Ogłoszenie


#17 2016-04-04 19:21:08

 Spazmbite

http://s10.ifotos.pl/img/am2png_anxrqeh.png

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2014-11-10
Posty: 2120
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Jeff Hardy Finn Balor CM Punk
Ulubiona Diva: Paige, Becky Lynch
Ulubione PPV: Royal Rumble

Re: #3 WES Monday Night Warfare

Gdy tylko zawodnicy po walce o miano pretendenta do tytułu Interkontynentalnego znikają z areny wchodząc na backstage, fani oczekują już segmentu Spazmbite'a, który zapowiedział swoją obecność na gali i przekazania ważnego oświadczenia. Fani spodziewają się klasycznego sposobu wejścia Fioletowego Wojownika, lecz ku ich zaskoczeniu, rozbrzmiewa całkowicie inna muzyka, do której WES Universe nie jest przyzwyczajona..!



Fani widzą titantron i już wiedzą co się dzieje! To WESthority! Po chwili wychodzi zapowiedziany Spazmbite, ubrany w świetny garnitur szyty na miarę, lecz wciąż mając na twarzy facepaint i bandane. The Violencer staje na środku stage'u, wsłuchuje się w theme song, przyglądając się reakcji publiczności. Cieszy go, że słyszy na arenie narastający cheer w jego stronę! Po chwili jednak zaczyna zmierzać w stronę ringu, pewnym krokiem, po drodze przybijając kilka piątek z fanami. Będąc przy ringu, kieruje się w stronę metalowych stopni, wchodzi po nich, a następnie wskakuje na drugą linę by tam wznieść rękę do góry! Fani coraz głośniej cheerują Spazmbite'a, który już zeskakuje z narożnika, lecz robi to na tyle ostrożnie, by nie uszkodzić swojego ubrania. Podchodzi do technicznego, bierze od niego mikrofon i niemal od razu postanawia zacząć mowę!

Spazmbite:
-"WES Universe! Witam was na Monday Night Warfare!"

Fani swoim krzykiem zagłuszają wszystko co się dzieje na arenie!

Spazmbite:
-"Haha, chyba za późno by móc tak mówić.. no cóż, niestety nie mogłem przybyć na galę wcześniej i móc być tym kto rozpocznie dzisiejszą galę, ale cytując słynne powiedzenie - Lepiej późno niż wcale! Również niestety, tak samo wyszło na czwartkowym BreakOut, lecz tam niestety nie udało mi się w ogóle dojechać. Dlaczego? Dlatego, że byłem zajęty tym, co słyszeliście chwile temu! Ten theme song będzie tutaj oznaczać to, czego tak bardzo tutaj brakuje - porządku, sprawiedliwości i prawa. Ta federacja została zbudowana na fundamentach prawdziwego wrestlingu, lecz ostatnio dzieje się na tyle dużo, że ciężko powiedzieć by ta tradycja była kultywowana. Bullet Club pojawił się, spodziewałem się, że zaistnieją jako świetni wrestlerzy, ale jak się okazało, tak sie nie stało. Zaczęła się zabawa, gierki, żądania... I tutaj pojawiam się ja, Prezes WES, niepokonany Purple Warrior, były Generalny Manager Ultrazine oraz... założyciel The WESthority... Nie dam bandzie pseudo-wrestlerów panoszyć się po MOJEJ federacji! Dlatego postanowiłem, że nie będę bierny i mało, że sam wezmę udział w tej wojnie, to zbiorę drużynę, która wraz ze mną stanie po stronie WES! Lecz osoby, które już odnalazłem, oraz której odnajdę, na razie pozostawię jako tajemnice, by Bullet Club miał z tego też trochę zabawy. The WESthority powraca i nie zamierzamy się już cackać, zrobimy tu porządek!"

Na arenie słychać głośne chanty "SPAZM-BITE SPAZM-BITE"!

Spazmbite:
-"Nie dam się zastraszyć tej grupie! Dlatego też już na Wrestlefest II, stanę twarzą w twarz z liderem grupy, Karlem Andersonem.. Ta walka przejdzie do historii bo nie będzie zwykły Normal Match, a prawdziwe piekło! Będzie to No Holds Barred Match, walka bez jakichkolwiek zasad! To jest mój dom, to jest moja walka, coś, w czym ten gościu, pod tym garniturem jest najlepszy! The WESthority jest kuloodporne, ja jestem kuloodporny. I to udowodnimy już na Wrestlefest w tą niedziele! A wiecie czemu tak będzie? BO JA TAK MÓWIĘ!!"

