbite’a i Cracc… Lepiej się przygotujcie na dzieci nocy, gdyż zamierzają one uczynić wyśmienitą ucztę… Z waszej krwi.




Po tych słowach Vampire Clan jeszcze chwilę stoi oraz napawa się gniewem i strachem wywołanym ich śmiałą akcją. Po chwili jednakże światło ponownie gaśnie, by po chwili znowu zapalić się, ujawniając iż Kevin Thorn, Gangrel i Ariel zniknęli…
Na razię…


http://s10.ifotos.pl/img/Spazmbite_asphapw.png
Spazmbite
Streak: 11/0/3

Offline

 

#14 2016-10-06 18:36:38

 Spazmbite

http://s10.ifotos.pl/img/am2png_anxrqeh.png

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2014-11-10
Posty: 2120
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Jeff Hardy Finn Balor CM Punk
Ulubiona Diva: Paige, Becky Lynch
Ulubione PPV: Royal Rumble

Re: #21 WES Thursday Night Breakout

Co tu się wydarzyło?! Kto to był..? Jak..? Czemu..? Tyle pytań, żadnych odpowiedzi! Ale co na to WES? Co na to Prezes? Ciężko cokolwiek powiedzieć na ten temat, niestety pewnie dowiemy się więcej dopiero w najbliższych dniach! A przed nami już przed ostatnia walka dzisiejszego BreakOut, Grzelo zmierzy się z byłym pretendentem do rEvolution Title, Kennym Omegą! Zapraszamy!


4#Match
Normal Match
Grzelo vs. Kenny Omega
(czas na posty - 10 minut)


http://s10.ifotos.pl/img/Spazmbite_asphapw.png
Spazmbite
Streak: 11/0/3

Offline

 

#15 2016-10-06 18:44:57

 Spazmbite

http://s10.ifotos.pl/img/am2png_anxrqeh.png

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2014-11-10
Posty: 2120
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Jeff Hardy Finn Balor CM Punk
Ulubiona Diva: Paige, Becky Lynch
Ulubione PPV: Royal Rumble

Re: #21 WES Thursday Night Breakout

Niestety, żaden z zawodników się nie pojawia. Pewnie Grzelo do teraz świętuję wygraną z High Voltage! No ale niestety, walka się nie odbędzie, więc musimy przejść do następnej walki! Przed nami Main Event! Czyli Big Show zmierzy się z rEvolution Championem - PJ Blake'em! Zapraszamy!


Main Event
Normal Match
Big Show vs. PJ Blake
(czas na posty - 10 minut)


http://s10.ifotos.pl/img/Spazmbite_asphapw.png
Spazmbite
Streak: 11/0/3

Offline

 

#16 2016-10-06 18:45:24

 Spazmbite

http://s10.ifotos.pl/img/am2png_anxrqeh.png

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2014-11-10
Posty: 2120
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Jeff Hardy Finn Balor CM Punk
Ulubiona Diva: Paige, Becky Lynch
Ulubione PPV: Royal Rumble

Re: #21 WES Thursday Night Breakout

(post Big Showa)

GONG!


