Panie i Panowie! Już za chwilę kolejne starcie dzisiejszego Ultrazine. Pierwszy z uczestników tej walki za chwilę pojawi się na arenie! Na arenie rozbrzmiało "Break the Walls Down!". Muzyka gra, jednak na scenie nie pokazuje się Jericho. Przez najbliższe kilka sekund nieobecność Chris'a zaczyna niepokoić. Mamy przekaz bezpośrednio z jednej kamer na zapleczu. Obraz widnieje na titantron'ie. Widzimy Jericho, który leży nieprzytomny gdzieś na backstage'u, a tuż nad nim stoi..... Adrian Neville! Czyżby uczeń dzisiejszego rywala Y2J'a dostał rozkaz, aby uniemożliwić udział w walce Jericho? Tuż obok nieprzytomnego Chris'a spoczywa jego stare mistrzostwo. Brytyjski Mesjasz bez większych skrupułów chwyta za tytuł, a następnie przechodzi z pasem kilka metrów, kamerzysta wraz za nim. Po chwili Neville podchodzi do zakapturzonej postaci, którą okazuje się być Suicide, który zdejmuje szaty, po czym odbiera pas od swojego ucznia. Warto zauważyć, że i Neville i Samobójca mają na biodrach swoje mistrzostwa. Następnie obaj znikają za kurtyną, po to by po chwili pojawić się na arenie, przy swoim hymnie bojowym!



Gdy obaj Zbawcy są już w ringu, mikrofon został dostarczony, wtem Jedyny Prorok zaczął przemowę:

"Jesteśmy tu i już zawsze tu pozostaniemy....Co się stało już się nie odstanie. Kevin Owens nie pojął moich nauk właściwie. Niebywale mnie to zasmuciło. Od zawsze był potworem. Myślałem, że nad nim panuję. Kilka dni temu on sam udowodnił mi, że się myliłem. Jego agresja przerosła jego potencjał. Ludzie tacy jak on, nie znają ograniczeń w zadawaniu bólu drugiej osobie. Dyrekcja WES postąpiła słusznie uniemożliwiając mu wstęp do tego ringu. Czy chcecie poznać genezę tego incydentu??? Oto i ona..."

*Suicide wskazuje na telebim*

Na Titantron'ie pokazywana jest scena z ukrytej kamery. Video przedstawia awanturnicze zachowanie Owens'a wobec wszystkich pracowników WES. Ostatnia scena ukazuje Owens'a, który zaatakował dwóch ochroniarzy próbujących go powstrzymać. Pierwszego z nich bez problemów wrzucił w jeden z telewizorów wiszących na ścianie. Drugiego natomiast pizdnął głową o ścianę. Działanie to doprowadziło do stanu krytycznego ochroniarza, który znajduje się obecnie w szpitalu, a jego życiu zagraża śmierć. Zarząd WES bez cienia wątpliwości zwolnił Kevin'a Owens'a w trybie natychmiastowym. Zawodnika czego obecnie proces w sądzie.

Po wyłączeniu Titantron'u głos zabiera Brytyjski Mesjasz:

"Nigdy się tak nie czułem... Nigdy nie czułem takiego bólu jak teraz! Nie chodzi mi oczywiście o ból fizyczny. Chodzi mi o ten ból mentalny... To po prostu rozsadza mnie od środka! Ale dlaczego tak jest? Dlaczego czuje się tak, a nie inaczej? Pewnie niewielu z was straciło brata, jakim dla mnie był Kevin Owens... Kevin Owens, który nie bez powodu został nazwany Goliatem Spustoszenia! Zanim go poznałem nigdy wcześniej nie widziałem, aby zaledwie jeden człowiek siał taką destrukcją jak on... Nigdy wcześniej nie widziałem, aby zaledwie jeden człowiek miał w sobie tyle agresji co on, niczym stado lwów polujących na jedną zwierzynę... Ale dlaczego właśnie on miał w sobie tyle zła i nieokiełznanej energii...? My to wiemy... On najzwyczajniej nie był człowiekiem i z pewnością nigdy nim się nie stanie... Kilka tygodni temu zabierając Kevin'a Owens'a pod nasze skrzydła uznaliśmy, że bardziej odpowiedniej osoby nie ma... Myliliśmy się. Okazał się on bowiem bestią. Bestią nie tylko fizycznie od zewnątrz... On był bestią sam w sobie. Po chwili przemyśleń nie mam cienia wątpliwości, że tego Goliata Spustoszenia nie zatrzyma nic i nikt! Nie zatrzymają go pracownicy WES, nie zatrzymają go najgrubsze mury i nie zatrzyma go nawet rząd USA, który wsadzi pewnie Kevin'a za klatki... To wszystko jednak nie zmieni tego, że BRAT BRATU BRATEM... na zawsze."