Na arenie ponownie słychać muzykę WESthority. Spazmbite wyrzuca mikrofon i wznosi ręce do góry jako zapowiedź nachodzącego zwycięstwa! Niedługo potem wychodzi z ringu i kieruje się na backstage.


http://s10.ifotos.pl/img/Spazmbite_asphapw.png
Spazmbite
Streak: 11/0/3

Offline

 

#18 2016-04-04 19:24:05

 Collins

http://s2.ifotos.pl/img/tpepng_anxxpha.png

Zarejestrowany: 2014-11-11
Posty: 1060
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: CM Punk, AJ Styles i DZ
Ulubiona Diva: AJ Lee i Sasha Banks
Ulubione PPV: Royal Rumble i MITB

Re: #3 WES Monday Night Warfare

O MÓJ BOŻE! THE WESthority IS BACK! Chyba nikt z nas się tego nie spodziewał. Ciekawe tylko, kto dołączy do drużyny Spazmbite'a... Rozpocznijmy zatem walkę wieczoru! No Holds Barred Match o miano drugiego pretendenta do tytułu WES World Championship! Cracc zmierzy się z tajemniczym zawodnikiem, a zwycięzca tej walki pojedzie na WrestleFest II i w Main Evencie stanie do walki z CM Punkiem!

Main Event
No Holds Barred Match
#No. 2 Contender for WES World Championship

Cracc vs. ??? (Collins)
(10 minut na posty / Czas do 21:33)


Collins
Statystyki: 8 | 0 | 3

AJ Styles
Statystyki: 7 | 0 | 0

CM Punk
Statystyki: 0 | 0 | 0

Offline

 

#19 2016-04-04 19:25:49

 Collins

http://s2.ifotos.pl/img/tpepng_anxxpha.png

Zarejestrowany: 2014-11-11
Posty: 1060
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: CM Punk, AJ Styles i DZ
Ulubiona Diva: AJ Lee i Sasha Banks
Ulubione PPV: Royal Rumble i MITB

Re: #3 WES Monday Night Warfare

(wejście rywala)

Cracc jest już w kwadratowym pierścieniu gdzie wyczekuje swojego dzisiejszego rywala. Podobnie jak AJ Styles na czwartkowym BreakOut Cracc nie został poinformowany przez zarząd o tym z kim stoczy walkę. Wiemy natomiast, że zwycięzca tego pojedynku stanie w ringu z CM Punkiem podczas walki wieczoru Wrestlefest II i zmierzy się o pas WES World Championship.

Światła na arenie gasną... Kamera przenosi nas na stage, gdzie widać ubraną na czarno postać zwróconą tyłem do ringu. Na telebimie pojawia się napis [/i]"I'm Phenomenal!"[/i], który po chwili zostaje zastąpiony przez entrance video. Na arenie rozbrzmiewa muzyka!

Na stage pada jasny promień światła. Fani i tak już wiedzą, że tajemniczym rywalem Cracca jest nikt inny jak Collins, który powrócił w zeszłotygodniowy czwartek. Generalny Manager Warfare zmierza w stronę kwadratowego pierścienia, w którym po chwili się znajduje. Staje w narożniku i wyczekuje rozpoczęcia walki przez sędziego.

★ GONG ★

Arbiter rozkazał uderzyć w gong, co informuje zawodników jak i publiczność zgromadzoną na arenie iż walka właśnie się rozpoczęła. Oponenci krążą po macie ringu. Obaj próbują zaatakować punchem bądź kopnięciem. W końcu Collins przechodzi do ofensywy i mamy pierwsze starcie siłowe. Z ogromnym trudem udaje się je wygrać Craccowi, który odbija rywala od lin, jednak sam po chwili inkasuje Clothsline. Natychmiastowo podnosi się na nogi z zamiarem wykonania przyjętej przed sekundą akcji, jednak Polak omija rękę przeciwnika i gdy ten odwraca się obrywa potężnym Pele Kickiem. Cracc ustaje jednak na nogach, co w skutkach jest dla niego nie zbyt korzystne, ponieważ Polish Eagle aplikuje mu podręcznikowy Polish Suplex. Orzełek szybko udał się do narożnika, a następnie na jego szczyt, ponieważ oponent znajduje się idealnie na środku ringu. Collins bez zastanowienia wykonuje Double Foot Stomp z trzeciej liny. Natychmiastowo przypina rywala, 1...2...KICK OUT! Cracc jest jeszcze w stanie kontynuuować to starcie, ponieważ walka toczy się o naprawdę wiele.

