Dolph oraz Eric są w ringu , a po za nim znajdują się "drwale".Gong!Eric szybko chwycił przeciwnika obiema rękoma za gardło i wrzucił do narożnika , gdzie okłada go pięściami , wejściami barkiem w tors , oraz kopnięciami. Następnie wyrzuca go po za ring, gdzie drwale okładają go przez chwilę i wrzucają ponownie do ringu.Rowan podnosi rywala i Gorilla Press!Dolph na macie , Eric czeka aż rywal wstanie i chce wyprowadzić Lariat , ale Ziggler w ostatniej chwili naciąga górną linę i Rowan ląduje po za ringiem , tam zostaje poobijany przez drwali ale sam też wyporwadza kilka akcji w ich stronę i gdy dochodzi do sprzeczki między "drwalami" Eric to wykorzostuje i ratuje się ucieszką do ringu.Tam Dolph stara się wyprowadzić Fameouser , ale nic z tego , ląduje na macie.Eric wynosi go pod Power Bomb , ale nie! Nie wykonuje tradycyjnego Power Bomb'u ale wyrzuca Dolph na walczących po za ringiem "drwali".Jeden z zawodników , który nie był w obszarze upadku Zigglera , wrzucił go do ringu , a tam Rowan czekał już na 3 linie i BIG SPLASH!Ziggler nieprzytomny , Rowan pomaga mu wstać i TOURTURE RACK!!!!Dolph nie odklepał , ale sędzia zauwazył że jest nieprzytomny i zakończył pojedynek.

Eric odniósł kolejne , brutalnie wywalczone zwycięstwo.

Dolph wychodzi na stage przy swoim theme songu, widać że ma dziś dobry humor w końcu to jest jego rodzinne miasto! Miejmy nadzieje że walka będzie tak samo dobra jak jego humor aktualnie. Dolph oraz Eric są w ringu, a po za nim znajdują się "drwale". Gong! Eric szybko chwycił przeciwnika obiema rękoma za gardło i wrzucił do narożnika, gdzie okłada go pięściami, wejściami barkiem w tors, oraz kopnięciami. Dolph nic z tego sobie nie robił, Show off wręcz nie czekając dłużej atakuje bardzo szybko wyprowadzając mocny drop-kick prosto w głowę przeciwnika. Rowan wypada poza ring! Poza ringiem na Ericka czekało kilku drwali, wśród których był również The Miz i to on jako pierwszy rzucił się do ataku na Rowana zasypując go gradem punchów, a następnie przy pomocy CM Punka posłali Owieczkę w narożnik barierek, gdzie The Awesome One wbił się w oponenta wymierzając Awesome Clothesline!!! Po tym ciosie drwale chwycili Ericka i wrzucili go do ringu, natomiast Pan Niesamowity zadrwił z niego machając mu ręką. Big Red jest na środku ringu Show off odbija się od lin i Leg Drop od razu za nim Heart Stopper 9 łokci na razie trafiło lecz przy 10 Dolph poczekał i wszedł na narożnik! Tak mamy Elbow Drop który kończy Heart Stoppera, Big Red próbuje wyrolować się z ringu i mu się to udaję... Lecz prosto w ręce drwali którzy tym razem postanowili go trochę obić widzimy mocnego Clothesline który wrzuca Rowan'a z powrotem do ringu, Big Red Nie wie co się z nim dzieje widzimy coraz więcej krwi na jego twarzy... Dolph się tym jednak nie przejmuje i kontynuuje atak... podnosi rywala i wykonuje bardzo mocny kick prosto w brzuch widać, że Big Red to odczuł bo momentalnie się złapał za brzuch. W międzyczasie Show off odbija się od lin i Fameouser Rowan się w ogóle nie rusza... ale Dolph nie ma zamiaru Pin'ować... Podnosi Erick'a Odbija go od lin... Erick próbuje Clothesline lecz unik od Show off'a i Super-Kick Prosto w zakrwawioną twarz Big Red'a lecz ten z kolei odbija się od lin, a Dolph to wykorzystuje i Wykonuje Zig Zag'a 1...2...3!

Waszym zwycięzcą i mistrzem Interkontynentalnym jest Dolph Ziggler!

Mistrz Interkontynentalny wychodzi z tego starcia z twarzą, a przed nami co? Oczywiście Main Event! 3 Mistrzów zmierzy się ze sobą, aby pokazać kto dominuję w Wrestling Entertainment Symulator!!