Następnie przemawia Samobójca:

"Wracając do zajścia z przed kilku chwil: Chris "Y2J" Jericho nie jest częścią naszej ideologii. Musieliśmy zatem go unicestwić. On jest tu zbędny. Niedawno, stojąc w tym ringu wspomniałem wam, że teraz jesteśmy Panami Czasu i Przestrzeni. Dlatego też, z tego miejsca usuwam wszystkie wspomnienia związane z tym oto przedmiotem..."

*Suicide wznosi pas Niekwestionowanego Mistrza WES do góry*

"...i z osobą Chris'a Jericho z Naszego Świata Idealnego. Przepadnij energio nieczysta! Precz stąd!!!"

Samobójca energicznie ciska pasem o matę ringu, a następnie potężnie stąpnął na niego, powodując rozkruszenie się środkowej części tytułu. Następnie obaj Zbawcy wznoszą swoje mistrzostwa w górę i całe wieńczą "spektakl" swoim okrzykiem:

CHWAŁA ZBAWCOM!!!

I o to, dotrwaliśmy do Main Eventu dzisiejszego wieczoru, pomiędzy CM Punkiem, a Sethem Rollinsem. Zadajmy sobie jednak pytanie. Czy Punk będzie zdolny do walki, po brutalnym ataku, który zafundował mu właśnie Seth w poniedziałkowy wieczór, tuż po świetnej walce jaką Punk wykręcił z The Rockiem. Przekonamy się już za chwile! Seth dumnie zmierza do ringu przy swoim themie, który jest jednak zagłuszany przez buczenie fanów. Wchodzi spokojnie do ringu, jest pewny wygranej, w końcu Punk może się nie pojawić! Ale co to? Słyszymy syrene, bynajmniej nie policyjną. Na arene wjeżdża karetka, a z niej wypada nieprzytomny pielęgniarz. Kto do cholery jest w tej karetce?! Zaraz widzimy kogoś, ktoś staje na masce.... to CM PUNK! Natychmiast na arenie rozbrzmiewa ”Cult of Personality”. Wśród fanów podnosi się ogromny cheer, Seth ma twarz jakby właśnie zobaczył ducha, natomiast Punk spogląda w jego strone, zrzuca bluze i biegiem zmierze do ringu. Bardzo szybko wślizguje się do ringu, powala Setha na ziemie i potężnymi ciosami wymierzonymi na twarz spełnia swą zemste! Seth natychmiast ucieka z ringu, na szczęście dla niego sędzia odprowadza Punka do narożnika, po czym każe Rollinsowi wejść do ringu i mamy...
Gong!
Jeżeli były lider Nexus jest wściekły, nie daje tego poznać po swojej mimice twarzy. Ma wręcz kamienną mine. Obaj zawodnicy rozpoczynają tą legalną walke od klinczu, którą wygrywa Punk zakładając na czerepie Rollinsa silny Headlock. Seth wykorzystuje to, że są blisko lin odpychając się od lin, ale Punk zbywa jego próby przerwania zapiętej dźwigni klękając na jedno kolano. Były mistrz WWE natychmiast łapie przeciwnika za ręke i przechodzi z nią do tyłu, po czym wykonuje Pepsi Twist powalając Złotego Chłopca na ziemie. Najlepszy Na Świecie, szeroko się uśmiechając zagrzewa Rollinsa do powstania. Ten drugi natychmiast spełnia jego życzenia, po czym CM rozpoczyna serie ataków. Low Kick, Low Kick, Middle Kick, kolejny Low Kick, następnie Spinning Back Heel Kick i do tego jeszcze Roundhouse Kick, pod wpływem impetu, Seth odbija się od lin, ale od razu inkasuje Calf Kick, gdy tylko wstaje natychmiast inkasuje kolejny, a seria owych ataków zostaje zakończona Swinging Neckbreakerem, po którym oczywiście pada na ziemie. Punk czeka, a nawet zagrzewa przeciwnika do wstania. Seth po chwili spełnia jego życzenie, ale zaraz zostaje powalony, perfekcyjnym Arm Dragiem. Za chwile widzimy tą samą akcje, ale tym razem Najlepszy Na Świecie zapina potężną dźwignie na ręke. Rollins nie dał się jednak, zbyt długo w niej trzymać. Przerzucił przeciwnika nad biodrem. Punk stanął na równe nogi, Seth również natychmiast wstał i panowie znów zwarli się w klinczu. The Future bardzo szybko zapiął Side Headlock, Punk próbuje Back Suplexu, by przerwać dźwignie, która pozbawia go oddechu. Seth’owi udaje się miękko wylądować na równych nogach, po czym spróbować Enzuigiri. Punk unika i niskim Drop Kickiem w pierś wyrzuca go z kwadratowego pierścienia. Philip nie czeka ani na chwili, prawie natychmiast odbija się od lin aplikując Suicide Dive, po którym Rollins wpada w publiczność! I właśnie teraz, rozpoczyna się pełnoprawny brawl! Punk wykorzystał chwile na złapanie oddechu, uspokojenie myśli i przygotowanie w głowie, kolejnego planu na zadanie bólu przeciwnikowi. I chyba ma coś na myśli, bo łapie Rollinsa za włosy kopniakiem zrzucając górną część schodów, po czym zaciąga tam Setha i... TEXAS PILEDRIVER!