Przypominamy, że jest to No Holds Barred Match! Collins opuszcza kwadratowy pierścień i wyjmuje spod niego dwa stalowe krzesła, które wrzuca na ring, gdzie sam również wraca. Podnosi jedno z krzeseł i obija nim swojego oponenta po plecach. Następnie podnosi Cracca i ustawia go tuż nad stalowymi przedmiotami. Po chwili Orzeł aplikuje Jumping DDT wprost na krzesła! Bez wątpienia to musiało mocno zaboleć Cracca... Collins jednak nie ma zamiaru przypinać rywala i chyba chce zniszczyć go doszczętnie. Polak podnosi swojego przeciwnika, opiera go o liny, a następnie wyrzuca Cracca za ring poteżnym Dropkickiem. Sam bierze rozbieg odbijając się od równoległych lin i wyskakuje za pierścień wykonując przepiękny Suicide Dive popychając rywala w stół komentatorski. Collins szybko jednak podnosi przeciwnika i uderza kilkukrotnie jego głową o blat wspomnianego stanowiska komentatorów. Następnie wynosi go i aplikuje Powerbomb prosto na krawędź ringu!
http://3.bp.blogspot.com/-Un4FNGX-uao/VIxm2FM0ttI/AAAAAAAATqM/84I8tLNLkD4/s1600/Pwerbomb%2Bto%2Bthe%2BApron.gif
Nie chciałbym znaleźć się w tym momencie na miejscu Cracca. Zawodnik zwija się z bólu, a Collins tryiumfalnie podnosząc ręce odchodzi od przeciwnika. Fani są zachwyceni walką obu panów i co chwila skandują ich imiona. Cracc w końcu zaczyna wstawać, jednak przychodzi mu to z wielkim trudem, gdyż kilkukrotnie nie mógł ustać na nogach i padał na ziemię. W końcu jednak lekko oszołomiony stoi na nogach. ZARAZ, ZARAZ! Collins biegnie z prostopadłej strony kwadratowego pierścienia i wykonuje przepiękne Torpedo DDT!
http://1.bp.blogspot.com/-8wYLnS8CPCU/VgiNNHjHUaI/AAAAAAAAlW8/oqZOkjhmmPY/s1600/Torpedo%2BDDT.gif
Collins coraz bardziej zaskakuje fanów i widać że jest w lepszej formie oraz kondycji fizycznej niż kilka miesięcy temu. Polak podnosi się z ziemi i "pomga wstać" swojemu rywalowi. Następnie wprowadza go na matę, gdzie sam również się udaje. Sędzia jeszcze nie zdążył wejść do ringu, a Orzeł niespodziewanie przechodzi do przypięcia, 1...2...KICK OUT! Gdyby arbiter szybciej znalazł się w pierścieniu i zaczął odliczanie to zapewne walka ta już by się zakończyła.

Collins podirytowany zaistniałą sytuacją postanawia dać upust swoim emocją. Podnosi Cracca i z impetem wrzuca go w narożnik. Sam odbija się od równoległego i po chwili aplikuje oponentowi Shining Wizard. Nie pozwalając upaść rywalowi na matę przekłada jego rękę nad swoją głową, odwracaja się wraz z rywalem i dokłada jeszcze Exploder Suplex prosto w narożnik! Polak postanawia zmusić przeciwnika do poddania się i zakłada mu The Hart Lock! Cracc walczy sam ze sobą, aby nie klepnąć w matę... Po dłuższej chwili udaje mu się jednak chwycić liny i sędzia rozkazuje Collinsowi puścić przeciwnika. Polak wykonuje polecenie nadane mu przez arbitra, a następnie aplikuje Superkick Craccowi, który podnosząc się był w pozycji klęczącej. The Phenomenal wchodzi na trzecią linę, patrzy na rywala, spogląda na publiczność, która oczekuje akcji i po chwili wykonuje podręcznikowy Pheonix Splash! Collins jednak nie ma zamiaru przypinać po tej akcji. Przeciąga rywala blisko lin i umieszcza jego głowę na pierwszej z nich. Sam opuszcza kwadratowy pierścień, bierze dość duży rozbieg i w konsekwencji Cracc inkasuje Super Dropkick!
http://cdn3.whatculture.com/wp-content/uploads/2014/09/roman-reigns-dropkick.gif
Z jakim impetem Orzełek uderzył nogami w głowę rywala! Polak po przepięknym ruchu nie ma jeszcze zamiaru wracać na matę. Spogląda pod ring, spod którego wyjmuje stół. Po chwili wprowadza przedmiot do kwadratowego pierścienia i sam również tam wraca. Ów stół opiera o narożnik, a następnie podchodzi do swojego rywala. Podnosi go i wprowadza do narożnika opierając Cracca o stół. Po chwili aplikuje oponentowi Splash! Stół złamany, a Cracc w pozycji siedzącej opiera się o narożnik. Collins postanawia to wykorzystać i dokłada jeszcze Cannonball Senton. Polak jest już gotowy do zakończenia starcia... Podnosi przeciwnika, ale Cracc zachował zimną krew i zaaplikował Polskiemu Orłowi High Kick. Oszołomiony Collins stoi ledwo na nogach, a jego rywal wychodzi za lin na krawędź ringu. Po chwili jednak Cracc inkasuje Triangle Dropkick! Teraz nie znajduje się na krawędzi pierścienia a poza nim. Feneomenalny postanawia "potowarzyszyć" swojemu rywalowi i również opuszcza ring. Następnie podnosi oponenta i wprowadza go na stół komentatorski. Sam jednak udaje się znów na matę, a dokładniej na szczyt narożnika. Generalny Manager Warfare z lekkim strachem, ale wykonuje piękny Moonsault prosto na rywala leżącego na stole komentatorskim, który został w tym momencie złamany! Obaj zawodnicy bez sił leżą na ziemi. W końcu Collins ostatkami sił podnosi się, a natępnie swojego rywala i wprowadza go do ringu, gdzie sam również wchodzi. Collins postanowił wykonać przeciwnikowi Clothsline, jednak Cracc uniknął ręki Polaka i wskoczył na drugą linę z zamiarem wykonania jakiejś ciekawszej akcji. Polish Eagle uspokoił go jednak Superman Punchem!
http://i.imgur.com/T3BHVMe.gif
Ta akcja oznacza tylko jedno... Początek końca! Collins oddalił się do narożnika gdzie wyczekuje aż jego rywal się podniesie. Kiedy to nastąpiło Polak wyprowadził Running Corkscrew Forearm Smash, a następnie dołożył jeszcze Lionsault. The Phenomenal nie ma jednak zamiaru przypinać! Szybko podnosi rywala i wrzuca go w narożnik. Cracc jest zwrócony do Collinsa plecami i Polak po chwili wykonuje Polish Suplex, po którym Cracc natychmiastowo wstaje i inkasuje Superkick. Polski Orzeł nie pozwolił jednak upaść oponentowi, chwycił go za rękę i przyciągnął do siebie, a nastepnie wykonał End of Days!
http://dailywrestlingnews.com/wp-content/uploads/2015/08/WWE-NXT-7-29-2015-gifs-001_005.gif
Collins natychmiastowo przeszedł do przypięcia po swojej firmowej akcji, 1...2...3! Sędzia dolicza do trzech i rozkazuje uderzyć w gong, co jednoznacznie informuje o zakończeniu walki. Polak jednak nie celebruje, a podchodzi do lin skąd odbiera mikrofon.