Main Event
3-Way Match
Suicide vs. Prince Devitt vs. Roman Reigns

(czas na post - 10 minut)

I czas na walkę wieczoru tejże gali, która na pewno będzie najlepsza! Pojedynek trzech mistrzów - trzech najbardziej dominujących sił w tej federacji. Dwóch jest już w ringu, czas na Prince Devitta, który przegrał swoją ostatnią walkę. Jak zwykle, z swoim paintjobem wychodzi z backstage'u i spokojnym krokiem, niosąc dumnie na ramieniu pas American Hardcore, kroczy do ringu. Gdy już wszedł i oddał pas, rozbrzmiał gong, a cała widownia zaczęła skandować ringname'y swoich ulubieńców, przez co jeden, wielki hałas dobiega z trybun. Każdy zawodnik spogląda na siebie, próbując ogarnąc swe myśli. Pierwszy wychodzi ten, który nie boi się niczego - Prince Devitt. Podbiega do Reignsa i zaczyna uderzać go z pięsci wprost na twarz, póki jeszcze nie ruszył się z narożnika. Suicide wykorzystuje to, że nie musi samemu się męczyć i pomaga Princowi nokautować mistrza Telewizji. Ich współpraca nie trwa długo, ponieważ kopnięciem w brzuch Devitt zrywa tymczasowy sojusz. Irish Whipem kieruje podwójnego mistrza w stronę lin, a gdy powraca, kosi go mocnym Clotheslinem. Jednak Suicide wstaje od razu i od razu pada, po mocnym Dropkicku wprost na maskę. Samobójca zamierza chwilę odpocząc, wyturlając się z ringu, w tej samej chwili Roman próbuje zaskoczyć Wymalowanego. Nie udaje mu się to - Książe spodziewał się tego i wykorzystując impent biegu Reignsa, wynosi go do góry, trzyma chwilę... Vertical Drop Brainbuster! Głowa Reignsa uderza mocno w matę, co go całkowicie zamroczyło. Mamy Pin! 1... 2... Suicide wbiegł i przerwał pin, uderzając Prince'a. Ten jest jednak świeży - oddaje z zdwojoną siłą zamaskowanemu i wywala go z ringu. Gdy ten zaczął się podnosić, Devitt bierze rozbieg i Tope Con Hilo poza ring na mistrza WES i Wagi Ciężkiej! Obydwaj leżą na zimnej podłodze, a fani krzyczą z zachwytu. I jeden i drugi wstają i widzimy cios za ciosem, gdy Reigns wyszedł i skosił Clotheslinem obydwóch. Jednak to on jest najbardziej sponiewierany, więc chwilę nie atakował. Skupił się na Suicide, co było błędem - gdy Ci zaczęli się bić między sobą, Devitt po cichu wszedł do ringu, a potem na trzecią linę. Irlandzki zawodnik stoi i czeka. W końcu czekanie mu się znudziło i krzyknął do rywali - gdy Ci się odwrócili do niego, zostali powaleni Somersault Planchą! Kolejny ruch wysokiego ryzyka poza "bezpieczny" obszar kwadratowego pierścienia! Książe Księżyca pierwszy wstał, już całkiem obolały - w jego głowie roi się plan. Wykończyć do końca Reignsa, co robi, podnosząc go i wykonując Tombstone Piledriver na podłogę! Nie można zapomnieć też o Suicide - podniósł go, złapał za głowę i wszedł na apron... Tornado DDT! Fani są zadowoleni, większość walki toczy się poza ringiem. Czas chyba to kończyć - gdy Prince wstał, złapał Reignsa i wrzucił do ringu, wszedł za nim, podniósł go, zaszedł od tyłu i Back Stabber! Po chwili pin - 1... 2... Suicide znów w ostatniej chwili wszedł i przerwał pin! Devitt mocno zdenerwowany, od razu zaczyna kopać Samobójcę po samym ciele - sędzia musiał odciągnąć go i zagrozić dyskwalifikacją. Gdy już sędzia przestał pouczać mistra Hardcoru, tenże znów pomógł wstać, w przeności, Samobójcy. Złapał go za barki... Codebreaker! Widzimy ruch, który sławny wrestler wykonywał przez wiele lat! Jak przestronnym zawodnikiem jest Devitt! To najwidoczniej nie koniec - znów podniósł podwójnego mistrza, zrobił kilka obrotów i kopnięcie z wyskoku w głowę - tak zwany Dreamcast! Huk zderzenia się nogi z ciałem Samobójcy wywołał echo na całą halę i skowyt publiczności, która tak wyraziła współczucie dla człowieka w masce. Widać, że mistrz bólu jest na fali i ma coś jeszcze do powiedzenia, ponieważ podnosi Suicide, wrzuca go do narożnika, bierze rozpęd i Running Back Attack, po którym widzimy jeszcze Suplex! Na dodatek Devitt wstaje, wyskakuje do góry i Elbow Drop na krtań! Gdy już Prince upewnił się, że Suicide mu nie przeszkodzi, podszedł do Reignsa, wyniósł go na barki i Prince Thorne! Tak, to koniec - wymalowany mistrz znów podnosi rywala i Bloody Sunday! Ale zamiast przypinać, podchodzi do drugiego rywala i mu też wykonuje Bloody Sunday! Niesamowite! Obydwaj wrogowie Devitta leżą na środku ringu, a Prince przypina ich obydwóch! 1... 2... 3! Mamy koniec! Prince Devitt zwyciężył dwóch mistrzów tej federacji, pokazując, że jest najlepszym w tej federacji! Zgarnął swój pas i ruszył z powrotem na backstage.