Znów słyszymy chanty ”Holy Shit!” tego wieczoru! Widzimy, że Punk bezzwłocznie bierze za cel głowe Rollinsa, w końcu GTS również obiera sobie za cel głowe przeciwnika. Widać Brooksa kosztowało to bardzo dużo siły, bo siedział chwile przy barykadzie, widocznie odpoczywając. Wciąż lekko zmęczony, powstał z podłogi, ale Seth już tam na niego czekał i cisnął nim w metalowy słupek próbując zdobyć inicjatywe w walce i jak na razie spełnia zadanie które sobie wyznaczył, doskonale! Rollins nie ma zamiaru wykorzystywać czasu na odpoczynek, momentalnie rzucił się w strone przeciwnika, ale zainkasował potężny Chair Shot w głowe! Seth padł na kolana i znów poczuł krzesełko! Tym razem na plecach. Punk bezlitośnie obija ”Blokade Drogową” na drodze do Najważniejszego Złota WES. Kończy katowanie Colby’ego dopiero wtedy, gdy krzesło jest już mocno wygięte. Dodał jeszcze do tego jeszcze kilka Angry Stompów. Znów ma coś złego na myśli, na twarzy Brooksa maluje się szyderczy uśmiech, po czym widzimy w jego rękach kolejne krzesełko, tym razem nie ma zamiaru go nim obijać, po czym włożył między krzesełko... głowe Rollinsa! O nie, to będzie bardzo bolesne, Punk jest już na narożniku... Leg Drop prosto na głowe Setha między krzesełkiem! To musiało boleć! Seth miota się jeszcze chwile w bolesnych spazmach, po czym traci przytomność. Punk nie ma zamiaru do tego dopuścić, więc natychmiast wyrywa jednemu z komentatorów butelke wody i wylewa ją prościutko na czerep Lopeza. Tyler bardzo szybko doszedł do siebie, jednak głowe wciąż ma między krzesełkiem. Punk nadal zamierza to wykorzystywać więc bierze kolejne, trzecie już krzesełko w tej brutalnej walce. Składa je z powrotem do pierwotnej pozycji, po czym odwraca się zamierzając uderzyć prosto w głowe Setha, ale ten zdążył się już uwolnić i potężnym ciosem krzesełka w brzuch zgasił zapały Brooksa! Teraz to Philip jest ofiarą ataku, to on obrywa potężnymi Chair Shotami na plecy. Punk zwija się z bólu na podłodze, natomiast Seth oczyszcza stół komentatorski, po czym układa na nim swego oponenta. I już widzimy go na narożniku! Będzie leciał. Rollins skacze i... trafia na sam stół! Były Mistrz WWE w ostatniej chwili usunął się z pola rażenia, zeskakując ze stołu komentatorskiego, na którym jeszcze chwile temu leżał, dzięki wpływowi oponenta. Seth nie kazał czekać długo Punkowi na podjęcie przez niego walki. Obaj panowie natychmiast zaczęli wymieniać się potężnymi Punchami. Philip zdobył przewage silnym kopniakiem w brzuch. Dołożył jeszcze Double Axe Handle w plecy, oraz potężną maczuge, prosto w kark oponenta. Po owej serii ciosów, Colby natychmiast pada na ziemie, a Punk podejmuje się grzebania pod kwadratowym pierścieniem, czyli miejscem większości walk WES. Grzebie tam jeszcze chwile i wyciąga kij do kendo! W WWE była to jego ulubiona broń, którą uwielbiał uderzać oponentów, którzy stawali mu na drodze. I teraz nie jest inaczej! Potężne ciosy kija, prosto w plecy Setha. Punk krzyknął jeszcze, że czas na ostateczny koniec, ale Rollins wymierzył mu potężny, soczysty liść prosto w twarz, po którym Punk zamroczony odszedł na kilka kroków, ale Seth nie pozwolił mu na to i plecami pierwszymi, posłał go prosto w metalowy słupek! Lopez bierze duży rozbieg, próbuje Splashu, jednak wbija się w metalowy słupek! Punk nie czeka, wsadza sobie głowe przeciwnika między uda i aplikuje Powerbomb na krawędź barykady. Co za cios! Punk wstaje na równe nogi, umieszcza w ringu trzy krzesełka, po czym rozkłada je, każde stojące na innym. Rollins równie zostaje umieszczony w ringu. CM wynosi go na barki, po czym zrzuca go głową pierwszą na krzesełka! Wariant GTS? Chyba tak, ale Punk nie ma zamiaru tak tego kończyć! Teraz wynosi go pod Go To Sleep! Zaaplikowane! Mamy Pin! 1...2...3 to koniec! Fenomenalna batalia!