Collins:
- Przez ostatnie dwa tygodnie bez przerwy trenowałem, aby zajść tutaj gdzie obecnie jestem. Jednak nie mam zamiaru na tym poprzestawać! Pokazałem, że jestem Fenomenalny pokonując AJ Stylesa i Cracca. Moim kolejnym przystankiem jest WrestleFest II, gdzie w walce wieczoru pokażę wszystkim, że "The Phenomenal" znaczy więcej niż "Best in the World". Już w najbliższą sobotę pokonam CM Punka i pozbawie go tym samym możliwości trzymania pasa WES World Championship!
Punk... Obaj wiemy, że to co pokażemy w najbliższą sobotę będzie czymś wielkim, a skoro nasze starcie ma zamykać tak prestiżowe show, WrestleFest, to wypadałoby dać fanom to, czego oczekują! Pamiętaj, że zawsze straram się robić wszystko lepiej i zawsze chce więcej... Chce Ci tylko przekazać, że nasze najbliższe starcie nie odbędzie się na zwykłych zasadach, ponieważ będzie to, HELL IN A CELL MATCH!


Ze strony fanów usłyszeć można było naprawdę pozytywną reakcję! Collins wyrzucił mikrofon za ring i przy swojej muzyce opuścił arenę. Takim akcentem kończymy dzisiejszą walkę wieczoru oraz trzeci już epizdo MONDAY NIGHT WARFARE, który był ostatnim odcinkiem tej tygodniówki przed sobotnim WrestleFest II!


Collins
Statystyki: 8 | 0 | 3

AJ Styles
Statystyki: 7 | 0 | 0

CM Punk
Statystyki: 0 | 0 | 0

Offline

 

#20 2016-04-04 19:27:35

 Czarny

http://s10.ifotos.pl/img/ultrazine_anxrsqr.png

Skąd: Brzesko/Jadowniki
Zarejestrowany: 2015-01-19
Posty: 167
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Ziggler, Cesaro, Orton
Ulubiona Diva: AJ Lee, Natalya, Sasha Banks
Ulubione PPV: WM, RR, MitB

Re: #3 WES Monday Night Warfare

Collins jest już bardzo blisko wygranej po wykonaniu swojej akcji kończącej. Na arenie rozbrzmiewa jednak nagle utwór "This Fire Burns!"! Collins zdezorientowany zbliża się do lin spoglądając uważnie w kierunku stage'u. Czeka, czy CM Punk rzeczywiście się pojawi. Po chwili muzyka przestaje grać, a Collins z lekkim uśmieszkiem odwraca się w kierunku przeciwnika. Ale co?! CM Punk znikąd pojawił się w ringu kiedy Polish Eagle patrzył w inną stroną! The Best In The World natychmiastowo wynosi Collinsa na barki i... Go To Sleep wykonany! Punk po wykonaniu swojej markowej akcji wychodzi spokojnie z kwadratowego pierścienia i z uśmiechem na twarzy udaje się na backstage.


http://s5.ifotos.pl/img/Sygnaturk_ahxeree.png

Offline

 

#21 2016-04-04 19:27:51

 Cracc

http://s10.ifotos.pl/img/ultrazine_anxrsqr.png

Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Zarejestrowany: 2015-02-24
Posty: 98
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: John Cena, Dean Ambrose, Balor
Ulubiona Diva: AJ Lee, Sasha Banks
Ulubione PPV: Extreme Rules

Re: #3 WES Monday Night Warfare



https://eireplusalba.files.wordpress.com/2014/06/dean-ambrose-967.gif



A teraz czas na Main Event o miano No.2 Contender do najważniejszego pasa w WES! Jednak nie wiadomo kto będzie przeciwnikiem Cracc'a, który właśnie wychodzi na rampę, ale co to!? Cracc ma w swojej ręce łańcuch! Cracc rozgląda się po fanach WES Universe, po czym zaczyna zmierzać w stronę ringu. Już będąc wewnątrz kwadratowego pierścienia Cracc wchodzi na narożnik z twarzą psychopaty i jedną ręką "przecina gardło", a drugą, w której trzyma łańcuch podnosi do góry przy czym uśmiecha się straszliwie z wyłupiałymi oczyma. Cracc schodzi z narożnika i staje na środku ringu gdzie oczekuje na swojego rywala!