Panie i panowie, oto starcie właśnie się zaczyna. Zapaśnicy zaczęli się w siebie wpatrywać.  Czy Big Show podoła PJ'owi Blake'owi? Wszystko już za chwileczkę się okaże... Mamy nagle siłowanie i to jest ta próba! Czas sprawdzenia swojej siły. Kto będzie dominantem? Gigant zapakował swojego oportunistę w narożnik. Zaczynamy więc od kopnięć prosto w klatkę piersiową - Chest kicks. To musiało boleć mistrz, który mierzy się dziś z tak utalentowanym zawodnikiem jakim jest Show. Chwila przerwy i Big Gigant spogląda na wszystkich swoich fanów, którzy są dziś zgromadzeni na arenie. Słychać jak coraz mocnej go dopingują. Ostatni oponent z którym przyszło się mierzyć tego, który został obdarzony wielkim popem został odprawiony bardzo szybko i efektownie. Walka ta trwała zaledwie kilka minutę, jednak dziś jest inaczej. Ta walka zupełnie inaczej się zaczęła. Tutaj każdy od początku jest maksymalnie skupiony. PJ jest dobrze przygotowany do walki, jednak po tych kopnięciach, które zainkasował jakby się zatrzymał i nie może wyjść z narożnika. Jest lekko zamroczony, już pierwsza akcja naprawdę dała mu mocno w kość, co zrobi dalej? Raczej nie podda się od razu, bo byłoby to co najmniej niedorzeczne. Po chwili jednak oportunista Showa wychodzi z narożniku i chwilę potem zostaje poczęstowany mocnym Dropkick'iem. Pada po raz pierwszy na matę. Ale czy ostatni?! Wszystko już niedługo się okaże... Jeszcze zapewne sporo czasu do zakończenia walki, spoglądając na fakt, że Blake zawalczył już w kilku pojedynkach i pokazał, że z nim nie ma zbyt łatwo oraz że jego oportunista musi z góry być przygotowany na to, że walka będzie dosyć ciężka. Na razie jednak tego zupełnie nie widać, ponieważ ataki, które wyprowadza jego rywal są bardzo precyzyjne i wręcz dewastujące. Mijają kolejne sekundy, a oponent mistrza nie podnosi się. No cóż, Show bierze sprawy w swoje ręce i podnosi swojego przeciwnika, aplikując mu brutalny Roundhouse kick, po którym błyskawicznie przechodzi do przypięcia i mamy już w tym momencie liczenie. Sędzia pada na matę. 1... 2... mistrz odkopuje! Nie dał się tak łatwo załatwić, choć było blisko, jednak nie na tyle, aby starcie już w tym momencie dobiegło końca. Mamy jednak szybkie wyniesienie zawodnika, który przed chwilą był odliczany i wykonane na nim zostało coś bardzo efektywnego! Oto Belly to back suplex! Po tej akcji większość ludzi zgromadzonych w budynku była jeszcze bardziej zadowolona, niż wcześniej. Walka szybko przenosi się poza ring, ponieważ PJ został brutalnie wyrzucony z samego serca kwadratowego pierścienia, a Bobby na tym nie poprzestaje, a wręcz przeciwnie! Wykonuje kolejną akcję! Tym razem jest to Pescado. Oportunista Showa leży bezradnie. To musiało bardzo go boleć, jednak co nagle robi Gigant?! Przechwytuje głowę swojego rywala i z całej siły uderza nią o krawędź ringu, a następnie wrzuca go do środka. Szybko przystępuje do pinu. 1... 2... Nie tym razem! Show podnosi swego przeciwnika. German Suplex! Po zaaplikowanej akcji dysydent wraz z The Show unieśli się w górę, lecz na twarzy "niezwyciężonego" cały czas pozostawał "martwy" wyraz twarzy. Rozczarowanie na facjacie zapaśnika było nieuniknione, nie spodziewał się tak szybkiego przejścia do akcji ofensywnych ze strony Callaway'a.. Cóż można by rzec iż sam Gigant należy do przeciwników nieprzewidywalnych, nigdy nie wiadomo jak postąpi. Jest w stanie zrobić wszystko, aby odnieść zwycięstwo, jest w stanie pójść po przysłowiowych "trupach", aby wznieść się na wyżyny federacji. Nikt nie jest w stanie go kontrolować, a co dopiero On sam! Przechodząc do dalszych kwestii otrzepał swe dłonie na wznak czegoś łatwego po czym to zrobił kilka kroków w przód rozpoczynając "zabójczą" szarżę połączoną z szybko wyprowadzanymi uderzeniami czy to na korpus, czy to na oblicze (czyt. twarz).. Zapędzony w narożnik mistrz nie wiedział co począć, był w potrzasku, jednym słowem był bezradny. Wynosząc Polaka na szczytową linę wyprowadził jeszcze kilka uderzeń z głowy w płat czołowy, mając pewność na brak kontry. Sam wchodząc na środkowy sznur pochwycił głowę przeciwnika, aby następnie jedną ze stóp ułożyć tuż obok nogi delikwenta, które spoczywały na górze narożnika. Finalnie wyrzucił ciało ofiary za siebie za sprawą Superplex'u! Spoczywając na miękkim podłożu wziął kilka głębszych wdechów po czym uniósł się ku górze bez żadnej pomocy. Spoglądając na leżącą personę począł okopywać jej kończyny, zataczając wokół niej kilka kręgów. Łapiąc mocno za nadgarstek rywala z Polski dźwignął go w górę, aby następnie rzucić nim w narożnik tuż za jego plecami. Rozpędziwszy się w tym kierunku bezlitośnie wpadł barkiem w podbrzusze nieszczęśnika, pozostając tam lekko wysunął się z niego, aby powtórzyć ową czynność jeszcze kilkakrotnie. Wybałuszone oczy PJ'a mówiły jedno, na chwilę obecną miał raczej dość - Turnbuckle Thrust! Wysuwając swoją część korpusu z głębi narożnika wyrzucił ponad ostatnią z lin swego konkurenta wytaczając się za nim. Niemiłe zetknięcie się z twardą podłogą sprawiło, że rywal nie unosił się w górę, zaś został On w pozycji na czworaka. Wykorzystując to bardzo szybko Show cofnął się kilka kroków wstecz po czym po ponownym nabiegu wymierzył sprawiedliwość za sprawą prostego kopnięcia celowanego w żebra adwersarza. Gdy ten zwinąwszy w kłębek pod nosem wydawał z siebie dźwięki, które prawdopodobnie wyrażały ból, mistrz Interkontynentalny postanowił skupić swą uwagę na wcześniej zaatakowanych żebrach przez co jego kolana spadały co chwila na wspomniane miejsce. Sylwetka Blake'a się wyprostowała, a On sam został uniesiony w górę. Wyniesiony tak, że jego nogi zwisały w powietrzu będąc plecami do sytuacji nie wiedział czego ma oczekiwać. W owym czasie Gigant nadział go na metalowy stelaż kwadratowego pierścienia po którym cisnął z impetem o twarde podłoże przeciwnika niczym przedmiotem bez wartości - Throw to turnbuckle post and Spinebuster on the floor! Wyliczanie poza ringowe trwało w najlepsze, liczba była bliska wyliczeniu obojga co przeniosło by się na podwójną dyskwalifikację. Jednakże  Show wtoczywszy się do ringu wykonał zwrotną czynność do tej z przed chwili resetując ową czynność. Przez takowe posunięcie miał jeszcze dodatkowych '9 cennych sekund, aby sprawić katusze swej ofierze. Szybko przypina, 1...2...3!!!
Big Show wygrywa z mistrzem PJ Blake'em!!!


http://s10.ifotos.pl/img/Spazmbite_asphapw.png
Spazmbite
Streak: 11/0/3

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.023 seconds, 10 queries executed ]