Czas na Main Event dzisiejszego show! Będzie to walka o miano pretendenta do pasa mistrzowskiego WES, który jest w posiadaniu światłego zbawcy-Suicide'a. Na arenie rozbłysły czerwono- żółte światła przy, których w przepięknym stroju wkracza do kwadratowego pierścienia ten samozwańczy buntownik nazywający się Architektem marzeń. Seth czeka zmotywowany na swojego dzisiejszego oponenta.  Ale co to? Słyszymy syrene, bynajmniej nie policyjną. Na arene wjeżdża karetka, a z niej wypada nieprzytomny pielęgniarz. Kto do cholery jest w tej karetce?! Zaraz widzimy kogoś, ktoś staje na masce.... to CM PUNK! Natychmiast na arenie rozbrzmiewa ”Cult of Personality”. Wśród fanów podnosi się ogromny cheer, Seth ma twarz jakby właśnie zobaczył ducha, natomiast Punk spogląda w jego strone, zrzuca bluze i biegiem zmierze do ringu. Bardzo szybko wślizguje się do ringu, powala Setha na ziemie i potężnymi ciosami wymierzonymi na twarz spełnia swą zemste! Seth natychmiast ucieka z ringu, na szczęście dla niego sędzia odprowadza Punka do narożnika, po czym każe Rollinsowi wejść do ringu i mamy...
Gong!