Wejście Collins'a.

Gong!

Obaj zawodnicy stoją w swoich narożnikach i nie ruszają się z miejsca, po chwili Collins zaczyna podgrzewać publikę, która zaczyna krzyczeć, skandować "Collins! Collins!", ale kiedy Polish Eagle się odwraca to zauważa Cracc'a, który nie przerwanie patrzy na niego ze wzrokiem szaleńca w oczach, po czym uśmiecha się szeroko i zaczyna śmiać! Collins patrzy na niego z niedowierzaniem! On jest chory! W tym momencie WES Universe zaczyna skandować "Cracc gonna kill you!". Collins zaczął obchodzić Cracc'a, ale ten momentalnie zaczął obchodzić Polskiego Orła i teraz obaj krążą po ringu powoli zbliżając się do siebie, aż w końcu wystawiają ręce w swoim kierunku próbując się nawzajem wyczuć... Zawodnicy trzymają się już za jedną rękę i teraz druga ręka idzie w ruch... Dokładnie w tym momencie zawodnicy już trzymając się za obie ręce zaczynają przepychać się barkami, ale to Collins okazuje się sprytniejszy i zrywa chwyt, aby przejść do Head Lock'u, ale Cracc szybko odbija się od lin rozrywając chwyt i Collins odbija się teraz od lin, po to aby teraz zaatakować Cracc'a Shoulder Block'iem, a po chwili znowu powtarza tę akcję. Cracc leży na macie, a Collins podchodzi do niego i zapina Wrist Lock, widać po twarzy Cracc'a, że nie jest to zbyt przyjemne, więc jak najszybciej podnosi się na nogi i robi przewrót w przód i kontruje Wrist Lock! Teraz to Polish Eagle jest w tarapatach! Collins szybko powtarza kontrę, którą wykonał Cracc, ale on zerwał chwyt i wykonał Dropkick na swoim przeciwniku, który upada na matę, ale szybko wstaje, a tam napotyka Collins'a, który właśnie na to czekał i wrzuca go w narożnik, po czym podbiega i rzuca się w niego Corner Forearm Smash'em! Cracc po upadku szybko wyturlał się z ringu i oparł o barykadę, ale Collins widząc to rozpędza się, odbija od lin i wykonuje Suicide Dive! Cracc leży na betonowej podłodze, a Collins zbiera gromkie brawa od WES Universe, które ponownie skanduje: "Collins! Collins!". GM Warfare po chwili dziękowania za brawa zagląda pod ring i znajduje krzesełko! Na widowni podnosi się wrzawa kiedy tylko Collins podnosi swoją broń w górę. Polish Eagle podchodzi do czołgającego się Cracc'a i zadaje mu uderzenie prosto w plecy! Cracc zaczyna się zwijać na podłodze, a Collins uśmiecha się nadal trzymając swojej ręce krzesełko! Ale to nie wystarcza Polskiemu Orłowi, który po raz kolejny uderza swojego rywala krzesełkiem, a ten wydaje z siebie okropny ryk i zaczyna uciekać od Collinsa na kolanach, aż dociera do stołu komentatorskiego, na którym się podpiero i wstaje na nogi. Collins już się zbliża do Cracc, który nagle się odwraca i uderza GM'a Warfare w rękę! Ale co to!? Długopis!? Cracc wbił długopis w przedramię Collins'a, który od razu upuszcza krzesełko przed siebie i łapie się za przedramie krzycząc przy tym z bólu, a w tym czasie Cracc zbiera siły, po czym podchodzi do Collins'a i wykonuje DDT na krzesełko! Cracc powoli się podnosi i odchodzi, aby usiąść na schodkach, a ekipa medyczna wykorzystuje chwilę, aby opatrzeć obcy obiekt w ręce GM'a Warfare...
http://38.media.tumblr.com/ac419047906398d3fb2db61d30d04dc1/tumblr_nn9xmdmtKz1tl23yuo9_400.gif

Collins został opatrzony przez ekipę medyków i odziwo udało się wyciągnąć długopis z jego przedramienia unikając przesadnego krwotoku, więc można odetchnąć z ulgą na ten moment... Cracc również odpoczął i z nowym zapasem sił podnosi się ze schodków i idzie w stronę GM'a Warfare, ale po drodze odwraca się w stronę stołu komentatorskiego i przygotowuje go pod swój plan co wykorzystuje Collins i atakuje Cracc'a od tyłu! Cracc stoi teraz opierając się o stół komentatorski, a Collins wymierza mu uderzenia prosto w jego twarz, ale Cracc nie poddaje się bez walki! Chwyta za włosy Collins'a i odpowiada Head Butt'em! I jeszcze jednym! Collins wydaje się być zamroczony! Cracc może teraz zejść ze stołu komentatorskiego i wykorzystuje zamroczenie swojego rywala wykonując Snap Suplex na stół komentatorski, ale ten się nie łamie!! GM Warfare leży na stole komentatorskim, a Cracc spogląda na niego i na narożnik w ringu, po czym zaczyna się uśmiechać, a WES Universe skanduje: "THIS IS AWESOME!". Cracc wchodzi do ringu i zauważa, że pod narożnikiem leży jego łańcuch, po chwili zastanowienia podnosi go i powoli owija wokół swojej ręki... Cracc z owiniętym wokół ręki łańcuchem wchodzi na narożnik, po czym wykonuje swój taunt i wykonuje Diving Elbow Drop! Ale chybia! Collins w ostatniej chwili uciekł ze stołu komentatorskiego i to Cracc teraz leży w jego zgliszczach!!! Collins leży na betonowej podłodze i zaczyna się podnosić jednocześnie się śmiejąc. GM Warfare podchodzi do Cracc'a i ściąga łańcuch z jego ręki, po czym przygląda się mu i uderza go łańcuchem w brzuch! Collins wyrzuca łańcuch na bok i siada na podłodze, a sędzia sprawdza czy z Cracc'iem wszystko okej, ten odpowiada, że chce kontynuować co rozłościło GM'a Warfare, który podszedł natychmiastowo do Cracc'a i podniósł go ze zgliszczów stołu komentatorskiego, po czym umieścił jego głowę między swoimi nogami jakby chciał wykonać Powerbomb! Kontra! Cracc wykorzystał chwilę nie uwagi rywala i wykonał Back Body Drop, po czym upadł na kolana! Cracc po dłuższej chwili podnosi się z wyraźnym grymasem bólu na swojej twarzy, po czym zagląda pod ring i wyciąga stół i mały worek, które wrzuca do ringu. Cracc wszedł już do ringu i rozstawił drewniany stół na środku ringu, po czym sięgnął po mały woreczek, który wyciągnął razem ze stołem i zawartości woreczka wysypał na stół... Czy to pinezki!? Tak to pinezki! Cracc stoi w ringu i czeka, a GM Warfare powoli wraca na nogi i po dłuższej chwili dołącza do swojego rywala w kwadratowym pierścieniu. Cracc podchodzi jak najszybciej do rywala i łapie go za głowę, ale Collins się wyrywa i... Superman Punch od Collins'a!!! Cracc leci w kierunku lin, po czym odbija się od nich w typowy dla siebie sposób i wykonuje Nigel Clothesline!! Collins obraca się w powietrzu i ląduje obok rozłożonego wcześniej stołu, a Cracc zaraz po uderzeniu wylądował na linach gdzie zebrał oddech i uśmiechnął się jakby wiedział co nadchodzi... Cracc podnosi się i staje obok leżącego Collins'a, po czym wykonuje swój taunt i podnosi swojego rywala wykonując Powerbomb w drewniany stół wyłożony pinezkami!!! Collins jest prawie nieprzytomny! Ale to nie wystarcza Cracc'owi, który podnosi ostatkami sił swojego rywala i dokłada Dirty Deeds na resztki drewnianego stołu i leżące na ziemi pinezki!!! Pin! 1!... 2!... 3!... Koniec walki, a zwycięzcą jak i No.2 Contenderem do pasa WES zostaje Cracc!!
http://33.media.tumblr.com/c263e289f2415bb3da446ec5cc5ad576/tumblr_npfawzeIDx1tl23yuo10_400.gif

Po wszystkim Cracc wyszedł z ringu i udał się na backstage przy swoim theme songu i aplaus'ie WES Universe.


http://pics.tinypic.pl/i/00788/2t5hps0a2hbz.png




Cracc
    1x Te-Lie-Vision Champion - 9.04.2016/21.04.2016
    1x rEvolution Champion - 30.04.2016/21.05.2016
    1x Tag Team Champion w/ Spazmbite - 12.05.2016/current

Offline

 

#22 2016-04-04 19:36:44

 Spazmbite

http://s10.ifotos.pl/img/am2png_anxrqeh.png

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2014-11-10
Posty: 2120
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Jeff Hardy Finn Balor CM Punk
Ulubiona Diva: Paige, Becky Lynch
Ulubione PPV: Royal Rumble

Re: #3 WES Monday Night Warfare

A teraz czas na Main Event o miano No.2 Contender do najważniejszego pasa w WES! Jednak nie wiadomo kto będzie przeciwnikiem Cracc'a, który właśnie wychodzi na rampę, ale co to!? Cracc ma w swojej ręce łańcuch! Cracc rozgląda się po fanach WES Universe, po czym zaczyna zmierzać w stronę ringu. Już będąc wewnątrz kwadratowego pierścienia Cracc wchodzi na narożnik z twarzą psychopaty i jedną ręką "przecina gardło", a drugą, w której trzyma łańcuch podnosi do góry przy czym uśmiecha się straszliwie z wyłupiałymi oczyma. Cracc schodzi z narożnika i staje na środku ringu gdzie oczekuje na swojego rywala!