Jeżeli były lider Nexus jest wściekły, nie daje tego poznać po swojej mimice twarzy. Ma wręcz kamienną mine. Obaj zawodnicy rozpoczynają tą legalną walke od klinczu, którą wygrywa Punk zakładając na czerepie Rollinsa silny Headlock. Seth wykorzystuje to, że są blisko lin odpychając się od lin, ale Punk zbywa jego próby przerwania zapiętej dźwigni klękając na jedno kolano. Były mistrz WWE natychmiast łapie przeciwnika za ręke i przechodzi z nią do tyłu, po czym wykonuje Pepsi Twist powalając Złotego Chłopca na ziemie. Najlepszy Na Świecie, szeroko się uśmiechając zagrzewa Rollinsa do powstania. Ten drugi natychmiast spełnia jego życzenia, po czym CM rozpoczyna serie ataków. Low Kick, Low Kick, Middle Kick, kolejny Low Kick, następnie Spinning Back Heel Kick i do tego jeszcze Roundhouse Kick, pod wpływem impetu, Seth odbija się od lin, ale od razu inkasuje Calf Kick, gdy tylko wstaje natychmiast inkasuje kolejny, a seria owych ataków zostaje zakończona Swinging Neckbreakerem, po którym oczywiście pada na ziemie.
.
.
.
Po dość długiej chwili, Brooks zaczął powoli wstawać na równe nogi. Wyprowadził kilka uderzeń w brzuch oponenta. Próbował back suplexu, lecz Seth w porę przeskoczył nad Punkiem i po opadnięciu na równe nogi Enzuigiri ogłuszył Saviora. To nie koniec ataku. Rollins wchodzi na drugą linę. Bloc Buster! Ależ pociągnął ze sobą głowę Phila. 1.2 kickout. Colby po przemyśleniu sytuacji obecnej w ringu ponownie powalił rywala naciągając go na clothesline. Nie czekając zrobił to ponownie.
.
.
.
Wbił się w niego Forearm Smashem. Gdyby tego było mało Phil otrzymał Turnbuckle STO! Pin; 1.2 zawodnik z Chicago ponownie odkopał. Punk na glinianych nogach stoi w narożniku. Tyler próbował spear'u, ale wbił się barkiem w gąbki narożnika. Szybki Roll Up; 1.2. Double Axe Handle. Kolejne. Irish whip, Seth trafia do narożnika. Punk bierze rozbieg i wbija się w niego Running Knne. Dokłada Running Bulldog! BITW jest nakręcony. Układa resztę krzeseł w stos na środku ringu. Sadza Setha na trzeciej linie. Szykuje się superplex. Jednak Rollins w porę się orientuje. Widząc zagrożenie wymierzył kilka heatbuttów. Przeskoczył nad Punkiem. Runął przy pomocy Sitout Powerbombu na krzesełka! Jednocześnie zaczął pinować; 1.2 znowu kickout! Cóż za walka!
.
.
.
Seth rychło usadowił głowę oponenta na stole. Dał jednocześnie wszystkim do zrozumienia, że ból jaki może spotkać Punka za moment nie jest iluzją. Wszedł chyżo na kąt szykując się pod swoja firmową akcję- Curb Stomp. Jednak, gdy tylko szykował się do lotu, Cm się ocucił, równocześnie podcinając Rollinsa, który upadł z dużym impactem na bolesne dla mężczyzn miejsce. Punk gazem udał się na drugą linę. Po jeszcze kilku punch'ach chwycił przeciwnika za spodenki i dzięki superplex'owi spadł z nim na drewno. Po jakże tym nie chybnym upadku Chicago Zone położył rękę na rozłożonym jak placku Rollinsie a sędzia zaczął uderzać...Jednak i to nie wystarczyło aby w pełni poskładać Setha. Obaj playerzy są zmordowani, ale wiedzą, że muszą dać z siebie więcej niż 100%. Jeden i drugi stara się przy pomocy lin wstać. Pierwszym na nogach okazał się Brooks. Po kilku sekundach odpoczynku, Seth rozpoczął szarżę na niego, lecz Punk bez pardonu przerzucił go nad sobą sprawiając, że wylądował na betonowej podłodze. Widać, widać, że zależy mu na skarceniu Lopeza. Wziął krótki rozbieg. Spróbował kolejnej akcji Suicide Dive, ale tym razem Colby dobrze ocenił sytuację.