Światła na arenie gasną... Kamera przenosi nas na stage, gdzie widać ubraną na czarno postać zwróconą tyłem do ringu. Na telebimie pojawia się napis "I'm Phenomenal!", który po chwili zostaje zastąpiony przez entrance video. Na arenie rozbrzmiewa muzyka! Na stage pada jasny promień światła. Fani i tak już wiedzą, że tajemniczym rywalem Cracca jest nikt inny jak Collins, który powrócił w zeszłotygodniowy czwartek. Generalny Manager Warfare zmierza w stronę kwadratowego pierścienia, w którym po chwili się znajduje. Staje w narożniku i wyczekuje rozpoczęcia walki przez sędziego.

★ GONG ★

Arbiter rozkazał uderzyć w gong, co informuje zawodników jak i publiczność zgromadzoną na arenie iż walka właśnie się rozpoczęła. Oponenci krążą po macie ringu. Obaj próbują zaatakować punchem bądź kopnięciem. W końcu Collins przechodzi do ofensywy i mamy pierwsze starcie siłowe. Z ogromnym trudem udaje się je wygrać Craccowi, który odbija rywala od lin, jednak sam po chwili inkasuje Clothsline. Natychmiastowo podnosi się na nogi z zamiarem wykonania przyjętej przed sekundą akcji, jednak Polak omija rękę przeciwnika i gdy ten odwraca się obrywa potężnym Pele Kickiem. Cracc ustaje jednak na nogach, co w skutkach jest dla niego nie zbyt korzystne, ponieważ Polish Eagle aplikuje mu podręcznikowy Polish Suplex.
.
.
.
Cracc leży na macie, a Collins podchodzi do niego i zapina Wrist Lock, widać po twarzy Cracc'a, że nie jest to zbyt przyjemne, więc jak najszybciej podnosi się na nogi i robi przewrót w przód i kontruje Wrist Lock! Teraz to Polish Eagle jest w tarapatach! Collins szybko powtarza kontrę, którą wykonał Cracc, ale on zerwał chwyt i wykonał Dropkick na swoim przeciwniku, który upada na matę, ale szybko wstaje, a tam napotyka Collins'a, który właśnie na to czekał i wrzuca go w narożnik, po czym podbiega i rzuca się w niego Corner Forearm Smash'em!
.
.
.
Cracc leży na betonowej podłodze, a Collins zbiera gromkie brawa od WES Universe, które ponownie skanduje: "Collins! Collins!". GM Warfare po chwili dziękowania za brawa zagląda pod ring i znajduje krzesełko! Na widowni podnosi się wrzawa kiedy tylko Collins podnosi swoją broń w górę. Polish Eagle podchodzi do czołgającego się Cracc'a i zadaje mu uderzenie prosto w plecy! Cracc zaczyna się zwijać na podłodze, a Collins uśmiecha się nadal trzymając swojej ręce krzesełko!
.
.
.
Sam bierze rozbieg odbijając się od równoległych lin i wyskakuje za pierścień wykonując przepiękny Suicide Dive popychając rywala w stół komentatorski. Collins szybko jednak podnosi przeciwnika i uderza kilkukrotnie jego głową o blat wspomnianego stanowiska komentatorów. Następnie wynosi go i aplikuje Powerbomb prosto na krawędź ringu! Nie chciałbym znaleźć się w tym momencie na miejscu Cracca. Zawodnik zwija się z bólu, a Collins tryiumfalnie podnosząc ręce odchodzi od przeciwnika. Fani są zachwyceni walką obu panów i co chwila skandują ich imiona. Cracc w końcu zaczyna wstawać, jednak przychodzi mu to z wielkim trudem, gdyż kilkukrotnie nie mógł ustać na nogach i padał na ziemię. W końcu jednak lekko oszołomiony stoi na nogach. ZARAZ, ZARAZ! Collins biegnie z prostopadłej strony kwadratowego pierścienia i wykonuje przepiękne Torpedo DDT!
.
.
.
Collins coraz bardziej zaskakuje fanów i widać że jest w lepszej formie oraz kondycji fizycznej niż kilka miesięcy temu. Polak podnosi się z ziemi i "pomga wstać" swojemu rywalowi. Następnie wprowadza go na matę, gdzie sam również się udaje. Collins jest już bardzo blisko wygranej po wykonaniu swojej akcji kończącej. Na arenie rozbrzmiewa jednak nagle utwór "This Fire Burns!"! Collins zdezorientowany zbliża się do lin spoglądając uważnie w kierunku stage'u. Czeka, czy CM Punk rzeczywiście się pojawi. Po chwili muzyka przestaje grać, a Collins z lekkim uśmieszkiem odwraca się w kierunku przeciwnika. Ale co?! CM Punk znikąd pojawił się w ringu kiedy Polish Eagle patrzył w inną stroną! The Best In The World natychmiastowo wynosi Collinsa na barki i... Go To Sleep wykonany! Punk po wykonaniu swojej markowej akcji wychodzi spokojnie z kwadratowego pierścienia i z uśmiechem na twarzy udaje się na backstage. Obaj leżą teraz na macie.
.
.
.
Cracc stoi teraz opierając się o stół komentatorski, a Collins wymierza mu uderzenia prosto w jego twarz, ale Cracc nie poddaje się bez walki! Chwyta za włosy Collins'a i odpowiada Head Butt'em! I jeszcze jednym! Collins wydaje się być zamroczony! Cracc może teraz zejść ze stołu komentatorskiego i wykorzystuje zamroczenie swojego rywala wykonując Snap Suplex na stół komentatorski, ale ten się nie łamie!! GM Warfare leży na stole komentatorskim, a Cracc spogląda na niego i na narożnik w ringu, po czym zaczyna się uśmiechać, a WES Universe skanduje: "THIS IS AWESOME!".
.
.
.
Generalny Manager Warfare z lekkim strachem, ale wykonuje piękny Moonsault prosto na rywala leżącego na stole komentatorskim, który został w tym momencie złamany! Obaj zawodnicy bez sił leżą na ziemi. W końcu Collins ostatkami sił podnosi się, a natępnie swojego rywala i wprowadza go do ringu, gdzie sam również wchodzi. Collins postanowił wykonać przeciwnikowi Clothsline, jednak Cracc uniknął ręki Polaka i wskoczył na drugą linę z zamiarem wykonania jakiejś ciekawszej akcji. Polish Eagle uspokoił go jednak Superman Punchem!
.
.
.
Cracc jest zwrócony do Collinsa plecami i Polak po chwili wykonuje Polish Suplex, po którym Cracc natychmiastowo wstaje i inkasuje Superkick. Polski Orzeł nie pozwolił jednak upaść oponentowi, chwycił go za rękę i przyciągnął do siebie, a nastepnie wykonał End of Days! Collins natychmiastowo przeszedł do przypięcia po swojej firmowej akcji, 1...2...3! Sędzia dolicza do trzech i rozkazuje uderzyć w gong, co jednoznacznie informuje o zakończeniu walki. Polak jednak nie celebruje, a podchodzi do lin skąd odbiera mikrofon.


Collins:
- Przez ostatnie dwa tygodnie bez przerwy trenowałem, aby zajść tutaj gdzie obecnie jestem. Jednak nie mam zamiaru na tym poprzestawać! Pokazałem, że jestem Fenomenalny pokonując AJ Stylesa i Cracca. Moim kolejnym przystankiem jest WrestleFest II, gdzie w walce wieczoru pokażę wszystkim, że "The Phenomenal" znaczy więcej niż "Best in the World". Już w najbliższą sobotę pokonam CM Punka i pozbawie go tym samym możliwości trzymania pasa WES World Championship!
Punk... Obaj wiemy, że to co pokażemy w najbliższą sobotę będzie czymś wielkim, a skoro nasze starcie ma zamykać tak prestiżowe show, WrestleFest, to wypadałoby dać fanom to, czego oczekują! Pamiętaj, że zawsze straram się robić wszystko lepiej i zawsze chce więcej... Chce Ci tylko przekazać, że nasze najbliższe starcie nie odbędzie się na zwykłych zasadach, ponieważ będzie to, HELL IN A CELL MATCH!

Ze strony fanów usłyszeć można było naprawdę pozytywną reakcję! Collins wyrzucił mikrofon za ring i przy swojej muzyce opuścił arenę. Takim akcentem kończymy dzisiejszą walkę wieczoru oraz trzeci już epizdo MONDAY NIGHT WARFARE, który był ostatnim odcinkiem tej tygodniówki przed sobotnim WrestleFest II!


http://s10.ifotos.pl/img/Spazmbite_asphapw.png
Spazmbite
Streak: 11/0/3

Offline

 

#23 2016-04-04 19:41:36

 Collins

http://s2.ifotos.pl/img/tpepng_anxxpha.png

Zarejestrowany: 2014-11-11
Posty: 1060
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: CM Punk, AJ Styles i DZ
Ulubiona Diva: AJ Lee i Sasha Banks
Ulubione PPV: Royal Rumble i MITB

Re: #3 WES Monday Night Warfare

Zatem to już pewne! CM Punk na WrestleFest II stanie twarzą w twarz z Collinsem, a dodatkowo będzie to Hell in a Cell Match! Dwaj doświadczeni zawodnicy, ale tylko jeden z nich wyjdzie sobotniej nocy z gali jako zwycięzca, a na jego ramieniu znajdzie się pas WES World Championship. Tym oto akcentem kończymy ostatni epizod Warafare przed WrestleFest II i widzimy się już na czwartkowym BreakOut!


Collins
Statystyki: 8 | 0 | 3

AJ Styles
Statystyki: 7 | 0 | 0

CM Punk
Statystyki: 0 | 0 | 0

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.029 seconds, 9 queries executed ]