.
.
.
Philip nie czeka ani na chwili, prawie natychmiast odbija się od lin aplikując Suicide Dive, po którym Rollins wpada w publiczność! I właśnie teraz, rozpoczyna się pełnoprawny brawl! Punk wykorzystał chwile na złapanie oddechu, uspokojenie myśli i przygotowanie w głowie, kolejnego planu na zadanie bólu przeciwnikowi. I chyba ma coś na myśli, bo łapie Rollinsa za włosy kopniakiem zrzucając górną część schodów, po czym zaciąga tam Setha i... TEXAS PILEDRIVER!
.
.
.
Dodał jeszcze do tego jeszcze kilka Angry Stompów. Znów ma coś złego na myśli, na twarzy Brooksa maluje się szyderczy uśmiech, po czym widzimy w jego rękach kolejne krzesełko, tym razem nie ma zamiaru go nim obijać, po czym włożył między krzesełko... głowe Rollinsa! O nie, to będzie bardzo bolesne, Punk jest już na narożniku... Leg Drop prosto na głowe Setha między krzesełkiem! To musiało boleć! Seth miota się jeszcze chwile w bolesnych spazmach, po czym traci przytomność. Punk nie ma zamiaru do tego dopuścić, więc natychmiast wyrywa jednemu z komentatorów butelke wody i wylewa ją prościutko na czerep Lopeza.
.
.
.
Punk zwija się z bólu na podłodze, natomiast Seth oczyszcza stół komentatorski, po czym układa na nim swego oponenta. I już widzimy go na narożniku! Będzie leciał. Rollins skacze i... trafia na sam stół! Były Mistrz WWE w ostatniej chwili usunął się z pola rażenia, zeskakując ze stołu komentatorskiego, na którym jeszcze chwile temu leżał, dzięki wpływowi oponenta. Seth nie kazał czekać długo Punkowi na podjęcie przez niego walki. Obaj panowie natychmiast zaczęli wymieniać się potężnymi Punchami. Philip zdobył przewage silnym kopniakiem w brzuch. Dołożył jeszcze Double Axe Handle w plecy, oraz potężną maczuge, prosto w kark oponenta.
.
.
.
Miejsce bytowania naszych komentatorów właśnie rozpadło się na części. Savior z diabelskim uśmieszkiem wrzucił Setha na deski. Sam czekając aż powstanie złożył ręce pokazując, że czas iść spać. Rollins znajduje się na jego barkach. Go To Sleep! 1.2, kickout! Co? Ale jak? Brooks patrzy niczym przerażone dziecko na sędziego błagając żeby powiedział, że doliczył do trzech. Jednak on temu stanowczo zaprzecza. Phil podnosi Setha wiedząc, że jeszcze jeden finisher może na dobre wyautować Rollinsa.
.
.
.
Philip zdobył przewage silnym kopniakiem w brzuch. Dołożył jeszcze Double Axe Handle w plecy, oraz potężną maczuge, prosto w kark oponenta. Po owej serii ciosów, Colby natychmiast pada na ziemie, a Punk podejmuje się grzebania pod kwadratowym pierścieniem, czyli miejscem większości walk WES. Grzebie tam jeszcze chwile i wyciąga kij do kendo! W WWE była to jego ulubiona broń, którą uwielbiał uderzać oponentów, którzy stawali mu na drodze.
.
.
.
Punk nie czeka, wsadza sobie głowe przeciwnika między uda i aplikuje Powerbomb na krawędź barykady. Co za cios! Punk wstaje na równe nogi, umieszcza w ringu trzy krzesełka, po czym rozkłada je, każde stojące na innym. Rollins równie zostaje umieszczony w ringu. CM wynosi go na barki, po czym zrzuca go głową pierwszą na krzesełka! Wariant GTS? Chyba tak, ale Punk nie ma zamiaru tak tego kończyć! Teraz wynosi go pod Go To Sleep! Zaaplikowane! Mamy Pin! 1...2...3 to koniec! Fenomenalna batalia!